• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bartosz Walasek - ''sytuacja jest tragiczna''.

14 grudnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 

PGE Wybrzeże Gdańsk

Z Bartoszem Walaskiem, wychowankiem klubu piłki ręcznej mężczyzn Wybrzeże Gdańsk, rozmawia Radosław Rocławski [sport.trojmiasto.pl].

- Zbliża się koniec 2001 roku. Jaki był ten rok w wykonaniu Bartosza Walaska?

- Ten rok, jeśli można brać też pod uwagę cały poprzedni sezon, był w moim wykonaniu udany w 50%.Uważam, że mogłem pokazać się w kilku meczach z lepszej strony. Były też oczywiście bardzo dobre mecze, ale pragnąłbym aby było ich więcej. Jeśli chodzi o obecny sezon to na początku "zaspałem" - z drugiej rundy jestem już zadowolony i taką formę chciałbym utrzymać.

- Łezka się w oku kręci na wspomnienie minionego sezonu? Barcelona, Montpellier..

- Tak, uważam, że była to wspaniała przygoda. Mogliśmy zmierzyć się z najlepszymi europejskimi zespołami i sprawdzić nasze umiejętności. Myślę, że nie wypadliśmy źle i pokazaliśmy się z dobrej strony. Można było kontynuować tę rywalizację i w tym roku, gdyby mistrzowski skład został choć w części utrzymany. Mecze te będę wspominał bardzo mile.

- Jest Pan wychowankiem Wybrzeża Gdańsk. Sytuacja w klubie jest, delikatnie mówiąc, napięta. Dużo rozmawiacie w szatni o przyszłości?

- W szatni nie rozmawia się o niczym innym, tylko o pieniądzach. Napięta sytuacja to zbyt delikatne stwierdzenie. Sytuacja jest tragiczna! Przyszłości na razie nie widać. Boję się, że może stać się najgorsze i trzeba będzie szukać nowego klubu. Proszę mi wierzyć - nikt z Gdańska odchodzić nie chciał i nie chce. Nie chce mi się wierzyć, że w takim mieście jak Gdańsk nikt nie chce wesprzeć finansowo Mistrza Polski, uczestnika Ligi Mistrzów. No cóż nie ja steruje klubem.

- Średnia wieku w zespole to 22 lata. Starsi zawodnicy starają się "wychowywać" młodych? Jest Pan wzorem dla któregoś z młodszych kolegów?

- Myślę, że czasy wychowywania dawno minęły. Kiedy ja przychodziłem do pierwszego zespołu grali tacy zawodnicy jak Stankiewicz, Judycki czy Dudareff. Wtedy wiedziałem co to znaczy być młodym. Można było wypowiedzieć się na boisku, poza nim trzeba było siedzieć cicho. Teraz staramy się tylko aby młodzież wiedziała, że jest ktoś starszy, kto ma czasem więcej do powiedzenia. Jeśli chodzi o wzór to wątpię w to, bym był dla kogoś wzorem. Ja natomiast wciąż mam swoje wzory.

- Na skrzydle rywalizuje Pan z młodym Patrykiem Kuchczyńskim, który powoli staje się objawieniem sezonu. Presja?

- Rywalizacja jest na każdej pozycji .Ja rzadko kiedy miałem okazję z kimś rywalizować. Na swojej pozycji byłem praktycznie sam. Rywalizacja pomaga w doskonaleniu swoich umiejętności i jest w porzadku. Patryk jest dobrym, zdolnym i obiecującym zawodnikiem. Myślę, że na tej rywalizacji skorzystamy obaj.

- W życiu każdego zawodnika nadchodzi taki czas, kiedy chce się wykorzystać swoje "pięć minut" i zabezpieczyć sobie przyszłość. Nie myślał Pan o przeprowadzce do "stabilniejszego" finansowo zespołu?

- Myślałem o tym przed sezonem, ponieważ miałem propozycję od czołowego zespołu naszej ligi. Zostałem w Gdańsku. Teraz możliwość wyjazdu powraca. Gdzie ewentualnie się znajdę? Nie wiem.

- Orlen nie kusił kontraktem?

- Nie, zatrudnili Jurasika.

- Jak to możliwe, że zespół z takim zapleczem finansowym, kunsztownie dobraną kadrą i doskonałym szkoleniowcem (Orlen) nie potrafi dotrzymać kroku Warszawiance? Fenomen "kłopotu bogactwa"?

- Kupić najlepszych zawodników nie wystarcza. Trzeba jeszcze mieć odpowiednią atmosferę, której w Płocku brakuje. Niedawno, jeszcze przed odwołaniem trenera Łakomego, popularne było powiedzenie - "Dream Łakomy, że ma team". To mówi samo za siebie.

- Daniel Waszkiewicz to znakomity szkoleniowiec. Wielu ekspertów twierdzi, że potrafił stworzyć w tym sezonie w Gdańsku "coś z niczego". Czy podziela Pan ten pogląd?

- Trener Waszkiewicz to najlepszy szkoleniowiec jakiego znam i o jakim słyszałem. Profesor i tyle, choć ma ciężki charakter.

- Jak Pan ocenia warsztat I trenera Wybrzeża?

- Sposób przekazywania wiedzy przez trenera Waszkiewicza jest bardzo czytelny, a więc i łatwo przyswajalny, a wiedza ta jest bardzo obszerna i oparta na praktyce. Ma bardzo bogaty warsztat trenerski.

- To, że Andrzej Walasek jest wiceprezesem sekcji pomaga, czy przeszkadza?

- To, że ojciec jest kimś w klubie nie ma żadnego znaczenia, on w niczym mi nie pomaga. W klubie zwracam się do niego per Panie Prezesie.

- Plany na sylwestra?

- No cóż , zbliża się. Będzie ciężko (brakuje pieniędzy).

- Dziękuję bardzo za wywiad.

Kluby sportowe

Opinie

Najbliższy mecz

94% PGE WYBRZEŻE Gdańsk
0% REMIS
6% Śląsk Wrocław

Tabela

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 Orlen Wisła Płock 2 2 0 0 0 67:33 6
2 Industria Kielce 2 2 0 0 0 74:54 6
3 Gwardia Opole 2 1 1 0 0 56:54 5
4 Energa MKS Kalisz 2 1 0 1 0 63:52 4
5 Azoty-Puławy 2 1 0 1 0 64:63 4
6 Zagłębie Lubin 2 1 0 1 0 59:58 4
7 Energa MMTS Kwidzyn 2 1 0 0 1 47:54 3
8 Chrobry Głogów 2 1 0 0 1 40:57 3
9 Śląsk Wrocław 2 0 1 0 1 46:48 2
10 Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 2 0 1 0 1 60:69 2
11 PGE Wybrzeże Gdańsk 2 0 1 0 1 49:62 2
12 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 2 0 0 1 1 48:59 1
13 Górnik Zabrze 2 0 0 0 2 60:62 0
14 Zepter KPR Legionowo 2 0 0 0 2 44:52 0

Wyniki 3 kolejki

  • PGE WYBRZEŻE GDAŃSK - Śląsk Wrocław (sobota, 14 września, godz. 18)
  • sobota
  • Azoty-Puławy - Zagłębie Lubin
  • Chrobry Głogów - Energa MKS Kalisz
  • Energa MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock
  • niedziela
  • Górnik Zabrze - Industria Kielce
  • Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Gwardia Opole
  • poniedziałek
  • Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. - Zepter KPR Legionowo

Ostatnie wyniki

4 września 2024, godz. 18:00
71% Energa MKS Kalisz
1% REMIS
28% WYBRZEŻE Gdańsk
Orlen Wisła Płock
5% WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
94% Orlen Wisła Płock

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Adam Markuszewski 2 3 100%
2 Marcin Lang 2 3 100%
3 Karol Zubel 1 2 100%
4 Jan Motyl 1 2 100%
5 Dariusz Formella 1 2 100%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane