Na krajowych boiskach w miniony weekend rugbiści rozegrali mecze półfinałowe Pucharu Polski oraz odrobili ligowe zaległości. Po raz piąty z rzędu do finału awansowała Lechia! Gdańszczanie na wyjeździe pokonali Orkana Sochaczew 27:0 (22:0). Arka po sukcesie u siebie nad Salwatorem Juvenią Kraków 32:13 (15:6) jest już na drugim miejscu w ekstraklasie, a w najbliższą sobotę u siebie zagra z łódzkim liderem o numer jeden do play off.Lechia zdobywała puchar w latach 2004-06. Przed rokiem oddała finał walkowerem Folcowi, z którym wygrywała w trzech poprzednich meczach o trofeum, nie godząc się na arbitralną decyzję związku, który nakazał rozegrać mecz w Warszawie. Tym razem nie będzie powtórki, gdyż rywalem będzie drużyna Budowlanych Łódź.
W półfinale gdańszczanie gładko wygrali z zespołem, który w tym roku żegna się z ekstraklasą. Biało-zieloni nie stracili żadnego punktu, a sami ponownie najskuteczniejszego zawodnika mieli w osobie
Zurabiego Zvidadze. Gruzin zdobył 12 punktów, choć grał tylko do przerwy. Ponadto po jedynym przyłożeniu zaliczyli:
Piotr Baran, Bakuri Chubinidze i
Grzegorz Śliwiński.
LECHIA: Zieliński, Baran, Witoszyński (41 Klusek) - Sienkiewicz, Laskowski (72 Szczepański) - Doroszkiewicz, Jastrząb, Brażuk - Lenartowicz (41 Zajkowski) - Zwiadadze (41 Kwiatkowski), Chubinidze, Aszwetia, Śliwiński, Hedesz - Kuźmiński.
W drugim półfinale Folc przegrał u siebie z Budowlani Łódź 13:27 (13:17). Punkty: Daniel Niemczak 5,
Sergio Kvernadze 5, Piotr Nowakowski 3 - Łukasz Żórawski 12, Krzysztof Zając 5, Marek Maros 5, Remus Lungu 5.
W ekstraklasie odrobiono wszystkie zaległości. Tym samym do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego, zaplanowanej na najbliższą sobotę, wszystkie drużyny przystąpią z jednakową liczbą meczów. Arka Gdynia atakować będzie
pozycję lidera ze stratą dwóch punktów. W sobotę "Buldogi" pokonali na własnym boisku w zaległym meczu z 11. kolejki Salwator Juvenię 32:13 (15:6), a za sześć przyłożeń otrzymali bonusowy punkt. To sukces na wagę
powrotu żółto-niebieskich na drugie miejsce w tabeli.Punkty: Paweł Dąbrowski 10,
Kamil Simionkowski 10,
Jacek Wojaczek 5,
Wojciech Maliszewski 5, Krzysztof Korbolewski 2 - Jaroslav Tomcik 8, Paweł Wojciechowski 5.
ARKA: Bartkowiak (68 Madajewski), Wojaczek, Ruszkiewicz (68 Kaszubowski) - Skindel (68 Moroz), Andrzejczuk (64 Rogowski) - Dąbrowski (64 Walczuk), Jeliński, Nowak - Maliszewski - Chromiński, Simionkowski, Głuszek, Korbolewski, Motyl (49 Cygan) - Szostek.
W drugim zaległym spotkaniu, również z 11. kolejki WMPD-PUDiZ Olsztyn niespodziewanie wysoko pokonał Posnania Poznań 31:7 (12:0).
[tabela]
jag.
