Skocznia 'Tomac'

Krzysztof Kochanowicz

6 lipca 2001 (artykuł sprzed 23 lat)

Opinie (200)

Najnowszy artykuł na ten temat Rowery typu PLUS

Nazwa "TOMAC" wzięła się od znakomitego niegdyś zjazdowca. Johnny'ego Tomaca (fotka obok). Jeszcze za czasów, gdy nie było wąskiej specjalizacji, ścigaa się zarówno w cross-country, jak i w downhillu, nie stroniąc od slalomu. Jeździł zawsze na sprzęcie, którego nikt jeszcze nie używał, a wielu lekceważyło. On pierwszy dosiadł aluminiowej ramy w XC, pierwszy też zastosował do crossu ramę z pełną amortyzacją. Teraz produkuje nienajtańsze rowery noszące dumną nazwę "Tomac". Przejdźmy jednak do obiektu w Trójmieście...

Typ miejsca: była skocznia narciarska
Gdzie: Gdańsk-Wrzeszcz

"Tomac", o którym piszemy to nic innego jak górka w Gdańsku, na której można osiągnąc niezłe prędkości na rowerze. Przed wojną była to skocznia narciarska. Prawie codziennie w ciepłe dni słychać tam dudnienie pędzących rowerów z niebagatelną prędkością. 60 km/h można osiągnąć po prostu puszczając 'klamki', lepsi mają po 80 km/h, a rekordziści dochodzą do 95 km/h. A to przecież tylko kilkadziesiąt metrów różnicy terenu! Obiekt ma charakter siodła: najpierw zjazd a potem wytracający prędkość podjazd. Nie ma na trasie zbyt wielu nierówności (należy jednak sprawdzić, czy deszcz czegoś nie wypłukał), ale mimo to adrenalina podczas zjazdu nieźle skacze.

Od kilku lat przy tuż obok zjazdu istnieje mały tor z kilkoma uskokami, i profilowanymi zakretami, godny odwiedzenia.

Cóż... sprawdzcie sami!

Jak dojechać?
Ruszamy ze skrzyżowania ul.Polanki z Abrahama. Podążamy następnie w górę ul.Abrahama, mijając po prawej kościół.
Na końcu asfaltu rozpoczyna sie Dolina Samborowo tam również mamy rozwidlenie dróg (łatwo poznać po umieszczonym tam krzyżu i kapiliczce). Jedziemy ścieżką zaczynającą się po prawej stronie przez następne 300 metrów. Gdy po prawej zobaczycie kilkusetkilogramowy głaz - czas odbić w lewo na zarośniętą trawą polanę (oczywiście po ścieżce). Teraz już cały czas prosto, nie bacząc na drzewa, które obecnie leżą na ścieżce. Za polaną w głębi lasu po prawej stronie objawi Wam się "TOMAC".

Na początek: wejdźcie z rowerem do góry (po lewej stronie jest łatwiej). Uprzednio na dole zaznaczcie czymś betonowy słupek (przebiega obok ścieżki, obecnie przysypany piaskiem, ale nie wiadomo, czy ktoś go nie odkopie - wystaje na jakieś 4 cm). Pierwszy raz puśćcie sie tylko ze stromizny i wyczujcie tę górkę. Nie hamujcie w czasie zjazdu, prędkość wytracicie na przeciwległym podjeździe. Jak przełamiecie opory to możecie zacząć śmigać z samego końca "Tomaca". Można wykręcić naprwdę imponujące prędkości. Pamiętajcie jednak o zachowaniu zdrowego rozsądku!

Dwie "złote" zasady bezpiecznego pobijania rekordów
1) NIGDY nie jeździjcie tam sami (niejeden nierozsądny już się połamał);
2) ZAWSZE postawcie na dole górki kogoś, kto ostrzeże przechodniów i da znać, kiedy droga jest wolna. Przy tych prędkościach nawet kask Wam nie pomoże.

Pozostaje życzyć miłych wrażeń...

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (200) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-11 22:35

Wypłaszczyło Biedaka

Hmm Obecnie w czasach kiedy kazdy pozadny biker posiada conajmniej RST a wiekszosc marcochy lub lepsiejsze sprzety, to TOmac nie robi zadnego wrazenia,, do tego biedaka zdeczka wypłaszczyło.... Dawno temu jak bvyłem jeszcze moze w 5 klasie podstawówki i XC pozytywny to pamietam ze był jak dla mnie hardcore, teraz sie wypłaszczył do tego jeszcze rutyna dochodzi i naprawde coraz mniej doznań.... ale pojezdzic mozna ostatnio usiadłem na oponie to mi jajo odbiło chyba do zołądka...

2rek
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Hmm Obecnie w czasach kiedy kazdy pozadny biker posiada conajmniej RST a wiekszosc marcochy lub lepsiejsze sprzety, to TOmac nie robi zadnego wrazenia,, do tego biedaka zdeczka wypłaszczyło.... Dawno temu jak bvyłem jeszcze moze w 5 klasie podstawówki i XC pozytywny to pamietam ze był jak dla mnie hardcore, teraz sie wypłaszczył do tego jeszcze rutyna dochodzi i naprawde coraz mniej doznań.... ale pojezdzic mozna ostatnio usiadłem na oponie to mi jajo odbiło chyba do zołądka...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-14 22:51

POMOCY GDANSZCZANIE >>>>

elo.. pisze bo szukam kontaktu...niestety wpadam z klasa...przed matura... do gdanska... ;/ bede zanudzony pewnie i bede szukal jakis debili na rowerkach... jalepiej 26" i 20" jakies swirusy... jak macie ochote na spodkanie w srode-piatek piszcie na maila..
pozdraiam dzieki Msk
www.bmx.zielgora.pl
www.fr-zg.prv.pl

Msk
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

elo.. pisze bo szukam kontaktu...niestety wpadam z klasa...przed matura... do gdanska... ;/ bede zanudzony pewnie i bede szukal jakis debili na rowerkach... jalepiej 26" i 20" jakies swirusy... jak macie ochote na spodkanie w srode-piatek piszcie na maila.. pozdraiam dzieki Msk www.bmx.zielgora.pl www.fr-zg.prv.pl
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-24 20:30

Luzik

Fajna.Ostatnio z naszym składem ES3 troche sobie tam poskakaliśmy.Pierwsza prędkość to 60km/h-słyszeliśmy o kolesiu który miał 110km/h!!!!!!!

skład ES3
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Fajna.Ostatnio z naszym składem ES3 troche sobie tam poskakaliśmy.Pierwsza prędkość to 60km/h-słyszeliśmy o kolesiu który miał 110km/h!!!!!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-24 20:36

Nieźle

Ostatnio tam jeździliśmy,nawet skakaliśmy-hopki są troche zniszczone.Podobno jeden koleś miał 110km/h!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

skład ES3
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ostatnio tam jeździliśmy,nawet skakaliśmy-hopki są troche zniszczone.Podobno jeden koleś miał 110km/h!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-25 22:46

opinia

siemka.jestem Kazik ze skladu ES3.na Tomac-u jest calkiem fajnie.najlepsze sa chopki kture sa tuz obok.szkoda ze tor z chopkami nie zapewnia az tak duzej plynnosci przejazdu ale jest gid.pozdro dla ich tworcow.zapraszam na tor przy kortach na jaskowej dolinie.

>>KazeK<<
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

siemka.jestem Kazik ze skladu ES3.na Tomac-u jest calkiem fajnie.najlepsze sa chopki kture sa tuz obok.szkoda ze tor z chopkami nie zapewnia az tak duzej plynnosci przejazdu ale jest gid.pozdro dla ich tworcow.zapraszam na tor przy kortach na jaskowej dolinie.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-11-10 13:05

zajebiscie

zaj*** sie na niej zjerzdza ale jeszcze fajniej wywraca ;d;d;d;d;d rozwaliłem setam korbe ;p;pp;p;p;p:P:LP

termit
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

zaj*** sie na niej zjerzdza ale jeszcze fajniej wywraca ;d;d;d;d;d rozwaliłem setam korbe ;p;pp;p;p;p:P:LP
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-12-06 21:50

102km/h, przestancie jarac!

panowie albo za duzo jaracie albo nie potraficie ustawic licznika ,oficjalny rekord to92km/h nalezy do Robsona lub Jarka, ja jechalem 79 i styka

alta
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

panowie albo za duzo jaracie albo nie potraficie ustawic licznika ,oficjalny rekord to92km/h nalezy do Robsona lub Jarka, ja jechalem 79 i styka
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-12-08 21:58

Alta is RIGHT~!

To bylo gdzies kolo roku 98 czy 99 gdy padł ten rekord 92 km/h. Jeżeli ktos czuje się mocniejszy - proszę bardzo . Komisyjnie mozemy ustawić takiemu delikwentowi licznik i puścić. Skoro ludki się chwalą, że jeżdżą po 100 to ja takiemu stawiam przynajmniej sześciopak. Chetni proszę na maila :)))

TJ
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

To bylo gdzies kolo roku 98 czy 99 gdy padł ten rekord 92 km/h. Jeżeli ktos czuje się mocniejszy - proszę bardzo . Komisyjnie mozemy ustawić takiemu delikwentowi licznik i puścić. Skoro ludki się chwalą, że jeżdżą po 100 to ja takiemu stawiam przynajmniej sześciopak. Chetni proszę na maila :)))
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-12-21 13:19

wejscie

moze ktos by zamontowal wyciag pod ta cholerna gore????????????????

>>Kazek<< ES3
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

moze ktos by zamontowal wyciag pod ta cholerna gore????????????????
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-12-26 18:24

185,6 m/s

ten rekord osiągnąłem jadąc na składaku mojej 85-letniej babci (pozdro dla niej :] ), ale najlepsze jest to, że wynik ten uzyskałem jadąc pod górę !!!!!!!
moze gdybym miał opony tobym pojechał jeszcze szybciej :]

Edek
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ten rekord osiągnąłem jadąc na składaku mojej 85-letniej babci (pozdro dla niej :] ), ale najlepsze jest to, że wynik ten uzyskałem jadąc pod górę !!!!!!! moze gdybym miał opony tobym pojechał jeszcze szybciej :]
Regulamin dodawania opinii