Jechał rowerem po obwodnicy
Poruszał się obwodnicą, a następnie - jak twierdzą nasi czytelnicy - kontynuował przejażdżkę autostradą A1. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jego środkiem lokomocji był... rower. Choć zdarzenie zostało zgłoszone policji, nieodpowiedzialny rowerzysta zdążył opuścić drogę przed przyjazdem funkcjonariuszy.
I choć ta sytuacja wywołała w komentarzach lawinę prześmiewczych komentarzy, chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że mogła mieć opłakane skutki. Stróże prawa zostali poinformowani o nieodpowiedzialnym rowerzyście, ale po przyjeździe we wskazane miejsce nie było już po nim śladu.
- Oficer dyżurny po otrzymaniu zgłoszenia wysłał na miejsce zmotoryzowany patrol, ale nie udało się odnaleźć rowerzysty. Naszym zdaniem prawdopodobnie zjechał tuż przed bramkami płatnej części autostrady na drogę w kierunku Będzieszyna, gdzie mieści się wiele zakładów pracy - mówi st. sierż. Jakub Radziwilski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
Gdyby rowerzysta został zatrzymany, groziłby mu mandat karny w wysokości 150 zł. Podróży rowerem oczywiście nie mógłby w tym miejscu kontynuować.
Miejsca
Opinie (445) ponad 10 zablokowanych
-
2018-08-28 13:31
Brawo zrobić dni tylko dla rowerzystów i załatwione.
- 5 0
-
2018-08-28 13:31
Gdańsk wspiera rowerzystów
- 4 0
-
2018-08-28 13:33
Popieram.
Powinna być namalowana ścieżka rowerowa na autostradzie. Włodaże Gdyni są świetni w tym.
- 6 0
-
2018-08-28 13:34
Speed
Był szybszy niż policja w radiowozie ale musiał lecieć.
- 5 0
-
2018-08-28 13:37
wybetonowac
6 pasów w jedna strone jak koło Auchon
ogrodzić
A kiedyś były alternatywne drogi wzdłuz obwodnicy np zeby z Auchon do Matarni dostac sie - wzdluz działek
Przeklete samochody wszystko zabraly
i PKM
Nawet nie wiecie jaki huk generuja te wasze srodki transportu po zakupy Tam nie idze wytrzymac , nawet w lesie ktory co smieszne nazywa sie Rezerwatem
(czytaj pas nalotow , co 1min samolot )- 1 0
-
2018-08-28 13:40
jadąc przy barierce pasem awaryjnym rowerzysta jest bardziej bezpieczny niż w mieście
Logicznie rzecz biorąc jazda pasem awaryjnym rowerem jest bezpieczniejsza niż poruszanie się ulicą w mieście.
- 5 2
-
2018-08-28 13:43
Pewnie musiał opuścić autobus bo matka z wózkiem chciała wejść
- 8 1
-
2018-08-28 13:53
Rowerzysta jest pochodzenia afrykańskiego.
może wracał do ciepłych krajów
- 6 2
-
2018-08-28 13:57
Niech wezmą go do kadry
ma MŚ na szosie w Insbrucku. Jak dadzą mu czasową kozę to prześcignie Dumolina.
- 2 0
-
2018-08-28 13:57
lech
rowerami jeżdżą słoiki ze wsi
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.