• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga rowerowa przy Chylońskiej. Znowu bubel?

Michał Sielski
28 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wyjście z kościoła i bliskość innych obiektów przy skrzyżowaniu ul. Chylońskiej i Kartuskiej może być niebezpieczne zarówno dla pieszych jak i rowerzystów. Wyjście z kościoła i bliskość innych obiektów przy skrzyżowaniu ul. Chylońskiej i Kartuskiej może być niebezpieczne zarówno dla pieszych jak i rowerzystów.

Kierowcy i rowerzyści alarmują, że powstająca wzdłuż ul. Chylońskiej zobacz na mapie Gdyni droga rowerowa jest niebezpieczna dla wszystkich uczestników ruchu. Urzędnicy przyznają, że projekt jest stary i apelują o... rozsądek podczas jazdy. Na poprawki projektu się nie zgodzili, a na przebudowę nie ma szans.



Środowisko gdyńskich rowerzystów protestowało już podczas budowy Estakady Rowerowej, wskazując m.in., że koszt jej budowy jest całkowicie nieadekwatny do jej wartości dla sieci transportowej miasta.

Czytaj więcej: Niechciana estakada rowerowa w Gdyni.

Teraz obiekcje mają jednak także kierowcy i piesi, którzy zauważają niebezpieczne fragmenty drogi, wiodącej wzdłuż najstarszej ulicy w Gdyni. Wskazują choćby teren przy skrzyżowaniu ul. Chylońskiej z Kartuską zobacz na mapie Gdyni. Wiata przystankowa została tam przesunięta bliżej jezdni, a za nią jest ścieżka rowerowa. Sęk w tym, że także... wejście do kościoła. Z pewnością może być tam niebezpiecznie, zwłaszcza że z tego przystanku korzysta dużo osób.

- Kolejny niebezpieczny fragment to skrzyżowanie Chylońskiej i Osowskiej zobacz na mapie Gdyni. Naprzeciwko jest wjazd z Lidla, gdzie dochodziło już do wielu stłuczek. Teraz tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Osowską, trasa rowerowa zmienia nieco swój przebieg (wygina się). To może szczegół, ale jadąc Chylońską w kierunku centrum Gdyni tuż za tym "felernym" miejscem, jest wjazd na parking. Manewr taki oznacza dla kierowcy konieczność przecięcia ścieżki rowerowej. W lusterku wstecznym pędzącego tamtędy rowerzysty nie ma szans zobaczyć, a to rowerzysta ma tam pierwszeństwo. Trzeba więc stanąć przed wjazdem, blokując ruch aut. Czy spowoduje to kolejne stłuczki? - zastanawia się pan Marek, mieszkaniec Chyloni.

Urzędnicy przyznają, że projekt jest stary i niepozbawiony błędów. Powstał na potrzeby programu unijnego i z niego jest współfinansowany. Po zmianie pełnomocnika rowerowego, zmian nie wprowadzono, bo było rzekomo za późno. Było to w kwietniu 2012 roku. Inwestycja ruszyła w listopadzie 2013 roku.

- Przytoczony przez mieszkańca przykład skrzyżowania Chylońskiej z Osowską mówi sam za siebie. W tym miejscu względne bezpieczeństwo gwarantuje tylko podróż autem na drugą stronę ulicy. To niedopuszczalne. Rowerowa Gdynia negatywnie opiniowała ten projekt, bo zamiast uspokajać ruch i tworzyć strefy przyjazne dla niechronionych uczestników ruchu (pieszych, rowerów) miasto brnie w przestarzałe koncepcje stawiające na pierwszym miejscu przepustowość - komentuje Łukasz Bosowski ze stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Teraz na zmiany już za późno. Droga na pewno nie zostanie przebudowana, skoro jeszcze nie zakończyła się jej budowa. Spowodowałoby to bowiem nie tylko dodatkowe koszty prac, ale też konieczność zwrotu unijnych dotacji.

- Każdy powinien pamiętać, że to centralny punkt komunikacyjny dużej dzielnicy. W takich miejscach zawsze przecięcie się ruchu rowerowego, pieszego i samochodowego może być niebezpieczne. Pamiętajmy więc, że nie budujemy tam autostrady - ani dla rowerzystów, ani samochodów. Pozostaje nam apelować o zdrowy rozsądek wszystkich uczestników ruchu, który jest niezbędny dla naszego wspólnego bezpieczeństwa - mówi Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rozwoju dróg rowerowych.

Opinie (254) ponad 20 zablokowanych

  • zrobiono ścieżki rowerowe zamiast chodników i kosztem chodników zamiast budować je jako część jezdni (2)

    Jedyny problem jaki się przewija we wszystkich wypadkach to fakt że wszędzie zrobiono ścieżki rowerowe zamiast chodników i kosztem chodników zamiast budować je jako część jezdni. Przez ten fakt ani piesi nie mają się gdzie bezpiecznie poruszać, ani kierowcy nie mają jak dostrzec rowerzystów bo stworzono absurdalne wielostopniowe skrzyżowania.

    • 10 3

    • głupi jestes czy tylko takiego udajesz? (1)

      • 2 4

      • masz coś do powiedzenia czy tylko udajesz?

        • 1 2

  • (1)

    i po co takie g.. budować?Ja naprawdę jako rowerzysta nie chcę takich dróg.Na ulicy jaką jest Chylońska nikt nie szarżuje miejsce rowerzysty jest na jezdni a nie między pieszymi których w rejonie krzyżówki z Kartuską jest naprawdę mnóstwo wyjście z kościoła oblegany przystanek sklepy typu Lidl rynek stacja SKM tam się przewijają tłumy pieszych którym ktoś zabiera miejsce żeby zrobić jakąś g..ną drogę rowerową mającą błędy nawet w ocenie tych którzy ją budują.Nie mogę zrozumieć tej chorej maniery budowania czegoś co na papierze już zawiera widoczne gołym okiem błędy takie coś nazywa się niegospodarność

    • 7 1

    • Albo okradaniem podatnika.

      • 1 2

  • Jakim trzeba byc debilem by tak postepować

    Nie ważne że niebezpiecznie. Ważne że było w planie, a plan trzeba wykonać. Wywalić pieniądze w błoto i umyć ręce.

    • 4 3

  • Zielona strzałka (10)

    Jestem zarówno cyklistką jak i bywam kierowcą samochodu (czy blachosmrodu jak kto woli). Osobiście uważam, że pierwszeństwo rowerzysty przy zielonej strzałce to głupota. Ponieważ rower ma zdecydowanie większą prędkośc niz pieszy więc kierujacy samochodem przy zatrzymaniu pzy strzałce musi się wykonac zbyt szeroki kąt do obserwacji, zeby nie potracic roweru który może się pojawić w ciagu sekundy

    • 13 4

    • (2)

      więc co proponujesz niedzielna rowerzystko?Zatrzymywanie się na zielonym świetle i ustępowanie samochodowi który ma tylko warunkowy skręt w prawo?Już ta kretynka Bublewicz z PO miała podobne pomysły 2 lata temu ale została wyśmiana.Dziwne że na zachodzie mają też zielone strzałki i tam wiedzą jak się zachować obejrzyj sobie na yt filmiki jak się jeździ na rowerze po miastach Niemiec Holandii Danii itd tam jakoś nikt nie ma problemu z rowerzystami na prawie

      • 5 7

      • (1)

        Tylko gdybyś nie siedział przed kompem a tam bywał, zauważyłbyś, że system monitorujący skrzyżowania gasi tą strzałkę, gdy dojeżdża rowerzysta. Od siedzenia przed kompem i oglądania youtube to tylko hemoroidów dostaniesz.

        • 4 2

        • u nas nawet brak strzałki nie zniechęca przed jazdą na pełnej p.dzie w prawo

          • 2 0

    • Dojeżdżając do takiego skrętu (4)

      po prawej widzisz rowerzystę jadącego w tym samym kierunku, patrząc przed siebie (jeszcze przed skrętem) widzisz rowerzystę jadącego z przeciwka. Problem pewnie leży w prędkości bo zatrzymując się całkowicie na warunkowej strzałce problemu raczej nie ma !!!
      Ale fakt że przesiadając się z auta na rower mam zwiększoną czujność dwukrotnie, mentalność "Zenka turbiny w tedeju 140 kucy" nie pozwala bezpiecznie pokonywać zakrętów rowerem

      • 3 1

      • (3)

        po prawej nie widzę rowerzysty jadącego w tym samym kierunku, gdyż nie jedzie on z tą sama prędkością co samochód, ani nie stoi przed przejazdem rowerowym, w chwili gdy zatrzymuję się na zielonej strzałce najczęściej jest on daleko z tyłu za mną, a może nawet za jakimś zakrętem. W czasie gdy skręcam nadjeżdża i jest kolizja.

        • 2 3

        • (1)

          Napisz na których skrzyżowaniach,. akurat jutro jadę rowerem przez Trójmiasto ale w poniedziałek już autem więc sprawdzę osobiście

          • 1 0

          • Skrzyżowanie przy przystanku tramwajowym Żwirki i Wigury ul. Rzeczypospolitej i Żwirki i Wigury. Na wyjeździe z tejże ulicy najczęściej nic nie widać w prawo, bo na parkingu stoją samochody. Ot, taki pierwszy z brzegu przykład braku myślenia przy budowaniu DDR.

            • 0 1

        • nie musi jechać z taką samą prędkością co samochód, by go zauważyć

          wystarczy, by samochód skręcał w prawo z taką prędkością by zdołał się zatrzymać gdy zauważy rowerzyst(k)ę. Tak to działa na całym świecie, u nas też zadziała.

          • 1 0

    • zielona strzałka powinna być w tym miejscu zlikwidowana i tyle.

      • 4 1

    • Co kogo obchodzi twoja głupota? Pierwszeństwo rowerowe durniu ma rower wkazdym kraju na świecie!

      A ty takich rowerzystów niedzielnyc jakty niepotrzebujemy piracie drogowy

      • 2 1

  • Lepsza jest nowa budowana droga rowerowa przy ul.Puckiej

    Odcinek 500 metrów a pośrodku zmiana stron ulicy. W Polsce ani kierowca ani rowerzysta nie chcą ustępować więc jedni będą wjeżdżać pod kola drugim. Wielkie brawa za pomysł. Oczywiście obok o ul. Hutniczej (utrzymującej pół Gdyni) gdzie ścieżka jak i chodnik są wiele bardziej potrzebne nikt nie pomyślał. Tutaj buduje się ścieżki na uliczkach gdzie rowerzysta jest widziany raz na godzinę

    • 5 2

  • Idiotyczne tłumaczenia niedouczonych urzędasów ekipy jedynej i słysznej

    Nikt nie słucha, bo są przekonani, że wiedzą lepiej co potrzebuje społeczeństwo.
    Tak było za znienawidzonej komuny. To znak, że w wyborach trzeba dokonać radykalnych zmian i wylać im na głowy kubeł zimnej wody dla otrzeźwienia.

    • 4 3

  • mam pytanie? (1)

    Po co są budowane te ścieżki rowerowe skoro i tak wielu rowerzystów jeździ po chodnikach w miejscach gdzie stwarzają wielkie niebezpieczeństwo dla pieszych a zwrócenie uwagi iż po drugiej stronie ulicy jest ścieżka w wielu wypadkach kończy się pyskówką trudną do powtórzenia. PRZYKŁADY - proszę bardzo. Na Morskiej wytyczona ścieżka a tymczasem rowerzyście jeżdżą po chodnik przy jezdni w kierunku Chyloni na odcinku od przejścia przy Estakadzie do kościoła, nie dość że jest tam wąsko to jeszcze na dodatek postawiono tam ekrany. Ale jedziemy dalej w kierunku centrum- Morska po tej samej stronie przy LIDLU jest przystanek komunikacji,wiele razy byłem świadkiem sytuacji kolizyjnych. Chodnik jest tam super wąski ale przecież rowerzyści mają pozostałych w miejscu którym siedzą na siodełku - niestety odnoszę wrażenie że policja tak samo podchodzi do tego tematu.

    • 10 3

    • Już tłumacze

      Jakiś inteligent-strateg zaprojektował ścieżkę tak że jadąc ulicą Morską muszę:
      Zejść z roweru i znieść go po schodach na ul. Śląskiej
      Kolejno niosąc go na plecach wejść w tunel i przejść po pasach aby dojść do ścieżki (jeszcze pokonać przejście przez Warszawską) lub
      Złamać prawo i jechać drugą stroną ulicy Morskiej po czym zejść z roweru i przeprowadzić go po pasach aby dojść do strony z ścieżką (przejście na przycisk)
      A potem już czysta przyjemna jazda po dziurach, jakieś 1000 m. do kolejnej zmiany ulicy

      Pozdrawiam geniuszy planistów z UM Gdynia - chciałbym was zobaczyć w prywatnej firmie...

      • 6 2

  • Panie Żmuda -Trzebiatowski ... (1)

    Dlaczego w Gdyni nie ma tak podstawowej rzeczy, jak standard ścieżki rowerowej? Dlaczego ścieżki raz są czerwone, a raz czarne - może asfalt na jezdni też róbcie różnokolorowy?

    • 1 3

    • Dlaczego w Gdyni nie ma tak podstawowej rzeczy, jak standard ścieżki rowerowej?

      bo ministerstwo transportu od kilku lat nie ma czasu opracować ogólnopolskich standardów.

      • 2 1

  • Cała ta akcja z budowaniem ścieżek rowerowych mnie śmieszy.... (4)

    Lobby rowerowe ciśnie urzędników żeby budowali ścieżki, a ci w panice, na szybciocha projektują bezsensowne ścieżki i mówią... "przecież budujemy". Potem się okazuje, że bubel goni bubel i nie ma winnych, za to jest spychologia.

    Ja poruszam się ulicami, jak tylko mogę zjechać to przepuszczam jadące za mną samochody żeby ich nie blokować, jednocześnie kontroluję zachowanie innych kierowców bo z ich reakcjami bywa różnie. Nigdy nikt mnie nie potrącił, ani ja nie uszkodziłem żadnego samochodu.

    Wystarczy trochę kultury i wyrozumiałości z obydwu stron i żadne ścieżki nie będą potrzebne.

    • 4 3

    • poczekaj na problem z hamulcem :) (2)

      wczoraj bardzo zdziwiony miałem taką kolizję. Przy 12 km/h. Niby nic, a boli - kieszeń także. Hamulce mogą "wyjść" w najmniej spodziewanym momencie.

      • 3 0

      • (1)

        tak dwa naraz się zepsują kocham takie dyrdymały

        • 1 3

        • przednim nagłe hamowanie z miękkim amortyzatorem = przelot

          oczywiście wiele zależy od terenu - tam był akurat kilkuprocentowy spadek. zresztą pamiętaj, że rower musi mieć co najmniej JEDEN hamulec a i tak przy nagłym hamowaniu tyłem możesz wpaść w poślizg. Każdy mądry

          • 2 0

    • chodzi o to, że to gdynia

      • 0 0

  • przepuszczanie roweru przejeżdżającego przez jezdnię jest skrajnie niebezpieczne (1)

    Ktoś kompletnie bez pomyślunku wymyślił, że skręcając w prawo mam przepuścić jadącego ścieżką rowerzystę. Jest on nie widoczny ani w lusterku ani z boku auta. To narażanie ludzi na kolizje.

    • 8 6

    • a po co ustępować samochodowi jadącemu na wprost z przeciwka kiedy skręcasz w lewo?No po co?Przecież kiedy ty jedziesz jaśnie panie to powinni ci wszyscy z drogi uciekać

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum