Najskuteczniejszy gracz polskiej ekstraklasy Walter Hodge wraz z kolegami z Zastalu Zielona Góra staną na drodze Asseco Prokomu Gdynia do obrony złotego medalu polskiej ekstraklasy. Szkoleniowiec gdynian zauważa, że półfinałowy rywal to drużyna kompletna i groźna ale woli rywalizować z nią niż z Czarnymi.
Relacja LIVE
-
ZASTAL
Andrzej Adamek zapytany tuż po wygranych ćwierćfinałach z AZS Koszalin o to z którą drużyną chciałby się spotkać w półfinale z pary Zastal - Czarni wskazał na ekipę z Zielonej góry.
- Nie chodzi o to, że Zastal jest jakimś słabszym zespołem. Moim zdaniem jednak, patrząc na nasze kłopoty kadrowe, to Zastal na pozycjach, na których my mamy problemy, nie ma aż tak klasowych zawodników niż Czarni i tylko tym podyktowana była moja odpowiedź. W żadnym wypadku nie oznacza to, że lekceważę drużynę z Zielonej Góry. To groźny, zbilansowany zespół i walka z nim będzie na pewno trudna - wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem Andrzej Adamek.
Ekipa z Winnego Grodu kojarzona jest przede wszystkim z
Walterem Hodgem. Obwodowy gracz z Puerto Rico prowadzi w ligowej klasyfikacji średnio zdobywanych na mecz punktów i zajmuje drugie miejsce jeśli chodzi o asysty. Jego osiągnięcia to odpowiednio: 19,0 pkt. i 5,9 as. Hodge potrafi zdobyć w meczu nawet ponad 30 punktów. Jego postawa jest kluczowa dla gry całej ekipy i choć wiadomym jest, że jeden zawodnik nie jest w stanie wygrać meczu to jednak może on pozytywnie nastroić do walki pozostałych kolegów z drużyny.
- Zastal to nie tylko Hodge, trzeba pamiętać o takich zawodnikach jak Kamil Chanas czy piotr Stelmach, to są klasowi zawodnicy, jest jeszcze Thomas Mobley, z którego zatrzymaniem, zwłaszcza w Słupsku Czarni mieli olbrzymie problemy. Reasumując więc, Zastal to nie tylko Hodge, to dobrze zbilansowany kolektyw - ocenił trener gdynian.
Pod koszami Zastal operuje głównie dwójką eks-farmceutów ze Starogardu Gdańskiego
Kirk Archibeque -
Uroś Mirković. Amerykanin z Serbem potrafią zajść za skórę przeciwnikom, jednak, wydaje się, że doświadczeni w Eurolidze
Adam Hrycaniuk i
Adam Łapeta, są wartościowszymi graczami niż wspomniana dwójka. Zresztą Hrycaniuk będzie miał doskonała okazję do odebrania Archibeqowi palmy pierwszeństwa w klasyfikacji najlepiej zbierających graczy play-off.
Obydwie ekipy spotkały się w tym sezonie dwa razy i za każdym razem wykorzystywały atut własnego parkietu. Najpierw Zastal pokonał mistrzów Polski 79:68
czytaj więcej jednak nad morzem triumfowali gdynianie 77:69
zobacz relację.
W porównaniu do minionego sezonu nastąpiła zmiana w systemie rozgrywania półfinałów, zamiast rywalizacji do czterech zwycięstw mamy rywalizację do trzech wygranych.
- Przed sezonem wzbudziło to wiele dyskusji i kontrowersji, myślę, że po prostu władze ligi chciały zdążyć z zakończeniem sezonu przed rozpoczęciem Euro. Czy zmienia to coś z punktu widzenia strategii gry? Nie sądzę by miało to znaczący wpływ w jednym i drugim przypadku trzeba wykorzystywać atut własnego parkietu, choć w przypadku serii do 3 zwycięstw wygrane u siebie nabierają dodatkowego znaczenia - dodał trener.
Harmonogram gier półfinałowych: Asseco Prokom Gdynia - Zastal Zielona Góra6 maja (niedziela) godz. 13.00 - Gdynia
8 maja (wtorek) godz. 18.00 - Gdynia
11 maja (piątek) godz. 18.00 - Zielona Góra
Ewentualnie:
13 maja (niedziela) godz. 13.00 - Zielona Góra
16 maja (środa) godz. 18.00 - Gdynia
Playoff
Ćwierćfinały
| ASSECO PROKOM GDYNIA |
3 |
| AZS Koszalin |
2 |
| Zastal Zielona Góra |
3 |
| Energa Czarni Słupsk |
2 |
| TREFL SOPOT |
3 |
| Śląsk Wrocław |
2 |
| Anwil Włocławek |
1 |
| PGE Turów Zgorzelec |
3 |
Półfinały
| ASSECO PROKOM GDYNIA |
1 |
| Zastal Zielona Góra |
0 |
| TREFL SOPOT |
0 |
| PGE Turów Zgorzelec |
0 |
Finał
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
