Oferując kierowcom gratisową niedzielę w autobusie, miasto chce ich zachęcić do częstszego poruszania się środkami komunikacji miejskiej. Ma to więc być swego rodzaju promocja bazy autobusowej i tramwajowej którą posiada ZKM. Wiele osób codziennie dojeżdżających do pracy autem niekoniecznie jest właścicielem pojazdu.
- Udało nam się wynegocjować ulgę wyłącznie dla właścicieli samochodów - przyznała Grażyna Pilarczyk z biura prasowego magistartu. - Gdyby z tej promocji mieli korzystać pozostali użytkownicy pojazdów, ZKM nie udźwignąłby tego finansowo. Tak więc z darmowych przejazdów komunikacją miejską - jak usłyszeliśmy od pracowników ZKM - mogą skorzystać wyłącznie "czynni kierowcy, którzy mają własne auto i się nim poruszają"
W Europie od trzech lat, 22 września jest dniem bez samochodu. Tego dnia użytkownicy samochodów, aby zademonstrować swoje zaangażowanie w ochronę środowiska, przesiadają się do tramwajów, na rowery, bądź auta zasilane energią elektryczną. Centra miast są wówczas zamknięte dla indywidualnych kierowców. W ubiegłym roku Gdańskowi w udziale w akcji przeszkodziła powódź.
W niedzielę odbędzie się też rajd rowerowy pod hasłem "Dwa kółka kontra cztery". Start o godzinie 10.00 sprzed restauracji "Cristal" we Wrzeszczu, meta przy fontannie Neptuna na Długim Targu. Rowerzyści dostaną mapki istniejących ścieżek rowerowych w mieście. Obchodom Europejskiego Dnia bez Samochodu towarzyszyć będzie zaplanowana od 20 do 22 września akcja "Sprzątanie świata - Polska 2002", pod hasłem "Recykling - to się nam opłaca". Ci, którzy zechcą posprzątać kawałek terenu przyszkolnego czy fragmentu miasta mogą zgłosić się po worki na śmieci w Wydziale Spraw Społecznych przy ulicy 3 Maja. Worki będą wydawane 18 września od 13 do 15.30 oraz 19 września od 8 do 11.
Opinie (77)
-
2002-09-19 21:02
Niech bedzie
ten dzien, ci co chca go uczcic niech czcza, a ci co nie to
nie. Dobrze ze jest to mozna sobie popisac nieco :))- 0 0
-
2002-09-19 22:55
Jestem za!
wszedzie jezdze na rowerku, nie uzywam tramwaji, autobusow, itp do szkoly jak ide to albo z buta albo na rowerku wole troche potrenowac kondyche a nie w atobusie czy w samochodzie sleczec jestem calkowicie za takimi akcjami! przesiadzmy sie na rowerki!
- 0 0
-
2002-09-19 23:36
Wybory !!!!
Naturalnie, wzorem ubiegłych przejazdów rowerami: Panowie Adamowicz i Szczyt (Pierwszy podwieziony "roverem", drugi przyjedzie sam prywatnym samochodem) wsiądą przy aplauzie zebranych na rowery ( wcześniej - wywiady, Radio, TV - do zdjęcia proszę ) i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów przesiądą się na powrót do pojazdów mechanicznych, aby zdążyć na Długi Targ - bo przecież ktoś musi przywitać pierwszych rowerzystów - na mecie (bowiem część biorących udział traktuje całą imprezę jak Wyścih Pokoju).
Czas Wyborów, - nie czas na sentymenty i organizowanie imprezy w dogodniejszych warunkach atmosferycznych.
Jednak namawiam do udziału bo:
Głosujmy na "pedały" !!! Adamowicz na Prezydenta !!!
Precz z samochodami !!!- 0 0
-
2002-09-19 23:50
Do Sułka (wypowiedź z dn. 19.09 godz. 4:22)
Cześć Sułek,
Dzięki za odpowiedź. Wydaje mi się, że trochę się nie rozumiemy. Ty oczekujesz, że jazda rowerem przyniesie Ci nie wiadomo co, A tu nie chodzi o to, że masz się czuć lepiej na rowerze czy w zamkniętym autobusie podczas deszczowych dni, bo zawsze będzie Tobie (mnie zresztą też) wygodniej w samochodzie. Chodzi po prostu o ideę. Samochód jako wygoda wciąga nas w pułapkę bezgranicznej konsumpcji kosztem naturalnego środowiska, czyli Tego co pozwala nam żyć i co pozwala korzystać nam z jego dobrodziejstw, a więc również z konsumpcyjnego trybu życia.- 0 0
-
2002-09-20 00:09
Do Sułka (wypowiedź z dn. 19.09 godz. 4:22)
Cześć Sułek,
Dzięki za odpowiedź. Wydaje mi się, że trochę się nie rozumiemy. Ty oczekujesz, że jazda rowerem przyniesie Ci nie wiadomo co, A tu nie chodzi o to, że masz się czuć lepiej na rowerze czy w zamkniętym autobusie podczas deszczowych dni, bo zawsze będzie Tobie (mnie zresztą też) wygodniej w samochodzie. Chodzi po prostu o ideę. Samochód jako wygoda wciąga nas w pułapkę bezgranicznej konsumpcji kosztem naturalnego środowiska, czyli Tego co pozwala nam żyć i co pozwala korzystać nam z jego dobrodziejstw, a więc również z konsumpcyjnego trybu życia. Ale to jest tak jak w życiu z rodzicami: Dają nam wszystko co najlepsze, a my musimy ich koniecznie wycyckać do ostatniej kropli krwi (tak przynajmniej wynika z wypowiedzi większości internautów na ten temat). Ja wiem, że to co proponuję jest rewolucją w umyśle ludzkim, ale wierzę w 100%, że jest to jedyna droga.
Owszem, denerwują mnie pijaczki w SKM-ce, która jest totalnym syfem w skali Europy, ale pomimo to nie przesiądę się na samochód (chociaż wiem, że ludziom z władz SKM to wisi, bo najchętniej pozbyliby się pasażerów), właśnie z powodu o którym wspomniałem wcześniej.
Druga sprawa, piszesz o parkowaniu pod UM w Gdańsku i związanymi z tym problemami. Jestem z Sopotu. Nie parkowałem nigdy pod UM w Gdańsku, ale jeżdżę co dzień do Gdyni, bardzo często rowerem i to Al. Zwycięstwa, co wzbudza wielkie ZDZIWIENIE !!!! u większości moich znajomych. Ale nigdy nie miałem problemu z przymocowaniem roweru do kawałka słupka pod budynkiem mojej pracy, czy też pod jakimkolwiek innym urzędem. Zawsze coś się znajdzie.
Reasumując: Wydaje mi się, że generalnie ludzie oczekują nie wiadomo czego podanego na tacy, ale ja osobiście nie wierzę, że nawet to co postuluje wielu internautów samochodowych zmieniłoby ich nastawienie w stosunku do rowerów i transportu publicznego. Moim zdaniem jest to czce gadanie. Zresztą sam sobie SZCZERZE odpowiedz na to pytanie. Zapraszam do dyskusji.- 0 0
-
2002-09-20 08:49
Rowerzysto
Myślę, że jednak trochę się rozumiemy: ja doskonale widzę jakie jest podejście sporej części "publiczności" do samochodu:
- 0 0
-
2002-09-20 08:58
Jak zwykle najbardziej narzekają na komunikację miejską ci co jeżdzą na codzień samochodami
- 0 0
-
2002-09-20 09:19
Rowerzysto
Myślę, że jednak trochę się rozumiemy: ja doskonale widzę jakie jest podejście sporej części "publiczności" do samochodu i bardzo mnie ono śmieszy. Z drugiej strony zobacz: gdyby nie topione w bezmyślny sposób pieniądze na "najnowszy model" "lepszy egzemplarz" itd., to jak wzrosłaby siła nabywcza przeciętnego człowieka? A tak: nie wypracuje taki sobie bazy finansowej, tylko wszystko od razu "wtapia" w kolejnego gruchota. Dzieci głodne, niedouczone i zaniedbane, ale tatus musi mieć zabaweczkę. To jest tzw. aspirowanie ponad stan. Za to później jaki prestiż! Cieszę się, że moi znajomi są inni: kupili miesiąc temu jakieś nowe auto, a ja nie wiem do tej pory jakie to jest: po prostu jak na razie nie był to temat w naszych pogaduchach ( tzn. wiem, że czarne).
Ale bliżej tematu: chętnie bym używał roweru odwiedzając wzmiankowany UM. Może można tam gdzieś uwiązać rower, ale co z niego zostanie po godzinie? (rama?) Pojawia się więc potrzeba zaparkowania WEWNĄTRZ. Fiaskiem zakończyły się moje próby parkowania w przestronnym hallu UM i ETC(inter marche?) i paru innych.
Jestem w takiej sytuacji zmuszony wziąć auto (nie używam autobusu, bo zajęłoby to tyle czasu, że nie zdążyłbym pojeździć później na rowerze!), dojechać do UM, do sklepu. A potem czem prędzej na rower: do lasu, i dalej do znajomych w Kolbudach (oni nie mają nic przeciwko mojemu parkowaniu wewnątrz :o))
BTW: w jakich kierunkach jeździsz rekreacyjnie na rowerze?- 0 0
-
2002-09-20 11:42
Bardzo zaluje ze tak sie stalo - szefem Platformy w Gdyni jest staruszek - pozorant Szwabski i nie jest juz Obywatelska ale "kolesiowa" - przeszli do niej dzialacze AWS z obecnej Rady Miasta aby utrzymac sie na stolkach.Wstretny oportunizm!!
- 0 0
-
2002-09-20 13:26
do wszystkich samochodziarzy
Dosyć drastyczne, ale właściwie prawdziwe...
Mam podobne spostrzeżenia dotyczące turystowania:
http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/wynalazki.htm
(pod koniec: "ten wspaniały samochód" - bo tekst jest dosyć długi...)
tomasz pluciński- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.