Mevo po pierwszym dniu testów. Co o rowerze myślą użytkownicy?
Minęła pierwsza doba testowego i darmowego korzystania z rowerów Mevo przez mieszkańców Trójmiasta. W naszym Raporcie pojawiło się wiele uwag i refleksji m.in. dotyczących umiarkowanego wspomagania przez silnik podczas jazdy. Ale uwag jest więcej. To m.in. wykluczenie części dzielnic z projektu, zastawione stacje przez samochody i hulajnogi czy brak relokacji rowerów.
Testy są darmowe i potrwają kilka tygodni. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Obszaru Metropolitalnego i operatora systemu, pełna pula rowerów pojawi się na ulicach Trójmiasta i metropolii jeszcze tej jesieni.
Zepsuty rower Mevo (9 opinii)
Trzymam kciuki że mevo wkoncu naprawi problem
Trzymam kciuki że mevo wkoncu naprawi problem
Doładowanie jest umiarkowane?
I już po pierwszym dniu testów pojawiło się sporo komentarzy, że poziom wspomagania przez silnik i baterię w jest za słaby, przez co po dłuższej jeździe osoby jadące Mevo narzekają na ból w stawach i kolanach.
Odczucia użytkowników mogą wynikać z faktu, że po testach wewnętrznych operator systemu dokonał w rowerach jednej korekty. Rowery elektryczne wyjechały na ulice Trójmiasta i całego Obszaru Metropolitalnego na trzecim biegu wspomagania (rower posiada cztery poziomy doładowania).
Zmniejszenie poboru energii ma wydłużyć żywotność baterii (do wymaganych w umowie 100 km), ale też wymaga od użytkowników nieco więcej wysiłku podczas jazdy. Biegów wspomagania nie można zmienić z poziomu aplikacji ani roweru - może tego dokonać zdalnie jedynie operator systemu.
Co oznaczają kolory na kierownicy?
Na czas testów operator zablokował też funkcję postoju, by użytkownicy nie blokowali rowerów przez cały dzień.
Rowerzyści muszą zwrócić też uwagę, gdzie pozostawiają rower. Zaparkowanie go poza stacją oznacza dodatkową opłatę w wysokości 10 zł (środki są ściągane automatycznie z karty płatniczej, którą podczas rejestracji trzeba podpiąć do konta).
Po pierwszym dniu testów pojawiły się też pytania, co oznaczają poszczególne kolory na panelu ledowym przy prędkościomierzu.
Wyjaśniamy:
- kolor zielony oznacza, że rower jest dostępny i można go wypożyczyć
- kolor fioletowy - rower jest użytkowany na 4 biegu wspomagania
- kolor niebieski - rower jest użytkowany na 3 biegu wspomagania
Wspomaganie odcina się poniżej 20 proc.
Na wyświetlaczu wskazującym z jaką prędkością jedziemy (powyżej 25 km/h system odcina wspomaganie) widnieje również stan naładowania baterii. To pięć poziomych białych kresek (każda z nich wskazuje 20 proc. doładowania).
Co ważne, gdy bateria rozładuje się do jednej kreski (a więc poziomu 20 proc.), zapala się wówczas na czerwono, a wspomaganie wyłącza się. Po zdaniu roweru znika on z aplikacji i można go wypożyczyć dopiero po wymianie baterii.
Ładowarka to duży plus, ale też pułapka
Na kierownicy znajduje się też uchwyt na telefon z wbudowaną ładowarką indukcyjną. I - jak zauważa część użytkowników - ładowarka może być pułapką.
Dlaczego?
Wszystko przez uproszczoną procedurę zdania roweru po zakończonej jeździe. Nie wymaga ona żadnej aktywności na smartfonie (wystarczy wpiąć w kieszeń końcówkę blokady). Przez to - zdaniem osób, które już zdążyły przejechać się kilkukrotnie rowerem - mogą zdarzać się sytuacje, że w pośpiechu odejdziemy od roweru bez telefonu, który pozostanie na kierownicy.
Tyle teorii. A jak pierwszy dzień testów wypadł w praktyce?
Mevo budzi różne emocje
Zaraz po tym, jak pierwsi użytkownicy przetestowali rowery, w naszym Raporcie pojawiły się pierwsze komentarze dotyczące zarówno samych rowerów, jak i aplikacji.
- W aplikacji Google Play pojawiła się aplikacja Mevo. Zainstalowałem ją i bez problemu wypożyczyłem rower. Niestety na elektryku jedzie się bardzo ciężko. Po 3 kilometrach bolą kolana i nogi.
- To znacznie lepsze rowery od poprzednich. Są superwygodne, lekko się prowadzą, w ogóle nie czuć wagi roweru. Mega dopracowana konstrukcja, jest koszyk, telefon dobrze się trzyma mocowania. Apka chodzi sprawnie. Tylko nie ma miejsca na schowanie tego pałąka blokady. Warto o tym pomyśleć. Ogólnie bomba.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Rowery i akcesoria rowerowe
- Ważna sugestia co do Mevo, aby na mapie zaznaczono ścieżki rowerowe i drogi z dopuszczonym ruchem rowerów. To powinno w dużym stopniu unormować ruch jednośladów po pełnym wprowadzeniu systemu. Piszę tutaj, a nie na App Store, żeby nagłośnić sprawę. Warto to zrobić jak najszybciej.
- W porównaniu do "1.0" pod górkę jedzie opornie (ktoś już wspominał w komentarzach, że za mało mocy) a baterii miałem około 60%. Dziwne wrażenie, gdy podczas skręcania koszyk pozostaje prosto. Poza tym w miarę wygodny, ale ciężki i "łapie" każdą nierówność. Ot taki dojazdowy środek transportu.
- Po 3 kilometrach ładowanie indukcyjne zamiast doładować, to "zjadło" mi baterię z 60% do 15% a dosłownie moment później do 3%. Dodam tylko że, tylko na tej indukcji miałem taką sytuacji i nie miałem ustawionego ładowania zwrotnego. Czy ktoś miał podobną sytuację?
- Ogólnie pierwsze wrażenia pozytywne, koszyk mógłby być gęstszy żeby drobniejsze rzeczy nie wypadały.
Brak stacji na Olszynce, nie ma relokacji
Prace nad systemem przed uruchomieniem go w pełnym zakresie wciąż trwają i - jak to podczas testów - wymagają wielu poprawek.
Na wykluczenie z systemu zwrócili uwagę mieszkańcy Olszynki i Oruni.
- Jako mieszkaniec Olszynki proszę redakcję o zajęcie się problemem dyskryminacji mieszkańców Olszynki i Oruni w Mevo. My płacimy takie same podatki jak mieszkańcy innych części miasta, a nie ma u nas ani jednej stacji, z której można by wziąć rower. To jest jawna dyskryminacja - wskazał nasz czytelnik.
Nasi czytelnicy zwrócili też uwagę na "stare problemy nowego Mevo", a więc brak relokacji rowerów.
- Dlaczego operator nie rozwozi rowerów po mieście? Obecnie mamy sytuację, jak w Mevo 1.0. Kilkadziesiąt rowerów np. pod UW a w innych częściach miasta pusto.
Mevo musi walczyć o miejsce na stacjach
Po czteroletniej przerwie rowery Mevo muszą na nowo walczyć o swoją przestrzeń na dedykowanych im stacjach. Wiele z nich została zagospodarowana przez operatorów komercyjnych hulajnóg na minuty, na innych parkują samochody, na co zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników.
- Kierowcy będą musieli się przyzwyczaić, że Mevo wróciło i nie mogą już sobie parkować w miejscach gdzie jest stacja.
Już pierwszego dnia na ulicach można było zauważyć użytkowników, którzy korzystali z roweru w niewłaściwy sposób np. wioząc w koszyku na kierownicy innego pasażera. Operator uczula i apeluje, by tego nie robić, przypominając jednocześnie, że koszyki służą do przewozu lekkiej torby czy plecaka (do 10 kg).
Miejsca
Opinie (456) ponad 20 zablokowanych
-
2023-09-16 15:02
Rezerwacja!! (1)
Jestem w szoku czytając te opinie- dla mnie wspomaganie jest aż za duże,chętnie jeździłabym na mniejszym jakby była taka opcja ;) rower jest bardzo ciężki,ale da się do tego przyzwyczaić.Największym minusem jest brak opcji rezerwacjispacerujesz 1,5 km po jedyny dostępny rower w okolicy a potem widzisz jak ktoś wychodzi z bloku i wypożycza będąc go 2 metry przed Tobą xd jeśli ma to usprawnić dojazdy do pracy,a nie być tylko rozrywką to opcja rezerwacji powinna wrócić.
- 0 0
-
2023-09-16 20:06
Mi działała opcja rezerwacji ;)
Ale nie była wyraźnie widoczna w aplikacji :)
- 0 0
-
2023-09-16 19:41
Nie polecam !
Elektryk? Żart! Na 3 sprawdzone szt., "0" wspomagania. Nadaje się do ćwiczenia krzepy i osobom słabszym nie polecam, a wydawałoby się że dla takich byłby idealny. Zarządowi Mevo 6-tka za rozjechanie się z tematem. Ups!
- 2 0
-
2023-09-17 09:18
Co w rower nie dziala silnik nie zalacza sie
Dno
- 0 0
-
2023-09-17 14:18
Męczarnia
Wypozyczenie i dzialanie aplikacji bardzo sprawne.
Niestety jazda tym rowerem (elektryk) to męka straszliwa.
Poczatkowo myslałem ze jest nie naladowany ale poziom baterii pokazywal 98%.... a jazda to istna męka, szczególnie nawet pod niewielkie wzniesienie.
Po przesiadce na wlasny analigowy rower poczulem ulge.- 1 0
-
2023-09-18 07:44
Za ciężki
Ogólnie dobry. Musiałam raz go pchać pod stromą górkę , był tak ciężki że ledwo dałam radę.Powinien mniej ważyć.
- 1 0
-
2023-09-18 09:31
Mevo wrażenia z pierwszej jazdy
Koleś na kanale YT Ride With Me to dobrze podsumował i mam podobne odczucia
- 0 0
-
2023-09-18 19:43
Słaby rower
Ciezki i kiepski wpomaganie, rozczarowanie
- 0 0
-
2023-09-18 21:21
Słabe wspomaganie
Dziś jechałem elektrykiem i nie było żadnego wspomagania. Drugi troszkę lepiej, ale też słabo. Jechałem też zwykłym rowerem i ten chyba najlepiej się poruszał. Przedwczoraj podjechałem Cienistą bez dużego wysiłku elektrykiem, dziś z bardzo dużym. Różne poziomy wspomagania.
- 0 0
-
2023-09-26 07:31
Nie najgorzej
Elektryczna wersja ewidentnie przebija poprzednika. Łatwo się prowadzi, nie czuć wagi. Na czwartym stopniu wspomagania rower sam się rwie do jazdy po płaskim, co może jednak być problemem i powodem kolizji dla niewprawionych użytkowników.
Rower tradycyjny przeciwnie, jest mierny i poniżej oczekiwań. Miał być miła alternatywa dla tych, którzy nie chcą pomocy od silnika. Niestety rower pomimo siedmiu biegów, jadąc po płaskim i sporych staraniach, nie rozpędza się nawet do 20 km/h. Wymijaj go nie tylko szosowe rowery czy inni 'sportowcy' ale i mewo elektryczne z ograniczeniem 25 km/h zostawia go w tyle w mgnieniu oka.
Z drugiej strony może jest to spowodowane słabo działającymi hamulcami, które nie dałyby rady zatrzymać rozpędzonego roweru.
Zdziwił mnie fakt, że w rowerach elektrycznych hamulce działają dobrze , a nawet bardzo dobrze, jednak w tradycyjnych rowerach już nie ma takiej skuteczności. Szczerze mówiąc jak w zwykłych v-breakach tak rower by hamował, to odrazu bym klocki wymieniał...- 0 0
-
2023-09-27 15:17
Nie bądźcie egoistami
Wszystko fajnie, ale ludzie zacznijcie oddawać te rowery, bo nie da się ich wypożyczyć, chociaż stoi ich z 5 to są niewidoczne. Nie jest to fajne, mam nadzieję ze coś z tym zrobią. Na przykład niech się same odłączają o użytkownika po 5 minutach postoju. Niestety jednak nasz naród to egoiści, którzy nie myślą o innych i trzeba stawiać granice.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.