- 1 Jedni wychodzili z sali, inni ruszali pod scenę (13 opinii)
- 2 ŚwiatłoSiła: Darmowe wykłady i warsztaty (7 opinii)
- 3 Dziś by to nie przeszło, a kiedyś było modne (107 opinii)
- 4 Planuj Tydzień: wyjdź z domu na miasto (12 opinii)
- 5 Czym są czerwone flagi w relacji? (119 opinii)
- 6 Recenzja filmu "Kruk". Takich rzeczy się nie robi (22 opinie)
Dyskoteka i pokaz filmowy w DH Jantar we Wrzeszczu
Cykl "Miejsca" to inicjatywa, która przywrócić ma życie do odchodzących w niepamięć trójmiejskich budynków, m.in. Domu Handlowego Jantar we Wrzeszczu. Tym razem Instytut Kultury Miejskiej w sobotni wieczór zorganizował kilkugodzinną imprezę podzieloną na trzy części tematyczne, które łączyło jedno: sentymentalne lata 90. Zainteresowanie wydarzeniem było duże, a wszystkie bilety w cenie 10 zł się wyprzedały.
W połowie grudnia 2019 roku w Domu Handlowym przy ul. Politechniczna 7 zamieszkała na kilka tygodni sztuka . Gdańska artystka Honorata Martin stworzyła drobiazgową instalację, z którą obcowanie wymagało ostrożności, uwagi i wyciszenia, a wejście w ten stan ułatwić miał kompletnie zaciemniony pokój wyłożony czarnymi gąbkami. Po pracy Martin nie ma już śladu (choć "czarny pokój", do którego można dostać się przez dziurę w ścianie nadal istnieje), ale to nie znaczy, że IKM zapomniał o Jantarze. Tym razem udowodnił, że ta handlowa przestrzeń ma znacznie więcej do zaoferowania i świetnie nadaje się na organizację nietypowych imprez, w tym... szkolnych dyskotek.
Sobotnie wydarzenie podzielono na trzy części. Jako pierwsza wystąpiła i wprowadziła uczestników w klimat lat 90. Olga Drenda, dziennikarka i autorka książek "Duchologia polska. Rzeczy i ludzie w latach transformacji" oraz "Wyroby", znana również z popularnej strony na Facebooku Duchologia. Jak nikt inny potrafi opowiadać przełomie lat 80. i 90. przez pryzmat przedmiotów, zjawisk, sztuki czy architektury. Podczas godzinnej prelekcji opowiedziała o najciekawszych i najbardziej unikatowych polskich domach handlowych sprzed 30 lat.
Następnie uczestnicy obejrzeli produkcję w ramach dobrze znanego w Trójmieście cyklu VHS Hell, regularnie przypominającego tanie filmy klasy B. Tym razem na warsztat widzowie wzięli "Mrok wszechświata" z 1993 roku, który jak zapowiadali organizatorzy Miejsc, "jest prawdopodobnie najtańszym z filmowych bękartów 'Obcego' Ridleya Scotta. Fabuła opowiada o pilocie statku Nautilus, który mutuje w krwiożerczego potwora i rozbija swoją jednostkę latającą gdzieś na bagnach Florydy. Na jego poszukiwanie wyrusza ekspedycja naukowa, która na swoje nieszczęście nie ma pojęcia, co wydarzyło się na Nautilusie". Seans byłby jednak niepełny, gdyby nie blok reklamowy z lat 90., którym rozpoczęła się druga część wydarzenia.
Dyskoteka w Domu Handlowym Jantar:
Po godz. 21 na parterze ruszyła, co ważne: bardzo dobrze nagłośniona dyskoteka, a didżejka Joanna Jezierska zabrała wszystkich w muzyczną podróż do czasów szkolnych. Oprócz tego na miejscu Jakub Janik zaaranżował w pustym boksie handlowym pokój, który można było znaleźć w wielu polskich domach w latach 90. Na ścianach plakaty z "Bravo", do tego stare komputery i gry, a wokół nich skupieni pasjonaci. Nie zabrakło też baru z piwem i winem, który zorganizował Składak. Impreza trwała do północy.
Blok reklamowy z lat 90.:
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (91) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-26 19:33
Pamiętam jak na otwarcie Jantara koncert dał zespół Kombi, chłopaki z zespołu mieli tam sklep z płytami. (2)
- 6 2
-
2020-01-26 20:02
Brat Chylińskiej (1)
Komis CD.
- 6 0
-
2020-01-26 20:18
CD ? może też, ja kupowałem tam czarne krążki, takie płyty do gramofonu
- 2 0
-
2020-01-26 19:34
Tańcować to każden jeden umie ale robić to ni ma komu :)
- 7 3
-
2020-01-26 20:10
A tak w ogóle gdzie są lokale... (3)
...w których można pobawić się przy muzyce z lat 80-90?
- 11 2
-
2020-01-26 20:22
a w latach 80-90 gdzie były lokale w których można było się pobawić przy muzyce lat 50-60 ?
Ja też wtedy szukałem i nie znalazłem, czyli kicha się powtarza
- 3 0
-
2020-01-26 20:30
Są tylko imprezy cykliczne...
...ale takich, które są organizowane co tydzień w jakimś klubie chyba nie ma. A szkoda.
- 2 0
-
2020-01-26 21:58
"Pokład" w Gdyni
ma taka muzę...
- 0 2
-
2020-01-26 20:27
Ta budka warzywniak czy też zieleniak taka drewniana najlepsze frytki w miescie .szkoda że spłonęła
- 3 3
-
2020-01-26 20:41
Znow cos tylko dla mlodych:(
- 3 2
-
2020-01-26 21:02
DH Jantar (1)
Ten dom handlowy to obraz nędzy i rozpaczy. W takim miejscu powinno tętnić życie a tam jak za minionych czasów brud smród.
- 8 1
-
2020-01-27 08:28
Cała okolica wokół DH Jantar,
powinna tętnić życiem. Przypominam, że w odległości nie więcej jak 100 metrów znajduje się Top5 uczelnia w kraju, zrzeszająca studentów z za granicy. Ulica Politechniczna, Bracka i jej okolice to wspaniała wizytówka. Najlepiej jak jeszcze trochę popada deszcz, co powszechne. Wtedy przechadzka jak po polu minowym.
- 3 1
-
2020-01-26 21:41
Jak oni tańczą???
Jak oni tańczą? Partner i partnerka osobno! ? Za moich czasów to były tańce, pary się obejmowały, ściskały. Można było za tyłek dziewczynę chwycić, ścisnąć, a teraz? ech.
- 6 8
-
2020-01-26 21:59
"Impreza trwała do północy. (1)
prawdziwa zabawa zaczyna się po północy...
- 8 3
-
2020-01-27 11:53
Chyba jak coś przyjmiesz w... pobudzającego
Normalni ludzie idą spać przed północą. Traktują sen jak rzecz świętą i odpoczywają, nabierając siły do budowy lepszego jutra.
- 0 1
-
2020-01-27 07:24
Nie chcę być dziadkiem, bo daleko mi do tego, ale tak nie wyglądały lata 80', 90' (6)
Ludzie byli zamknięci w sobie, uśmiechy pojawiały się głównie w towarzystwie w którym osoby pewnie się czuły, poza towarzystwem raczej napięcie, czasem wrogosc. No i kompleksy. Wpi...ol wyłapać było tak łatwo, że człowiek miał oczy dookoła głowy. Dziary były synonimem wykluczenia, głównie mody więziennej. Dziunie z tatuażem w widocznym miejscu musiały by się czuć w tamtych czasach na marginesie, bo NIKT nie rozmawiał by z nimi, więc pewnie bardzo szybko faktycznie by się stoczyły. Co by tu jeszcze dodać..... Mimo to chętnie wsiadłbym do wehikułu czasu, nawet, a może zwłaszcza, takiego ułomnego.
- 15 2
-
2020-01-27 07:40
W 1990 roku miałem 20 lat. Doskonale pamiętam te lata i dyskoteki jakie wtedy były. (4)
Chodziło się po lokalach od Brzeźna po Chełm . Ta inscenizacja nie ma z tym nic wspólnego i ludzie w niej występujący są stanowczo za młodzi . Ich na świcie wtedy nie było a tutaj pajacują z plakatami na ścianach.
- 5 2
-
2020-01-27 08:45
(3)
lata 90te to nie tylko rok 1990. 1999 też :)
- 1 0
-
2020-01-27 09:07
Jasne że też. (2)
Ale ja na zdjęciach nie widzę ludzi co mają po 40 lat. To młodzi ludzie którzy wtedy się urodzili. No chyba że ktoś w wieku 5 lat chodził po knajpach i lokalach :)
- 1 0
-
2020-01-27 12:04
rocznik 1986 sie klania! (1)
oj tam oj tam, bylo mnostwo ludzi urodzonych w latach 80.!
- 1 1
-
2020-01-27 20:06
W 1986 roku miałem 16 lat i stawiałem pierwsze kroki na parkiecie;)
Ster we Wrzeszczu lub małolata w tip-topie.
Ty szanowny kolego w 1996 roku miałeś 10 lat w 2000 roku 14 lat więc raczej nie znasz klubowej atmosfery lat 90'.pozdrawiam.- 2 0
-
2020-01-28 13:27
Maść na bóle, dziadziu. To miała być impreza a la dyskoteka szkolna z lat 90. Jestem z rocznika '86 i już w wieku tych 11-12 lat zaczynało się imprezy w szkole, a tam Varius Manx i Dr. Alban. I na tym wydarzeniu wszystko pasowało, z plakatami z Bravo i Popcornu włącznie.
W wieku lat 14 (2000.) już człowiek zgłębiał inne gatunki choćby za sprawą Radiostacji i czasopisma Machina, ale to raczej było wyjątkowe wśród takich młodziaków. Kluby dopiero bliżej 17-18, studenckie (pierwsza połowa lat 2000.).- 0 1
-
2020-01-27 07:39
SEZAM... (1)
nie był zły...
- 3 1
-
2020-01-27 07:47
W sezami koksy sprzedawano
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.