Zawody DH Gdynia Grabówek; 27.07.2008
W stosunku do zeszłego roku trasa uległa niewielkim zmianom. Pod koniec została trochę inaczej poprowadzona tak by można było osiągać większe prędkości oraz rozwinął się, pięknie jak kwiat, ogródek kamienno-korzenny. Ten ostatni u części zawodników wzbudzał podziw u innych natomiast znaczne obawy i ochotę do kombinowania co by jak objechać - a może lekko zasypać jak nikt nie patrzy...
Auuu... Właśnie dopadł mnie skurcz ścięgna podkolanowego, więc teraz czas na reklamę... Koszulki dla prosów ufundowała firma 7anna, dystrybutor marek NS Bikes, Octane One, Earth Works, Banshee... trzask, zgrzyt rrrrrrrrr.... Skurcz zażegnany, wracamy do relacji...
Po krótkich bojach z odkopywaniem dałem się przekonać, że to i tak nic nie da.
Trasa przez większość zawodników uznana została godną miana DH i dostarczającą sporo frajdy. Niektórzy nawet widzieli dropy tam gdzie ich nie było... Gdy przeszliśmy do startów okazało się, że nawaliła łączność oparta o krótkofallusy (tym razem naprawdę były krótkie). Sytuację poratował widz Kacper, który użyczył swojej komórki z ogromną ilością darmowych minut. Niech na wieki spowija go chwała a pamięć jego postępków niech żyje po wsze czasy! I tak w oparciu o cuda najnowszej techniki z lekką obsuwą ruszyli na trasę zawodnicy.
Pomimo sygnałów, że na trasie grasuje jakaś starowinka i małego zamieszania z końcówką trasy wszystko przebiegło bez problemowo, aczkolwiek dość powolnie. Jednak pogratulować muszę Wam chłopaki sprężenia się. Gdy po 1. przejeździe ogłosiłem, że rozważam ze względu na rozciągłość czasową i sposób komunikacji odwołanie 2. serii sprężyliście się i "finały" ;) poleciały migiem. W godzinę z hakiem było po zawodach. Oby tak dalej! :)
Wyniki:
W kategorii Junior pierwsze miejsce - o jedno oczko wyżej niż przed rokiem zajął Adam Zdybel, za nim usadowił się Dawid Skwierawski a na trzecim stopniu wyimaginowanego podium stanął Karol Karczewski.
W śród tych co to podobno są bardziej dorośli i dojrzali (Pro) ;) brylował Piotr Kuźmiński (a tak narzekał na ten ogródek;) ) zostawiając w tyle o całe pół sekundy Radosława Żyśko. Za nimi natomiast miejsce w pierwszym przejeździe wywalczył sobie Adam Witkowski. Dlatego w pierwszym, gdyż czas drugiego, lepszego miał taki sam jak Wojciech Czerwonka, który okazał się być wolniejszy w pierwszej próbie.
W kategorii Masters najlepszy był skandalicznie szybki Scandal. ;-)
Tu znajdziecie pełne wyniki
Podziękowania
Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek pomogli: Kornikowi, za kopanie, numerki i Kacpra; Kacprowi za to, że zna Kornika i ma KOMÓRKĘ; dziewczynom Chudej i Czoko za profesjonalny pomiar czasu; Naczowi za worek na śmieci i wszystkim, których nie wymieniłem!!
Relacja pochodzi ze strony Stowarzyszenia HCFR Gdynia
Opinie (7) 1 zablokowana
-
2008-08-02 20:03
Dlaczego nie pokazaliście trasy na mapie
z tego co wiem to kapelusz jest wygrodzony
- 0 0
-
2008-08-02 22:10
fajnie ze cos sie dzieje
szkoda tylko ze info na portalu pojawia sie po fakcie. mieszkam na grabowku a NIC nie wiedzialem o imprezie...
- 0 0
-
2008-08-02 22:54
co jak co
ale za nic w świecie nie mogę się doczytać gdzie to wszystko się odbyło... może jakaś trasa czy coś???
PS: Również jestem mieszkańcem Grabówka , a o niczym nie wiedziałem.- 0 0
-
2008-08-02 23:54
Nowy dział FR/DH/BMX
Jak zapewne zauważyliście w rowerowym dziale naszego portalu, pojawiły się zarówno zapowiedzi jak i relacje z rowerowych imprez ekstremalnych. Do współpracy przystąpiły grupy Freestajnia Sopot oraz HCFR Gdynia, co nas bardzo cieszy.
Jednak by ten dział zaczął żyć, dobrze by było żebyśmy byli powiadamiani o takich imprezach znacznie szybciej.- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-08-05 22:53
Zdjęcia
zdjęcia z tej imprezy znajdziecie na stronie HCFR Gdynia
Pozdrawiam- 0 0
-
2009-07-11 14:19
Czy ktoś mi powie gdzie to jest ?!
Również mieszkam na Grabówku i nic o owej imprezie nie wiedziałem. Czy w końcu czytelnicy dowiedzą się gdzie to dokładnie było ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.