• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: czas na zakaz dla rowerzystów na Sopockiej

Jarosław
22 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (993)

Co musi się wydarzyć, żeby ktoś wreszcie zrozumiał, że poruszanie się rowerów i hulajnóg po jezdni ul. SopockiejMapka to proszenie się o wypadek? Jadąc tam autem, spotkałem już beztroskiego mężczyznę, który jechał hulajnogą po tej krętej drodze z ograniczoną widocznością, biegacza, choć nie ma tam pobocza i dziesiątki rowerzystów, których nie ma jak legalnie wyprzedzić, bo jest tam podwójna linia ciągła. Czas postawić tam zakaz, zanim stanie się tragedia - pisze czytelnik Trojmiasto.pl, pan Jarosław.



Czy na ul. Sopockiej powinien być zakaz jazdy rowerem?

Oto jego przemyślenia:

Ulicą Sopocką jeżdżę kilka razy w tygodniu. I praktycznie co kilka dni jestem świadkiem sytuacji, która mrozi krew w żyłach. Co ważne, praktycznie zawsze dochodzi do nich z tej samej przyczyny. Po drodze z ograniczoną widocznością i ostrymi zakrętami jeżdżą rowerzyści, użytkownicy hulajnóg, a spotkać można na niej nawet biegaczy!

Ostatnio taksówkarz pokłócił się tam z rowerzystą. Zapewne dlatego, że musiał jechać za nim pod górę z prędkością 20 km/h i nie miał jak go wyprzedzić. Nie pochwalam, ale nie dziwię się, że kierowcom puszczają nerwy. [film na górze strony - przyp. red.] Sam niejednokrotnie chciałem rzucić w takich sytuacjach coś więcej, niż "do diaska" lub "o rety"...


Choćby w sytuacji, gdy sam omal nie potrąciłbym biegacza, który uznał, że ruchliwa droga bez pobocza to świetne miejsce do joggingu. Założę się, że zauważycie go dopiero na powtórce, w zwolnionym tempie:


Na ul. Sopockiej można jednak znaleźć też i innych. Właściwie to już nic mnie na tej ulicy nie zdziwi, choć gdy jechałem za gościem, który beztrosko zjeżdżał sobie nią w godzinach szczytu na hulajnodze, to już takiej pewności nie miałem. Najwyraźniej nie widział w tym nic dziwnego i groźnego.


Według mnie takie zachowania to proszenie się o tragedię. I wiem, że można mówić, że to kierowcy muszą uważać, jechać zgodnie z przepisami, i wtedy się nic nie stanie. Ale bądźmy poważni: nie wszyscy wszystko zauważą, więc lepiej zapobiegać niż potem leczyć ofiary wypadków i tkwić w korkach w oczekiwaniu na karetkę.

Dlatego drogowcy powinni postawić tam tylko dwa znaki. Jeden na górze, drugi na dole ulicy. Informujące o zakazie wjazdu rowerzystów. I będzie bezpieczniej. Przede wszystkim dla nich samych.

Jarosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (993) ponad 20 zablokowanych

  • Nie zwracam uwagi na to co jeździ po drodze.

    Jak trzeba jadę wolno, jak trzeba jadę szybko, jak trzeba to stoję. I tyle.

    • 1 1

  • zaniepokojony

    niestety ale nie zakaz jazdy rowerem jest tam potrzebny, tylko odpowiednia sieć dróg rowerowych, jak ktoś twierdzi że rowerem jeździ sie dla przyjemności..

    przede wszystkim to kierowcy w większej ilości przypadków nie zachowują ostrożności, i są zagrożeniem bo nie maja cierpliwości i czują się jak święte krowy
    jestem rowerzystą który stara sie być jak najbardziej przyjazny dla kierowców, a wiem również jako kierowca jak bez myślni są uzyutkownicy rowerów (nie ci co jeżą często rowerem w kasku i z oświetleniem, bo to już ogromny sukces, i 90% bezpieczeństwa. ale Ci co raz na jakiś czas wjadą bez kasku bez oświetlenia i twierdzą że maja pierwszeństwo. sam mam wtajkim przypadku ochote otworzyć drzwi mijając taka osobę.

    natomiast problemów jest kilka
    1. władze ktorz rządzą to ciemnogrody,
    2. mówi sie o zielonym transporcie, a właśnie DDR powinny być głównym kierunkiem rozwoju eko transportu
    2. kierowcy nie maja cierpliwości

    • 9 6

  • podejrzewam, ze swieci rowerzysci dostaliby amoku, jakby musieli jechac (?) za powolnie idacymi pieszymi

    wtedy by problem zrozumieli

    • 6 15

  • W Polsce panuje samochodoza stosowana i kult furmanek na 4 kółkach. (1)

    Jak pojedziecie wolniej to nic się nie stanie. Nie ma zakazu to jechac na rowerze można - proste. Jest podwójna ciągła- nie możecie wyprzedzać- proste. Nie jesteście sami na świecie !

    • 24 6

    • Popieram!

      TJ

      • 6 1

  • (3)

    Rower jakby na to nie patrzeć jest emanacją indywidualizmu. Bardzo wielu "kolarzy" jeździ po to aby cos sobie samemu udowodnić czy tez zaspokoić swoją potrzebę sprawdzenia się. I OK mnie to nie przeszkadza. Możan powiedzieć, że jazda samochodem tez czasami taka funkcję spełnia. Ale ul. Sopocka jest drogą, na której odbywa się równiż transport zbiorowy, mający zdecydowanie pierszeństwo nad emanacja jakiegokolwiek indywidualizmu komunikacyjnego. Jeżeli jak wynika z artykułu samochód osobowy ma problem z wyprzedzeniem to dla autobusu jest to niemożliwe. Miłosnicy rowerów mogą owszem krzyczeć, że to samochody powinny zniknąć i wszycy na rowery ale nie mogą tego robić wobec pasażerów komuniacji zbiorowej. A wielu wybiera taką również po to żeby wiedzieć , o której dojadą na miejsce docelowe. Blokowanie przez rower przez całą długośc Sopockiej to dla autobusu przynjamniej 8-10 minut spóźnienia, którego nie przewiduje rozkład. Owszem, kierowcy to nie robi różnicy bo GPS pokaże, że jechal po prostu ślimaczym tempem, natomiast dla pasażerów to nie wytłumaczenie. Zyjemy w epoce egoizmu, który się pogłębia. Jeżeli tak jest i rowrzyści nie potrafią co jakiś odcinek po prostu zatrzymac się i przepuścic innych (jak robią to wspomniane w komentarzach traktory) i to często dlatego, że zburzyłoby to ich wizję roweru jako najszybszego srodka transportu, to zdecydowanie DDR jest tam po prostu niezbędna.

    • 7 15

    • Nie ma problemu. Zakaz ruchu z dopuszczeniem transportu zbiorowego i rowerów. Gwarantuję Ci, że się pomieszczą. Podwójna ciągła stanie się zbędna, autobusy będą mogły wyprzedzać rowerzystów, autobusy nie będą stały w korkach (tworzonych regularnie na obu końcach przez kierowców), rowerzyści będą bezpieczni - same zyski. Żyjemy w dobie egoizmu i emanacji indywidualizmu komunikacyjnego kierowców wożących powietrze na fotelach pasażerów - czas zrobić z tym porządek.

      • 10 3

    • aa transport zbiorowy a co ile minut jeździ linia 181?Co 15-20-30?W tyle to z palcem w d... całą sopocką się przejedzie nie napotkawszy ani jednego autobusu

      • 2 2

    • super wpis, mądry wyważony pełen argumentów i co...i ma mnóstwo minusów, zakładam ze od pedałów rowerowych...wytłumaczcie mi, czemu?

      • 0 2

  • Kierowczyki jak zwykle czują się najważniejsi (11)

    Kierowczyki, co jeden to lepszy - królowie szos, sami panowie, przed którymi trzeba czerwony dywan rozłożyć jak przed jakimiś gwiazdami wielkiego formatu - a tak naprawdę to małe, zakompleksione buce, mentalnie jeszcze w latach 90. kiedy to byli niemal monopolistami na drogach.

    Dzisiaj na szczęście się to zmieniło (widać to na przykład w mniejszej ilości wypadków niż 30 lat temu), ale widać niektórym przyswojenie zmian przychodzi naprawdę ciężko (włącznie ze zmianami przepisów - przecież taki wąsaty janusz z 40kg nadwagą jak zdawał prawko w 87 to przepisy były inne, a on nie zamierza się uczyć na nowo).

    Ja tylko przypominam, że rowerzyści są pełnoprawnymi uczestnikami dróg - i jeśli spychasz takowego na pobocze/wyprzedasz 20cm od niego i dodatkowo wyjeżdżasz z ryj-em - zapraszam na ponowny kurs prawka, poprzedzony badaniami psychiatrycznymi. Ktoś taki nie powinien młotka w ręku trzymać, a co dopiero kierować pojazd mechaniczny.

    Chcecie zapierdzielać -zapraszam na tor wyścigowy - tutaj jest środek Trójmiasta, więc jeździmy zgodnie z przepisami. Wszystkich januszy w ich zapierdzianych gruzach pozdrawiam serdecznie i życzę ogarnięcia się, aby nikogo nigdy więcej nie zabili na drodze.

    • 27 10

    • Bardzo ładne propagandowe kopiuj-wklej.

      • 2 4

    • (5)

      Życzę też sobie, aby rowerzyści mieli porządne oświetlenie z przodu i z tyłu, nie świecidełka za 5 zł, i nie oślepiający stroboskop, którym zagrażają bezpieczeństwu na drodze. Jeżdżą wynalazki we wrześniu i październiku bez żadnych świateł - odblaski mogą sobie w d...e wsadzić. Albo migający z przodu, przez który nic nie widać, bo oślepia. Za takie wyczyny kierowca dostaje mandat i jest zatrzymywany dowód rejestracyjny. A rowerzysta? Hulaj dusza, piekła nie ma, bezkarni i bezmyślni.

      • 4 8

      • Oświetlenie rowerzysty definiują akty prawne, nie twoje życzenia (3)

        • 8 4

        • (1)

          nie rozumiem tego wpisu i plusów pod nim, bo zaiste akty prawne reguluja te sprawy, czyli nakazy prawidłowego oswietlenia pojazdu, natomiast 90% jezdzacych nie ma oswietlania w ogóle!!!!!!!!!! wiec o jakich ty zyczeniach pedale rowerowy piszesz?

          • 3 4

          • Ostatnim zdaniem pięknie się wyjaśniłeś.

            • 1 0

        • włącz rozum, który najwyraźniej zastąpiłeś regulaminem

          we własnym interesie.

          • 1 2

      • piękny koncert życzeń dzbanie o tym oświetleniu

        • 2 4

    • kolejny przypadek zastapienia rozumu regulaminem. (3)

      Moze i jest pelnoprawnym ale bezrefleksyne egzekwowanie tego prawa nie jest zdrowe dla zadnej ze stron.
      Rower jest pojazdem o specyficznej charakterystyce i ma sie na drodze zachowywac tak jak kazdy jej uzytkownik.
      Sa przepisy, sa niepisane zasady ktore powoduja, ze zycie na drodze jest latwiejsze.

      Bezmyslne wymuszanie glupio sformulowanego prawa jest glupota i brakiem przystosowania spolecznego.

      • 4 4

      • (2)

        Nie wiem co masz na myśli pisząc o przystosowaniu społecznym, ale widzę, że tego typu określenia to swego rodzaju wytrych, który ma usprawiedliwić określone zachowania.

        Mówisz o specyficznej charakterystyce roweru - owszem, to jednoślad, w związku z czym wyprzedzenie rowerzysty jadącego 15-20 km/h przy krawędzi jezdni to bułka z masłem (o dziwo traktorów nikt tak nie wygania z dróg publicznych.... ). A jeśli mowa o Sopockiej to rowerzysta bez problemu, jadąc z górki, wyrobi do obowiązującego tam limitu prędkości, więc wyprzedzanie takowego jest bezcelowe - chyba, że ma się w poważaniu przepisy i bezpieczeństwo swoje oraz innych.

        • 2 0

        • "o specyficznej charakterystyce" (1)

          Niskiej mocy napedu oraz niewielkiej jego elastycznosci, ktora powoduje, ze w stosunku do innych uzytkownikow drog, jest raczej... trudno znalezc inne okreslenie, uposledzony.

          Brak przystosowania spolecznego to np. bezrefleksyjne stosowanie.przepisow prawa bez zwracania uwagi na ogole reguly, ktorych nie da sie scisle skodyfikowac. Nalezy do nich zasada ograniczonego zaufania, dostosowania predkosci do warunkow i ogolna wspolpraca uczestnikow ruchu drogowego. Po to aby calosc przebiegala bardziej harmonijnie i bezpiecznie.

          Inaczej jestes zwyklym pieniaczem.
          Rzeczywistosc zna takie przypadlosci

          • 0 4

          • Owe upośledzenie, jak pisałem, w kontekście wyprzedzania jest dużą zaletą, jak wspominałem.

            Nie wiem czemu akurat rowerzyści mieliby cierpieć na wspomniany brak przystosowania społecznego - to są ci sami ludzie, którzy innego dnia mogą wsiąść w samochód - i tak samo sztywno stosować się do przepisów ze wszystkimi tego konsekwencjami. Rowerzysta, jadący blisko pobocza, akurat jest świetnym przykładem współpracy w ruchu drogowym - jeśli to dla innych uczestników za mało, pora wyjść ze swojej banki i swojego napompowanego nadmiernie ego.

            A pieniactwo w tym konkretnym przypadku to właśnie trąbienie na prawidłowo poruszającego się rowerzystę.

            • 2 0

  • Widzę Jarek, że polubiłeś covidowe

    Czasy zakazów i nakazównie pasują Ci rowerzyści, to podróżuj Wielkopolską, a tutaj po prostu przestrzegaj przepisów

    • 14 3

  • Akurat na Sopockiej przyznam, że można śmiało jechać leśnymi ścieżkami rowerowymi. (1)

    • 10 5

    • ale też można jezdnią

      • 4 1

  • To jwst boczna droga, na ktorej jest szereg ograniczen predkosci

    Czego nie widać na filmie. A czy drogiego ważnego czytelnika nie irytują te ograniczenia do 30 ? Te przejścia dla pieszych? Ileż by się przyjemniej jechało, jakby był całkowity zakaz dla wszystkich innych wchodzenia na drogę.
    Ale masz alternatywę, jedz sobie wielkopolska tak jak powinieneś. Masz tyle pasów i zero rowerow

    • 12 3

  • Kierowcy vs rowerzyści czyli starcie tytanów (12)

    Z jednej strony wąsate janusze w starych gruzach po Niemcu, z drugiej rowerkowcy w obcisłych galotach, którzy na rower wydają więcej niż statystyczny Polak wydaje na alkohol i kiełbasę w ciągu roku, dla których bicie rekordów na Stravie to sens życia - doprawdy, biorę popkorn, siadam i czytam komentarze. Na szczęście ja mam szacunek do siebie i zamiast tracić czas na dojazdy do pracy, czy to rowerem czy samochodem pracuję aktualnie z domu - no ale to trzeba było się uczyć, a nie palić papieroski za szkołą, to może wy też byście pracowali w renomowanym banku i mieli tzw. home office. Tymczasem ja spadam, popkorn właśnie dochodzi, a jeszcze muszę skompilować kod dla klienta, żeby jeszcze dzisiaj wysłać mu fakturę na pięciocyfrową kwotę za usługę IT. Pozdro.

    • 7 11

    • (1)

      Ile nienawiści i hejtu w tym komentarzu....

      • 3 4

      • Co to jest hejt? Czyżby przypadkiem to samo co nienawiść, ale trzeba wrzucić fancy angielskie słówko? :))

        • 4 0

    • (3)

      A tak naprawdę harujesz w korpo za 5000 zł i dochodzisz co jedynie na p...hub.

      • 2 3

      • (2)

        Co to jest p hub? Może się podzielisz swoimi rozrywkami?

        • 2 1

        • (1)

          kolego, dla ciebie bardziej adekwatna bedzie strona toys in boys a nie jakies pornhuby...to zostaw heterykom...gejusy maja swoje strony z fikołkami

          • 0 3

          • Ile ty masz lat? Mam na myśli naprawdę, bo mentalnie to maksymalnie 13....

            • 1 0

    • (3)

      A ja jako księgowy Ci tę fakturę odrzucę jako nie spełanijącą wymogów formalnych dla faktury. Na ra.

      • 2 3

      • (2)

        Myślisz, że ktoś, kto regularnie wystawia faktury za swoje usługi może nie wiedzieć jak to się robi? Zazdrość od ciebie bije aż przykre, bo pewne kwoty widzisz właśnie tylko na fakturach.

        • 2 1

        • (1)

          ty dobry jestes, wystawiasz duze faktury za swoje usługi i w miedzyczasie sledzisz komentarze na 3miasto zeby tylko odpisac jak ktos cos ci odpowie...i czekaj kim ty tam byłes? prezesem banku na home office? hehehhehahhahahahahahahhahahahahahaa, predzej jestes jakims influlanserem którego zna tylko wlasna babcia albo pracujesz w jakims biurze wydawania paszportów polsatu...

          • 0 3

          • Nie wiem jakie procesy myślowe zaszły w twojej głowie, że połączyłeś dwie osoby w jedną - mnie i autora wątku, ale po dalszej części twojej wypowiedzi wnioskuję, że tego typu procesy myślowe, które potem przelewasz na forum to u ciebie nie nowość. Radzę zaparzyć sobie jakichś ziółek, coś za mocno emocjonujesz się w Internecie.

            Kwestię braku poprawnej polszczyzny pominę, bo na twoje szczęście, o dziwo, są nawet gorsi w tym temacie.

            • 1 0

    • klękajcie narody (1)

      przemówiło słońce peru :D

      • 0 2

      • A ty rowerzysta czy kierowca? A może jedno i drugie? xD

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum