- 1 Kto odpowiada za wypadek przy pracy? (44 opinie)
- 2 Praca w branży edukacyjnej. Warto? (96 opinii)
- 3 Czy możemy odmówić pracy w upały? (59 opinii)
- 4 Nauczyciele mogą składać wnioski o nowe świadczenie (192 opinie)
- 5 Dyskusja o krótszej pracy dla urzędników (354 opinie)
Zasiłek opiekuńczy do 25 kwietnia. Czy rodzice dostaną 100 proc. pensji?
Posłanki partii Razem apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do ZUS. Świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka m.in. w przypadku zamknięcia szkoły, żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19. Dziś jest to tylko 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Aktualizacja, 12.04.2021
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, który przysługuje w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły z powodu COVID-19, został ponownie przedłużony. Uprawnieni będą mogli z niego skorzystać do 25 kwietnia - poinformował ZUS.
Przypomnijmy, że rząd przedłużył lockdown do 18 kwietnia, ale niewykluczone, że obostrzenia pozostaną z nami na dłużej. Wiele wskazuje na to, że szkoły, przedszkola i żłobki będą zamknięte dłużej, ponieważ już zdecydowano o przedłużeniu wypłat zasiłku dla rodziców do 25 kwietnia. Czy tak będzie? Już się zdarzało, że zasiłek "był wydłużany", a placówki dla dzieci działały.
Rząd przedłużył obostrzenia z powodu pandemii, a skoro tak, to znów przedłużono wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Środki na zasiłki pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie stanowią one obciążenia dla pracodawców. Przypomnijmy, że zasiłek opiekuńczy wynosi dziś 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Podstawą do naliczania jest przeciętna pensja z ostatnich 12 miesięcy.
Niedzielski: obostrzenia przedłużone do 18 kwietnia
Partia Razem zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Mnóstwo ludzi nie może pracować zdalnie, aby równocześnie pilnować dzieci. To nie tylko medycy, ale także ekspedientki, kasjerki czy personel sprzątający, czyli często osoby, które i tak nie zarabiają dużo. Obcięcie pensji o 20 proc. to dla nich dramat i ryzyko popadnięcia w długi, zwłaszcza gdy lockdown się przedłuża - mówi Magdalena Biejat, posłanka partii Razem.
Jak podkreślają autorzy apelu, dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie jest podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. A to oznacza, że osoby, które zostają w domu, żeby zająć się dziećmi, gdy żłobek i przedszkole nie mogą działać normalnie, dostaną w przyszłości niższą emeryturę. Dlatego apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Według wnioskodawców problem znów dotyka głównie kobiet.
- Rząd zmusza przede wszystkim Polki, bo to nadal głównie kobiety zajmują się opieką na dziećmi, żeby płaciły za lockdown. Kobiety opiekujące się dziećmi tracą 1/5 pensji - dodaje Biejat.
Według partii Razem obecna formuła zasiłku nie tylko uszczupla ich aktualny budżet, ale i naraża na biedę w przyszłości, kiedy przejdą już na emeryturę.
Kto może liczyć na prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego? Tak jak do tej pory dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania placówek przysługiwać będzie:
- rodzicom dzieci w wieku do lat 8;
- ubezpieczonym rodzicom dzieci: do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego;
- ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za każdy dzień sprawowania opieki. O korzystaniu z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, a zleceniobiorca swojego zleceniodawcę. Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna zwrócić się bezpośrednio do ZUS-u. Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-08 11:34
Praca (2)
Niech otworzą żłobki i przedszkola dla wszystkich pracujących i wszyscy będą zadowoleni, a nie minister zrobił sobie podział na tych co mogą zaprowadzić dzieci do przedszkoli i tych co nie mogą. Ci którzy siedzą teraz w domu bo zamknęli im żłobki i przedszkola to bardzo się ucieszą jak będą mogli wrócić do pracy.
- 154 17
-
2021-04-08 14:40
(1)
Ale placic za przedszkole/ zlobek mimo zamkniecia moga nadal placic wszyscy :(
- 25 1
-
2021-04-08 14:45
Muszą taka różnica
P
- 6 1
-
2021-04-12 21:52
Nic, tylko mieć małe dziecko w czasie pandemii (2)
Nie dość, że 500+ co miesiąc, to jeszcze siedzisz sobie z brzdącem spokojnie w domciu, obiad zrobisz, pobawisz się, a na konto wynagrodzenie wpływa, jakbyś normalnie pracowała, jak koleżanki i koledzy, którzy brzdąców nie mają. Nie można było lepiej trafić z reprodukcją.
- 28 35
-
2021-04-13 01:52
A potem przyjdziesz do pracy i dostajesz kopa...bo cię nie było i trzeba było kimś obstawic to miejsce pracy.... Nie jest tak różowo ️️
- 12 0
-
2021-04-12 21:59
Jesteś bezpłodny? lub bezpłodna?
Ale masz pstro w głowie i zero pojęcia o życiu.
- 11 19
-
2021-04-08 15:03
(11)
Ja teraz jestem na zdalnej pracy z 2 malutkich dzieci. Jeżeli opieką będzie na 100% to nie widzę powodu dla którego ja miałabym wstawac o 5 rano, żeby wykonać swoje obowiązki z pracy zanim dzieci wstaną. Idę na opiekę, a praca kwiczy i czeka.
- 90 20
-
2021-04-13 19:36
Żłobki i przedszkola sà otwarte...
Wystarczy oświadczenie o pracy w no. mundurôwce...... nikt tego nie sprawdza!!!!!!
- 0 0
-
2021-04-13 15:54
Ja poprzedni lockdown tak przepracowałam
Pod koniec już mi się płakać chciało. Pulpit zdalny działał jak chciał, norma kwiczała, dziecko marudziło. Tym razem się już podałam.
- 1 0
-
2021-04-12 23:47
wygladasz jak byś miala wyrzuty sumienia, że idziesz na opiekę. Praca zawodowa nie powinna aż tak bardzo cię absorbować, już widać oznaki nerwicy
- 1 4
-
2021-04-12 12:29
chetnie wtedy wezme twoja prace
i problem bezrobocia sie rozwiaze.
- 4 1
-
2021-04-08 15:15
Pamiętaj o tym (6)
Że nie każdy może pracować zdalnie. A poza tym skoro dajesz radę opiekować się dziećmi i równocześnie pracować, to raczej nikt nie będzie kwiczał że wzięłaś opiekę... Myślę że koleżanki uporają się z Twoimi obowiązkami bez większych problemów
- 19 26
-
2021-04-08 15:36
(5)
Nie, nie uporają się. Moje koleżanki nie zajmują się moimi sprawami. Daje radę opiekować się dziećmi bo pracuję kiedy one śpią i nadrabiam wieczorami i w weekendy.
- 30 10
-
2021-04-08 16:32
Ciesz się...
Są tacy, którzy nie mogą sobie zdalnej pracy wykonać kiedykolwiek...muszą być online w określonym czasie;(
- 20 1
-
2021-04-08 16:09
Brawo medal się należy (3)
No medal się należy tej Pani.... Wzorowy pracownik i Matka Polka !
A skromna przy tym i niezłomna!
Brawo brawo dla tej Pani Chodzący ideał.- 17 27
-
2021-04-09 15:37
(1)
ja mam tak samo, jak ta pani. Medale? nie! wystarczy dobrze się zorganizować, a nie wyciągać pieniądze od Państwa. coś za coś .... 80% albo 100% i praca w weekendy i wieczorami .....
- 11 11
-
2021-04-12 08:55
pieniądze obywatela z odprowadzanych składek z wynagrodzenia, a nie państwa
- 7 1
-
2021-04-08 23:02
Tak medal się należy, bo ktoś pracuje zamiast siedzieć na tyłku i swoje obowiązki zrzucać na innych. A Pani co, na opiece od zeszłego marca?
- 25 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.