Stracimy miliony na drogi rowerowe w Trójmieście?
Trójmiejski projekt budowy dróg rowerowych zawisł na włosku. - Dokument opracowany przez wynajętą firmę to gniot - stwierdzili urzędnicy na osiem miesięcy przed konkursem o środki unijne na tę inwestycję. Możemy stracić nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
Przypomnijmy: niemal rok temu firma konsultingowa Nizielski i Borys z Katowic wygrała przetarg na opracowanie dokumentacji wartego ok. 140 mln zł projektu budowy ponad 130 km tras rowerowych, które mają być wybudowane w Trójmieście m.in. dzięki dotacji z Unii Europejskiej.
Zamówiony dokument, tzw. studium wykonalności, powinien być już niemal gotowy. Tymczasem we wtorek okazało się, że w opracowaniu jest mnóstwo niedociągnięć. - Tego dokumentu nie można traktować jak studium wykonalności. To bubel - uważają urzędnicy
Zarzutami sypią jak z rękawa.
Wykonawcy opracowania dostało się za nonszalanckie oszacowanie cen budowy dróg. - Nie można ustalić średniej ceny dla wszystkich dróg, jakie chcemy zbudować. Wrzucanie do jednego worka budowy 800 metrów podwieszanej ścieżki, która zawiśnie pod estakadą Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni i klasycznych ścieżek wzdłuż normalnych ciągów komunikacyjnych nie ma sensu - oponuje Jan Kosiedowski z Biura Projektów Budownictwa Komunalnego.
Zdaniem Macieja Warszakowskiego z Urzędu Miasta w Gdyni w opracowaniu brakuje wiarygodnych danych. - To, że ktoś napisał, iż w ciągu 10 lat ruch rowerowy wzrośnie o tyle procent, samochodowy spadnie o tyle, liczba wypadków wyniesie tyle i tyle, jeszcze nic nie znaczy. Znaczyłoby, gdybyśmy wiedzieli skąd są te dane, i na jakiej podstawie opracowano prognozy. A tego nie wiemy. Ponadto nawet pobieżna analiza danych pokazuje podstawowe błędy w tych czysto hipotetycznych wyliczeniach - punktuje.
Krzysztof Rudziński, dyrektor wydziału programów rozwojowych gdańskiego magistratu poddaje w wątpliwość porównywanie cen budowy ścieżek w Trójmieście do mniejszych polskich miast. - Z całym szacunkiem dla Leszna, Bielska-Białej, Grudziądza czy Płocka, ale u nas koszt prac budowlanych jest co najmniej o 30 proc. wyższy - przekonuje.
Szacując roczny koszt eksploatacji sieci dróg rowerowych policzono wyłącznie utrzymanie 130 km tras. - Czy panowie konsultanci myślą, że parkingi i węzły przesiadkowe same się odśnieżą i posprzątają? - pytają urzędnicy.
Zarzutów jest niestety znacznie więcej. W jednym miejscu autorzy dokumenty piszą, że trójmiejski system dróg rowerowych nie będzie przynosił przychodów, tymczasem tuż obok przyznają, że niektóre parking rowerowe będą płatne. Z punktu widzenia przepisów unijnych to ważna różnica.
- Skoro błędy widać po pobieżnej analizie dokumentu, to można być pewnym, że wychwycą je także eksperci, którzy będą oceniać wniosek przed przyznaniem unijnego dofinansowania - przestrzega Tomasz Grybek z departamentu programów regionalnych Urzędu Marszałkowskiego.
Mimo tych wszystkich zastrzeżeń, firma najprawdopodobniej nie starci kontraktu. - Nie mamy czasu na nową procedurę przetargową - denerwuje się Antoni Szczyt, koordynator wspólnego, gdyńsko-sopocko-gdańskiego przedsięwzięcia rowerowego. - Musimy zmusić ich do poprawienie tej dokumentacji. Część opisowa dokumentu tak naprawdę jest dobra. Potrzebujemy jeszcze rzetelnej analizy społeczno-ekonomicznej.
Trudno powiedzieć, czy wykonawca będzie zainteresowany jej poprawieniem. Na wtorkowe spotkanie w sprawie inwestycji nie przyjechał nikt z katowickiej firmy. - Nie będziemy ponosić kosztów
wyjazdu, który naszym zdaniem niczego nie wniesie do sprawy - napisano w liście przysłanym do magistratu.
Skontaktowaliśmy się z firmą Nizielski i Borys, ale do momentu publikacji tego artykułu nie udało nam się uzyskać jej komentarza do opisanych zarzutów.
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2008-01-30 11:50
bardzo proszę, dla zaintersowanych podaje link do strony z warunki przetargu :
//www.e-gdansk.gov.pl/ogolne/tender/239.doc?PHPSESSID=e06f985ccf62df69d16284c249f480bb
jest tam taki punkt, który mówi ze wybrana firma, w tym przypadku to konsorcjum, bo jak sie okazuje jest to konsorcjum, cytuje :
"6. Wykonawca zobowiązany jest do prezentacji Zamawiającemu postępów prac
co najmniej raz w miesiącu, w okresie realizacji umowy."
wiec co? jak urzednicy przyjmowali te sprawozdania to nikogo nie bolało a teraz płacz i zgrzytanie zębów?
wyłazi tu bylejakość i brak kompetencji- 0 0
-
2008-01-30 11:51
To mozemy zapomniec o ero2012!!!
Skoro urzedasy adamowicza niepotrafia normalnie w prztargu dobrej firmy wybrac to ten stadion baltic arena pewnie zawali sie rok przed otwarciem i znowu zabraknie czasu na rospisanie nowego przetargu,a firma niebedzie chciała ponosic dodatkowych kosztów.
- 0 0
-
2008-01-30 11:56
w projekcie wliczono odsnierzanie scierzek
a to est zabawne bo twierdza ze trzeba wyliczyc ile bedzie kosztowało odsnierzanie scierzek.
To dlaczego od lat nieodsnierzaja istniejacych scierzek!! W tym roku sniegu było mało i krutko a i tak niemozna było przejechac .bo odsnierzali tylko chodniki i to terz niewszystkie !! Gdy temperatura wzrosła do plus 5 sam musiałem chodnikami lawirowac bo na scierzkach było pełno mokrego sniegu i pozostałosci lodu .- 0 0
-
2008-01-30 12:05
I ZNOWU gdank DAL CIALA NASZA GDYNIA MA JUZ DOSYC (1)
TAKIEGO SASIADA wstyd
- 0 0
-
2008-01-30 17:44
Gdynia powinna zazdrościć Gdańskowi urzędników
Bono, głupoty gadasz, Gdynia pod względem budowy ścieżek rowerowych i niewykorzystywania szans vide Janka Wiśniewskiego to zadupie Polski a może i świata. Byle wiocha w okolicy zaczyna mieć więcej ścieżek niż miasto Gdynia. (Ale za to będzie bezsensowne lotnisko:). Sytuacja opisana w artykule to też wina światłych urzędników gdyńskich, pozbawionych wyobraźni. Gdańskowi jak na razie to można tylko pozazdrościć podejścia do ruchu rowerowego, oni przynajmniej usiłują coś robić i nawet im wychodzi, a gdyńscy urzędnicy to patałachy. Przy okazji, kto jest winien przedłużającej się budowie mostu na ul.Janka Wiśniewskiego? Założę się, że to gdyńscy urzędnicy znowu spartolili robotę.
- 0 0
-
2008-01-30 12:10
rowerzyści znajdą mapkę i listę projektowanych dróg rowerowych
na końcu dokumentu pod linkiem, który podała jana.
- 0 0
-
2008-01-30 12:11
Dość Kłamania
Na tegorocznym przejeździe rowerowym obiecał pan panie Szczyt ,że nowe drogi rowerowe powstaną a tu co , nawet studium wykonalności nie potraficie zrobić , mam już dość twojego kłamania , zwodzenia i robienia , kota w bambus albo robicie te drogi , albo nie .Nie może być tak że najpierw obiecujecie a za chwile się z tego wycofujecie. Ja wyrażam swój protest przeciwko takiemu kłamaniu i polityce, jaką wy władze Gdańska prezentujecie
- 0 0
-
2008-01-30 12:22
tY bono gdansk ma ścieżki rowerowe jedne z najlepszych w polsce a wasza bezinwestycyjna
wioska najgorsze : lesne dukty lub pasek na asflcie
- 0 0
-
2008-01-30 12:25
te pankracy
a kto rządzi w UM gdańsk und urząd marszałkuńcia, co?
kosmici?
na mój gust to od 12 lat rządzą mordy te nasze hi hi hi
nie odwracaj kota nogą kochanieńki, to rządzą twoi idole e he he he he adamowicz und kozłowski obaj de domo PO:-)- 0 0
-
2008-01-30 12:48
ciesze sie :)
i trudno. to wszytsko co tu sie robi sie kupy nie trzyma. Przynajmniej ktos nei zmarnuje tych pieniedzy. Zawsze patrz na jasną stronę zycia.
- 0 0
-
2008-01-30 12:57
Cuda, cuda ogłaszają....
(ale z władzą PO nie ma to oczywiście nic wspólnego)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.