W ostatnich dniach przed startem Tauron Basket Ligi Asseco testuje dwóch koszykarzy: Maksima Kovacevicia i Fiodora Dmitriewa. Decyzje co do ich przyszłości w klubie mają zapaść pod koniec tygodnia, czyli tuż przed pierwszym oficjalnym meczem sezonu 2013/2014. - Wciąż ich testujemy, a żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte - mówi trener gdyńskiej drużyny David Dedek.
Nieoficjalnie mówi się, że obaj koszykarze są już jedną nogą w Asseco. Wszystko ze względu na skład, jaki w tym sezonie posiada gdyński klub, a konkretniej, na brak dużej ilości doświadczonych koszykarzy. Tak
Maksim Kovecević jak
Fiodor Dmitriew na pewno wzmocniliby w tym wypadku drużynę
Davida Dedka. Przeszkodę mogą jedynie stanowić pieniądze, ale obaj zawodnicy nie mają podobno wygórowanych, jak na Asseco, wymagań finansowych.
DMITRIEW WRÓCIŁ DO ASSECO-
Musimy ich jeszcze sprawdzić. Maksim zagrał z nami w dwóch meczach, ale przed nimi odbył jedynie treningi rzutowe. Nie miał okazji zaznajomić się z taktyką, więc niewiele było można od niego wymagać - tłumaczy szkoleniowiec Asseco.
26-letni Serb, to swingman, czyli koszykarz mogący grać na pozycjach rzucającego obrońcy, jak i niskiego skrzydłowego. W starciach sparingowych z Treflem Sopot pokazał, że dobrze gra kozłując piłkę. Obrońcy żółto-czarnych nie potrafili poradzić sobie z jego wejściami pod kosz. Problem pojawiał się natomiast przy rzutach z półdystansu lub dystansu.
-
To były dopiero jego pierwsze występy z nami. Nie miał więc zbyt dobrej selekcji rzutów, nie wiedział co gramy. Dlatego też nie możemy powiedzieć, że jest złym strzelcem dystansowym. Aby móc to określić potrzebujemy jeszcze trochę czasu właśnie podczas testów - dodaje Dedek.
DOBRY WYSTĘP KOVACEVICIA, GDYNIANIE LEPSI OD TREFLAPodobnie sytuacja wygląda w przypadku Dmitriew, który jeszcze krócej przebywa z zespołem. Pierwszy trening odbył on w poniedziałek, niemal prosto po wyjściu z samolotu.
-
Nie jest on w formie meczowej, ale widać po Fiodorze, że wie, o co chodzi w grze w koszykówkę. Na ten moment ciężko jednak powiedzieć coś więcej - uważa Dedek.
Rosjanin nie będzie miał już okazji sprawdzić się w meczu sparingowym. W niedziele gdynianie rozpoczną bowiem sezon Tauron Bakset Ligi. W Arenie Gdynia zmierza się oni o godz. 18 z AZS Koszalin.
Biorąc pod uwagę ostatnie mecze kontrolne, trener Dedek może spoglądać na grę swojej drużyny z optymizmem. Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że ma on w składzie mnóstwo niedoświadczonych koszykarzy.
-
Widać, że większość z nich nie miała styczności z ekstraklasową koszykówką. Na bosku od razu wychodzi brak doświadczenia. Wierzę jednak, że z meczu na mecz będziemy wyglądali coraz lepiej - kończy słoweński szkoleniowiec.
RUCHY TRANSFEROWE ASSECO PRZED SEZONEM 2013/2014Przyszli: Łukasz Seweryn (skrzydłowy, Stelmet Zielona Góra), Rafał Stefanik (skrzydłowy, SMS PZKosz Władysławowo), Daniel Grujić (skrzydłowy, Wybrzeże Korsarz Gdańsk), Chris Paredes (skrzydłowy, Kanada/Polska),
Jarosław Zyskowski (obrońca, Kotwica Kołobrzeg),
Sebastian Kowalczyk (obrońca, Start Gdynia),
Filip Matczak (obrońca, Stelmet Zielona Góra),
Roman Szymański (środkowy, Polski Cukier Siden Toruń), Christopher Noel Gaston (USA, skrzydłowy, Fordham), Anthony Lamont Walton Jr (USA, obrońca, Baylor),
Filip Zekavicic (Serbia, środkowy, BKK Radnicki Beograd), Przemysław Żołnierewicz (rzucający obrońca/niski skrzydłowy,GTK Gdynia), David Dedek (trener, Start Gdynia)
Zostaje: Piotr Szczotka (skrzydłowy)
Mogą przyjść: Fiodor Dmitriew (skrzydłowy, Spartak Saint Petersburg, Rosja), Maksim Kovacević (obrońca/skrzydłowy, St. Polten, Austria), (
Przemysław Frasunkiewicz (skrzydłowy, Anwil Włocławek)
Odeszli: Krzysztof Roszyk (skrzydłowy, Trefl Sopot),
Rasid Mahalbasić (środkowy, CEZ Nymburk, Czechy),
Mateusz Ponitka (skrzydłowy, Telenet Oostende, Belgia),
Przemysław Zamojski (obrońca, Stelmet Zielona Góra),
Robert Witka (skrzydłowy, Rosa Radom),
Piotr Pamuła (obrońca, Anwil Włocławek),
Tomasz Śnieg (obrońca, Energa Czarni Słupsk),
Andrzej Adamek (trener, Stelmet Zielona Góra)
ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD ASSECO PROKOMU
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
