• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
08:33 16 czerwca 23
Krzysztof

Kierowca autobusu prawie mnie rozjechał

Przeczytane
Sytuacja miała miejsce we wtorek (2023-06-13) koło godziny 16 na ulicy przebiśniegowej. Kierowca widząc mnie mógł odbić w prawo i skręcić w lewo większym łukiem, a ja bym poczekał aż zakończy manewr, lub mógł się wcześniej zatrzymać i mnie przepuścić cokolwiek, ale wolał w myśl zasady "duży może więcej" doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Jak widać na filmie specjalnie podjechał do lewej krawędzi jezdni i po krótkiej wymianie zdań stwierdził, że on nie ma problemu i z uśmiechem ruszył. Brakowało 5-10 cm i gdybym nie przechylił się z rowerem na prawo, wciągnąłby mnie pod koła autobusu.

Kierowca tłumaczył, że nie może inaczej pojechać bo w lewo musi skręcić z lewej strony, a po prawej skręca się w prawo... co za niezrozumiałemu tłumaczenie, bo przecież ile razy autobusy na wąskich uliczkach wykorzystują sąsiadujący pas do skrętu, bo po prostu by się nie zmieściły, tak jak dzieje się na skrzyżowaniu Niepołomickiej ze Świętokrzyską.
Zobacz Raport

Opinie (232) ponad 20 zablokowanych

  • (42)

    Ogólnie to tak, zgodnie z KD w jednokierunkowej zbliżasz się do lewej krawędzi jezdni, jeśli masz zamiar wykonać skręt w lewo. Mało który kierowca o tym pamięta.

    • 254 10

    • Od drugiej strony jest znak D-3 (droga jedno kierunkowa) z tabliczka T-22 (18)

      Oznacza to że możemy spodziewać się rowerów z przeciwka po kontrapasach jeśli prędkość przekracza 30 km/h a jeśli nie przekracza to nie musi być kontrapasow.

      • 19 2

      • to o jakim kontrpasie berdzisz skoro go nie ma? XD (17)

        • 12 11

        • tam jest strefa 30 (16)

          • 6 2

          • (15)

            i? to w strefie 30 nagle tworzy sie kontrpas?

            • 9 5

            • strefa 30 jest takim miejscem, że nie trzeba malować kontrapasów, (14)

              i w momencie kiedy jest znak z tabliczka t-22 w domyśle trzeba pamiętać o tym kontrapasie, tak samo w strefie 30 nie trzeba stawiać znaków przed progami zwalniającymi.

              To tak samo jak musisz sobie wyobrazić oś jezdni jak nie są namalowana linie oddzielające dwa kierunki, nie jedziesz środkiem :)

              • 7 10

              • Jak nie ma kontrapasa to znaczy, że nie ma kontrapasa (13)

                Nie masz znaków poziomych do których masz się dostosować. Podaj teraz odstęp jaki trzeba zachować w takiej sytuacji :) Ano nie ma takiej wartości.

                Poczytaj o wymijaniu, warto.

                Tylko ciężko myśleć, jak rowerowe gacie trzymają krew w nogach :)

                • 9 4

              • Rozchodzi się o par. 44 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych (po nowelizacji, Dz.U. z 2015 r. poz. 1313), (12)

                znak D-3 droga jednokierunkowa oznacza drogę lub jezdnię, na której ruch może odbywać się tylko w jednym kierunku;
                wyjątki: jeśli pod znakiem D-3 znajduje się tabliczka z napisem nie dotyczy wraz z symbolem pojazdu lub wyrażeniem określającym pojazd takie pojazdy mogą poruszać się w obu kierunkach;
                szczególnym przypadkiem jest ulica jednokierunkowa o dopuszczalnej prędkości do 30 km/h jeśli pod znakiem D-3 zawieszono tabliczkę nie dotyczy z symbolem roweru lub wózka rowerowego ruch tych pojazdów może odbywać się bez wyznaczonych pasów ruchu (par. 44 ust. 3 rozporządzenia) czyli jadący prawilnie mają na uwadze, że rower może lecieć z naprzeciwka;
                słowem: rowerzysta może wówczas jechać pod prąd jednokierunkową bez wyznaczonego kontrapasa (pkt 7.11.1 rozporządzenia ws. szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych) a informuje o tym znak B-2 zakaz wjazdu wraz z odpowiednią tabliczką (par. 17 ust. 2 rozporządzenia);

                • 6 0

              • Nadal to nie pokazuje ile kontrapasa ma zostawić kierowca i po raz wtóry tłumaczę. (11)

                Nikt też nie neguje, że rowerzysta może tam jechać, jednak rowerzysta ma obowiązek zatrzymać się do skończenia manewru w sytuacji powyżej bez chrząkania i rzucania się.

                • 9 7

              • (6)

                Nie dotyczy rowerów. czyli ulica oznaczona czymś takim nie jest już drogą jednokierunkową, z tego prostego powodu, że można na niej jeździć w dwóch kierunkach. A to, że mogą to tylko rowerzyści, to nie ma najmniejszego znaczenia.

                Napotykając na taki pojazd jadący pod prąd należy traktować go dokładnie tak, jakbyśmy wymijali go na normalnej drodze dwukierunkowej.

                Tak samo w przypadku "jednokierunkowa, z tabliczką nie dotyczy taxi, ztm itp" to już nie jest jednokierunkowa, bo ruch odbywa się w obu kierunkach, ale nie dla wszystkich. W takim przypadku też się zastanawiasz ile zostawić miejsca ? Miejsca masz zostawić tyle żeby nie utrudniać ruchy pojazdom jadącym z naprzeciwka i koniec filozofii.

                Jestem ciekawy gdzie w przepisach jest napisane, że rowerzysta ma się zatrzymać i przepuścić inne pojazdy (na tego typu drodze), pyzatym na filmie widać ze rowerzysta zatrzymał się żeby przepuścić autobus, ale kierowca zignorował rowerzystę i doprowadził do niebezpieczeństwa, prawie najeżdżając na niego.

                • 6 11

              • Wy rowerzyści macie serio jakieś kompleksy (5)

                Jeszcze raz i do skutku, aż nudne się to robi

                Każdy, kto porusza się jakimkolwiek pojazdem, powinien wiedzieć, że taki manewr nazywa się wymijaniem. Przy wymijaniu się (a jeśli jadą sobie z naprzeciwka) nie ma czegoś takiego jak pierwszeństwo (sprawdzić czy nie na skrzyżowaniu), natomiast jest art. 23 ust. 1 pkt 1 pord:

                Kierujący pojazdem jest obowiązany:

                1) przy wymijaniu zachować bezpieczny odstęp od wymijanego pojazdu lub uczestnika ruchu, a w razie potrzeby zjechać na prawo i zmniejszyć prędkość lub zatrzymać się;

                Do tego samego się stosujesz chociażby jak jedziesz drogami osiedlowymi i pasy są częściowo zastawione, jak spotykasz na swoim pasie kierowcę, który omija zaparkowane samochody to go puszczasz, a nie wpychasz się pod jego koła.

                Autobus to nie rower, jedzie tam wiele osób i nie można manewrować gwałtownie. Zdejmij rowerowe gacie proszę, może racjonalne myślenie wróci.

                • 13 6

              • Wy kierowcy myślicie, że wszystko wam wolno (3)

                Oczywiście że się nazywa wymijaniem i w takim przypadku rowerzysta trzymał się prawej strony i bardziej już nie mógł zjechać, nawet się zatrzymał. Kierowca autobusu wręcz zepchnął rowerzystę. To kierowca autobusu nie zachował bezpiecznej odległości i nie zjechał na prawo. Kierowca autobusu miał 3 metry wolnej przestrzeni po prawej, ale i tak wolał doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji.

                To nie jest droga jednokierunkowa tylko dwu, z ta różnicą, że tylko rowery mogą się poruszać w obu kierunkach.

                Jest to przerażające ze 90% osób nie zna przepisów... a co gorsza poruszają się po drogach...

                Jakby tam było, że nie dotyczy jednośladów to też kierowca motocykla miałby spadać na chodnik?

                • 9 10

              • Kierowca motocykla by sie zatrzymal i dal spokojnie skonczyc manewr dla autobusu. Gdzie on ma ci zjechac? Toc to gabaryt jest. (2)

                • 9 11

              • motocykl nie jest uprawniony do jazdy tam pod prąd!

                dla roweru ta droga jest dwukierunkowa! To nie może być tak skomplikowane to zrozumienia

                • 6 2

              • Zauważyłeś, że kierowca roweru się zatrzymał?

                • 5 0

              • A jakiż to niebezpieczny manewr musiałby wykonać autobus w pokazanej sytuacji? :D

                • 2 0

              • To kierowca wykonuje manewr skrętu w lewo. (3)

                A ten poza wyjątkami (s3) sprawia, że powinien bacznie obserwować drogę i brać poprawkę na innych kierujących.

                • 6 1

              • Tak, powinien oczy wyrzucić za zakręt, żeby rowerzystę zobaczyły (2)

                Zrobił poprawnie, zauważył rowerzystę i nie dojechał do skrajni pasa lewego, bo tam już był rowerzysta. Bić się z prostymi zasadami.

                Smutne te życie rowerzystów, udowadniać codziennie, że to oni są ponad prawem i najważniejsi na drodze.

                • 8 8

              • Zauważ, że gdyby brał poprawkę na możliwość jazdy roweru, to by nie musiał stawać.

                Tu brakło przewidywania ze strony kierowcy i dobrej woli ze strony rowerzysty. Może następnym razem obaj pojadą sensowniej.

                • 5 3

              • wystarczy jechać metr od lewej krawędzi i to by wystarczyło. Proste jak drut. Tam jezdnia jest szeroka.

                wystarczy myśleć. odpowiednie znaki są. Kierowca powinien ogarnąć.

                • 3 5

    • (11)

      No tak, ale autobus mial oznaczenie, że jedzie jednokierunkową, więc on pojechał dobrze bo w lewo z lewego pasa. Natomiast skąd autobus miał wiedzieć, że od strony roweru prócz zakazu wjazdu (to wiedział) jest jeszcze info dla rowerów, że rower może jechać tam pod prąd? Coś tu nie gra z oznakowaniem.

      • 31 18

      • autobus od swojej strony ma znak d-3 z tabliczka t-22 (5)

        tylko w Polsce mało kto zwraca uwagę na znaki, jeździ się na pamięć

        • 16 5

        • (1)

          ta, i dlatego ma nie jechac do krawedzi bo "MOŻE" byc rower - z ktorego mozesz zejsc i sobie wrzucic go na chodnik

          • 15 17

          • Samochodzik sobie wrzuć na chodnik

            A, nie zauważyłem że już tam go dałeś!

            • 7 15

        • (1)

          Aaa, to ok. Jednak roweru nie widział zanim nie zajął lewego pasa bo rower był jeszcze za zakrętem.

          • 7 4

          • jak samochodu nie widać to można ścinać zakręt?

            no nie. zakłada się że samochód może się pojawić. tu tak samo to działa. wystarczy metr od lewej krawędzi jechać i problemu by nie było. wszyscy by się zmieścili pojechali i nie byłoby tematu. proste? proste

            • 3 3

        • rower

          a co to takiego?

          • 0 2

      • Bzdury piszesz. Zespół pojazdów lub pojazd przegubowy ma prawo wykonać (2)

        manewr w inny sposób.

        • 5 4

        • (1)

          Tylko ze autobus mial kierunkowskaz w lewo czyli scinajac zakret utrudnilby sobie manewr. To co piszesz mialoby sesns gdyby zabral czesc prawego pasa ulicy z ktorej wyjezdzal.

          • 4 0

          • I tak powinien jechać.

            • 2 0

      • (1)

        na każdej drodze jednokierunkowej, na której rowerzyści mogą jechać w obu kierunkach po obu stronach pod informacją, że jest to ulica jednokierunkowa jest informacja, że nie dotyczy to rowerzystów

        • 4 3

        • Ale ja tam nie jechalem i nie wiem czy byla. Dlatego dziwie sie ze autobus poszedł ze skrajnej lewej. Pewnie nie widzial.

          • 1 5

    • Ci rowerzyści to straszni ludzie, nawet przepisów nie znają (7)

      Masz ustąpić autobusowi do momentu wyjazdu, ponieważ autobus był tam przed Tobą, dopiero wtedy wjeżdżasz i koniec kropka. To co zrobiłeś jest wykroczeniem i powinieneś zostać ukarany mandatem

      • 52 21

      • ktory to przepis? (4)

        wiekszych bzdur dawno nie czytalem

        • 13 16

        • Pierwszeństwo ustala się w momencie podjechania do skrzyżowania (3)

          taki przepis panie rowerczyku

          • 22 9

          • Rowerzysta specjalista - jak zwykle (2)

            Każdy, kto porusza się jakimkolwiek pojazdem, powinien wiedzieć, że taki manewr nazywa się wymijaniem. Przy wymijaniu się (a jeśli jadą sobie z naprzeciwka) nie ma czegoś takiego jak pierwszeństwo (sprawdzić czy nie na skrzyżowaniu), natomiast jest art. 23 ust. 1 pkt 1 pord:

            Kierujący pojazdem jest obowiązany:

            1) przy wymijaniu zachować bezpieczny odstęp od wymijanego pojazdu lub uczestnika ruchu, a w razie potrzeby zjechać na prawo i zmniejszyć prędkość lub zatrzymać się;

            • 8 2

            • i tego właśnie nie zrobił kierowca autobusu (1)

              • 6 4

              • czyli kierowca autobusu miał się zatrzymać i poczekać aż rower przejdzie w momencie kiedy nie było tam miejsca

                Ma to sens.
                Mieli stać i patrzeć sobie w oczy.

                Logika rowerzysty.

                • 7 3

      • Pojazd skręcający ustępuje jadącym prosto, chyba, że znaki stanowią inaczej.

        • 3 0

      • nie zgadzam się z tobą, ale idąc tym tokiem rozumowania

        ze pierwszeństwo ma ten kto szybciej się znajdzie na skrzyżowaniu, to nawet w tej wersji się mylisz, bo rowerzysta opuszczał już skrzyżowanie a autobus dopiero dojeżdżał :)

        • 10 0

    • nie jezeli jest kontraruch

      powinien tyle zostawic miejsca zeby rower mogl przejechac

      • 10 14

    • Do lewej ale rowerzysta jedzie pod prad bo zakaz wjazdu go nie dotyczy . Proste . Autobus widzial znak jednokierunkowa nie dotyczy rowerzysty. Prosciutkoo

      • 2 2

    • Nie dotyczy rowerów ulica oznaczona czymś takim nie jest już drogą jednokierunkową, z tego prostego powodu, że można na niej jeździć w dwóch kierunkach. A to, że mogą to tylko rowerzyści, to nie ma najmniejszego znaczenia.

      Napotykając na taki pojazd jadący pod prąd należy traktować go dokładnie tak, jakbyśmy wymijali go na normalnej drodze dwukierunkowej.

      • 3 0

  • Ok

    Przyjęte

    • 26 2

  • (4)

    Wjeżdżasz w drogę gdzie masz zakaz i jeszcze tracisz energię na kłótnię i wypisywanie na raporcie. Omg co z wami ludzie...

    • 145 48

    • zwróć może uwagę, że ten zakaz wjazdu nie dotyczy rowerów

      • 32 6

    • Reset 2024 (1)

      A Ty ślepy czy noszenie maseczki tzw kagańca nowoczesnego niewolnika systemu przyćmiło logiczne myślenie i czytanie ze zrozumieniem ? Był znak zakazu ale pod tym znakiem był kolejny i napis nie dotyczy rowerów ... Co nie zmienia faktu że rowerzysta trochę za mocno się poczuł mógł zjechać ten kawałek na chodnik... Ale widocznie może nosił za długo maseczkę tzw kaganiec nowoczesnego niewolnika systemu i przyćmiło logiczne myślenie ...

      • 17 22

      • tak ciepło a ty dalej pod tą folią grzejesz główkę...

        • 6 3

    • Idź do okulisty

      Zanim kogoś zabijesz

      • 8 5

  • Alek (4)

    Ciężko było zjechać na chodnik? Czy duma rowerzysty Ci nie pozwoliła?

    • 229 23

    • Po chodniku się nie jeździ (1)

      • 18 29

      • Kiedy wam pasuje to jeździcie i po chodniku

        • 64 6

    • jestem kierowcą, jakby rowerzysta wjechał na chodnik to ktoś by tu wrzucił nagranie, że przecież ma drogę rowerową.

      • 8 12

    • To teraz nagle jeżdżenie po chodniku jest ok?

      • 11 8

  • Ty sobie urządzasz zabawę na rowerku... (3)

    ...a ludzie chcą normalnie dojechać do pracy - autobusem. Nie utrudniaj im tego.

    • 185 25

    • (1)

      czyli bycie kierowcą zawodowym upoważnia do bycia bucem za kółkiem?

      • 7 31

      • zwykła gapa i jazda byle jak

        czyli zwykly polski kierowca. moze sie wydawac ze kierowcy zawodowi sa bardziej ogarnieci ale z praktyki wiem ze jest przewaznie na odwrot. czym "bardziej zawodowy" tym gorszy kierowca

        • 7 16

    • O 16 do pracy?

      Większość jest po pracy.

      • 0 0

  • Krzysiu, kierowca jechal prawidlowo (5)

    a ty dramatyzujesz. Dopuszczenie ruchu rowerow (sic!) nie czyni tej jezdni dwukierunkowa.

    • 207 10

    • czyni dwukierunkową! jeżeli jest rower (3)

      • 6 26

      • Tylko, że roweru nie było zanim nie pokazał się zza łuku. A autobus już był przy skrzyzowaniu i zajął cały lewy pas. :)

        • 14 4

      • (1)

        Znak D-3 nazywa się droga jednokierunkowa i żadna tabliczka z dopuszczeniem ruchu rowerów tego nie zmieni Chyba naprawdę trzeba zmienić przepisy i wymagać karty rowerowej z państwowym egzaminem od każdego rowerzysty

        • 11 3

        • Z pomocą przychodzi oryginalna treść ustawy

          Znak D-3 "droga jednokierunkowa" oznacza początek lub kontynuację drogi lub jezdni, na której ruch odbywa się w jednym kierunku. Umieszczona pod znakiem D-3 tabliczka z napisem Nie dotyczy wraz z symbolem pojazdu lub wyrażeniem określającym pojazd wskazuje, że ruch pojazdów określonych tabliczką odbywa się w dwóch kierunkach. Znak D-3 z umieszczoną pod nim tabliczką z napisem Nie dotyczy i symbolem roweru lub wózka rowerowego umieszczony na drodze o dopuszczalnej prędkości nie większej niż 30 km/h oznacza, że ruch tych pojazdów może odbywać się bez wyznaczonych pasów ruchu.
          Co do zasady D-3 oznacza drogę jednokierunkową, jednak z wykluczeniami Nie dotyczy, które sprawiają że ruch odbywa się w dwóch kierunkach, zatem czynią drogę dwukierunkową.

          • 0 2

    • Krzyś za mocno majty naciągnął, następnym razem musi trochę poluzować...

      • 7 3

  • (1)

    panowie rowerzysci troche dobrej woli i kultury zachowania sie na drodze .nie jestescie pepkiem swiata .

    • 145 10

    • do kierowców, pieszych i innych osób (szczególnie na hulajnogach) też powinieneś się zwrócić

      • 4 12

  • Rowerek (1)

    Trzeba było zjechać na chodnik, jak sobie wyobrażasz zjazd na prawy pas autobusu, gdzie już widać że po jego prawej jedzie auto i będzie skręcać na prawo? Trochę wyobraźni. Widział Cie już jak byłeś na jego pasie i wjechałeś mu prawie pod koła...

    • 137 14

    • To nie był ,,jego pas,,.

      • 2 14

  • Wszyscy mają już was serdecznie dość. Co miał zrobić kierowca autobusu? Dojeżdżał już do ulicy, a ty mu nagle wyjechałeś.

    • 118 9

  • Przepisy (7)

    Mimo wszystko zakaz wjazdu nie dotyczy rowerów, ale autobus jedzie zgodnie z przepisami. Czy w tej sytuacji tak ciężko było chwycić za rower i zejść na chodnik? Naprawdę musisz bić pianę takimi bzdurami? Wystarczy pomyśleć to nie boli! Wąska uliczka jednokierunkowa a tego autobus chciał rozjechać??? Jakby chciał rozjechać to byś nic nie napisał. Po prostu niefortunne miejsce i niefortunny zbieg okoliczności. Miłego i bezpiecznego dnia dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

    • 149 12

    • Dokładnie tak

      niestety takie mamy czasy, liczy się tylko ja, ja i jeszcze raz ja. Miejmy trochę szacunku do siebie i innych.

      • 13 3

    • jak jedzie zgodnie z przepisami skoro zajechal mu droge (2)

      doprowadzajac niema do czolòwki. znak t22 oznacza ze droga jest dwukierunkowa w tej sytuacji dla rowerow i kierowca ma obowiazek to uwzglednic i zostawic tyle miejsca by rower mogl przejechac zgodnie z ogolnymi zasadami ruchu drogowego

      • 5 19

      • (1)

        (facepalm) dwukierunkowa, ciekawe

        • 3 3

        • Podobnie oznakowana jest Świętojańska.

          Inna treść na tabliczce i od razu żaden posiadacz auta nie dobija do lewej przy skręcie. Ciekawe.

          • 2 0

    • Ja bym się zatrzymal przed i poczekał aż wycofa. (2)

      • 1 3

      • to byś trochę poczekał (1)

        • 3 2

        • Mam czas.

          • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane