- 1 Kto odpowiada za wypadek przy pracy? (47 opinii)
- 2 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
Tylko 57,8 proc. mieszkańców Pomorza pracuje
Według Głównego Urzędu Statystycznego tylko 58,8 proc. osób w wieku od 15 do 89 lat w województwie pomorskim jest aktywnych zawodowo, ale już tylko 57,8 proc. faktycznie pracuje - wynika z danych za drugi kwartał tego roku. Są to oczywiście dane, które nie uwzględniają tzw. szarej strefy.
Jednak to, że ktoś jest zaliczony do grupy czynnej zawodowo, nie oznacza, że faktycznie pracuje, przynajmniej oficjalnie. Do osób czynnych zawodowo zalicza się też osoby zarejestrowane jako bezrobotne. Osoby pracujące w województwie pomorskim w II kwartale 2022 r. stanowiły 57,8 proc. ludności w wieku od 15 do 89 lat. Wskaźnik zatrudnienia wzrósł w skali roku o 0,5 p.proc., natomiast w skali kwartału odnotowano jego spadek o 2,3 p.proc
Liczba pracujących wyniosła 1 038 tys. osób, czyli 634 tys. w miastach (o 1,4 proc. mniej niż w II kwartale 2021 r. i o 4,7 proc. mniej niż w I kwartale 2022 r.) oraz 404 tys. na wsi (o 5,2 proc. więcej niż rok wcześniej i o 2,4 proc. mniej niż w I kwartale br.). Analizując pracujących według grup zawodów i płci, najwyższy udział pracujących mężczyzn odnotowano wśród robotników przemysłowych i rzemieślników (89,0 proc.) oraz operatorów i monterów maszyn i urządzeń (80,9 proc.). Natomiast kobiety najczęściej pracowały jako pracownicy wykonujący prace proste oraz pracownicy usług i sprzedawcy - odpowiednio 79,6 proc. oraz 63,4 proc..
Osoby bezrobotne w województwie pomorskim w II kwartale 2022 r. stanowiły 1,8 proc. ludności aktywnej zawodowo w wieku od 15 do 89 lat. W skali roku stopa bezrobocia zmniejszyła się o 0,9 p.proc., a w porównaniu z I kwartałem 2022 r. zmniejszyła się o 0,2 p.proc. Liczba osób bezrobotnych (zarejestrowanych) wyniosła 19 tys. osób i była o 10 tys. niższa niż rok wcześniej i o 3 tys. niższa niż w poprzednim kwartale. W populacji osób bezrobotnych dominowały kobiety (52,6 proc.) oraz mieszkańcy miast (52,6 proc.).
Przeciętny czas poszukiwania pracy wyniósł 11,6 miesiąca i była to najwyższa wartość wśród wszystkich województw (dla całego kraju czas ten wyniósł 8,7 miesiąca). W skali roku przeciętny czas poszukiwania pracy w województwie pomorskim wydłużył się o 2,5 miesiąca, a w skali kwartału - o 5,2 miesiąca.
W II kwartale 2022 r. w województwie pomorskim udział osób biernych zawodowo w ogólnej liczbie ludności w wieku od 15 do 89 lat wyniósł 41,1 proc. (analogicznie jak przed rokiem i o 2,4 p.proc. więcej niż w I kwartale 2022 r.). W II kwartale 2022 r. 65,8 proc. osób biernych zawodowo mieszkało w miastach. W populacji osób biernych zawodowo dominowały kobiety, których udział wyniósł 60,9 proc. Osoby w wieku produkcyjnym stanowiły 35,9 proc. biernych zawodowo. Wśród osób biernych zawodowo najwięcej osób legitymowało się wykształceniem gimnazjalnym i niższym (31,0 proc.), a najmniej wykształceniem wyższym (12,4 proc.).
Opinie wybrane
-
2022-09-30 15:47
Patologia (25)
Wystarczy posłuchać ludzi pracujących w MOPsach i GOPsach - ile osób w super furach podjeżdża po zasiłki dla bezrobotnych - przykład: mąż na czarno pracuje w Norwegii a żona nie pracuje, mieszka w Polsce i podjeżdża po zasiłek nową furą - patologia pomocy społecznej polega na tym że uczciwi ludzie płacący podatki pracują na tych co pracują na czarno i nie rejestrują przychodów. A władza nic z tym nie robi bo to ich wyborcy.....
- 342 33
-
2022-10-04 12:50
moze czas zmienic termin Patologia
na Patolska
- 0 0
-
2022-10-03 10:53
Powielasz glupie plotki.Czasami zobacza jeden dobry samochod i od razu każdy coś dodaje i z jednego samochodu wychodzi 200 .Tak właśnie tworzy się famę i ploty.
- 1 0
-
2022-10-01 03:57
To nie pracuj
Co za problem?
- 3 1
-
2022-09-30 19:00
(1)
Ale bajki. Ludzie masowo podjeżdżają po zasiłki pod Mops, furami prosto z salonu. I do tego ta praca na czarno w Norwegii, gdzie za takie zatrudnianie sa grube kary i mało kto by tak ryzykował. Rozumiem że można liczyć na głupotę i niewiedze czytelników ale takie farmazony to już jest przesada.
- 20 5
-
2022-09-30 21:37
To na czarno w Norwegii to typ sobie sam dopowiedział. Podobnie jak cała reszta, plotka, potem głuchy telefon i wychodzi taki oto gargamel :D
- 11 0
-
2022-09-30 18:22
To nie patologia
Tylko mądrzy, myślący ludzie.
- 3 15
-
2022-09-30 16:25
Wystarczy zgłosić to do Urzędu Skarbowego. Zaproszą państwa na rozmowę, aby wykazali skąd mieli środki na zakup auta. (7)
- 19 4
-
2022-09-30 21:35
no i co za problem? Nowe X6 masz nawet za 4300 miesięcznie w leasingu
a jak wynajem długoterminowy to dużo mniej. Nie musisz być bogaczem by uzasadnić skąd to masz. Nawet jak zarabiasz dychę miesięcznie to się wyłgasz. Tyle że nie jest powiedziane że będziesz musiał łgać. Gdańsk stał się ostatnio drogim miastem. Tych których stać na zamieszkanie w centrum stać również na głupie X6. No chyba że się drenują pod korek. Takich cymbałów też sporo.
- 9 0
-
2022-09-30 18:25
Tak jak z Adamowicz? (1)
- 17 4
-
2022-09-30 18:41
Jak trzydzieści dziewięć (na chwilę obecną) mieszkań O'bajtka?
Jak 800tys zł na zakup akcji przez krawcową z Pcimia zarabiającą 1600zł/mc?
- 23 5
-
2022-09-30 18:05
Wystarczy US ze ma się dochód z usług seksualnych i po temacie (3)
- 8 6
-
2022-10-02 14:45
No, na kamerkach zagranicznych siedzi i zarabia w dolarach, jak ma to ująć niby w rozliczeniu podatku
- 0 0
-
2022-09-30 20:29
Wcale nie (1)
Żeby to przeszło to musisz wykazywać takie przychody w PIT ze wskazaniem, że pochodzą z nierządu. Jeśli tego nie zrobisz to są to przychody z nieudokumentowanych źródeł, na które US może nałożyć podatek (możliwe, że nazwa jest inna), w wysokości 75%.
- 8 0
-
2022-10-03 21:43
No, niż tego co słyszałem to lataja jeszcze po sąsiadach i pytają czy to prawda
- 0 1
-
2022-09-30 16:12
Niestety (10)
prawda, mi i pracodawcy podpieprzają 11koła podatku za moje zatrudnienie miesięcznie, a mnie nie stać na auto. Natomiast w koło pełno x6, g klas, rs5ek. Czy du*a boli ? Tak boli, gdzieś mam te auta, ale jestem i byłem ambitny. Jak chcecie chować leni, a karcić ludzi za ambicję to potem nie dziwcie się, że ten kraj zawsze będzie peryferium Europy i nikt się z nami nie będzie liczył bo kto bardziej kumaty już zagłosował nogami.
- 62 5
-
2022-09-30 19:30
(5)
Swoją drogą, jeśli co miesiąc pracodawca płaci za ciebie 11000 zł podatku - masz pewnie na myśli ubezpieczenie i zaliczki na podatek, to zarabiasz jakieś 34000 zł brutto, a netto, czyli "na rękę" około 23000 zł... Jakim cudem nie stać cię na samochód?!
Nawet jeśli pisałeś o kosztach pracodawcy, to 11 tysięcy miesięcznie takich kosztów daje pensję netto wysokości 19000 zł! Mało kto tyle zarabia w Polsce na miesiąc i na pewno da się kupić auto z takimi zarobkami.- 27 4
-
2022-09-30 22:42
"Mi i pracodawcy" (4)
czyli suma tego co bulę ja i pracodawca. A robię i tak u niemca bo to państwo woli chować leni i cwaniaków, a środki zamiast na inwestycje to wpakuje w kościół, albo wybory za 70 baniek.
- 7 6
-
2022-09-30 22:59
Co więcej (3)
jak wrzucę swoje wynagrodzenie w kalkulator to mi pokazuję, że 95% polaków zarabia mniej. To jak mnie stać na furę bo 3k kredo za śmiesznie 50m na jasieniu, koszty życia, opłaty prąd, jedzenie żrerają 3/4 pensji to gdzie jeszcze zakup fury ?! Ubezpieczenie, serwis, naprawa, paliwo ? 10k musiałem wydać na przegrodę nosa bo oddychać nie mogłem a
jak wrzucę swoje wynagrodzenie w kalkulator to mi pokazuję, że 95% polaków zarabia mniej. To jak mnie stać na furę bo 3k kredo za śmiesznie 50m na jasieniu, koszty życia, opłaty prąd, jedzenie żrerają 3/4 pensji to gdzie jeszcze zakup fury ?! Ubezpieczenie, serwis, naprawa, paliwo ? 10k musiałem wydać na przegrodę nosa bo oddychać nie mogłem a terminy w UCK na 2025, natomiast składka na NFZ leci elegancko. I takie strzały się zdarzają, to telewizor, to telefon zdechnie i jak tu na furę odkładać i opłacać?
- 10 8
-
2022-10-01 17:15
(2)
Chłopie, jeśli prawdą jest, co piszesz i zarabiasz 19 tysięcy złotych netto miesięcznie, to jak koszty życia w 50m2 na Jasieniu mają ci zżerać 3/4 pensji?!
Albo masz na utrzymaniu pokaźną gromadkę dzieci i ich niepracującą matkę (ale wtedy dostajesz ileś razy 500+ i przysługuje ci korzystne, wspólne rozliczenie), albo zmyślasz, albo masz poważne problemy z kontrolą finansów.
Wybacz, ale osobiście stawiam na to, że zmyślasz.- 15 0
-
2022-10-01 23:16
On z 500+ ma te tysiące.
- 4 0
-
2022-10-01 17:23
Dla jasności dodam, że 3/4 z 19 tysięcy złotych to około 14 tysięcy złotych.
Jeśli odliczymy kredyt, to nadal zostaje ci 11 tysięcy złotych co miesiąc na pozostałe koszty.
No chyba, że co miesiąc sobie robisz jakąś operację za dyszkę :(- 9 0
-
2022-09-30 18:54
(3)
Leni czy oszustów?
Bo to jednak różnica.
Od dawna oszukiwanie własnego Państwa należy do jednych z ulubionych sportów narodowych Polaków, niezależnie od tego, jakie kto sobie miejsce znalazł w strukturze społecznej. Zacznijcie od kasowania biletów, płacenia za parking, żądajcie paragonów, faktur, sami takie wystawiajcie, nie kombinujcie z podatkami itp. itd.
Państwo ci niczego nie podpieprza, zacznij je w końcu traktować jak swoje.- 31 13
-
2022-10-02 10:22
tu akurat bym sie spieral-to jest akurat marzenie urzedniczych darmozjadow-faktury za wszystko i pelna kontrola (1)
nie rozumiem ,co ma panstwo do moich dochodow??Niech sie ci urzednicy odp....od owocow mojej pracy.Danina spoleczna ,rozumiem-kazdy placi okreslona sume miesiecznie-na wojsko i inne sluzby pansywowe.Ale cala reszta-won od moich pieniedzy-sam sie ubezpiecze zdrowotnie,zaplace za szkoly moich dzieci.
- 4 8
-
2022-10-04 07:56
Czyli uczciwy to to ty nie jesteś.
Co niby szkodzi wziąść paragon lub inny dowód albo takowy wydać? Nic. a kombinacji i oszustw pełno naokoło. Potem zas mamy takie paradoksy że ktos płaci jak najmniej podatków a chce słuzby zdrowia policji i innych służb na wysokim poziomie. Taki ktos tez nie chce aby firmy i pracownicy płacili podatki i na końcu staje pytanie to z czego to ma byc?
Co niby szkodzi wziąść paragon lub inny dowód albo takowy wydać? Nic. a kombinacji i oszustw pełno naokoło. Potem zas mamy takie paradoksy że ktos płaci jak najmniej podatków a chce słuzby zdrowia policji i innych służb na wysokim poziomie. Taki ktos tez nie chce aby firmy i pracownicy płacili podatki i na końcu staje pytanie to z czego to ma byc? Prawda jest ponura bo w naszym kraju króluje podejście że pracę fizycznie trzeba wykonac a nie inwestować w narzędzia i maszyny. Tania praca była naszą przewagą nad innymi państwami zachodnimi. Problem jest wtedy kiedy postęp technologiczny na zachodzie europy jest juz na tyle wielki że pewne branże nie wytrzymuja nawet niskich płac. Podam przykład jakim jest kopanie rowów. Kiedys kopała rów brygada kopaczy z szpadlami a teraz kopareczka i ktos kto ją obsługuje plus jeden człowiek do pomocy z szpadlem. Wydajność na jeden dzień brygady kopaczy a kopareczki podobna lecz koszt pracy ludzkiej dużo wiekszy. To dlatego w polsce juz kopaczy rowów nie ma a sa kopareczki. Jednak takich fragmentów gdzie już ewidentnie maszyny lepsze ale mimo to firmy ciagną po staremu jeszcze sporo. Sa przykładowo maszyny do tynkowania gdzie firma jeszcze zarobi na tynkowaniu ale sa i ekipy ręcznie tynkujace gdzie się traci lecz zyskuje na innych pracach. Te przykłady pokazuja że tylko podwyżką wynagrodzenia minimalnego można wymuszać zmiany w firmach i odejście od starego nieefektywnego sposobu wykonywania pracy.
- 0 0
-
2022-09-30 22:54
Nie bój żaby
Nasze Państwo jest lepsze w tym sporcie i oszukuje nas wytrawniej niż my ich
- 29 8
-
2022-09-30 12:42
(6)
Haha, bardzo ciekawe, narzekają, ze coraz mniej osób pracuje. A jak ja chciałem dorobić sobie do etatu jakąś pracą dodatkową(również fizyczną), to zaraz zaczyna się standard: nie-studnet= dziękujemy, nie-inwalida=dziękujemy, nie-janiepaminaju=dziękujemy i mamy jeszcze 30 innych kandydatów... Nawet jak pracujących będzie i 40 procent populacji, to
Haha, bardzo ciekawe, narzekają, ze coraz mniej osób pracuje. A jak ja chciałem dorobić sobie do etatu jakąś pracą dodatkową(również fizyczną), to zaraz zaczyna się standard: nie-studnet= dziękujemy, nie-inwalida=dziękujemy, nie-janiepaminaju=dziękujemy i mamy jeszcze 30 innych kandydatów... Nawet jak pracujących będzie i 40 procent populacji, to i tak szukanie pracy na naszym rynku jest często istna walka z wiatrakami(byle jak i byle za co, najlepiej za darmo). W takim układzie dziwicie się, ze część ludzi p...li taką robotę i nie pracuje wgle, żyjąc ze świadczeń?
A jeśli chodzi o przekrój społeczny osób niepracujących, to w Gdańsku, Sopocie i Gdyni jest już coraz bardziej zauważalna subkultura utrzymanek(galerianus botoxus glonojadus-lodojadus ), ale to raczej mały odsetek, tak samo studentki dorabiające na kamerkach(praca poza ZUS) xD. Owszem, wszędzie jest dużo meneli pijących od rana do nocy, ale są to głównie osoby u schyłku wieku produkcyjnego. Patologia też musi dygać na szparagach, żeby mieć na gruza e36 do podrywu karyn i worczeki z fetą robioną z tynku ze ściany... Także ludzie chcą i muszą pracować, gorzej tylko z tym co oferuje im rynek pracodawcy..- 159 14
-
2022-10-01 08:45
Sam potwierdziłeś, ty chcesz dorabiac a inni nie mogą znal,eżć pracy, dlaczego? bo ty dorabiasz
- 0 0
-
2022-09-30 18:15
napewno jesteś z Trójmiasta ?
czy tylko się logujesz skądś tam ?
- 1 2
-
2022-09-30 17:40
(2)
Mam wyższe wykształcenie i studia podyplomowe ale i 10 lat przerwy w pracy zawodowej i nawet w prostej pracy biurowej to jest problem z taką przerwą.
- 12 1
-
2022-09-30 21:17
Dziwi cię, że pracodawcy mają wątpliwości czy będziesz w stanie wrócić w tryb pracy 8-16, jeśli przez 10 lat żyłaś/eś inaczej? (1)
Sam miałem ochotę zrobić sobie 1-2 lata przerwy, bo miałem serdecznie dość poprzedniej pracy, z której ostatecznie się zwolniłem. Ale obawa przed trudnością z powrotem na rynek pracy sprawiła, że wziąłem nową pracę gdy tylko pojawiła się interesująca oferta. I pomimo, że miałem tylko 5 miesięcy przerwy, to i tak jest mi trudno wrócić na w pełni
Sam miałem ochotę zrobić sobie 1-2 lata przerwy, bo miałem serdecznie dość poprzedniej pracy, z której ostatecznie się zwolniłem. Ale obawa przed trudnością z powrotem na rynek pracy sprawiła, że wziąłem nową pracę gdy tylko pojawiła się interesująca oferta. I pomimo, że miałem tylko 5 miesięcy przerwy, to i tak jest mi trudno wrócić na w pełni efektywny tryb pracy w określonych godzinach. Po 10 latach przerwy w aktywności zawodowej, to nawet sobie nie wyobrażam powrotu do pracy na pełnych obrotach.
- 3 0
-
2022-09-30 21:43
nie wiem jakie macie wykształcenie bo to też może rzutować (chodzi o kierunek) ale ja na działalności byłem w latach 2009-2017
i nie miałem problemu ze znalezieniem pracy. Pracodawca nie pytał o świadectwo pracy tylko o to co robiłem (konkretne projekty i problemy) + oczywiście jakieś pytania techniczne bo jestem inżynierem okrętowcem. Do tego przemiła pani z HR tak żebym był kumplem do teamu. Też się bałem ale okazało się to zbytnim pesymizmem.
- 1 0
-
2022-09-30 16:20
Masz rację!!!!! 100%
To samo spotkałam już dziesiątki razy. Chcę pracować i nie mogę!!! Żenada! Nie liczy się doświadczenie i chęć ale status studenta. Praca na umowę o pracę to marzenie! Albo na czarno lub zlecenie!!!!!!!
- 21 2
-
2022-09-30 12:49
w wieku 89 lat (4)
mogą już sobie teoretycznie nie pracować od 24 i więcej lat, co to za bzdurne statystyki? od 15 roku życia? od 18-21, to rozumiem.
- 125 4
-
2022-09-30 14:30
bo to również cenna informacja (3)
Emeryt jest kosztem. Nie jestem arogancki, chodzi o kontekst. W ZUSie pieniędzy emeryta nie ma, ale ZUS jest zobowiązany mu je wypłacać więc wypłaca z naszych składek. Im więcej emerytów i mniej pracujących tym większe obciążenia i to ma na celu pokazanie jaki jest % w ogóle pracujących ludzi bo po tym wiemy ilu składek już nie odprowadza a je jedynie pobiera.
- 11 4
-
2022-09-30 22:40
Ale tu jest pomieszane
Bo jeszcze wliczani są uczniowie i studenci nie pobierający Zusu
- 2 0
-
2022-09-30 14:57
Najpierw doczytaj co znaczy słowo arogancki. (1)
- 1 7
-
2022-09-30 15:59
Najlepiej byś to ty doczytał bo sam taki jesteś. Wkleję ci bo albo nie znasz tego pojęcia albo nie zrozumiałeś kontekstu
mojej wypowiedzi. Arogancki to taki który z przekonaniem o swojej wyższości odnosi się z lekceważeniem do innych. I teraz pisząc że taki nie jestem przekazuję informację że moje stwierdzenie o tym że "emeryt jest kosztem" nie ma na celu deprecjonowania go i uznania za pasożyta tylko stwierdzenie faktu że w obecnym systemie ZUSowskim emeryt nie jest
mojej wypowiedzi. Arogancki to taki który z przekonaniem o swojej wyższości odnosi się z lekceważeniem do innych. I teraz pisząc że taki nie jestem przekazuję informację że moje stwierdzenie o tym że "emeryt jest kosztem" nie ma na celu deprecjonowania go i uznania za pasożyta tylko stwierdzenie faktu że w obecnym systemie ZUSowskim emeryt nie jest płatnikiem bo jego środków już dawno tam nie ma tylko jest po stronie kosztów bo trzeba i należy mu tą emeryturę wypłacić. Jakbyś myślał przy czytaniu komentarzy to byś zrozumiał kontekst.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.