• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak oznakować rower w Gdańsku?

Daniel
26 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Nieoznakowany rower trudniej znaleźć i odzyskać po kradzieży. Ale samo oznakowanie również nie jest łatwe. Nieoznakowany rower trudniej znaleźć i odzyskać po kradzieży. Ale samo oznakowanie również nie jest łatwe.

Na dzień dzisiejszy w Gdańsku praktycznie nie ma możliwości znakowania rowerów przez straż miejską oraz policję. Obie instytucje odsyłają mieszkańców z kwitkiem - pisze nasz Czytelnik, pan Daniel.



Czy Twój rower jest oznakowany?

Jakiś czas temu chciałem oznakować swój rower, by zabezpieczyć go przed ewentualną kradzieżą. W tym celu udałem się do straży miejskiej z pytaniem czy znakują rowery. Otrzymałem następująca odpowiedź: "niestety nie znakujemy już rowerów, ale zajmuje się tym teraz policja".

Nie zastanawiając się długo, postanowiłem zadzwonić na najbliższą komendę policji w Gdańsku, znajdującą się przy ul. Obrońców Wybrzeża. Gdy zapytałem o znakowanie rowerów, policjant był strasznie zdziwiony że w takiej sprawie dzwonię do nich. Gdy wyjaśniłem, że skierowała mnie tam straż miejska, stwierdził że to nie do nich należy znakowanie rowerów i była taka akcja, ale skończyła się już dawno.

Czy znakowanie rowerów powinno mieć miejsce tylko na dużych festynach rodzinnych, rowerowych? Niestety nie są to regularne akcje, tylko zryw co jakiś czas, aby pokazać, że policja czy też straż miejska ma dobry kontakt z mieszkańcami. A gdy ukradną nam rower i chcemy zgłosić ten fakt na policję, pierwsze pytanie policjanta to: czy rower był znakowany?

I co wtedy odpowiedzieć? Że spóźniliśmy się z kupnem roweru, bo festyn był wcześniej?
Daniel

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (94) 2 zablokowane

  • czemu w ankiecie nie ma opcji - ' (1)

    • 1 0

    • 'nie stać mnie na rower' ??

      • 3 1

  • GDynia- miasto NIE dla rowerów (1)

    • 3 1

    • popieram, w Gdyni rower nie mile widziany

      • 0 0

  • dziwne

    ja bez problemu oznakowałam rower w straży miejskiej koło GKSu, tylko , że było to 3 lata temu

    • 2 0

  • ankieta jak zawsze pozostawia wiele do życzenia...

    gdzie jest opcja "nie mam roweru - ukradli"?

    • 3 0

  • Mi 2 ukradli-nie zgłaszałem może to źle ale nie wierzę w policję

    Nie były zbyt drogie może ten co mi je zaj..ał był biedniejszy odemnie...Kupiłem se następne zabezpieczam je lepiej i jakoś od kilku lat jest ok...

    • 1 1

  • I tak nie znajdą...

    Policja musiała by się potknąć o ten rower... jak mi ukradli to po tygodniu od złożenia zeznań dostałem listowne powiadomienie o umożeniu sprawy... a i do tego notorycznie zaniżają wartość skradzionych przedmiotów chyba dla poprawy statystyk...

    • 2 1

  • Mam pytanie (1)

    Czy moze ktos z Panstwa zna sie tu na rowerach bo mam okazje kupic rower firmy Trek podobno sprowadzony z USA.Wyglada profesjonalnie ale kiepski ze mnie znawca.

    • 0 1

    • Heniu daj spokój i idź już spać

      • 2 0

  • dobrze poruszony problem....

    ....pokazuje bezmyslnosc i chaos w gdanskich sluzbach.policji i strazy nic sie nie chce sa tam czesto ludzie ktorzy tylko odsylaja nas od jednych do drugich.niejednokrotnie sie z tym spotkalem .to skandal!!

    • 1 0

  • kradzione rowery

    powinnay byc zwracane, i osoby poszkodowane powinnu otrzymywac przez prezydentow miast odszkodowania to oni daja wizytowke miastu

    • 1 0

  • Muszę pochwalić naszą Policję (1)

    Co jak co, ale duża pochwała się należy. W zeszłym roku już po zakończeniu sezonu postanowiłem schować rower do piwnicy z myślą, że jak nie będę go często stamtąd wyciągał (bo już po sezonie), to nie będę za bardzo kusił złodzieja (chowanie roweru w piwnicy, to nie najlepszy pomysł). No i się pomyliłem. Rower po około pięciu dniach sobie "sam odjechał". Najgorsze było to, że to był dość drogi rower i musiałem jeszcze sporo kasy spłacić, bo brałem go na raty, a roweru już nie miałem.

    Od niechcenia poszedłem zgłosić kradzież roweru z całą masą papierów. Rama była seryjnie oznaczona jakimś tam numerem i pozostało mi tylko płacić raty i pogodzić się z jego utratą.

    Aż tu przed świętami Wielkiej Nocy telefon od Pani Policjant, że znaleźli mój rower w Gdyni cały i bez żadnych uszkodzeń :)

    Normalnie beka.

    Pojechałem sprawdziłem i rzeczywiście w takim samym stanie był jak przed pójściem do piwnicy. Teraz, to już nigdy go tam nie zamknę.

    Prawdopodobnie miałem masę szczęścia, ale jak widać nawet rower potrafi się znaleźć, co dziwne, bo nawet auta często giną bez śladu, a tu mój rower jest :)

    Także polecam każdemu, jeśli się znajdzie w podobnej sytuacji, to niech lepiej zgłosi kradzież. Istnieje chociaż cień szansy na odzyskanie sprzętu.

    Pozdrawiam

    • 7 1

    • :)

      W pełni zgadzam się z tą wypowiedzią - Polacy mają tendencję do zaniżania skuteczności policji.

      Sam mam znajomego, któremu czterech głupków w dresie ukradło rower w środku dnia (rozbój z kradzieżą). Trzy dni później odnalazł się cały i zdrowy :)

      Więc nie jest tak źle z tą naszą policją!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum