• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie są kije!

jag.
27 listopada 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Na pozór wydaje się, że nie można przegrać meczu, kiedy na początku drugiej tercji prowadzi się 4:1 na wyjeździe i jest się wiceliderem rozgrywek. Niestety, hokeiści Energi Stoczniowiec dokonali tej "sztuki". Gdańszczanie ulegli TKH Toruń 4:6 (3:1, 1:4, 0:1). We wtorek podpieczni Henryka Zabrockiego zagrają w Krakowie z Cracovią. To właśnie mistrzowie Polski zabrali "Stoczni" drugie miejsce w tabeli.

Bramki: Ambruz (8, 26), Dołęga (33, 38), Kłys (30), Proszkiewicz (44) - Słodczyk (2, 11), Zachariasz (9), Poziomkowski (24).

STOCZNIOWIEC: Odrobny - Skrzypkowski, Rompkowski, Rzeszutko, Zachariasz, Jurasek - Wróbel, Leśniak, Poziomkowski, Hurtaj, Kostecki - Benasiewicz, Smeja, Urbanowicz, Słodczyk, Jankowski - Riabenko.

Co raz większe kłopoty w ataku ma Energa Stoczniowiec. Do wcześniej kontuzjowanych Macieja Młynarczyka i Filipa Drzewieckiego dołączył Roman Skutchan, uznany najlepszym zawodnikiem ostatniego meczu z Wojasem Podhale Nowy Targ. Czech doznał urazu stawu skokowego. Na razie płonne okazały się nadzieje na powrót Alexandra Hulta. Szwed, który rozpoczynał sezon w Gdańsku, a potem wyjechał do USA, rozwiązał właśnie kontrakt z Rio Grande Valley Killer Bees. - Prezes próbował się do niego dodzwonić, ale hokeista nie odbierał telefonu - przyznaje trener Zabrocki. W Toruniu do gry wszeł Piotr Poziomowski. W 24. minucie młodzieżowiec poprawił wynik nawet na 4:1. Niestety, później nastąpił zaskakujący zwrot, a gole strzelali już tylko gospodarze. Pierwszego nawet wówczas, gdy byli w liczebnym osłabieniu!

Gdańszczanie najwyraźniej zapomnieli o słowach szkoleniowca, który przed grą mówił: "Rywale, tym bardziej po pozyskaniu ostatnio dwóch zagranicznych zawodników, są od nas personalnie silniejsi. Stać nas na skuteczną walkę, jeśli pokażemy kolektyw, zagramy zespołowo". Po raz kolejny też w tym sezonie dały o sobie braki... sprzętowe. Do końca meczu nie mogli grać obrońcy Bartosz Leśniak i Paweł Benasiewicz, bo złamali kije, a Wojciechowi Jankowskiemu rozpadły się łyżwy!

Pozostałe wyniki niedzielnych meczów o miejsca 1-6: Cracovia Comarch Kraków - Wojas Podhale Nowy Targ 3:2 (1:2, 1:0, 1:0), Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy 4:1 (0:1, 3:0, 1:0).

1. GKS Tychy 23 100:56 46
2. Comarch Cracovia Kraków 23 91:63 43
3. Stoczniowiec Energa Gdańsk 23 98:67 41
4. Zagłębie Sosnowiec 23 75:63 38
5. Wojas Podhale Nowy Targ 23 85:60 37
6. TKH TK Energostal Toruń 23 72:71 35


jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (22)

  • A JA PONAWIAM.
    TVP DAJE CIALA. GDZIE SA RELACJE CHOCIAZ W PASMIE REGIONALNYM!!!

    • 0 0

  • stocznia znowu w łeb 3:5 w krakowie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane