• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiadukt w Letnicy: to nie droga dla rowerów, tylko punkt widokowy

Krzysztof Koprowski
4 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zdaniem urzędników zagrodzona część wiaduktu to nie droga rowerowa, a przyszłościowo zaplanowany punkt widokowy z dopuszczonym ruchem pieszych lub/i rowerów. Zdaniem urzędników zagrodzona część wiaduktu to nie droga rowerowa, a przyszłościowo zaplanowany punkt widokowy z dopuszczonym ruchem pieszych lub/i rowerów.

W błędzie jest ten, kto myśli, że charakterystyczna czerwona nawierzchnia bitumiczna z obniżonymi krawężnikami w jej przebiegu, jest drogą rowerową. Okazuje się, że na wiadukcie w Letnicy będzie pełnić funkcję... punktu widokowego na stadion.



Przed remontem z jednej strony nie było nawet chodnika. Teraz jest (nieoznaczona) droga rowerowa, ale nie można z niej korzystać. Przed remontem z jednej strony nie było nawet chodnika. Teraz jest (nieoznaczona) droga rowerowa, ale nie można z niej korzystać.
Rowerzyści zmuszeni są do jazdy ulicą lub chodnikiem. Rowerzyści zmuszeni są do jazdy ulicą lub chodnikiem.
Jeszcze kilka tygodni temu można było jeździć tędy rowerem bez żadnych ograniczeń. Zdaniem ZDiZ było to możliwe tylko dlatego, że ktoś usilnie niszczył ustawiane bariery. Jeszcze kilka tygodni temu można było jeździć tędy rowerem bez żadnych ograniczeń. Zdaniem ZDiZ było to możliwe tylko dlatego, że ktoś usilnie niszczył ustawiane bariery.
Gdy w czerwcu br. otwierano nowy, przebudowany wiadukt w ciągu ul. Uczniowskiej zobacz na mapie Gdańska cieszyli się nie tylko kierowcy, ale i rowerzyści. W ramach wartej 16,5 mln zł inwestycji zwiększono nośność wiaduktu, przedłużono o fragment nad planowaną tzw. ul. Stadionową oraz zamocowano specjalny pomost dla rowerzystów. Dotychczas od strony stadionu nie było nawet chodnika, a miłośnicy dwóch kółek byli zmuszeni jeździć dziurawą ulicą.

Teraz jednak ta nowa droga rowerowa została zagrodzona, gdyż - jak się okazuje - drogą rowerową nigdy nie była i nie wiadomo czy kiedykolwiek nią będzie.

- Ten odcinek nigdy nie został oznakowany jako droga rowerowa. Od samego początku był zagrodzony, jednak stosowane przez nas wcześniej bariery były demolowane i zrzucane na tory kolejowe. Teraz postanowiliśmy wykonać je w sposób trwały - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu ZDiZ Gdańsk.

Okazuje się, że zdaniem Zarządu Dróg i Zieleni nowa część wiaduktu ma służyć nie jako droga rowerowa, ale... platformowa do podziwiania stadionu PGE Arena Gdańsk. Wprawdzie tuż obok "czerwonego wiaduktu" powstanie drugi, w ciągu Trasy Słowackiego, to według urzędników nie powinien on przysłonić bryły stadionu.

- Gdy powstanie nowy wiadukt zdejmiemy bariery na wiadukcie w ciągu ul. Uczniowskiej. Ulica Uczniowska będzie wówczas ulicą o charakterze lokalnym. Pomost będzie natomiast pełnić funkcję drogi rowerowej lub ciągu pieszo - rowerowego, z którego będzie doskonale widać stadion - mówi Wawrzonek.

I to właśnie brak decyzji co do przyszłości tego fragmentu wiaduktu zdecydował o jego charakterystycznym, typowym dla dróg rowerowych, zabarwieniu nawierzchni i formie wykonania nie metodą kostki betonowej, a masy bitumicznej.

Zamknięcie tej nie-ścieżki rowerowej okazało się również zaskoczeniem dla Remigiusza Kitlińskiego, który w gdańskim magistracie nadzoruje sprawy rowerowe.

- Z mojej wiedzy wynika, że była to decyzja komisji ds. bezpieczeństwa w Zarządzie Dróg i Zieleni. Nie pytano mnie o opinię w tej sprawie, a sam nie jestem członkiem tej komisji - tłumaczy Kitliński.

Czy miasto powinno otworzyć część wiaduktu od strony stadionu?

Po zainstalowaniu barier rowerzyści jadący wiaduktem w kierunku ul. Marynarki Polskiej będą musieli zjeżdżać ulicą, a następnie przypuszczalnie ponownie wjadą w wydzieloną drogę rowerową. Od strony Brzeźna natomiast będą częściowo poruszać się wraz z autami ul. Uczniowską i Gdańską, gdzie powstanie tzw. kontrapas.

Do tego czasu rowerzystom pozostaje albo jechać ul. Uczniowską wraz z ciężarówkami i pojazdami dostawczymi, które często tędy się poruszają, albo wybrać wąski chodnik i przeciskanie się pomiędzy pieszymi, co w przypadku dobrych warunków atmosferycznych jest złamaniem przepisów ruchu drogowego.

Opinie (238) ponad 10 zablokowanych

  • ZDiZ lubi zamykać.

    Czy ZDiZ wpisuje się w politykę prorowerową Gdańska?A może ta "polityka" to tylko puste hasło?I biedny pan Kitliński...

    • 11 1

  • hordy, tłumy, milijony..

    ..pieszych będą przybywać w to miejsce aby z nabożną czcią kontemplować widok stadionu, bo taki jest zamysł jakiegoś barana, kretyna..a co mi tam, DEBILA!...a ty se człowieku radź.

    • 15 1

  • Rowerzysci (5)

    Te pchly jezdza juz wszedzie. BArdzo dobrze. Chca na sile zrobic z Poladii - Holandie. a tu - warunkow brak. I tak juz pieszym zabrano wieksza czesc chodnikow.

    • 2 26

    • nikomu jeszcze nie zabrano żadnego chodnika

      • 6 0

    • pieszym częściej zabiera się część chodnika po to by móc parkować samochody (1)

      trollu, wyłącz silnik, włącz myślenie i nie udawaj obrońców pieszych

      • 5 1

      • Samochód zaparkowany na pewno nie zostawi śladów opon na mojej łydce.

        • 0 2

    • pchły - wszy ton jak z nacjonalistycznej gadzinówki?

      • 1 1

    • pieszym część chodników to chyba autka zabrały prawda?

      • 2 1

  • A jak można się dostać na ten pseudo punkt widokowy (2)

    Jak można korzystać z tego niby punktu widokowego skoro są barierki oto jest pytanie.Podejrzewam że wszytko przez to że ścieżka rowerowa kończyła się bez sensu na wiadukcie od strony stadionu i ktoś stwierdził że to jednak jest niebezpieczne. I tu drugie pytanie - dlaczego ścieżka tak głupio się kończy.Może urzędnicy powiedzą dlaczego teraz remontuje się ulicę do wiaduktu i robi objazdy totalnie dziurawymi ulicami skoro można to było zrobić gdy przez roku ulica była zamknięta.

    • 21 0

    • (1)

      masz racje. to glupota totalna. Sciezka rowerowa w takim ksztalcie w jakim zostala zbudowana jest jedna z najbardziej niebezpiecznych w Gdansku. nie ma to jak wlaczac sie do ruchu na moscie z utrudnionym widokiem. Natomiast jadac w kierunku gdanska na rowerze musze (bo takie sa przepisy) jechac sciezka o ile ona jest. wiec w polowie mostu musze przeciac pas ruchu (no i podwojna ciagla) bo gdy jest sciezka rowerowa to nie moge poruszac sie po ulicy o chodniku nawet nie wspomne. Zmiana nazwy na taras widokowy to najlepsze co mogli zrobic... no chyba ze dokoncza ta sciezke ;)

      • 5 0

      • mogli też namalować znak poziomy "droga jednokierunkowa"

        • 0 0

  • Ciekawe zakończenie artykułu (2)

    Na samym końcu artykułu jest bardzo interesujące ale również tajemnicze zdanie: "...w przypadku dobrych warunków atmosferycznych jest złamaniem przepisów ruchu drogowego.". Jeśli dobrze rozumiem to w przypadku złych warunków atmosferycznych nie będzie już łamaniem przepisów ruchu drogowego? Czy autor artykułu mógłby wyjaśnić tą ciekawostkę?

    • 4 3

    • (1)

      wg nowego kodeksu drogowego rowery moga jezdzic po chodniku, ale tylko podczas zlych warunkow atmosferycznych, typu opady sniegu

      • 8 0

      • A to przepraszam,nie wiedziałem.Dzięki za info

        • 1 0

  • chcieliście to

    macie pełne urzędy mądrali rodowodem z SSolidarity i cieszcie z ich władzy i decyzji!!! Tylko odczepcie sie od Pana MK, który musi w tym grajdołkuutrzymać jako taki porządek. Rowerzyści nie narzekajcie i razem z motocyklistami uderzcie się w piersi za Wasze grzeszki.

    • 0 2

  • :)

    A jak wejść na ten punkt widokowy skoro jest zamknięty.

    • 8 0

  • Niebezpieczna droga nierowerowa

    Zaskakuje mnie, że nagle ten odcinek drogą rowerową nie jest, tylko punktem widokowym. Jeżdżę tam codziennie i poza obecnymi barierkami nigdy innych nie widziałam. Dziwi, że na końcu tej całej ścieżki dla nierowerzystów jest zejście na ulicę, nie ma chodznika i możliwości przejścia na drugą stronę. Swoją drogą niebezpieczny zjazd, gdyż samochody wyjeżdżające za zakrętu nagle miały rowerzystę wyjeżdżającego na ulicę, który miał pierwszeństwo (pierwszeństwo prawej strony), a z drugiej strony podwójna ciągła. Tylko jak teraz Ci, którzy mają podziwiać stadion mają się dostać na punkt widokowy - pod barierką? A niepełnosprawni na wózkach? Miasto przyjazne!!

    • 21 0

  • Debilizm w najczystrzej postaci!! (4)

    Ręce mi opadły. Tym bardziej, że sam wiadukt jest b wąski i rowerzyści będą tam traktowani wrogo lub "per noga" Nie można bowiem ominąć tam rowerzysty samochodem bez istotnego naruszenia przepisu - przekroczenia i to znacznego podwójnej ciągłej. Ponadto na mostach nie wolno wyprzedzać, więc i z tego powodu nie można zjechać na drugi pas, a tam nawet małe auto nie mieści się z rowerzysta na pasie!! Nie wspominając o przepisowej odległości 1m przy omijaniu rowerzysty - NIEWYKONALNE. Jeśli chodzi o oczywisty nonsens jakim jest tworzenie tam punktu widokowego to jest to wytłumaczenie jakiegoś ciężko upośledzonego umysłowo, nie wiem, projektanta, czy urzędnika czy innego "wizjonera". Ruch tam jest minimalny a na czas meczu/imprezy można ustawić tam zakaz ruchu warunkowy (np w dniu imprezy masowej itp)

    • 20 1

    • (1)

      Jeśli wyprzedzanie jest niewykonalne to nie wyprzedzasz i jedziesz spokojnie za rowerem.

      • 2 2

      • Wiem, ale budzi to agresję niestety wśród niektórych kierowców

        • 1 0

    • Przepraszam za błąd w tytule powinno być czystszej (1)

      I jeszcze raz niech się zreflektuje ani chybi zmotoryzowany zarządca tego mostu

      • 1 0

      • od kiedy na mostach nie wolno wyprzedzać?poza tym to wiadukt, nie most :) pod mostem zawsze płynie woda, a pod wiaduktem jest inna droga, nawet taka żelazna, kolejowa

        • 0 0

  • Decyzja komisji ds. BEZPIECZEŃSTWA w ZDZiZ??

    A jakie to niebezpieczeństwa rodziłoby oddanie jednego ciągu na wiadukcie rowerzystom zdaniem komisji, że wyłączyła go z ruchu? Potrącaliby tłuuumnie ściągających na to miejsce podziwiających stadion? Wiadukt jest długi i wypłaszczony - chodnik po przeciwnej stronie jest równie dobrym "punktem widokowym".Swoją drogą, to od kiedy będzie czynny ten punkt widokowy (planowane jest może jakieś uroczyste przecięcie wstęgi?), bo na razie jak widać jest "trwale" zabezpieczony przed jakimikolwiek chętnymi do skorzystania z niego...

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Popołudniowa wycieczka rowerowa po pracy, nad Jezioro Marchowo

30-50 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Zawody Rowerowe Cross Country Sobieszewo

100 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum