• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
08:19 20 maja
Czesiek

Najpierw drogą, a potem chodnikiem

Przeczytane
Jeżdżę na rowerze i naprawdę tego nie rozumiem po co pchać się na ten chodnik, tam jest bardziej niebezpiecznie niż na jezdni.
Zobacz Raport

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Też bym jechała chodnikiem (14)

    • 184 23

    • Dokladnie tak ale ontego ni9e rozumie bo niema czym rozumiec

      • 7 5

    • "też bym łamała prawo"

      ehhh

      • 13 21

    • jeśli nie umiesz jechać rowerem to jedź autobusem (6)

      generalnie że by prowadzić jakikolwiek pojazd potrzebne są umiejętności, każdy doświadczony rowerzysta ci powie że nie jeździ się rowerem po chodniku dla własnego bezpieczeństwa

      • 10 26

      • dzbanie kazdy jedzie rowerem po chodniku własnie dla własnego bezpieczenstwa ale ty wolisz sie kompromitpwac (4)

        • 25 10

        • (2)

          Jazda po chodniku jest nielegalna, za wyjątkiem naprawdę tylko paru przypadków.
          Jeśli już zaś na nim jesteś, przestępco, to nie wolno ci poruszać się szybciej niż 5 km/h, oraz dzwonienie dzwoneczkiem podchodzi pod utrudnianie ruchu pieszym oraz wymuszanie na nich pierwszeństwa.
          art. 33 ust. 6 Prawo o Ruchu Drogowym. Polecam się zaznajomić, gdyż 99,9% cyklistów łamie ten przepis notorycznie.

          • 6 13

          • (1)

            No to przepis jest dla ludzi czy ludzie dla przepisu, skoro 99.9% osób nie stosuje się do tego i jak widać jest na to przyzwolenie, to może warto to usunąć?

            • 5 3

            • Dura lex sed lex przestępco.

              • 1 2

        • Dzbanem to Ty jesteś. Pojeździj trochę na rowerze i zobacz co się dzieje jak Ci pieszy wejdzie pod koła na chodniku

          No chyba, że jeździsz w tempie do 10km/h to wtedy nie mamy o czym rozmawiać. Tak czy owak jezdnia jest bardziej bezpieczna niż chodnik z pieszymi, słupami, latarniami, wyjazdami z bocznych uliczek, ale Ty zapewne tego nie rozumiesz, bo raz ma pół roku wychodzisz na rower na którym jedziesz w tempie szybkiego marszu, bo pewnie nawet minimum kondycji nie masz (a podnoszenie ciężarów na siłowni to nie kondycja)

          • 3 5

      • Jestem doświadczonym rowerzystą i tego nie powiem.

        Po chodniku się absolutnie nie pędzi, ale jechać można bezpiecznie. Generalnie wszystko zależy od sytuacji- jeśli aut jest dużo a droga ciasna to w żadnym wypadku nie doradzam jechać jezdnią- co jeśli ktoś zza dostawczaka zechce skręcić w podjazd i nagle zbliży się do środka jezdni? Nawet dostawczaka nie trzeba- co jeśli taki manewr zrobi kierowca jadący w twoją stronę zanim spojrzy w lusterko? Jeszcze śmieszniej się jedzie przy parkingach gdzie nie wiesz czy ktoś nie zacznie otwierać drzwi (bo w lusterku wypatrywał aut i nic innego) czy na ślepo nie zacznie manewru bo większe auto mu blokuje widok.

        Przez to że jesteś najdelikatniejszym użytkownikiem drogi jesteś też bardziej narażony na sytuacje stresujące- np. jak kierowca z naprzeciwka przysypia albo gapi się w telefon i tylko zacznie skręcać w twoją stronę to ty musisz natychmiast ratować swoje życie podczas gdy normalnych kierowców chroni ich stalowa bryka. W 99% przypadków gość z naprzeciwka szybko skoryguje kurs, ale ty musisz reagować jak na ten 1% w którym najpewniej zginiesz.

        Jak chodnik jest wystarczająco pusty to bezpieczniej jest wolno jechać chodnikiem a na pasy absolutnie nie wolno się ładować z dużą prędkością, szczególnie w mieście gdzie często zwyczajnie nie widać co się dzieje na drodze bo zasłaniają budynki czy inne żywopłoty. Niezależnie od pojazdu prędkość musi być dostosowana do warunków.

        Oczywiście mówię tu o bezpieczeństwie a nie o przepisach.

        • 12 1

    • Ta meduza co sie tutaj pluje a na filmie sam łamie wszystkie mozliwe przepisy (2)

      W trójmiescie jest najwiecej wypadków drogowych jazda rowerem ulica raz ze trujesz sie spalinami to dodatkowo narazasz sie na kalectwo i smierc!

      • 15 3

      • Wymień 2!!! Chociaż 2!!! (1)

        • 0 3

        • Przekroczenie linii podwójnej.

          Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych.

          • 12 0

    • I cyk 200

      • 1 0

    • Kierowcy są ci wdzieczni

      • 0 0

  • (14)

    No tak, lepiej omijać stojące w korku samochody na trzeciego, to ja rozumiem.

    • 117 7

    • Tak... lepiej omijać samochody niż jeździć chodnikiem slalomem koło pieszych, (7)

      i nie rozumiesz co to znaczy na 3 :) (na trzeciego jest wtedy np. jak się wyprzedza się 2 samochody na raz, czyli samochód B wyprzedza samochód A, a ty jako samochód C wyprzedzasz A i B

      • 12 32

      • (1)

        No ja znam inna definicje a jezdze od 20 lat.

        • 7 9

        • Czyli od 20 lat żyłeś w nieświadomości. Pamiętaj na naukę nigdy nie jest za późno

          • 9 8

      • hahahahahaha

        • 2 1

      • meduza umysłowa zawsze tak jest ze che pouczac innych i jeszce musiał to filmem potwierdzic

        • 15 1

      • Hahaha ale do tego potrzebne są 3 pasy, z czego 2 pod prąd (1)

        Dlatego jestem pewien, że zgodnie z twoją definicją nikt nigdy nie wyprzedzał na 3, przynajmniej samochodem

        • 1 1

        • Jeden pisze o omijaniu, ty o wyprzedzaniu!!!

          Zdecyduj się na jedno. Widzisz w ogóle różnicę między pojęciami???

          • 1 0

      • A dlaczego wjeżdżasz ne linię rozdzielającą pasy ruchu?

        Dlaczego nie zachowałeś bezpiecznej odległości od wyprzedzanego pojazdu i pojazdu jadącego w przeciwnym kierunku?

        • 4 0

    • No, generalnie tak, właśnie tak jest lepiej (4)

      Tak samo jak motocykliści. W pełni legalnie. Ja wiem że dla niektórych to jest nie do pomyślenia, że rowerzysta czy motocyklista może legalnie zrobić tak jak na filmie, ale tak właśnie jest i to jest bezpieczniejsze dla pieszych.

      • 5 5

      • (2)

        Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na pasach dla pieszych przed skrzyżowaniem?? SKąd Ty się urwałeś? :)

        • 11 1

        • jest motocyklistą - więcej tłumaczyć nie trzeba (1)

          przecież przekraczania linii zawsze i wszędzie jest zawsze legalne wg nich - ile razy ci się taki delikwent na światłach wepchnął z pasa do skrętu w lewo/prawo?

          • 13 1

          • toć to nagranie jazdy rowerem

            • 0 0

      • legalnie możesz ominąć a nie wyprzedzać poruszające się samochody na dwupasmówce. Przy wyprzedzaniu masz minimum metrowy odstęp zachować. Dodatkowo wielokrotnie zajmowałeś dwa pasy ruchu co jest honorowane mandtem 150 pln. Coś tam słyszałeś ale jeździsz nieprzepisowo i jesteś irytujący

        • 1 0

    • Czy prawo tego zabrania???

      • 0 0

  • Graża (4)

    A Ty Czesiek widzę jesteś fanem problemów z d**y :) jechałby ulicą- źle, jedzie chodnikiem- źle. Ciekawa jestem jak z formą u Ciebie. Czy kończy sie na Twoim zderzaku? Pozdrawiam i zdrówka

    • 43 9

    • Gratuluję, dokonałaś spektakularnego samozaorania!

      Przecież nagrywający to jeden z was, rowerofczyków! xD

      • 3 9

    • A jak z formą u Ciebie? Faceci się oglądają za taką umięśnioną kobietą? xD

      • 0 4

    • nie nazywaj skutera elektrycznego rowerzystą a zaorany to ty masz mózg

      • 5 1

    • Jakby miał jechac za rowerzysta , mijając go z wyznaczaona szerokościa to chyba do samego konca nie udało by sie wybrzedzic i jechałby 20 km na godzine , jeszcze bardziej przeklinajac.

      • 2 1

  • (11)

    A którędy ma jechać trąbo! Precież od Świętokrzyskiej , aż do Oruni dolnej, nie uraczysz DR!

    • 34 11

    • (1)

      jezdnia fujarko :), nie ma DR, to poruszamy się jezdnią!

      • 13 12

      • Wszystko zależy od prędkości i natężęnia ruchu na jezdni.

        Na tej ulicy panuje wolna amerykanka. Jak jest trochę mniejszy ruch, kierowcy jadą szybko jak szaleńcy, a jak jest korek to jedni jadą przy samym krawężniku, a inni przy samej osi jezdni zderzak w zderzak. Jak nadjedzie uprzywilejowany to ci przy osi szukają sposobu ne zjazd do krawężnika.

        • 2 1

    • Prawko z czipsów? (7)

      Jak nie ma ddr, to rowerzysta powinien poruszać się
      a) chodnikiem
      b jezdnią

      • 5 2

      • b) !

        • 7 0

      • (4)

        Tak sie sklada, że wtedy powinni jechać jezdnią. Dopuszcza się jazdę chodnikiem tylko w konkretnych określonych sytuacjach, łatwo znaleźć jakich.

        • 10 1

        • kiedy powstały przepisy , prawo nie nadąża za Życiem ! o krzyże i chahoojki walczą (3)

          • 0 6

          • to kierowcy nie nadążają za przepisami (2)

            gdyby przestrzegali limitów to jazda po jezdni byłaby bezpieczna

            • 4 4

            • jazda po jezdni jest bezpieczna (1)

              w odróżnieniu od tych pseudo dróg rowerowych co miasta budują gdzie co kilkadziesiąt metrów można mieć kolizję z samochodem jadącym w poprzek, natomiast jeśli ktoś nie umie poprawnie jechać rowerem po jezdni to w ogóle nie powinien wyjeżdżać na miasto zanim się nie nauczy techniki i przepisów

              • 4 2

              • Ty raczej okazjonalnie poruszasz się rowerem

                skoro takie głupotyy wypisujesz.

                • 0 1

      • Cwaniaczki , a dzieci własne to gdzie jeżdzą ? Jezdnią ?

        • 1 2

    • Zgodnie z prawem, po jezdni

      • 7 0

  • Udało ci się samozaorać.

    Tam jest tak wąsko, a wpychasz się na trzeciego. Brawo

    • 42 4

  • a co to za manewr w 15 sekundzie, kiedy film przyspiesza (2)

    wyprzedzanie przez podwójną ciągłą i przez przejście dla pieszych?

    • 50 1

    • kask mu główkę ścisnął i myślał, że nikt się nie połapie

      • 8 0

    • ale nie jedzie chodnikiem, nie wymagajmy zbyt wiele

      on się uczy ! :)

      • 2 0

  • No, nie każdy czuje się bezpiecznie między samochodami. (6)

    Może i rowerzyści powinni korki mijać jak motocykliści kiedy nie ma DR'a, ale weź pod uwagę że jednak motocykliści kojarzą się wszystkim z dawcami narządów. Trzeba mieć trochę jaj żeby czuć się bezpiecznie jadąc ciasno między dwoma pojazdami które jeszcze są w ruchu i każdy z nich może ci zrobić kuku jeśli kierowca zrobi coś skrajnie durnego (np. jak w korku zacznie szukać czegoś na tylnim siedzeniu).
    Na filmiku auta są tak blisko siebie że tylko między zaparkowanymi bym tak przejechał, w ruchu już bym się bał.

    • 26 3

    • to jak ktoś się czuje mało mnie obchodzi, ważniejsze jest czy przestrzega przepisów

      jeśli rowerzysta nie czuje się dobrze jadąc jezdnią to niech zostawi rower i jedzie autobusem a nie chodnikiem, taki rowerzysta nie zdaje sobie sprawy że jazda chodnikiem jest niebezpieczna przede wszystkim dla niego, poza tym kompletnie nie rozumiem pieszych, ja z każdym takim od razu robię porządek blokując mu dalszą jazdę, nie zejdzie z roweru albo nie zjedzie na jezdnię to nie przepuszczam, aut na chodniku też nie przepuszczam, cofa na jezdnię albo czekamy na policję

      • 1 8

    • (1)

      Czyli jak kierowca samochodu nie czuje się bezpiecznie za kierownicą, to też powinien jeździć chodnikiem? aha

      • 1 3

      • Nie, wtedy sobie kupuje mini-czołg który zwykle znamy jako SUV.

        A w pojeździe który jest dwa razy większy niż powinien już poczuje się bezpiecznie. Nie będzie to miało wiele wspólnego z aktualnym bezpieczeństwem (szczególnie dla pozostałych użytkowników dróg) ale wrażenie będzie zgodne z oczekiwaniami.

        • 3 1

    • Przepisy

      Częściowo za to odpowiadają ułomne przepisy. Rowerzysta może wyprzedzać z prawej strony wolno jadące samochody. To kierowca ma mało do obserwowania to jeszcze jadąc przy prawej krawędzi jezdni przy skręcie w prawo ma patrzeć czy jakiś rowerzysta zgodnie z przepisami go w tym czasie nie wyprzedza. Rozumiem na prostej drodze ale na skrzyżowaniu tu się osły z sejmu nie podpisały.

      • 0 0

    • Ja (1)

      Jadę samochodem, wyprzedzam rowerzyste następnie zwalniam gdyż chcę skręcić w prawo, rowerzysta w ty czasie mnie dogania i wyprzedza z prawej strony,nieszczęście gotowe. Przepis mówi wolno jadące samochody ale ja w tym przypadku nie byłem wolno jadącym pojazdem a co to obchodzi rowerzyste, przecież i tak uznali by moja winę

      • 0 0

      • ...a właściwie to czemu wyprzedzasz tuż przed manewrem?

        Tak na złość ludziom się przed nos pakujesz wiedząc że zaraz będziesz musiał się niemal zatrzymać?

        • 0 0

  • A co to za wyprzedzanie na przejściu?

    • 25 0

  • A co miał się tak niebezpiecznie przeciskać jak Ty?

    Drogi na południu Gdańska są niebezpieczne, bo kierowcy jeżdżą jak szaleni (przykład Niepołomicka), albo wąskie (przykład Małomiejska)

    • 17 1

  • Jechał chodnikiem i dojechał do przejścia szybciej niż kamerzysta po jezdni (1)

    • 11 2

    • i co z tego?

      samochodem też byś szybciej dojechał chodnikiem niż jezdnią w wiele miejsc

      • 2 1

  • (2)

    Czesiek a jakie masz tablice? Bo ktoś by chciał ci przesłać parę tysiecy

    • 9 1

    • (1)

      Za pasy nie zapięte , czy inny kolor świateł ?

      • 0 3

      • za brak rozumu

        stwarzanie zagrożenia w ruchu, wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej oraz na przejściu dla pieszych - coś jeszcze chciałbyś się dowiedzieć (zapewne święty rowerzysto)

        • 3 0

  • Też tak jeżdżę (4)

    Traf chce że mieszkam koło Kartuskiej (w górę od pętli Siedlce) i jeśli chce się dostać do Adamowicza rowerem to powinienem jechać właśnie ulicą bo nie ma tam dróg/ścieżek rowerowych, a tego nie robię i wybieram chodnik. Jazda ulicą jest po prostu niebezpieczne i stwarzam swoja obecnością na ulicy więcej problemów niż na chodniku. Bycie wyprzedzanym przez autobusy czy ciężarówki nie należy do najbardziej komfortowych sytuacji w takim miejscu, nie mówiąc że sami kierowcy też muszą się przy większym ruchu natrudzić aby bezpiecznie to zrobić. Prawo prawem, ale chodnik to zdrowy kompromis w takich sytuacjach.

    • 26 6

    • to nie jest zdrowy kompromis tylko zagrożenie dla ciebie przede wszystkim (2)

      ps - jeśli nie rozumiesz czemu to jest niebezpieczne to podaj dokładniejsze godziny kiedy jedziesz - chętnie sobie zrobię w aucie nowy zderzak na twój koszt na pierwszym lepszym przejściu dla pieszych gdzie cię będę legalnie mógł walnąć i będziesz mi płacił za naprawę

      • 1 9

      • Nie będziesz mógł go legalnie walnąć. (1)

        ps - jeśli nie rozumiesz czemu to weź nożyczki i potnij swoje prawo jazdy. Chętnie zobaczę jak na drogach będzie jeździł jeden psychopata mniej.

        • 1 1

        • Będzie mógł

          Rowerzysta wjeżdżający na PdP bez przejazdu włącza się do ruchu. Ustępuje wszystkim i będzie winny kolizji

          • 0 0

    • Zaraz

      Zapewne ale w razie zdarzenia na chodniku ty jako rowerzysta będziesz odpowiadał gdyż przepisy RD mówią wyraźnie kiedy możesz rowerem jechać po chodniku dla pieszych.

      • 0 0

  • Rowerzysta

    Sam popełniłeś parę wykroczeń wiec lepiej zamilcz

    • 19 7

  • widzę, że w motocyklowym grajdołku stabilnie (1)

    i korzystasz z "trzeciego pasa dla motocykli", czyli podwójnej ciągłej. Ty możesz łamać przepisy, a on już nie? Hipokryta.

    • 27 2

    • No

      Czegoś nie rozumiem, znaczy motocyklista może jechać po podwójnej ciągłej, a to nie jest karalne

      • 0 0

  • Naród kapusiów i donosicieli. (1)

    • 2 8

    • No to

      Sygnalistow, kapusie byli za komuny bo za komuny wszystko było złe a teraz kapowanie jest ok. Przepraszam sygnalizowanie

      • 0 0

  • Jak widzę te ciągłe wyprzedzanie rowerem po lewej

    to mnie mdli. Wiem że można, ale no... w życiu. Nigdy.

    • 5 6

  • By co kolwiek rozumiec musiał bys dzbanie miec mózg,i jeszce musiał swoja głupote potwierdzic wpisem wyraznie widac ze jazda

    jest niebezpieczna ,a gdyby niebył głupi wiedział by ze ma obowiazek jechac prawa trona

    • 1 5

  • Fajnie przyspieszyłeś nagranie jak wyprzedzasz samochody na podwójnej ciągłej (1)

    • 16 2

    • dzban twierdzi ze nic nierozumie i mu sie wydawało ze inni tez sa pustakami i nie zauważą ze przyspiesza film by nie było widac

      jak niebezpiecznie jest na ulicy i ze on sam stwarza zagrozenie dla siebie .

      • 4 2

  • Wsiuny które w Gdańsku zamieszkały z festyniara brawo

    • 3 1

  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych?

    super samozaoranie :)

    • 15 1

  • Drogi autorze filmu, ty lepiej pomyśl w ten sposób: (2)

    Ten rowerzysta który dba o swoje bezpieczeństwo i jedzie pustym chodnikiem- on nie przeszkadza żadnemu kierowcy. Żaden kierowca, nawet jeden, nie zwrócił nawet na niego uwagi. Natomiast każdy bez żadnego wyjątku kierowca, którego TY mijałeś gdy z przeciwnej strony również jechał samochód- patrzył na ciebie nie tylko jak na dzbana ale też potencjalnego samobójcę. A minąłeś ich w takich okolicznościach sporo, a pod koniec filmu jeszcze więcej. A, i ci jadący z naprzeciwka myśleli to samo, tylko 4x bardziej. A ty na koniec zadowolony pokazujesz nam taki film i myślisz że to ten rowerzysta co sobie spokojnie jechał obok, że to on jest dzban. No więc- nie. To nie on jest prawdziwym "geniuszem" tego filmu...

    • 15 5

    • za mało jeździsz rowerem

      jakbyś miał trochę doświadczenia to byś wiedział że to co robi na filmiku ten jadący chodnikiem jest ostatecznie bardziej niebezpieczne, w końcu trafi nam kierowcę wyjeżdżającego gdzieś z boku i nie tylko będzie połamany lub martwy ale jako rowerzysta na przejściu będzie sprawcą kolizji i będzie płacił za naprawę auta, natomiast to co zrobił nagrywający też nie było za mądre ale ewidentnie mniej groźne

      • 0 10

    • rowery stały sie modne wiec bezmózgowce wskoczyły na rowery i jeszce raz ze filmami ja prezentuja to jeszce chca innych pouczac

      wiekszosc chodników jest w miescie dopuszczona do jazdy rowerem ! Na filmie wtraznie widac ze niema nikogo na chodniku ale bezrozumowiec twierdzi ze to on nie dba o swoje bezpieczenstwo :)
      Jazda ulica w trójmieście jest wyjatkowo niebezpieczna

      • 3 3

  • Zawsze Szybki myję (1)

    Jak Mijam rowerzystę

    • 4 6

    • Tego nigdy nierób, bo możesz zostać oskarżony o spowodowanie przystępstwa drogowego.

      Wystarczy, że rowerzysta się przestraszy i zrobi nieprzewidywalny manewr i będzie bum.

      • 1 0

  • Rowerem

    Po ulicy gdzie jeżdżą młodzi gniewni i frustraci, nie ma nic bardziej niebezpiecznego

    • 6 0

  • (1)

    Odczuł silne porywy wiatru i skorzystał z możliwości jazdy po chodniku. Po przejściu dla pieszych należało rower przeprowadzić... Nagrywający, no cóż... wobec siebie nie jesteś taki skrupulatny.

    • 2 3

    • Ty powinieneś pchać samochód po ulicy.

      I na skrzyżowaniu wysiadać z auta nacisnąć guzik na słupku w celu zmiany światła na zielone.

      • 1 0

  • też bym jechała chodnikiem

    Małomiejska jest ulicą niebezpieczną, albo jest korek i ciężko wyminąć bezpiecznie auto rowerem albo jak jest przepustowa to ludzie jadą bardzo, bardzo szybko, z wyższą prędkością niż dopuszczalne 50 km/h.
    Dodatkowo w kierunku Oruni Górnej niebezpiecznie jechać rowerem pod górę tym bardziej że po prawej stronie częściowo nie ma chodnika.

    • 8 2

  • Popieram rowerzystę

    Tam z górki można jechać spokojnie ulicą. Jedzie się ok 30-40 km/h, nie blokuje ulicy, ale... później to już tylko mordęga. Jak nie ma korka, to trzeba użyć wiele siły by utrzymać te 30-40 km/h i w miarę nie blokować ulicy. A jak jest, to strasznie ciężko się wyprzedza (tak, jest to zgodne z prawem jak auta stoją w korku i to obojętnie czy z lewej czy prawej strony) bo ulica wąska. A jak jeszcze trafią się 2 rodzaje kierowców - z lewej nie puści, bo trzeba stać z nim w korku, a z prawej albo zajedzie/ zablokuje (po przecież się nie wyprzedza z prawej ;) ) albo skręci nagle w prawo nie sygnalizując zamiaru skrętu. Całe szczęście takich kierowców mamy jedynie z 5%. Pozostaje jazda po chodniku. Powoli, między ludźmi. Szczególnie pod górkę!

    • 5 1

  • Ludzie to wilki

    Odwieczny konflikt piesi vs. kierowcy vs. rowerzyści. Każdy się mądruje i wytyka drugiego/trzeciego palcem. Każdy ma swoje za i przeciw. I oczywiście, że w każdej grupie są baranki i wariaci. To co ja widzę na tym nagraniu to rowerzystę, który robi ukłon w stronę kierowców i nie chce im blokować pasa, bo ewidentnie jest na tyle wąsko, że nie czuje się bezpiecznie, żeby kierowcy go wymijali. Samochody powinny wymijać rowerzystów z odpowiednim dystansem odległości, tutaj nie ma na to miejsca. To że motocyklista kozaczy i przeciska się między autami to już jego broszka, miejscami widać, że ani to poprawne, ani bezpieczne z uwagi na wąski kanał między autami. To że rowerzysta jedzie chodnikiem, na którym jak widać mija osobę na hulajnodze (więcej użytkowników chodnika nie widzę) to serio takie przestępstwo ? Gdyby przeciskał się miedzy pieszymi, na pewno odpuściłby jazdę chodnikiem, ale tu nikogo nie ma!. I że przejechał na zielonym świetle, wolno rowerem ? - serio to taki problem ? Ten konkretny rowerzysta nie spowodował jak dla mnie w żadnym momencie zagrożenia, więc autor Czesiek jak dla mnie zrobił po prostu prowokacyjną g*wno-burzę i cieszy się przed kompem, że komentujący się gotują. Pozdro :)

    • 5 1

  • (1)

    Jazda rowerem po chodniku jest (z małymi wyjątkami) zabroniona!

    • 2 3

    • A

      Nie rozumiem skąd te minusy, przecież autor komentarza ma rację. Organa ścigania konsekwentnie ekzekwuja przestrzegania przepisów przez kierowców a co rowerzyści i pozostali użytkownicy drogi to święte krowy i choć często wadliwe przepisy to też powinno się od nich wymagać aby je przestrzegali bez względu czy się im to podoba czy nie.

      • 0 0

  • rowerzyści (1)

    nie znają przepisów i znaków drogowych albo interpretują je jak chcą. Znak nakaz jazdy na wprost, 200 metrów dalej nakaz jazdy w lewo z za nim zakaz wjazdu oraz znaki informujące nie dotyczy rowerów. Za znakiem jest droga jednokierunkowa w kierunku przeciwnym i wymalowany kontra pas dla rowerów ale dzbany rowerowe interpretują to jak chcą i jazda po chodniku.

    • 1 6

    • Bo samochodziarze znają ale uważają że wiedzą lepiej np. zatrzymanie na zielonej strzałce czy na stop, notoryczne przekraczanie prędkości na grunwaldzkiej? 50km/h jest tylko dla chętnych :p Parkowanie na awaryjnych :D I tak można wymieniać w nieskończoność :)

      • 4 1

  • widac jak wymijasz na lusterka , tez bym sie bał

    • 2 1

  • moze rowrzysta zrobił to dla Ciebie zebyś mogł mniej narzekać i jechac dalej

    • 4 0

  • To zdecydujcie się w końcu

    mam jeździć po chodniku, czy po ulicy?

    • 0 1

  • Może dlatego, że każdy amator

    czterech kółek chce ciebie rozjechać. Autobusy w szczególności. Niestety sami ich do tego tym sposobem przyzwyczajamy.

    • 2 0

  • Nie dość że ci rowerzysta zrobił wolną

    drogę to ty masz do niego jeszcze pretensje. Typowy Polak.

    • 4 0

  • stara szkoła

    • 0 0

  • Chodnik to część drogi

    Ale droga to nie część chodnika

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ Dodaj raport

Pogoda

Najczęściej czytane