8 kwietnia 2024 r. zaczyna się konkurs "Do pracy jadę rowerem". W tym roku Gdyńskie Centrum Sportu zmieniło zasady i będą dwie konkurencje: liczba kilometrów oraz liczba przejazdów. To ukłon w stronę tych, którzy regularnie dojeżdżają do pracy na rowerze, ale mają blisko i nie mieli szans z tymi, którzy przejeżdżali codziennie nawet kilkadziesiąt kilometrów.
- W odpowiedzi na sugestie uczestników z poprzednich lat wprowadziliśmy dodatkowe rozwiązanie i podzieliliśmy kampanię na dwie odrębne kategorie konkurencji: Przejazdy oraz Kilometry. Możliwość wyboru pozwala na bardziej elastyczne dopasowanie do indywidualnych preferencji uczestników oraz ich codziennych nawyków komunikacyjnych - informuje Paweł Brutel, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu.
Uczestnicy zyskają więc możliwość wyboru między dwiema kategoriami rywalizacji, ale będą musieli zdecydować się na udział wyłącznie w jednej z nich:
- DPJR Kilometry: liczyć się będzie całkowita liczba przejechanych kilometrów. Nie będzie ograniczeń dotyczących liczby przejazdów - celem jest pokonanie jak największej odległości.
- DPJR Przejazdy: w tej kategorii uczestnicy skupiać się będą na liczbie wykonanych przejazdów. Dozwolone będą maksymalnie dwa przejazdy dziennie i nie więcej niż dziesięć tygodniowo. Każdy z przejazdów musi wynosić co najmniej 2 km.
Rejestracja przejazdów zacznie się 8 kwietnia i potrwa do 29 września.
Uczestnicy mogą liczyć na atrakcyjne nagrody. Wśród nich m.in. voucher uprawniający do uczestnictwa w jednym z wyjazdów rowerowych do Szwecji i akcesoria rowerowe.
Miejsca
Opinie (202) 7 zablokowanych
-
2024-04-05 00:22
Rower (8)
Ciekawe jak mam dojeżdżać rowerem do pracy z Gdańska do Gdyni to 20 kilometrów wdychania spalin
- 17 6
-
2024-04-05 00:43
Rower (4)
Jeśli nie dasz rady, to nie musisz. To tylko dla chętnych. A jeśli chcesz uciec od spalin, to raczej pomyśl o przeprowadzce, z dala od większych skupisk ludzkich.
- 4 2
-
2024-04-05 07:11
(3)
A ja myślę o jak najszybszym wprowadzeniu zakazu samochodów spalinowych. Może kolejne pokolenie już nie będzie znało tego smrodu, tak jak ja już tylko jak przez mgłę pamiętam trującą benzynę z ołowiem.
- 2 10
-
2024-04-05 07:17
(2)
I przy okazji zabierzmy im paszporty, trzeba ograniczyć ślad węglowy zostawiany przez samoloty, citibreaki, Zanzibary i inne fanaberie.
- 9 1
-
2024-04-05 08:26
(1)
Gdzie wady?
- 1 9
-
2024-04-05 08:50
Zależy od punktu widzenia i mentalności. Dla niektórych wadą może być ograniczanie wolności, ale niektórzy nie mają z tym problemu.
- 8 1
-
2024-04-05 12:47
Lasem. (1)
Lasem polecam. Są piękne ścieżki leśne. Zero spalin, ale myśleć trzeba a nie tylko marudzić.
- 3 2
-
2024-04-05 12:59
TPK jest super
Choć nie koniecznie to opcja przy codziennym dojeździe do pracy.
- 2 0
-
2024-04-05 13:40
W stronę Gdańska: od Sopotu jedź wzdłuż morza.
Tam tylu spalin nie ma i przejazd zajmuje mniej czasu. Jadąc przez górny Sopot i Oliwę też możesz uniknąć głównych tras.
- 0 0
-
2024-04-05 00:47
Konkurs (1)
Mam nadzieję, że organizatorzy przemyśleli okres trwania konkursu. To prawie pół roku. Wydaje się bardzo długo.
- 2 9
-
2024-04-05 10:57
Podobnie jak w ubiegłych latach
Jedym z celów tego konkursu jest właśnie pokazanie, że da się jeździć nie tylko w wakacje.
- 2 3
-
2024-04-05 07:09
jeżdżę do pracy rowerem przez cały rok, nie potrzebuję Waszego konkursu i gadżecików na druciku (1)
- 19 3
-
2024-04-05 13:04
kogo to obchodzi?
- 1 4
-
2024-04-05 07:13
Konkurs czy akcja społeczna?
Pytanie jaki jest cel, bo jeśli zmiana przyzwyczajeń, zachęcanie do aktywności, zmniejszanie korków itd. to ciekawe w jaki sposób miasto chce wciągnąć w to osoby dojeżdżające rowerem rzadziej niż codziennie. Nie mają po co brać w tym udziału, bo konkurs jest dla garstki pro.
- 32 6
-
2024-04-05 07:15
A ja chcę spokojnie do pracy dojść pieszo. (2)
Niestety, bez ustanku muszę uważać na pędzące i gibające się rowery na chodnikach. Co poniektóry także mnie dzwoni, aby zejść mu z drogi. To jakaś głupota z tymi rowerami na chodnikach. Kto to wymyślił?!
- 17 9
-
2024-04-05 07:30
Ten, kto projektował trasy rowerowe w bezmyślny sposób.
- 10 1
-
2024-04-05 07:36
Kierowcy to wymyslili!
Dzięki temu maja jezdnie dla siebie na wyłączność. Mogą w spokoju uprawiać bandytyzm drogowy
- 8 12
-
2024-04-05 09:18
Prezydent Szczur jeździ do pracy samochodem typu SUV . A plebs na siłę goni do zbiorkomu i na rowery .
To się nazywa hipokryzja urzędnicza .
- 24 3
-
2024-04-05 10:37
praca zdalna (1)
Jak dojeżdżam do roboty na rowerze stacjonarnym to też mi się należy nagroda? xD
- 14 2
-
2024-04-05 13:05
Niestety nie
- 0 0
-
2024-04-05 11:02
Beznadziejna ankieta
Nie ma jak dojeżdżać rowerem do pracy. Nie ma ścieżki rowerowej musiałabym jechać przez las, a przed pracą mi się to nie uśmiecha.
- 7 4
-
2024-04-05 11:06
Patologia, nie dziwota, ze miasto jest bankrutem
I stracilo samodzielnosc finansowa.
- 17 2
-
2024-04-05 11:07
Ok, byle nie po chodnikach na elektrykach. (2)
Najlepiej w ogóle won z chodników.
- 14 3
-
2024-04-05 13:06
kolejny kandydat do stowarzyszenia dążącego do pozbawienie kierowców prawa do parkowania na chodnikach?
- 2 3
-
2024-04-05 13:49
Z ulic tez won zawalidrogi.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.