• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Surfer i "śpiący policjant" zamiast "stopu" na drodze rowerowej w Sopocie

Szymon Zięba
16 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Znak 'stopu' zastąpiony przez 'surfera'.

Piktogram z "surferem" zastąpił znak "stopu" ustawiony na drodze dla rowerów na wysokości ul. Hestii 3Mapka w Sopocie. Powód: nakaz zatrzymania się był lekceważony przez cyklistów. To z kolei stwarzało zagrożenie m.in. dla członków Sopockiego Klubu Żeglarskiego. "Surfer" ma teraz rowerzystę ostrzegać, a specjalny próg spowolnić zbyt rozpędzony jednoślad.



Czy próg spowalniający na drodze dla rowerów to dobry pomysł?

Znak "stop" na drodze rowerowej w Sopocie, na wysokości ul. Hestii 3, był kością niezgody między pieszymi i rowerzystami.

Na nagraniu, które trafiło do Raportu z Trójmiasta, widać, jak kolejni cykliści mijają znak, kompletnie nie zwracając na niego uwagi. Tymczasem zgodnie z przepisami powinni rower zatrzymać.

Użytkownicy jednośladów, nie bez racji, wskazywali, że ustawiony przy drodze dla rowerów znak nie ma sensu.

Ich zdaniem dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zwykłe ostrzeżenie przed pieszymi, którzy często się w tym miejscu pojawiają.

Z podobnego założenia wyszli sopoccy urzędnicy. Dlatego znak "stopu" zastąpił piktogram ostrzegawczy z surferem.

Rowerzyści nie zatrzymywali się przed znakiem 'stop'.


"Surfer" ostrzega przed przejściem dla pieszych



- Piktogram w formie znaku ustawiliśmy w okolicy Sopockiego Klubu Żeglarskiego, przy ścieżce rowerowej. Jego zadaniem jest ostrzeganie rowerzystów, rolkarzy, użytkowników hulajnóg przed rodzajem niebezpieczeństwa, którego mogą się spodziewać. Dzieci z ogromnymi żaglami, łódkami, z ograniczoną widocznością spowodowaną niesionym sprzętem do pływania były narażone na bezpośredni kontakt z rozpędzonymi rowerzystami - wylicza Anna Dyksińska z Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.
Przyznaje, że znak "stop" nie na wszystkich działał, dlatego wprowadzono kilka elementów uspokojenia ruchu w tym miejscu, m.in. odblaski.

- Poprawiliśmy widoczność w tym miejscu, również nocą. W związku z tym znak stop stracił rację bytu. A ustawiony piktogram informuje, że ścieżkę mogą przecinać dzieci ze sprzętem. Wszystkie te działania mają na celu poprawę bezpieczeństwa i ochronę wszystkich użytkowników aktywnie wypoczywających - tłumaczy urzędniczka.

Nie ma "stopu", są "śpiący policjant" i kontrowersje



Drogę rowerową przecina teraz także specjalny próg spowalniający, podobny do tych, jakie można spotkać na ulicach. "Śpiący policjant" na drodze dla rowerów ma fizycznie spowolnić rozpędzone jednoślady.

Na drodze dla rowerów zainstalowano próg spowalniający. Nie wszystkim cyklistom się to podoba. Na drodze dla rowerów zainstalowano próg spowalniający. Nie wszystkim cyklistom się to podoba.
Nie wszystkim się on jednak spodobał. Cykliści zwracają uwagę, że kłopot z jego pokonaniem mogą mieć np. osoby poruszające się na mniejszych (dziecięcych) hulajnogach czy rolkach.

- A rozpędzony pirat na rowerze stworzy jeszcze większe zagrożenie, bo będzie miał na czym się wybić - krytykuje miejski pomysł jeden z internautów.

Miejsca

Opinie (257) 10 zablokowanych

  • Co wy tam palicie w tym urzędzie?

    Było 10 km/h, znak STOP, progi, a aktualnie ludzik z .... hmmm to nie wygląda jak deska... czekam na światła na przycisk dla rowerzystów, ewentualnie fotoradar.

    • 7 1

  • Swołocz rowerowa nie wie co to znaki.

    • 9 3

  • Ach ci wspaniali surferzy

    Jacy jesteśmy cudowni i chodzimy w lecie w zimowych czapkach

    • 1 3

  • znak surfera nie istnieje w prawie drogowym, wymysł surferów, łatwy do podważenia przez prawników w razie wypadku. równie dobrze mógłby byc znak "madki z chorom curkom"

    • 2 2

  • (1)

    kto wymysla takie znaki nie zatwierdzone przez kodeks drogowy? ten znak nic nie znaczy, równie dobrze mógłby być znak człowieka który ma w ręce papier toaletowy który siedzi na sedesie, jedno i to samo, nie spełnia warunków kodeksów drogowego, czyli... nic nie zanczy. bardziej smieszy niż ma przed czym chronić. kogo to pomysł tak sie zastanawiam?

    • 0 1

    • kudłaty kręcony myslał nad tym 5 lat i mu za to mylijon zapłacili

      • 0 0

  • Stop bezprawiu towerowemu.

    Czas zeby zaczac karac nie tylko kierowcow aut

    • 3 0

  • Trójmiasto jest znane z wysokich krawężników w na drogach rowerowych w szczególności w Gdańsku

    Walczono z nimi od lat a teraz ten z szopą na głowie w Sopocie stawia samowolnie bezprawnie takie niebezpieczne na drodze dla rowerów przeszkody!
    Jak można porównywać rower z samochodem? Trzeba mieć sieczkę zamiast mózgu!Ale taki jest stan umysłowy urzędników!!!

    • 3 5

  • (11)

    mam nadzieję, że te progi znikną po sezonie, gdy już nie będzie szkółek surfingowych. Są za wysokie i niebezpieczne, to są progi samochodowe a nie rowerowe a tym bardziej niedopasowane do hulajnog itp. A w przyszłym roku Klub i Hestia wymyślą coś innego, np. światła na przycisk.

    • 73 64

    • Za to przejeżdżanie na stopie bez zatrzymania (1)

      Jest bezpieczne

      • 26 9

      • stop tam to była prywata i bezprawie

        • 3 1

    • Drogi Rowerzysto! (2)

      Czy to w sezonie, czy po - pas nadmorski nie jest autostradą dla rowerów!

      Zdjęli STOP, bo rowerzyści się nie zatrzymywali - kpina jakaś. Zdejmijmy oznakowania informujące o rondzie - po co mają wisieć, skoro kierowcy i tak nie używają kierunkowskazów. W sumie światła na skrzyżowaniach też bez sensu...

      • 12 8

      • to niech metr chodnika zdejmą

        i wykopią tam rów który potem zasypią morskim piachem - na pewno będzie bezpieczniej niż ten garb!

        • 5 0

      • brama zamknięta id..to a stop wisiał mogę się dopytac po co?

        • 2 0

    • No cóż jak by święte krowy na rowerach przestrzegały przepisów to by progów zwalniających być nie musiało ;D

      • 7 9

    • Światła na przycisk to super sprawa , rowerzysta wtedy się zatrzyma i przyciśnie jak będzie chciał przejechać dalej

      • 5 3

    • Rowerzyści zatrzymujący się na światłach... hahahahaha... Oni nawet na ulicy ignorują światła.

      • 4 4

    • przynajmniej rowerzysta się zatrzyma i przeprowadzi rower.

      • 0 4

    • Ola La La

      Akurat mi ten próg nie przeszkadza a jeżdżę rowerem szosowym . A w sprawie hulajnóg to powiem krótko powiny mieć ograniczenie do 8 km/h bo większość ludzi jeździ nimi jak po prywatnym podwórku ile gazu w manetce a o sygnalizacji skrętu zapomnij nawet i powiny być obowiązkowo kaski bo ludzie nie myślą tylko gaz do dechy i jadą a wystarczyć szyszka albo coś innego i gleba gotowa a potem placzy

      • 1 0

    • Tak tak

      Rowerzyści już teraz nie zwalniają ani nie przepuszczają pieszych na przejściu na DDR. Myślisz że przed czerwonym światłem się zatrzymają? xD

      • 0 1

  • "mają na celu poprawę bezpieczeństwa" (1)

    A ileż to wypadków czy kolizji doszło w tym miejscu, że trzeba poprawiać bezpieczeństwo? Ludzie potrafią zadbać o swoje bezpieczeństwo sami; a niebezpieczeństwo pojawia się gdy to urzędnik próbuje wymyślać prawo na nowo.

    • 4 3

    • Np wstawienie progu

      utrudnia jazdę dla większości ale tych co jeżdżą szybko zachęca do przeskakiwania. Efekt odwrotny do zamierzonego.

      • 2 0

  • Znak był nielegalnie...

    Zresztą w Kodeksie Drogowym nie ma też znaku z surferem...

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum