Siatkarki Gedanii Żukowo mają inne plany na niedzielę niż mecz z Impelem Gwardią. Dlatego rywalizację we Wrocławiu o prawo gry o piąte miejsce w PlusLidze Kobiet gedanistki spróbują zakończyć już w sobotę. Początek gry o godzinie 17.00.
Nie mamy nic przeciwko temu, aby doszło do powtórki sprzed roku. Wówczas drużyna, jeszcze pod szyldem Energi Gedanii, również ze słabszego miejsca przystąpiła do gier o miejsca 5-8 niż rywalki, ale z AZS AWF Poznań wygrała 2-0. W Gdańsku było 3:1 dla gospodyń, a rewanż wyjazdowy przyniósł im gładkie 3:0. Co ciekawe także rywalizacja z Gwardią rozpoczęła się od sukcesu 3:1 w Żukowie.
-
Blisko hali przepływa tutaj Odra i oby nie skończyć pod mostem zarezerwowaliśmy hotel również z soboty na niedzielę, ale nie zamierzamy z niego korzystać - pół żartem pół serio mówi
Grzegorz Wróbel, co najlepiej świadczy o bardzo dobrej atmosferze w drużynie. -
Maksymalnie koncentrujemy się na sobotni mecz. Nim chce przypieczętować awans do najlepszej szóstki rozgrywek - dodaje szkoleniowiec Gedanii, który do dyspozycji ma jedenaście siatkarek.
Nasza drużyna w tym sezonie poza Żukowem wygrała tylko dwa spotkania. Jednak co najważniejsze umiejętność radzenia sobie w obcych obiektach przyszła wtedy kiedy najbardziej tego było potrzeba. Gedania triumfowała w Białymstoku i Pile (po 3:2), czyli w dwóch ostatnich wyjazdach w rundzie zasadniczej. Później co prawda była przegrana w Muszynie w pierwszej rundzie play-off, ale nie zachwiała ona wiary siatkarek, że są w stanie odnieść sukces we Wrocławiu.
-
Liczymy się z tym, że we własnej hali w porównaniu z poprzednim meczem przeciwnik przede wszystkim wzmocni zagrywkę. Dlatego solidnie pracujemy nad przyjęciem zagrywki. Ta umiejętność przyda się nie tylko na finiszu rozgrywek, ale powinna zaprocentować przy powołaniach do uniwersjadowej reprezentacji Polski. Ponadto musimy zachować swój styl z Żukowa, czyli zagrać agresywnie tak w ataku, jak i w polu serwisowym - ocenia trener Wróbel.
Drugi mecz o miejsca 5-8 pomiędzy Gwardią a Gedanią rozpocznie się we Wrocławiu w sobotę o 17.00. Gdyby wygrały gospodynie, to trzecie, decydujące starcie odbędzie się w niedzielę o 17.00 również w hali "Orbita". Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych.
Playoff
Ćwierćfinały
| Aluprof Bielsko-Biała |
3 |
| AZS Białystok |
0 |
| Centrostal Bydgoszcz |
3 |
| MKS Dąbrowa Górnicza |
1 |
| Muszynianka Fakro Muszyna |
3 |
| Gedania Żukowo |
0 |
| Farmutil Piła |
3 |
| Gwardia Wrocław |
0 |
Półfinały
| Aluprof Bielsko-Biała |
3 |
| Centrostal Bydgoszcz |
0 |
| Muszynianka Fakro |
2 |
| Farmutil Piła |
1 |
Finał
W drugiej parze rywalizują MKS Dąbrowa Górnicza i Pronar Zeto Astwa AZS Białystok. U siebie akademiczki wygrały 3:0. Teraz rywalizacja przenosi się na Śląsk. Powinniśmy trzymać kciuki, aby to białostoczanki były kolejnym rywalek gedanistek, bo wówczas ostatni mecz sezonu można byłoby rozegrać w Żukowie.
Autor: www.energa-gedania.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
