- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Dzielnie walczyli
Energa Wybrzeże - żużel
POLONIA: Rafał Okoniewski 6 (2 2 2 0 0), Jonas Davidsson 3+1 (1' 1 0 1), Simon Stead 1+1 (0 0 1' 0), Buczkowski 12 (2 3 2 3 2), Jonsson 4 (1 3 - -), Jędrzejewski 8+1 (2' 0 1 3 2), Sajfutdinow 14 (3 3 2 3 3).
LOTOS: Chrzanowski 11 (3 2 3 2 1), Renat Gafurov 1 (0 1 w 0), Zetterström 8+1 (3 2 1 1' 1), Jabłoński 7 (1 1 3 2 0), Bjarne Pedersen 13 (2 3 3 2 3), Karpow 2+1 (1 0 0 0 1'), Damian Sperz 0 (0).
W porównaniu z inauguracyjnym meczem Robert Sawina dokonał jednej zmiany. Billy'ego Forsberga zastąpił Andriejem Karpowem, ale nie było do dobre posunięcie. Bieg młodzieżowców, podobnie jak przed tygodniem, został przegrany podwójnie i trzeba było zaczynać mecz od 1:5. Co ważne Polonia aż do przedostatniego biegu wyższej przewagi niż cztery punkty nie miała.
Lotos mógł wyrównać już w trzecim wyścigu. Za Magnusem Zetterström jeszcze w ostatniej okrążenie wjeżdżał Krzysztof Jabłoński. Niestety, gdańszczanin pozwolił się wyprzedzić Krzysztofowi Buczkowskiemu i szansa na 9:9 przepadła. W kolejnej gonitwie spod taśmy najlepiej wyszli Bjarne Pedersen i Karpow, ale skończyło się tylko na dwóch punktów Duńczyka, bo wygrał rewelacyjny u progu sezonu Emil Sajfutdinow.
W trzech następnych biegach było sporo "mijanek", ale różnica punktowa nie uległa zmianie. Jednak emocjami i niespodziewanymi zwrotami akcji przebił wszystkie wyścig numer osiem. Najpierw z dalszej rywalizacji zrezygnował Andreas Jonsson, który przez dwa ostatnie tygodnie pauzował z powodu kontuzji. Jednak i tak ze startu lepiej ruszyli bydgoszczanie. Gdy zaczęliśmy się martwić o przegraną 1:5, Renat Gafurov zahaczył o maszynę Tomasza Chrzanowskiego i doszło do upadku. Bieg został powtórzony, a wygrał go... Chrzanowski.
Po dziewiątym wyścigu Lotos zbliżył się na 26:28, gdyż z pierwszego wirażu nalepiej odjechał Jabłoński, a na dystansie Zetterström uciekł z ostatniego miejsca. Krzysztof mógł dać drużynie remis dwa biegi później. Gdańszczanin zaciekle atakował Marcina Jędrzejewskiego, ale rywal dowiózł prowadzenie do mety.
O losach meczu zdecydowały gonitwy numer 13 i 14. Najpierw Pedersen po kapitalnej walce przegrał z Sajfutdinow, a słaby tego dnia Gafurov zamknął stawkę. Potem Zetterström i Jabłoński sensacyjnie dali się "przewieźć" na 1:5! Tym samym z 35:37 przewaga Polonii wzrosła do 38:46.
BIEG PO BIEGU:
I. Sajfutdinow, Jędrzejewski, KARPOW, SPERZ 5:1 (5:1)
II. CHRZANOWSKI, Okoniewski, Davidsson, GAFUROV 3:3 (8:4)
III. ZETTERSTRöM, Buczkowski, JABŁOŃSKI, Stead 2:4 (10:8)
IV. Sajfutdinow, PEDERSEN, Jonsson, KARPOW 4:2 (14:10)
V. Buczkowski, CHRZANOWSKI, GAFUROV, Stead 3:3 (17:13)
VI. Jonsson, ZETTERSTRöM, JABŁOŃSKI, Jędrzejewski 3:3 (20:16)
VII. PEDERSEN, Okoniewski, Davidsson, KARPOW 3:3 (23:19)
VIII. CHRZANOWSKI, Sajfutdinow, Jędrzejewski, GAFUROV (w/u) 3:3 (26:22)
IX. JABŁOŃSKI, Okoniewski, ZETTERSTRöM, Davidsson 2:4 (28:26)
X. PEDERSEN, Buczkowski, Stead, KARPOW 3:3 (31:29)
XI. Jędrzejewski, JABŁOŃSKI, ZETTERSTRöM, Okoniewski 3:3 (34:32)
XII. Buczkowski, CHRZANOWSKI, KARPOW, Stead 3:3 (37:35)
XIII. Sajfutdinow, PEDERSEN, Davidsson, GAFUROV 4:2 (41:37)
XIV. Sajfutdinow, Jędrzejewski, ZETTERSTRöM, JABŁOŃSKI 5:1 (46:38)
XV. PEDERSEN, Buczkowski, CHRZANOWSKI, Okoniewski 2:4 (48:42)
Pozostałe wyniki 2. kolejki I ligi: Kolejarz Rawicz - GTŻ Grudziądz 43:47, Lokomotiv Daugavpils - RKM Rybnik 56:37, PSŻ Poznań - Intar Lazur Ostrów 25:66.
[tabela]
Kluby sportowe
Opinie (75) 5 zablokowanych
-
2008-04-13 22:18
Nie było aż tak źle
Panowie byłem widziałem i nie było aż tak okropnie jak niektórzy piszą.Oczywiście młodzieżowcy niestety nic nie zdziałali do tego doszedł Gafurov i punkty uciekły.Mijanki na dystansie zdażają się najlepszym więc bonus raczej zostaje u nas.Panowie co do wyjazdu to wielki szacunek za przygotowanie i oprawę po prostu EKSTRALIGA!!poza małymi wyjątkami ale tacy niestety też udają kibiców:) pozdro
- 0 0
-
2008-04-13 22:19
Do ocka123 tomek7812@wp.pl
Na meczu nie byles, skoro piszesz "Lotos", nie ma u nas czegos takiego jest tylko WYBRZEŻE! kto byl ten wie, nikt si enie odważy powiedzieć LOTOS
- 0 0
-
2008-04-13 22:25
Knapp wracaj...:D
- 0 0
-
2008-04-13 22:26
będzie pociąg do Grudziądza ???
będzie pociąg do Grudziądza ???
2008-04-13 17:2
----------------------------------------
przecież tam torów nie ma to jaki pociag :))))- 0 0
-
2008-04-13 22:26
kardynalne błędy!
zaczal Joblonski, potem Chranowski no Pedersen - kazdy z nih odpuszczal wewnetrzna strone!
wtedy tylko w ulamku sekundy bydgoszczanie wciskali sie w ta luke i tak conajmniej 3 razy! odbierali nam prowadzenie w wyscigu!
jak tak doswiadczeni zuzlowcy mogli popelniac ten sam blad! tyle razy?!
druga kwestia to Karpov i Gafurov - to co ta dwu osobowa banda pokazala to mozna nazwac slowami piosenki MNIEJ NIZ ZERO
bledem jest co kazdy wyscig raz wstawiac Foresberga a raz Karpova bo tak ani jeden ani drugi sie nie wjezdzi i nie poczuje ze jest czescia zespolu
stawiam na Foresberga
pozdrawiam- 0 0
-
2008-04-13 22:36
do szachow-to chlopczyku sam sie przenies---bo widze ze o speedwey-u masz tyle pojecia co ja o Twoim lizustwie chlopaku..nie zapomnij poklonic sie w pol Polnemu-pamietaj..
- 0 0
-
2008-04-13 22:51
A po meczyku poszlismy jeszcze do Barbadosa bo nam bylo malo a samo spotkanie z*******e nie ma co narzekac rzeczywiscie szkoda punktow nasi wychodzac szybciej z pod tasmy na dystansie dali sie objezdzac ogolnie z*******a oprawa po 13 biegu Bydzi szczeki opadly gratki za to no i na powrocie wagon niebieski byl THE BEST zreszta do Bydzi tez szkoda Foresta chlopak wyladowal w szpitalu jak go policyjne psy pobily
- 0 0
-
2008-04-13 22:53
Nie ma się co podniecać jednym wyjazdem i odsuwać od składu Gafurowa czy Karpowa - tak się awansu nie zrobi. Forsberg pojechał słabo tydzień temu to dziś dostał szansę Karpow, w następnym meczu prawdopodobnie znowu pojedzie Szwed. Wynik jest dobry, jest duża szansa na bonus w rewanżu, więc głowa do góry. Za Gafurowa można z resztą konsekwentnie sprawdzić Kronera, a nóż wystrzeli jak w zesżłym roku Hafenbrock?
- 0 0
-
2008-04-13 23:11
Do Arturogd74.
Gdyby Forest nie byl tak n******* to nikt by go niezawinal i gazem nie psikal,a ze sie sadzil do dostal po ryju i moze sie nauczy, ze na wyjazdach do psiarni sie nie sadzi !!!
Teraz niech sobie przemysli zachowanie, bo w Grudziadzu moze byc dla niego jeszcze gorzej...- 0 0
-
2008-04-13 23:27
Może i wynik dobry ale co by było jak by Jonson jechał do końca ?By wygrali co najmniej 10 punktami także skład mamy dużo słabszy od Bydgoszczy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.