- 1 Jedni wychodzili z sali, inni ruszali pod scenę (37 opinii)
- 2 Dziś by to nie przeszło, a kiedyś było modne (108 opinii)
- 3 ŚwiatłoSiła: Darmowe wykłady i warsztaty (9 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: wyjdź z domu na miasto (12 opinii)
- 5 Steczkowska i Sarsa na liście odrzuconych (29 opinii)
- 6 Czym są czerwone flagi w relacji? (119 opinii)
Drzewo w brzuchu i pieniądze ze ściany. W co wierzyliśmy jako dzieci?
Chyba każdy z nas pamięta te czasy, kiedy byliśmy pewni, że nasze zabawki potrafią poruszać się nocą, a jeśli połkniemy pestkę, w naszym brzuchu wyrośnie wielkie drzewo. Dzieciństwo było pełne przekonań, które teraz wydają się nam nie tylko komiczne, ale i zupełnie absurdalne. Niektóre okazują się być zupełnie uniwersalne, inne zaskakują swoją nietuzinkowością. Zapytaliśmy naszych czytelników, jakie przekonania z dzieciństwa zostały w ich pamięci.
Kulinarne
Jednym z popularniejszych dziecięcych "wierzeń" okazało się to dotyczące zjedzenia pestki owocu.
- Pamiętam, że jedząc jabłko, zawsze bardzo pilnowałam, żeby nie połknąć przez przypadek pestki - mówi Karolina. - Moja koleżanka nastraszyła mnie opowieścią, że jej dziadkowi się to przytrafiło. Podobno przez kilka dni bardzo bolał go brzuch, a później z nosa zaczęła wystawać gałązka. Jako dziecko bardzo się tym przejęłam.
Równie dużo strachu, co połknięcie pestki, budziło połknięcie gumy do żucia. Obawialiśmy się "sklejenia wszystkich narządów" lub tajemniczego "zaklejenia nas" od środka.
- Myślałam, że dziury w serze naprawdę robią myszy - mówi Asia. - Wyobrażałam sobie, że w mleczarni jest specjalne pomieszczenie, w którym myszy wyjadają idealnie okrągłe dziurki.
23 zł za kawę z tonikiem - dużo czy mało? Jak kawiarnie liczą ceny
- Jako dziecko bardzo lubiłem smakowe mleko - mówi Marcin. - Wierzyłem, że to czekoladowe pochodzi od brązowych krów, a waniliowe od beżowych. Ciekawe, że nigdy nie widziałem tych, które miałyby dawać truskawkowe...
- Byłem przekonany, że gołąbki są robione z gołębi, a że lubiłem z dziadkiem dokarmiać gołębie, to jedzenie ich wydawało mi się wyjątkowym bestialstwem - mówi Krzysiek.
Radiowo-telewizyjne
Nic tak nie rozgrzewało dziecięcej wyobraźni, jak radio i telewizja. Mechanizm ich działania pozostawał dla nas niezrozumiały. Nic więc dziwnego, że mieliśmy na ten temat wiele błędnych przekonań, zarówno śmiesznych, jak i... strasznych.
A może do kina? Sprawdź, co grają
- Byłam pewna, że ludzie w filmach umierają naprawdę - mówi Ola. - Zastanawiałam się, czy robione są specjalne castingi wśród ludzi, którzy nie chcą już żyć. Byłam zaskoczona, gdy mama wytłumaczyła mi, że wystrzały są na niby, a aktorzy mają pod ubraniami "woreczki z czerwoną farbą". Bardzo mnie ta wiadomość ucieszyła.
- Wierzyłem, że tak jak my widzimy aktorów, tak oni widzą nas - śmieje się Bartek. - Bardzo pilnowałem, żeby podczas oglądania telewizji zachowywać się kulturalnie, nie dłubać w nosie i siedzieć prosto. Bałem się, że jeśli będzie inaczej, to rozgniewają się i nie dokończą filmu.
Nie mniejsze emocje budziło słuchanie muzyki.
- Byłam pewna, że muzyka w radiu wykonywana jest zawsze na żywo, dlatego pilnowałam, żeby odbiornik nie był za długo włączony. Chciałam, żeby osoby, które śpiewają, miały czas odpocząć i coś zjeść - opowiada Maja.
Ze świata dorosłych
Jako dzieci z zafascynowaniem przyglądaliśmy się też życiu dorosłych, niekiedy wyciągając z ich zachowań błędne wnioski.
- Byłam pewna, że bankomat to takie magiczne urządzenie, z którego można wyciągnąć dowolną ilość pieniędzy - mówi Kasia. - Kiedy rodzice tłumaczyli mi, że na coś ich nie stać, nie mogłam zrozumieć, dlaczego po prostu do niego nie pójdą i nie poproszą o więcej. Pamiętam, jak raz z koleżankami wciskałam losowe przyciski bankomatu, czekając, aż wypłaci nam pieniądze na słodycze.
- Z perspektywy czasu wydaje mi się, że moi rodzice szybko zdecydowali się na dziecko. Kiedy się urodziłem, moja mama miała 22 lata, więc świętowała swoje 30. urodziny, kiedy miałem lat 8. Pamiętam, że wydawała mi się wtedy strasznie stara. Dziś, kiedy mam 33 lata, wydaje mi się to niedorzeczne - mówi Łukasz.
- Myślałam, że kiedy będę dorosła, będę mogła robić, co chcę - kwituje Ala. - Teraz, kiedy mam już własną rodzinę, wydaje mi się, że najwięcej swobody miałam właśnie jako dziecko. To, co miało być oznaką wolności, dziś nie brzmi już tak atrakcyjnie. Nie jadam lodów na obiad i nie chodzę spać w środku nocy. Myję się też raczej chętnie. Cóż, myślę, że z czasem definicja "wolności" bardzo się dla mnie zmieniła.
Opinie wybrane
-
2024-06-27 08:30
(2)
Ja wierzyłam, ze od samego chcenia w brzuchu mamy pojawi się moje rodzeństwo. Coś nie pykło, bo jestem jedynaczką ;) Czasami zazdroszczę dzieciom tej beztroski i upraszczania wszystkiego.
- 16 3
-
2024-06-27 09:13
ja myślałam że wspólne jedzenie dżemu truskawkowego powoduje że (1)
kobieta zachodzi w ciążę
że to taki rytuał- 1 4
-
2024-06-27 10:28
ciążę może wywołać tylko Pearl Jam
- 1 2
-
2024-06-27 07:57
Myślałem, że śmieci podczas odkurzania (2)
wędrują tym długim kabelkiem podłączonym do ściany
- 28 2
-
2024-06-27 11:16
Ale tak właśnie jest - nazywa się to centralne odkurzanie (1)
- 1 1
-
2024-06-27 13:10
mam 50 lat
a odkurzacze centralne zaczęły być popularne jakoś 20-parę lat temu... i nie podłącza się ich do ściany "cienkim" kabelkiem
- 3 0
-
2024-06-27 07:47
Dodawanie pasów zmniejsza korki (7)
Co ciekawe, niektórzy z tego nie wyrośli :)
- 25 19
-
2024-06-27 10:47
Dorosli a powtarzaja modne bajty z neta (1)
Nie jest to prawda. Jest to polprawda.
Gdyby dodawanie pasow nie zmniejszalo korkow, to wszystkienautostrady bylyby jednopasmowe itd
Zastanow sie cxy to ma sens?
Nastepnie poducz sie samodzielnie. Poszukaj. Przeczytasz, ze.podobne problemy wystepuja w mechanice plynow czy informatyce (np ttansport pakietow wNie jest to prawda. Jest to polprawda.
Gdyby dodawanie pasow nie zmniejszalo korkow, to wszystkienautostrady bylyby jednopasmowe itd
Zastanow sie cxy to ma sens?
Nastepnie poducz sie samodzielnie. Poszukaj. Przeczytasz, ze.podobne problemy wystepuja w mechanice plynow czy informatyce (np ttansport pakietow w sieci).
Wtedy nastepnie poczytaj o wykorzystywanych algorytmach. Najlepiej zrob jakies zadania zeby zrozumiec jak to dziala.
Wtedy wrocimy do rozmowy, bo bedziesz rozumiec dlacsego powtarzasz polprawdy i dajesz sie zmanipulowac przes chwytliwe teksty w internecie- 5 3
-
2024-06-28 10:27
Popyt indukowany
sam się doucz. Zobacz jak wyglądają autostrady w USA
- 0 0
-
2024-06-27 10:32
3 pasy i 30 samochodów, albo 1 pas i 30 samochodów. Gdzie jest większy korek?
W twoim przypadku jest jak z tym niedziałającym zegarem. 2 razy dziennie wskazuje poprawny czas. Przez przypadek kiedyś wpadłaś na poprawne rozwiązanie.
- 3 3
-
2024-06-27 10:13
...fakt...
...niektórzy z tego nie wyrośli i do dzisiaj paradują w za ciasnych gaciach ;)
- 4 2
-
2024-06-27 09:48
(1)
To odejmowanie ich nie zwiększa tą logiką?
- 4 0
-
2024-06-27 11:32
Oczywiscie, jak bedzie zero pasow to i korkow nie bedzie.
- 4 0
-
2024-06-27 08:27
Jazda na rowerze gwarantuje nieśmiertelność.
Co ciekawe, niektórzy z tgo nie wyrośli.- 9 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.