- 1 Kto odpowiada za wypadek przy pracy? (45 opinii)
- 2 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
- 3 Dyskusja o krótszej pracy dla urzędników (354 opinie)
- 4 Czy możemy odmówić pracy w upały? (59 opinii)
Pracodawcy często decydują się na podpisanie umowy lojalnościowej z pracownikiem, który za ich zgodą lub z ich inicjatywy podnosi kwalifikacje. Przedstawiamy, jakie elementy powinna zawierać taka umowa i jakie konsekwencje może mieć dla pracownika.
Walczymy w firmie o skonkretyzowanie umowy lojalnościowej dot. podnoszenia kwalifikacji zawodowych, obecnie jest w niej dużo wątpliwości. Czy do jednej umowy może być podpiętych kilka szkoleń? Jeżeli tak, to czy kwoty szkoleń się sumują? Jak to rozliczać przy ewentualnym wypowiedzeniu umowy o pracę? Od kiedy liczy się okres obowiązku przepracowania w danej firmie? - pyta nasz czytelnik.
Na pytanie odpowiada Katarzyna Ludwichowska, radca prawny z Kancelarii Prawniczej Koprowski Gąsior Gierzyńska & Partnerzy sc.
Warto przedstawić ogólne ramy przedmiotowej umowy oraz opisać jej charakter prawny.
Zgodnie z jedną z podstawowych zasad prawa pracy pracodawca jest zobowiązany ułatwiać pracownikowi podnoszenie kwalifikacji zawodowych. W orzecznictwie uznano, że obowiązek ten należy rozumieć w ten sposób, że pracodawca nie powinien odmawiać pracownikowi bez uzasadnionej przyczyny zgody na korzystanie z wybranej przez pracownika formy kształcenia. Ponadto pracodawca powinien tworzyć pozytywną atmosferę w zakładzie pracy wokół uczących się pracowników (tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 marca 2005 r., II PZP 2/05).
Jeżeli pracownik za zgodą, a nawet z inicjatywy pracodawcy podjął się zdobywania lub uzupełniania wiedzy i umiejętności, wówczas obie strony mogą wzajemne prawa i obowiązki z tym związane uregulować w umowie o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych.
Podstawowymi elementami umowy o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych jest:
- zobowiązanie się pracodawcy do zwolnienia pracownika z całości lub z części dnia pracy, na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na zajęcia i na czas ich trwania
- udzielenie pracownikowi urlopu szkoleniowo z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, w zamian za udział pracownika w przewidzianych w umowie formach podnoszenia kwalifikacji zawodowych i ich ukończenie.
Jeżeli umowa o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych ma przewidywać tylko wyżej wskazane elementy, wówczas nie wymaga ona dla jej skutecznego zawarcia formy pisemnej. Strony mogą ustnie porozumieć się w tym zakresie, a nawet można uznać przyjęcie takiej umowy w sposób dorozumiany, na podstawie zachowania się obu stron. Jednak ze względów dowodowych oraz w celu uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości zawsze warto sporządzić umowę na piśmie.
Natomiast jeżeli wolą stron umowy o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych jest dodatkowo zobowiązanie pracownika do pozostania w zatrudnieniu również po zakończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, wówczas umowa taka powinna zostać zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
Zobowiązanie pracownika w umowie do pozostawania w zatrudnieniu po zakończeniu podnoszenia kwalifikacji powinno określać czas trwania obowiązku pozostawania w zatrudnieniu, jednak nie dłuższy niż 3 lata. Poddanie się takiemu obowiązkowi wymaga jednak wyraźnej zgody pracownika, najlepiej zawartej już w samej treści umowy. Jednocześnie takie zobowiązanie nie może stanowić podstawy dla pracownika do żądania pozostawania w stosunku pracy przez umówiony okres. Zobowiązanie pracownika do pozostawania w zatrudnieniu jest bowiem uprawnieniem pracodawcy, z którego ten ostatni może zrezygnować i wypowiedzieć pracownikowi umowę o pracę.
Z kolei pracodawca może zobowiązać się w umowie do ponoszenia dodatkowych świadczeń związanych z podnoszeniem kwalifikacji np. w formie opłat za szkolenia, pokrycia kosztów przejazdu, zakwaterowania czy też podręczników. W konsekwencji, ewentualne roszczenia pracodawcy wobec pracownika wynikające z umowy o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych nie mogą wykraczać poza roszczenie o zwrot kosztów poniesionych przez pracodawcę z tytułu świadczeń dodatkowych. Pracodawca może skierować do pracownika roszczenia o zwrot kosztów poniesionych z tytułu świadczeń dodatkowych w następujących sytuacjach:
1. gdy pracownik bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych albo przerwie podnoszenie tych kwalifikacji
2. gdy pracodawca rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, jednak nie dłuższym niż 3 lata
3. gdy pracownik w okresie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, jednak nie dłuższym niż 3 lata, rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem, z wyjątkiem wypowiedzenia umowy o pracę z powodu mobbingu
4. gdy pracownik w okresie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, jednak nie dłuższym niż 3 lata, rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia z racji ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika lub z powodu mobbingu, mimo braku przyczyn do rozwiązania umowy.
We wskazanych sytuacjach pracownik jest zobowiązany do zwrotu kosztów poniesionych przez pracodawcę na ten cel z tytułu dodatkowych świadczeń, w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia.
W umowie warto zawsze precyzyjnie określić, o jakie szkolenia i o jakie formy podnoszenia kwalifikacji chodzi stronom oraz jak długo będą one trwały, w celu zminimalizowania ewentualnych nieporozumień. Sposób uregulowania tych elementów zależy tylko od woli stron. Przepisy prawa pracy nie ingerują w to, jakie formy podnoszenia kwalifikacji powinny zostać zastosowane, jak długo powinny trwać i ile kosztować.
Miejsca
Opinie (7)
-
2012-12-06 17:35
(4)
a sytuacja kiedy jest umowa zlecenie podpisywana co miesiac i szef kazał podpisac mi umowe lojalnosciowa, w ktorej zobowiazuje sie do tego, że po odejciu z jego zakladu pracy pzrze rok nie moge pracowac w zadnej firmie ktra zajmuje sie tym samym co dana firma? w dodatku nawet nie dostalam kopii tej "umowy" czy to zgodne z prawem i czy w ogole musze tego przestrzegac?
- 10 0
-
2012-12-06 19:47
Umowa "lojalnościowa" jest nieważna
A ty masz umowę o pracę, a nie zlecenia.
- 1 0
-
2012-12-07 13:34
Przy zleceniu nie można mówić o odejściu z zakładu pracy
Więc albo umowa jest źle sformułowana albo źle ją tutaj przedstawiłaś.
- 3 0
-
2012-12-08 18:07
czy mi się wydaje
czy to jest firma spedycyjna?
- 0 0
-
2012-12-08 18:18
Typowy straszak
Jest to typowe w polskich firmach (zwłaszcza na wschodzie) gdzie stosuje się metody kija, a nie marchewki. Potem przychodzą ludzie z jakimiś wekslami czy innymi bzdetami, spotkałem się nawet z przypadkiem takiego zastraszenia, że pracownicy wycofywali wypowiedzenia i wracali do pracy. Ja bym się nie przejmował, bo każdą umowę można unieważnić w sądzie jeśli są do tego podstawy. Jeśli nie działasz na szkodę pracodawcy możesz być spokojny, podstawą roszczeń cywilnych jest szkoda i trzeba udowodnić jej poniesienie a umowa nie może być rażąco niekorzystna dla jednej ze stron.
- 0 0
-
2012-12-07 15:55
ja tam sie kształce dla siebie a nie dla złodzieja co mi 1500 chce płacić.jeżdze na szkolenia ale tej bariery 3k nie mof=ge minac.lipa
- 4 1
-
2012-12-09 22:00
Każdą umowę da się obejść
Umowa lojalnościowa, a umowa o zakazie konkurencji to dwie różne rzeczy.
Są dwie,trzy ciekawe furtki jak takie umowy można beszczelnie pominąć. Pogrzebać tylko trzeba w rozporządzeniach Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.