• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: czas na zakaz dla rowerzystów na Sopockiej

Jarosław
22 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (993)

Co musi się wydarzyć, żeby ktoś wreszcie zrozumiał, że poruszanie się rowerów i hulajnóg po jezdni ul. SopockiejMapka to proszenie się o wypadek? Jadąc tam autem, spotkałem już beztroskiego mężczyznę, który jechał hulajnogą po tej krętej drodze z ograniczoną widocznością, biegacza, choć nie ma tam pobocza i dziesiątki rowerzystów, których nie ma jak legalnie wyprzedzić, bo jest tam podwójna linia ciągła. Czas postawić tam zakaz, zanim stanie się tragedia - pisze czytelnik Trojmiasto.pl, pan Jarosław.



Czy na ul. Sopockiej powinien być zakaz jazdy rowerem?

Oto jego przemyślenia:

Ulicą Sopocką jeżdżę kilka razy w tygodniu. I praktycznie co kilka dni jestem świadkiem sytuacji, która mrozi krew w żyłach. Co ważne, praktycznie zawsze dochodzi do nich z tej samej przyczyny. Po drodze z ograniczoną widocznością i ostrymi zakrętami jeżdżą rowerzyści, użytkownicy hulajnóg, a spotkać można na niej nawet biegaczy!

Ostatnio taksówkarz pokłócił się tam z rowerzystą. Zapewne dlatego, że musiał jechać za nim pod górę z prędkością 20 km/h i nie miał jak go wyprzedzić. Nie pochwalam, ale nie dziwię się, że kierowcom puszczają nerwy. [film na górze strony - przyp. red.] Sam niejednokrotnie chciałem rzucić w takich sytuacjach coś więcej, niż "do diaska" lub "o rety"...


Choćby w sytuacji, gdy sam omal nie potrąciłbym biegacza, który uznał, że ruchliwa droga bez pobocza to świetne miejsce do joggingu. Założę się, że zauważycie go dopiero na powtórce, w zwolnionym tempie:


Na ul. Sopockiej można jednak znaleźć też i innych. Właściwie to już nic mnie na tej ulicy nie zdziwi, choć gdy jechałem za gościem, który beztrosko zjeżdżał sobie nią w godzinach szczytu na hulajnodze, to już takiej pewności nie miałem. Najwyraźniej nie widział w tym nic dziwnego i groźnego.


Według mnie takie zachowania to proszenie się o tragedię. I wiem, że można mówić, że to kierowcy muszą uważać, jechać zgodnie z przepisami, i wtedy się nic nie stanie. Ale bądźmy poważni: nie wszyscy wszystko zauważą, więc lepiej zapobiegać niż potem leczyć ofiary wypadków i tkwić w korkach w oczekiwaniu na karetkę.

Dlatego drogowcy powinni postawić tam tylko dwa znaki. Jeden na górze, drugi na dole ulicy. Informujące o zakazie wjazdu rowerzystów. I będzie bezpieczniej. Przede wszystkim dla nich samych.

Jarosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (993) ponad 20 zablokowanych

  • Jako człowiek z uprawnieniami, bo prawo jazdy jest uprawnieniem, powinieneś być ostrożny, a nie dyskryminować innych

    • 49 19

  • Koniec świata jest blisko

    • 7 4

  • widze ze nagonka na wszystkich nie kierowcow dalej trwa

    Portal bardzo brzydko postepuje.

    Prędzej tam zakaża jazdy samochodem niż rowerem!

    Zagrożeniem wszędzie są wyłącznie kierowcy. 3tys osób rocznie nie Zabijają rowerzysci czy hulajnogarze, a "doskonale" wyszkoleni kierowcy. Taka prawda

    • 44 28

  • (4)

    Człoooowieku, odważny jesteś! chcesz zakazać czegoś świętym rowerzystom i hulajnogistom? Biegaczom? Pieszym? Spłoniesz na stosie albo zlinczują Cię w komentarzach! Kierowca jest czarownicą, a tłum od jakiegoś czasu ma sezon polowań na czarownice...

    • 23 55

    • (1)

      Odważny i bez wyobrazni jest taki rowerzysta czy hulajnogista jadąc taką drogą i narażając swoje życie i zdrowie!

      • 3 12

      • Wystarczy aby kierowcy dostosowali się do ograniczenia które tam obowiązuje, i można wszystko bezpiecznie zauważyć. Ta-da.... Nie dziękujcie.

        • 17 5

    • Jakie zlinczują? Stowarzyszenia rowerowe, które tak chętnie tutaj spamują, nie są liczne. Jest to dosłownie garstka frustratów, zawodowo (tak, pieniądze mają z dotacji urzędów miejskich w Trójmieście) wylewających swoją propagandę.

      • 4 13

    • o, wczorajszy obrońca morderczyni z Potokowej

      czym tu jeszcze błyśniesz?

      • 3 3

  • Jak nie Sopocką (1)

    To którędy? Będzie DDR albo chodniki, to ok. Poza tym nikomu nie powinien przeszkadzać tam szybko jadący w dół człowiek na rowerze.

    Ale autkowa rasa panów musi wyprzedzić rowerzystę choćby jechał 45 w strefie 30.

    • 52 21

    • Jakbyś opisywał moją sytuację sprzed pół godziny

      • 6 1

  • Złej baletnicy

    To nawet biegacz przeszkadza. Zwolnij, a zobaczysz nawet jeża.

    • 37 16

  • Ograniczona widoczność to rozumiem żaden czynnik dla kierowców? (2)

    Jedziecie na pamięć, na sztuczny horyzont czy na kamikadze?

    Ja już pomijam że w dół to kierowcy sami tworzą te zagrożenie, bo wyprzedzają rowerzystów jadących 40-45, nie wiadomo po co bo nie potrafią utrzymać potem takiej prędkości na zakrętach

    • 64 16

    • Ale to standard

      Asy prostej wyprzedzają jak ktoś jedzie 90km/h ale potem hamują na każdym możliwym zakręcie...

      • 14 1

    • Najzabawniejsze jest to że grzeją i wyprzedzają jakby jutra miało nie być po to, żeby sobie potem spokojnie odstać w koreczku od schroniska.

      Jak jeździłem do pracy do Oliwy rowerem to takich ścigaczy z odcinka przed serpentynami mijałem gdzieś w okolicach parkingu cmentarza.

      I o to ten cały ból, zamiast puścić sobie w tym korku jakiegoś e-booka i wyczilować to strzelają laserami z oczu na każdego rowerzystę co ich mija w korku

      • 13 1

  • Czas zaostrzyć przepisy dla kierowców wariatów (21)

    rower to pojazd uprawniony do jazdy po drodze jak każdy inny, traktorom też zabronicie poruszać się po drodze? a są zdecydowanie bardziej problematyczne od roweru. Samochód to ogromna masa i prędkość z czym wiąże się odpowiedzialność, jeżeli ktoś nie dorósł do tej odpowiedzialności należy zabrać mu prawo jazdy a wymuszanie i stwarzanie zagrożenia uczestnikom ruchu drogowego w tym rowerzystą należy traktować jako usiłowanie zabójstwa i ścigać z urzędu

    • 64 25

    • Dokładnie

      • 10 2

    • (7)

      Pojazd uprawniony do jazdy...a gdzie znajomośc i respektowanie przepisów na drodze przez rowerzystów? Bo o tym nie wspomniałeś? Najwygodniej znac tylko swoje prawa o obowiązkach nie wspominasz...

      • 3 21

      • a gdzie w tym przypadku rowerzysta złamał przepisy wg ciebie? (1)

        był jeszcze na tyle miły że jechał przy białej lini jak najbliżej krawędzi by ułatwić jego wyprzedzanie, ale dla baranów to za mało

        • 21 3

        • dostosowanie prędkości do warunków i otoczenia

          Jechał w dół, więc utrzymanie min. 30km/h nie powinno być problemem.
          Skoro nie jest w stanie, zdrowiej dla niego aby się tam nie pojawiał.

          Zatrzymał się i stanął w poprzek pasa:
          zakaz - "na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;"

          • 0 3

      • (2)

        Myślisz rowerzystów z turystami rowerowymi i ped**arzami. Ci pierwsi znają i respektują przepisy PoRD.

        • 4 4

        • (1)

          wiesz kto respektuje przepisy? kierowca posiadajacy prawko jadacy akurat chwilowo rowerem - bo je zna...wszyscy inni (jezdzacy TYLKO rowerem) maja te przepisy gdzies!!

          • 1 2

          • Kierowca respektujący przepisy?

            Łatwiej yeti spotkać na ulicy.

            • 1 1

      • Obowiązkiem kierującego pojazdem na znacznej części Sopockiej

        Jest nieprzekraczanie 40 km/h. Opanujesz ten obowiązek, wróć

        • 16 2

      • mam prawo jazdy szm..to coś jeszcze mam wyrobić?Licencja pilota myśliwca czy na statki kosmiczne jeszcze?

        • 0 3

    • Popieram

      • 2 0

    • (7)

      Kontrpropozycja: wprowadźmy OC oraz tablice rejestracyjne dla rowerzystów. Poprawi to zdecydowanie bezpieczeństwo oraz zapewni poduszkę finansową w przypadku wypadku. Niestety na dzień dzisiejszy możliwy jest przypadek, że rowerzysta spowoduje wypadek, wstanie, otrzepie się i pojedzie w siną dal znikając na zawsze, bez żadnej możliwości pociągnięcia go do odpowiedzialności.
      Mam, może od razu wymóg zdania egzaminu na kartę rowerową - adekwatnie do prawa jazdy. Niestety zdecydowana większość rowerzystów ma nikłą znajomość Prawa o Ruchu Drogowym. Skąd wiem? Bo codziennie muszę unikać rowerzystów jeżdżących nielegalnie po chodniku.

      • 3 16

      • tzn ze rower z tablica rejestracyjna i oc nie będzie już przeszkadzał na sopockiej ??? (5)

        prezentujesz iq slimaka, oc jest ściągane od sprawcy wypadku a na tej drodze to samochody stwarzają zagrożenie dla rowerzysty a nie odwrotnie

        • 18 4

        • (4)

          Szanowny Panie, tutaj akurat mówię z doświadczenia.
          Już kilkukrotnie zostałem potrącony na chodniku przez rowerzystę. Tak, jestem pieszym. I raz za razem sytuacja wyglądała identycznie: rowerzysta uciekał z miejsca zdarzenia. I nie istniała żadna możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności.
          To się musi zmienić.

          • 4 9

          • a co to ma wspólnego z tym artykułem ?

            • 12 3

          • (1)

            Jakby miał oc to by nie uciekł?

            • 4 2

            • jakby miał OC, miałby rejestracje....a jakby miał rejestracje to mozna by bylo go namierzyc, nie mów ze na to nie wpadłes pedałku rowerowy

              • 1 2

          • Te bajki opowiadasz podk każdym artukułem,

            który cokolwiek związany jest z rowerami.

            • 1 0

      • widzisz, zdawałoby sie normalna i logiczna sprawa...a zobacz jak rowerowe pedałki cie zminusowali...

        • 0 2

    • Należy postawić tam 10 fotoradarów które łapią za przekraczanie 40km/h (1)

      i od ręki problem zniknie

      • 7 1

      • nie powinno być sprzeciwu

        bo przecież wszystkim tak bardzo zależy na bezpieczeństwie w tym miejscu

        • 12 0

    • tak, ma uprawnienia...

      ale również i obowiązki.

      A o tym zapominasz albo wiedzieć nie chcesz.

      • 0 0

  • I po to panie Jarosławie (4)

    Jest na całej długości 40 km/h. Być może jak pan ciął setką, to pan nie zauważył...

    • 46 15

    • Nie prawda nie ma takiego ograniczenia (3)

      Skąd taki pomysł

      • 3 19

      • A byłeś tam kiedyś?

        Oczywiście że jest. Aż po aleję Niepodległości. Przy cmentarzu i przy szkole na Brodwinie nawet są buźki mierzące prędkość

        • 14 1

      • z autopsji i pisz poprawnie (1)

        • 5 0

        • No właśnie z głębokiej autopsji

          Tak głębokiej, że nie zauważałeś. Podpowiedź: to takie "40" w czerwonym kółeczku na białym tle...

          • 6 0

  • Opinia wyróżniona

    Zbudować drogę rowerową (85)

    Nie ma się nad czym zastanawiać

    • 644 74

    • Jest ścieżka w lesie (5)

      Jazda asfaltem to szczyt głupoty

      • 30 42

      • jest zakaz wstępu do lasu

        weterynarza windykuj za głupie decyzje, nie ludzi

        • 28 9

      • Sam ... na ścieżkę rowerową ;)

        • 12 2

      • chyba Twojej (1)

        przedzieranie się przez leśne błoto trudno nazwać transportem

        • 26 3

        • droga jest szrutowa

          • 3 10

      • to sobie nią jedź :)

        • 16 3

    • Na początek wystarczy sam zakaz (20)

      Na obwodnicy też jest zakaz jazdy rowerów i nikogo to nie dziwi ani nie bulwersuje. A co do budowy infrastruktury, to może najwyższy czas, żeby najbardziej roszczeniowa grupa użytkowników polskich dróg w nieco większym stopniu dokładała się do finansowania bezpieczeństwa na drogach? Na początek proponuję obowiązkowe OC.

      • 22 58

      • obwodnica to droga ekspresowa

        sopocka to zwykła ulica miejska, tyle ze przez las. jeszcze czegoś o obowiązkowym OC nie napisales...a nie...czekaj

        • 43 9

      • Najbardziej roszczeniowa grupa użytkowników polskich dróg to kierowcy (12)

        Z opłat paliwowych na drogi miejskie idzie dokładnie 0 (słownie: zero). Udział w sprawstwie wypadków: 50% większy od udziału w ruchu. Udział w finansowaniu kosztu budowy i utrzymania infrastruktury: taki sam per capita jak u pieszych i rowerzystów (udział w PIT i CIT), koszty dedykowanej infrastruktury o dwa rzędy większe niż w przypadku pieszych i rowerzystów.

        • 63 16

        • (6)

          Z opłatą paliwową proszę udać się do ustawodawcy, nie mieć pretensje do kierowców - to nie oni w Polsce uchwalają prawo.

          • 6 19

          • I uchwalili takie prawo, że rower po Sopockiej jeździć może (5)

            Z pretensjami do ustawodawcy, a nie mieć pretensje do rowerzysty i wylewać januszerskie łzy na forach

            • 33 3

            • Artykuł nie jest o pretensjach do rowerzystów, tylko do mocodawców.

              • 1 18

            • (3)

              Jak już chcesz błysnąc, to powinieneś napisać uchwałodawcy a nie ustawodawcy,. A tak wyszedłeś na d**ila, który nie ma pojęcia o czym pisze.

              • 0 15

              • Prawo o ruchu drogowym to ustawa (2)

                nie uchwała. Więc zastosuj się do własnego komentarza.

                • 9 0

              • (1)

                ale co ma prawo o ruchu drogowym do podatków w cenie paliwa?

                • 0 4

              • PoRD mówi, kto może jeździć po drogach pokroju Sopockiej.

                a podatki w cenie paliwa pobierane są na mocy ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym. Uchwał w tym równaniu akurat nie ma nigdzie.

                • 4 0

        • (4)

          Ha. Hahahahaha.
          To rowerzystom ciągle źle, tylko dej wincyj i oczywiście za darmo.
          Z kierowców chociaż jest jakikolwiek przychód czy to dla miasta czy to dla państwa. Na rowerzystów są tylko koszta, i to milionowe. Nie przynosicie chociażby złotówki przychodu.
          Naukowa nazwa tego zjawiska to pasożytnictwo.

          • 4 39

          • z kierowców jest identyczny przychód jak z rowerzystów bo płacą te same podatki (3)

            kierowcy za to generują znacznie więcej kosztów chociażby przez liczbę wypadków

            • 40 4

            • (2)

              Zapomniałeś dodać, że połowa ceny paliwa to podatki, czytaj: przychód, więc nie generują takich samych przychodów.

              • 0 16

              • Przychody z paliwa idą do budżetu centralnego, czyli na drogi krajowe a nie miejskie, a i tak są kroplą w morzu. Gdybyś chciał wszystkie drogi, krajowe i miejskie, finansować wyłącznie z podatków w paliwie, litr benzyny musiałby kosztować 100-150 zł. Naprawdę, to są takie koszty.

                • 14 1

              • A od kiedy te podatki idą na drogi miejskie?

                • 10 0

      • NIe zes#$#$ się. Najbardziej roszczeniowa grupa to kierowcy starych niemieckich samochodów. (1)

        Może pora na strefa czystego transportu :D

        • 34 12

        • Nie bez powodu krąży opinia, że zakaz wjazdu dla 25 letnich samochodów do miasta to "koniec motoryzacji".

          Ci co ich nie stać na samochód krzyczą zawsze najgłośniej.

          • 15 3

      • ile % z obowiązkowego oc dla kierowców (2)

        idzie na budowę i utrzymanie dróg?

        • 32 2

        • na budowę dróg w miastach? zero

          • 22 2

        • zero :)

          • 21 1

      • A ja proponuję talony i przydziały na samochody oraz ich konfiskatę

        • 17 3

    • Najpierw festyn. dużo festynów.

      A kierowcy to zawsze maja największy ból tyłka na drodze.

      • 12 12

    • Przeznaczyć tam jeden pas dla rowerów i pieszych a drugi jako jezdnia jednokierunkowa lub wahadełko XD

      • 33 9

    • To sobie zbudujcie, z waszej własnej, prywatnej kasy (21)

      • 9 35

      • tak jak wy budujecie drogi? XD

        • 20 1

      • A ty ulicę masz z twojej kieszeni, coś ci się gościu odkleiło

        • 17 2

      • ... (18)

        my musimy wykupić oc, zapłacić za paliwo itd. i jest kasa na budowę dróg

        • 11 20

        • ?

          Z ciekawości, jak składka na ubezpieczenie OC przekłada się na środki na budowę dróg? :)

          • 25 1

        • (16)

          OC idzie na skutki waszych wypadków. Państwo nie widzi z tego nic. Wpływy z paliwa też nie pokrywają całości kosztów dróg, kosztów środowiskowych czy zdrowotnych. Wasz roszczeniowy samochodziarski tryb życia jest subsydiowany przez wszystkich z PITu, VATu i składek zdrowotnych i rentowych. Ale wam jeszcze mało, kiedy musicie zapłacić 5 zł za parking. Wszystko wam się za darmo należy, co nie? Prawdziwe komusze nastawienie

          • 35 8

          • (15)

            No to teraz pomyśl jak taki gościu na hulajnodze czy na rowerze dokładają się do budowy dróg itp. W tym przypadku powinni mieć całkowity zakaz ich używania. Obowiązkowe oc dla wszystkich uczestników ruchu drogowego powinno być.

            • 8 15

            • (12)

              W taki sposób, że płacą takie same podatki, a ich infrastruktura jest cholernie tańsza i mniej ją zużywają. Coś jeszcze?

              • 19 5

              • (11)

                Najwięcej i największe podatki płacą użytkownicy samochodów. W samej cenie paliwa połowa to podatki. Na co idą? Zapytaj w Ministerstwie Finansów. Kierowcy, żeby poruszać się samochodem muszą zdać egzamin teoretyczny ze znajomości przepisów i praktyczny. Rowerzyści i na hulajnogach? Nic. Samochód musi co rok przechodzić przegląd techniczny. Rowery i hulajnogi? Nic. Nawet głąby dla swojego bezpieczeństwa nie montują odpowiedniego oświetlenia albo takie które oślepia innych i jeżdżą bez kasków.

                • 7 20

              • (10)

                Te kilka złociszy to jest kropla w morzu kosztów które generują. Tak, zaczynasz zbliżać się do sedna sprawy - samochodziarstwo jest ekstremalnie kosztowne, kierowcy płacą dużą część swoich dochodów na to, a to i tak jest za mało. padłeś ofiarą scamu producentów ropy i aut, co mogę na to poradzić?

                Rowerzyści i hulajnogi płacą te same podatki o których już napisałem - i to z tych podatków jest opłacana zarówno infastruktura dla nich jak i dla aut.

                • 22 6

              • (1)

                Czyli nic nie trafiło. Typowe. Obcisłe gacie tamują dopływ krwi do mózgu?

                • 4 15

              • Co miało trafić? Próba łgania w żywe oczy?

                Kierowcy płacą dodatkowe podatki, za które, po dorzuceniu jeszcze pieniędzy z budżetu, buduje się drogi krajowe i autostrady.

                A na te drogi nikt poza nimi wjazdu nie ma.

                • 11 1

              • (1)

                Odnieś się do całej reszty, Znajomości przepisów, stanu technicznego, bezpieczeństwa. Do tego już się nie odniesiesz, bo brak Ci argumentów.

                • 2 4

              • Bo mówimy o finansowaniu, a nie reszcie.

                Ale proszę bardzo - kontrola znajomości przepisów jest potrzebna tylko u osób prowadzących maszyny które przy najmniejszym błędzie zabijają. Prawo chodzenia też chcesz kontrolować? To samo tyczy się stanu technicznego zresztą. kiedy kontrola stanu ogumienia obuwia zimowego?!?!?!

                To ma ten sam sens co pilot samolotu wkurzający się, że kierowcy aut nie muszą prosić kontroli lotów o zgodę na start i parkowanie.

                • 16 3

              • (1)

                Pomnóż te kilka złociszy przez tysiące litów i robią się miliardy wydawane m.in. na budowę DDR, po których idioci i tak nie jeżdżą tylko po jezdni. Codziennie widzę takich "inteligentów" jak sam jadę rowerem do pracy po drodze dla rowerów.

                • 3 17

              • Nie. Sprawdź to sobie realnie, zamiast chłopskorozumować. To jest kilka złociszy w skali miesiąca, serio.

                • 7 1

              • Kierowcy przynajmniej płacą te kilka złociszy a rowerzyści nie płacą NIC! (3)

                • 5 19

              • (1)

                Cholera, naprawdę jak do ściany...

                • 9 0

              • ale i tak cię podziwiam, jak już bym wyłączył

                może do kogoś dotrze, choć nie do tego głąba

                • 2 0

              • Na drogi miejskie rowerzyści, piesi i kierowcy płacą dokładnie tyle samo

                • 10 3

            • (1)

              Ale zdajesz sobie sprawę z faktu iż zdecydowana większość rowerzystów posiada przynajmniej kat. B i oprócz roweru przynajmniej jeden pojazd mechaniczny? Przykładowo, ja mam 2 samochody osobowe i motocykl, dwie kategorie A i B, opłacam wszystkie obowiązkowe składki ubezpieczeniowe w tym polisę imienną i czasami korzystam z innych form transportu, a że lubię jeździć rowerem zamiast stać w korkach .,. to już zupełnie inna historia. Zatem pytam, czy dokładając się do tego wszystkiego nie mam prawa używać drogi, którą również i ja utrzymuję ,innym pojazdem niż samochód? Czy fakt, że dzisiaj postanowiłem poruszać się rowerem odbiera mi znajomość przepisów i posiadane kategorie? No właśnie.

              • 15 2

              • hybrydowy jesteś. ja też. myślę że więcej takich wśród trolli rowerowych niż samochodowych, acz wśród samochodowych jest też trochę trolli motocyklowych, też radośnie plują na puszkarzy w katamaranach, choć zwykle jeżdżą samochodami.

                ci co tu trollują przeciw rowerom i za "samochody über alles", to smutne, otyłe, niesprawne, narrow-minded, grzyby, które niewiele podróżują, nie interesują się rozwiązaniami za granicą, zwykle mają prawko A-only, nie mają domu (raczej blok, raczej wynajmują mieszkanie, niż mają je notarialnie), nie mają garażu, nie mają ogrodu, jachtu, nic, nic, tylko autko. smutne, żałosne gołodupce.

                ok, młode rowerowe trolle to też zwykle gołodupce. ale z wiekiem obrastają, moźe dlatego że ich świat nie wiruje wokół przypominającej wszystkożernością kozę - czarnej dziury, która pochlania wszystko, czas, pieniądze, horyzonty

                • 1 0

    • tam sa drogi rowerowe... (7)

      W lesie...

      Zaden problem przejechac z Sopotu. I znacznie przyjemniej. Podobnie z biegaczami.

      Sytuacje jak cytowane w opinii sa najzwyczajniej prowokacjami spolecznie nieprzystosowanych osobnikow, ktorzy uwazaja, ze moga narzucac innym swoj poglad i punkt widzenia. Nie powinna miec zastosowania zasada "ustap glupszemu" i tolerowania szantazu. Tylko czekac kolejnej sytuacji z tragicznym finalem.

      • 21 44

      • Tyle że drogi w lesie nie nadają się do rowerowej komunikacji a tylko do rekreacji

        • 48 8

      • To czemu samochody nie jeżdżą leśną drogą? (4)

        • 25 13

        • wez idz do szkoły (1)

          • 5 14

          • Jedyny argument kierowczyków :D

            Inni mogą się taplać w błocie, ale jak zaproponujesz im żeby skorzystali z własnego "genialnego" rozwiązania, nagle staje się absurdalne...

            • 34 9

        • Bo mają zakaz (1)

          Rowery nie mają takiego zakazu więc niech jeżdżą tymi drogami leśnymi

          • 9 15

          • to w końcu mają zakaz czy tam nie ma asfaltu?

            • 7 1

      • w lesie nie ma ścieżki czy drogi rowerowej równoległej do Sopockiej

        • 1 0

    • nie budować (7)

      tylko obowiązkowe egzaminy na karte rowerową i mandaty a nie ścieżki dla królewiczów

      • 13 37

      • Przypominam, że to kierowcy sobie nie radzą na tej drodze. (6)

        Ale faktycznie, obowiązkowy egzamin na prawko co 5 lat i wyższe mandaty by nie zaszkodziły.

        • 35 13

        • radza

          kierwcy GSMP

          • 0 1

        • (2)

          Kierowca musi przejść przynajmniej jeden egzamin ze znajomości przepisów, rowerzysta albo użytkownik hulajnogi żadnego. Wyrównajmy więc poziom i wprowadźmy obowiązkowy egzamin dla tych drugich i trzecich.

          • 10 17

          • No to wyrównajmy poziom i zróbmy powtórne egzaminy dla tych, którzy zdawali w czasach, kiedy egzamin był śmiesznie prosty.

            Nie ma różnicy, czy ktoś zdawał egzamin 10 lat temu, czy wcale.

            • 11 1

          • Ale w takich artykułach-wrzutkach akurat masowo kompromitują się posiadacze prawa jazdy

            Którzy nie odróżniają drogi od jezdni i drogi ekspresowej od drogi z ograniczeniem 40 km/h

            • 17 3

        • tak kur....

          bo hulajnoga to jest pojazd na ulice z ruchem do 50 km/h

          • 4 3

        • nie co 5 lat tylko
          a. przy każdej noweli prawa
          b. przy każdym mandacie (ok, nasladując Niemcow, przy każdym powyźej pięciu stów)

          • 3 1

    • (6)

      Nie ma miejsca. Wycinać drzewa? Barbarzyństwo.

      • 8 10

      • No pewnie, drzewo wazniejsze niz rozjechany rowerzysta (5)

        Drzewa i tak tna na potege, zrobienie po metrze pasa pobocza to nie tragedia

        • 21 7

        • Rowerzysta niech jedzie sciezka rowerowa, ktora jest obok w lesie. Tam zadne auto go nie zaatakuje (4)

          • 5 24

          • Kierowca niech jedzie drogą, która jest obok w lesie.

            Tam żaden rowerzysta go nie zaatakuje.

            • 25 5

          • Tam nie ma żadnej ścieżki rowerowej

            Z omamami wzroku lepiej nie wsiadaj za kółko

            • 15 4

          • Kierowca

            Nie po to miasta wydają miliony na ścieżki rowerowe by rowerzyści z nich nie korzystali. Policja powinna traktować rowerzystów i jeżdżących hulajnogami po jezdniach jak zagrożenie. Sprawdzać prawo jazdy (kartę rowerową), opłacanie OC NW. Autocasco niekoniecznie. Taki rowerzysta po spowodowaniu wypadku może być tylko obciążony w drodze procesu cywilnego. Ale ilu ma ubezpieczenie pojazdu? Po spowodowaniu zdarzenia drogowego rowerzysta zazwyczaj ucieka, jadący hulajnogą także. Który rowerzysta jadący jezdnią ma numer rejestracyjny umożliwiający jego zidentyfikowanie? Z powyższych można jedynie wywnioskować, że rowerzyści to bezkarni terroryści a z ofiar - pieszych i kierowców robi się przestępców. Wystarczy porównać statystyki wypadków z udziałem rowerów i hulajnóg, a nie wszystkie są rejestrowane.

            • 2 7

          • nie ma tam w lesie żadnej ścieżki czy drogi rowerowej

            • 0 0

    • (1)

      Zapytajmy się co o tym wszystkim dziki sądzą, bo to ich tereny.

      • 15 5

      • Dziki wchodzą na nasz teren bez pytania, więc my możemy wejść na ich teren bez pytania.

        • 3 11

    • I chodnik i szkołę i biedronkę! Acha i kosciół też!

      • 9 8

    • Jest, biegnie równolegle do Sopockiej w lesie (1)

      I zaraz napiszecie, że w lesie ciemno. Na Sopockiej też, przecież nie jest oświetlona.

      • 8 28

      • nie ma tam żadnej równoleglej drogi rowerowej w lesie

        • 0 0

    • tam droga rowerowa jest (3)

      "jedynie" trzeba chcieć i umieć z niej skorzystać.

      Sztuczny problem, tylko w celu szczucia ludzi na siebie...

      • 13 14

      • nie wiesz co to "droga rowerowa" (2)

        DDR jest na karwinach wzdłuż Wielkopolskiej, a potem na Brodwinie. Pomiędzy DDR nie ma. Jest sciezka w lesie bez połączenia z Karwinami.

        • 11 6

        • turystyczna... szlak....

          • 0 1

        • Błagam... Z Kacka ze Starodworcowej pod wiaduktem do lasu (albo początkiem sopockiej i za ostatnimi budynkami w prawo w las - ALBO - w lewo i w dolinę Swelini), i potem na szeroką drogę do Gołębiewa, a z Gołebiewa jest asfaltówka do Pętli Reja w Sopocie - no kaman!

          • 0 1

    • Już przeciez (1)

      Zaczepista droga rowerowa już jest przeciez. Idzie lasem.

      • 6 7

      • nie ma w lesie wzdłuż Sopockiej żadnej drogi rowerowej

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum