• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozebrano tor, który uwielbiali rowerzyści. Czy powstanie coś w zamian?

Szymon Zięba
6 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (232)

Tor w lesie został zlikwidowany. Ciężki sprzęt wygładził teren.

Przez lata korzystali z niego fani jednośladów, teraz zniknął z mapy Sopotu. Mowa o torze do "dirt jumpingu", który znajdował się na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w okolicach ul. SmolnejMapka w Sopocie. Choć dziś urzędnicy mówią, że tor był nielegalny, w przeszłości organizowano tam zawody pod patronatem prezydenta Sopotu.





Czy tor powinien zostać zlikwidowany?

Likwidacja toru w sopockim lesie zbulwersowała niektórych naszych czytelników. Po publikacji artykułu, w którym poinformowaliśmy o planach urzędników, otrzymaliśmy wiele telefonów i maili.

Podkreślano w nich, że z toru regularnie korzystają fani jednośladów, a jego rozbiórka to tak naprawdę niszczenie atrakcji, za którą "nie powstanie nic w zamian."

W sopockim urzędzie usłyszeliśmy tymczasem, że stowarzyszenie, które zajmowało się torem w przeszłości, już nie działa - od tego czasu miejsce "zdziczało": pojawiły się tam śmieci i różne "eksperymentalne" przeszkody, zrobione np. z koców. Niszczono też okoliczne drzewa.

- Na miejsce dość często wzywano też pogotowie, bo dochodziło do wypadków - dowiadujemy się.
Kilkanaście lat temu w tym miejscu organizowano oficjalne zawody:

Smolna - raj dla rowerowych sportów extremalnych w Trójmieście Smolna - raj dla rowerowych sportów extremalnych w Trójmieście

- To prawda, było tam dużo wypadków, ale mam wrażenie, że urzędnicy zainteresowali się tym tuż po tym, jak powstało obok luksusowe osiedle i tor zaczął przeszkadzać mieszkańcom, którzy odwiedzali lasek - uważa pan Wojtek, nasz czytelnik.
Otwierają ścieżki MTB w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym Otwierają ścieżki MTB w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym

Tak czy inaczej, tor został zlikwidowany. Zgodnie z zapowiedziami, w środę, 5 lipca, wjechał tam ciężki sprzęt. Teren wygładzono i usunięto "skocznie", z których korzystali fani jednośladów.

  • Tak wyglądał tor tuż przed likwidacją.
  • Tak wyglądał tor tuż przed likwidacją.
Czy urzędnicy zdecydują się na stworzenie podobnej, ale już bezpiecznej, atrakcji w innym miejscu? Temat pozostaje otwarty.



Likwidacja toru rowerowego w lesie (45 opinii)

Urząd miasta Sopotu właśnie wyszedł z cudowną inicjatywą likwidacji toru rowerowego dla młodzieży przeznaczając na to kilkadziesiąt tysięcy złoty z budżetu miasta. Właśnie jeździ tu kilka koparek, ciężarówek i jest pełno pracowników fizycznych którzy równają wszystko na zero. Chciałbym z tego miejsca ogromnie podziękować w imieniu swoim jak i innych rowerzystów którzy przyjemnie spędzali tutaj czas po szkole czy pracy. Jest pan najlepszy panie Jacku K. :) mam nadzieje że mieszkańcy również popierają takie wydatki w obecnych czasach. Zobacz więcej
Urząd miasta Sopotu właśnie wyszedł z cudowną inicjatywą likwidacji toru rowerowego dla młodzieży przeznaczając na to kilkadziesiąt tysięcy złoty z budżetu miasta. Właśnie jeździ tu kilka koparek, ciężarówek i jest pełno pracowników fizycznych którzy równają wszystko na zero. Chciałbym z tego miejsca ogromnie podziękować w imieniu swoim jak i innych rowerzystów którzy przyjemnie spędzali tutaj czas po szkole czy pracy. Jest pan najlepszy panie Jacku K. :) mam nadzieje że mieszkańcy również popierają takie wydatki w obecnych czasach. Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (232) ponad 20 zablokowanych

  • (3)

    Zaś jakiejś mędzie przeszkadzało
    Ech .

    • 14 5

    • pisze sie mendzie

      • 0 0

    • i jakie "Zaś"? (1)

      ze wsi cie tu przywialo?

      • 1 0

      • Ciebie pewnie też.
        Nie oszukuj się.
        Że tata, mama przyjechali tu do stoczni, nie znaczy, że jesteś z arystokracji.

        • 1 0

  • Brawo dla operatora koperki-widac ze zna sie na robocie.skarpowką ladnie teren wyrownal

    • 5 5

  • Pamiętaj: urzędnik wie lepiej! (1)

    Wie co jest dla ciebie dobre, wie jak wydac twoje pieniądze, wie wszystko. Dlatego należy z nimi walczyć. Urzędnik to wróg obywatela! Gardzę nimi jak politykami.

    • 30 4

    • Tu jest Mała Sycylia. Deweloper, urzędnik, policjant, sędzia, prokurator...

      • 1 0

  • Niech sobie sami coś zorganizują (14)

    Rowery za tysiące i ciuchy za setki złotych to sobie kupią, ale tor do wygłupów to niech im miasto za darmochę zrobi najlepiej. Skoro nikt się nie zainteresował by sprawować opiekę nad tą samowolką to teraz nie ma co beczeć jak dzieci, że zrównali z ziemią - ile macie lat? Mało jest działek do kupienia w okolicy? Mielibyście swój prywatny teren - wykopać kilka dołków, usypać kilka górek i już, urzędnikom nic do tego. Tak wam zależało, tyle tam przyjeżdżało ludzi i taka tragedia, że już nie ma, ale żeby się skrzyknąć i samemu coś zrobić to nieee, no jak! To bardziej z was pasożyty a nie pasjonaci. Tor do wygłupów nie jest czymś co jest miastu niezbędne do funkcjonowania, także nic nowego gdziekolwiek na koszt mieszkańców powstać nie powinno. Skończył się dzień dziecka, czas wziąć sprawy w swoje ręce i przestać narzekać.

    • 9 72

    • Życzę Ci abyś codziennie budzik się z widokiem przebitych opon w twoim samochodzie (1)

      • 18 5

      • Graficiarzy.. xD
        Tylko żeby złote mieszkania nie spłonęły..

        • 0 0

    • dokladnie

      genau

      • 2 1

    • Przecież właśnie oni sami sobie to zorganizowali... (4)

      Las jest dla wszystkich, idąc tym tokiem rozzumowania, że "każdy powinien sobie wykupić ziemię" możnaby zakać ludziom wstępu do lasu. Z tego co pamiętam, to właśnie ten tor powstawał dzięki pasjonatom, którzy sami znajdowali środki na jego budowę, a potem przez pewien okres tor był pod opieką stowarzyszenia rowerowego, więc nie był samowolką. Miasto właśnie wydało kupę kasy na jego likwidację.

      • 13 2

      • nie było samowolką bo ktoś sam zrobił?

        • 1 3

      • (2)

        Więc drugie zorganizowanie sobie toru nie powinno spotykać się z takim oporem z waszej strony. To jesteście "pasjonatami" czy nie? Czy tylko jak macie tor za darmo? Zresztą co to za logika - las jest dla wszystkich, a Ty piszesz o zawłaszczeniu sobie terenu dostępnego dla wszystkich na wasze potrzeby - skoro miasto nie ma się do kogo odezwać odnośnie tego toru to należycie go usunęło. To jest wasza wina, żeście niemoty i w nagrodę nie macie nic. Napisałem jasno i wyraźnie co można zrobić, a toru na własnym terenie wam nie ruszą o ile będą spełniane jakieś wymogi... no ale to za dużo, bo wymaga więcej zaangażowania i nie za darmochę. Czuję się jakbym próbował wytłumaczyć fizykę kwantową przedszkolakom. Kij wam w szprychy, roszczeniowa maso - pasożyty, a nie pasjonaci.

        • 1 5

        • Ech, "wolnościowcy" i ich kompletne niezrozumienie dobra wspólnego. (1)

          Nie wszystko musi mieć właściciela.

          • 1 0

          • a gdy nie ma właściciela to kończy jak ten tor, o który cały raban. Kasa z miasta powinna iść na coś co przyda się wszystkim - naprawy, remonty, poprawienie bezpieczeństwa, a nie na widzimisię jednej grupy, która nie potrafi o swoje zadbać, ale chce, chce i chce nie dając nic od siebie. Po własnych mieszkaniach i klatkach schodowych sobie poskaczcie na rowerkach, skoro nie potraficie się zorganizować.

            • 1 4

    • ładnie pana zgrzało (1)

      top 3 odklejki na trójmiasto.pl

      • 1 2

      • No wiem, sądziłem że potraficie się zorganizować i to był mój błąd - jesteście niereformowalni, tylko chcecie brać i narzekać jak wam dadzą za mało. Was się nie da traktować inaczej niż rozkapryszone dzieci.

        • 1 5

    • Ale przecież oni to właśnie sami zrobili (3)

      sami się skrzyknęli, sami zorganizowali, sami zrobili i sami dbali. Czemu to komuś przeszkadzało? Argumenty podawane przez UM tylko ośmieszają urzędników. Chyba rozumiesz jak irracjonalna jest propozycja zakupu działki przez grupę dzieciaków/młodzieży?!

      A jaka właściwie powinna być rola miasta? Wspierać (a przynajmniej nie przeszkadzać) czy utrudniać wszystko na każdym kroku? Tutaj widać jakie jest podejście i w sumie mnie to nie dziwi, ale dziwią mnie komentarze jak wyżej.

      • 3 2

      • (2)

        Poniżej już to pisałem, ale najwyraźniej nie czytałeś - skoro raz się udało, to w czym problem by zrobić to drugi raz? Z tego co czytałem w komentarzach ten tor powstał gdzieś tak w latach '90, czyli bez komórek i internetu i dało się, ale teraz to wielki problem? Czy ci "pasjonaci" to jakieś kaleki, że nie są w stanie się "skrzyknąć, zorganizować, zrobić i zadbać"? A co do miasta - podali argumenty czemu usuwają tor, był czas coś z tym zrobić (mało, ale było), spróbować odwlec - no ale nikt się nie kwapił by sprawować pieczę na torem i już go nie ma. Co do budowy nowego - z jakiej racji? Kasa jest potrzebna na coś co przyda się wszystkim, a nie małej grupie osób, którym się w tyłkach poprzewracało. Co do argumentów pani urzędnik - zostały tutaj wyśmiane i podważane, no ale pisanie komentarzy na portalu co dało? Nic, a skoro nie było z kim rozmawiać, bo tor został porzucony to nie było komu zaprzeczyć, udowodnić, że to bzdura albo po prostu wprowadzić kilka zmian i się dogadać. Sami jesteście sobie winni, a jeśli rzeczywiście nie ma ani jednego dorosłego wśród byłych (już) użytkowników, to mówi się peszek.

        • 1 2

        • (1)

          Mam wrażenie ze nie nigdy tam nie byles. Ten tor nie zajmował i nie dewastował 10 hektarów lasów, ot pare górek usypanych z ziemi, drewniane wybicia i dywany które są aby żeby deszcze nie rozmywał hop. Bardziej wszystkich szokuje tutaj taka nagła decyzja urzędników o likwidacji tego, w mojej opinii, nieszkodliwego miejsca. Jeżeli teren należy do LP albo do miasta to jakby nie patrzeć jest on wspólny i różne osoby różnie z niego korzystają i maja do tego prawo. Argument ze tor powinien powstać na prywatnej działce uważam za nietrafiony bo można tak powiedzieć o wszystkim - chodnikach, placach zabaw, siłowniach plenerowych itp.
          Nikt tez żadnych pieniędzy na budowę nowego czy tez starego toru nie chce i nie chciał wiec nie wiem czemu o tym piszesz.
          I nie rozumiem argumentu ze przecież teraz mogą tez zbudować, no mogą i co z tego? Po prostu szkoda czasu i wysiłku jaki trzeba na stworzenie nowego a sezon rowerowy w pełni i wakacje właśnie się zaczęły wiec dużo dzieciaków mógłby by tam skakać zamiast szukać i od zera tworzyć nowe miejsce.

          • 3 0

          • Wiesz czego ja nie rozumiem? Tego, że ktoś tu mówi o pasjonatach takiej jazdy, nie wiem, nazwę to "wyczynową", ale sami od siebie nic nie robią, tylko korzystają gdy jest za darmo, albo liczą, że dostaną "coś w zamian" czyli inne miejsce. Może znaczenie słowa pasja uległo jakiejś przemianie, a ja nie wiem, że nie oznacza dążenia do celu mimo trudów, samodzielnym radzeniu sobie z problemami, wychodzenie z własną inicjatywą, bo ma się marzenie do którego się dąży. Ja mam swoją pasję (nie związaną ze sportem), ale wszystko musiałem zrobić / kupić / nauczyć się sam i nie przeszło mi nawet przez myśl, by liczyć, że mi miasto pomoże - a za każdym razem gdy coś stanęło mi na drodze, to albo próbowałem znaleźć sposób jak dalej się rozwijać, albo wiedziałem, że muszę cierpliwie poczekać. Pora roku nie miała tu znaczenia, jak masz hopla na jakimś punkcie to masz go cały rok, z roku na rok, przez lata i dekady, czasem i całe życie. "Szkoda czasu i wysiłku"? No to ja nie wiem o czym mu tutaj rozmawiamy, bo wychodzi na to, że aktywność na tym torze to było tylko żerowanie na czyjejś robocie i zdziwko teraz, że miasto to zrównało z ziemią - jest napisane jasno i wyraźnie, tor nie miał opiekuna, a miasto to nie jest dobry wujek, żeby naginać jakieś regulacje na rzecz dzieciaków, które z tego toru korzystały. To tak nie działa, dorośnijcie.

            • 1 0

  • Płakać mi się chce, ile osób to ręcznie łopatami budowało bez wsparcia miasta (3)

    Żeby mieć jakaś rozrywkę. Ale spoko na nowym osiedlu będzie żabka młodzi teraz na ławce będą zalegać z piwkiem. Ten Karnowski to jakaś totalna pomyłka

    • 39 5

    • a co mieli noznie? (1)

      • 1 9

      • Koparkami

        • 2 0

    • piwo jest spoko

      • 1 0

  • Uwielbiam te wypowiedzi wykształconych urzędników

    ,,przeszkody z koców co za nędza i dno. Nie dość że niszczą uczciwą pracę ludzi to jeszcze dno intelektualne

    • 24 5

  • My was zaoramy przy wyborach. (1)

    Chcecie postawic, bezpieczny' tor? A czym on sie bedzie roznil? Certyfikowanym piaskiem z ktorego usypiecie hopki? Czy tym ze szwagier zarobi na przetargu?

    • 39 4

    • Bezpieczeństwo

      Kolarstwo grawitacyjne jest znacznie bezpieczniejsze od kolarstwa geriatrycznego z polskich dróg...

      • 0 0

  • Urzednicy również do likwidacj bo takich baranów ktorzy dIalajq na przekór mieszkańcom nie warto utrzymywać!

    • 17 3

  • Rowerowi

    Ciekawe kiedy w Gdańsku położą łapę na tor między morena a osiedlem dolne młyny..

    • 7 1

  • Jak co powstanie ?mieszkania

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum