- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Obrońca o szansach stojących przed Lechią
Lechia Gdańsk
Mimo rozbitego łuku brwiowego i podbitego oka w meczu z Pogonią Szczecin, Grzegorz Wojtkowiak nie zamierza oddawać miejsca w "11" Lechii. Rutynowany obrońca jest nawet gotów stanąć w centrum obrony w miejsce pauzującego za kartki Mario Malocy w niedzielnym pojedynku z Piastem w Gliwicach. - Muszę uważać, aby to wszystko nie pękło, ale jestem gotowy do gry w następnej kolejce - zapewnia defensor, który wiosną nie zawsze bywał piłkarzem pierwszego wyboru trenera Piotra Nowaka.
LECHII GROZIŁO ZAMKNIĘCIE STADIONU. TUTAJ PISZEMY, JAKĄ DECYZJĘ PODJĄŁ WOJEWODA
Jacek Główczyński: Strzelił pan drugiego gola w barwach Lechii i był to jedyny z licznych stałych fragmentów gry, które mieliście w spotkaniu z Pogonią. Czy to było wyćwiczone zagranie?
Grzegorz Wojtkowiak: To tylko dowodzi jak ważne we współczesnej piłce nożnej są stałe fragmenty gry. Widzieliśmy, że czym bliżej końca meczu, mieliśmy coraz więcej miejsca w takich sytuacjach. Dlatego, nim Sebastian Mila wrzucił piłkę z rogu, pokazałem mu miejsce, w które trzeba posłać piłkę. I właśnie tam poszło dośrodkowanie. Wygrałem pojedynek w powietrzu i udało się strzelić gola. Cieszę się, że dzięki niemu uspokoiliśmy grę, a także mogłem sprawić radość naszym kibicom.
LECHIA - POGOŃ 2:0. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM, ZOBACZ FOTO I VIDEO, PRZECZYTAJ RELACJĘ
Mecz z Pogonią był kolejnym, w którym gra Lechii bez względu na to co dzieje się na boisku wygląda pewnie, nie ma paniki, która cechowała czasami wasze poczynania wcześnie. Czy to ta seria siedmiu meczów bez porażki i trzech zwycięstw z rzędu to spowodowała?
Na pewno wyniki powodują również to, że czujemy się pewnie. Widzimy także, że praktycznie w każdym z ostatnich meczów dominujemy, mamy swój styl gry, z którym nie do koca przeciwnicy potrafią sobie poradzić. To buduje wszystko buduje morale, a każdy z nas czuje, że może dać z siebie coraz więcej. Dlatego chcemy potrzymać to wszystko w kolejnym meczu. Czerpiemy na razie małą łyżeczką, nie popadamy w hurra optymizm. Super - wygraliśmy kolejne spotkanie, ale z tego powodu nie ma hurra optymizmu. Euforia trwa 1-2 dni, a potem jedziemy dalej.
ZMIENIŁY SIĘ PRZEPISY ODNOŚCIE FINALISTY PUCHARU POLSKI. DLATEGO WARTO BIĆ SIĘ NAWET O 4. MIEJSCE W EKSTRAKLASIE
Szansa gry w europejskich pucharach, która jest na wyciągnięcie ręki, napędza jeszcze bardziej?
Na pewno wszyscy w Gdańsku życzyliby sobie europejskich pucharów. To nie ulega żadnych wątpliwości. Jednak, by o tym myśleć, musimy wygrywać każdy kolejny mecz. I tylko na najbliższym spotkaniu musimy być skoncentrowani. Zresztą ja już wcześniej mówiłem, że ja jestem osobą, która patrzy na jedną tabelę, na tę, która jest na końcu rozgrywek. Oczywiście zdaję sobie sprawę jak to wygląda po dwóch meczach finałowych. To na pewno cieszy, ale tylko działając w myśl zasady krok po kroku, może coś uda się zrobić fajnego.
Runda finałowa jest bardzo intensywna. dwa pierwsze mecze grupy mistrzowskiej rozegraliście w ciągu 4 dni, potem w takim odcinku czasowym odbędą się również mecze w Gdańsku z Ruchem i Legią (7 i 11 maja). Jak sobie z tym radzicie?
W tym okresie treningi są krótkie, ale dynamiczne. Dużo jest regeneracji, aby być w 100 procentach przygotowanym do meczu.
CELE NA NAJBLIŻSZE TYGODNIE SŁAWOMIRA PESZKI: PUCHARY Z LECHIĄ, WYJAZD NA EURO 2016 Z REPREZENTACJĄ
Z Pogonią nie mógł zagrać Rafał Janicki, co otworzyło panu drogę do powrotu do "11". W Gliwicach nie będzie mógł zagrać Mario Maloca. Kto go zastąpi?
To decyzja trenera.
Tylko Maloca grał wiosną w centrum defensywy. Czy czuje się pan na siłach zastąpić go w tej roli w meczu z Piastem?
Jak było widać w końcówce meczu z Pogonią przeszliśmy do gry czwórką w obronie. Ja wówczas grałem środkowego. Granie dla mnie na każdej pozycji bloku defensywnego nie jest większym problemem. Mamy kilka dni na to, aby tak popracować, aby nasza gra obronna fajnie wyglądała także w Gliwicach.
Typowanie wyników
Jak typowano
21% | 94 typowania | Piast Gliwice | |
28% | 127 typowań | REMIS | |
51% | 234 typowania | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (54) 2 zablokowane
-
2016-04-21 18:10
Wojtkowiak ma szanse byc w kadrze na EURO, Nawalka przyglada sie mu bardzo uwaznie ! (3)
Tak Lechia wyrasta na mocny europejski zespol...
Mila, Peszko, spora czesc kadry to Bialo Zieloni !- 17 1
-
2016-04-21 18:21
Wawrzyniak tez jest podobno na liscie Nawalki !
- 9 0
-
2016-04-22 07:44
(1)
Mocny europejski zespól? Chyba jednak trochę Cię poniosło.
- 1 1
-
2016-04-22 08:32
Napisane było, że "wyrasta", nie że "już jest" mocny europejskim zespołem. Myślę, że można być umiarkowanym optymistą. Z meczu na mecz widać poprawę zgrania zespołu i myślę, że nie pokazali jeszcze wszystkiego co mają w zanadrzu.
- 0 0
-
2016-04-21 18:29
(4)
p. Iza trochę zaszalałaś. "mocny" w polsce nie ma mocnych suropejskich drużyn bo gdyby były pewno grałyby w pucharach. Tak Lechia robi się mocnym Naszym zespołem ale na to jeszcze trzeba troszke czasu i cierpliwości. Co do Wojtkowiaka on zawsze był solidny i dobry tylko to zawodnik taki co musi grać a nie od czasu do czasu. Co do obrońców to ok może jeszcze jeden solidny pokroju Glika taki co trzymałby środek bo Janicki trochę się gubi na ale zawsze można sie poprawić. No i tak zwany NR. 1!!!! z tego co widać nie ma Lechia takiego Golkipera.
- 17 1
-
2016-04-21 18:38
pogadamy po zakonczeniu Ligii Europejskiej... (3)
mam przeczucie ze Lechia moze byc Czarnym Koniem rozgrywek !
- 6 2
-
2016-04-21 20:10
Masz duży optymizm no i dobrze, jednakże niech wpierw awansują do eliminacji pucharów LE.
- 5 0
-
2016-04-22 07:48
(1)
Ta, czarnym koniem. Chyba czarnym ku..sem. Od kilkudziesięciu lat ponad 90% polskich druzyn odpada w eliminacjach.
- 1 2
-
2016-04-22 08:34
To że tak było nie znaczy, że nadal tak będzie. Trzeba mierzyć wysoko i równać się z najlepszymi.
- 1 0
-
2016-04-21 19:38
Wszyscy do Gliwic i Poznania!
- 12 1
-
2016-04-21 19:43
w sobote jade do Gliwic, wyjazd rano i kolacyjka z hotelu w Gliwicach a w niedziele... (5)
wspieramy Lechie na maksa. ktos chce sie zabrac ze mna ?
- 12 1
-
2016-04-21 20:18
jakim samochodem jedziesz ? (1)
- 0 1
-
2016-04-21 20:19
X6
- 0 1
-
2016-04-21 21:25
A na śniadanie można liczyć ? ;) (2)
...
- 1 0
-
2016-04-21 22:14
(1)
jak posprzątasz i umyjesz X 6 to ci kupię
- 3 0
-
2016-04-21 23:51
126?
- 2 0
-
2016-04-21 22:19
Petycja do władz Lechii (2)
Drodzy działacze Lechii Gdańsk! Niebawem napiszemy petycję!
Od 2011 roku mamy nowy wspaniały stadion w Gdańsku - Letnicy.
Mamy także wspaniałą drużynę, która na tym stadionie rozgrywa
swoje ekstraklasowe spotkania. I co najważniejsze! Mamy
wspaniałych kibiców, którzy w sporej grupie na każdym meczu
wspierają kapitalnym dopingiem naszych zawodników. Ale niestety
od jakiegoś czasu kibiców tych bywa na meczach Lechii co raz
mniej... Nie jest to spowodowane postawą naszej drużyny,
ponieważ od trzech lat walczymy w górnej ósemce o najwyższe
cele. Nie jest też powodem minimalne podwyższenie cen biletów,
czy pogoda. Tak wynika z sondy, jaką jakiś czas temu
przeprowadziliśmy.
Powodem co raz niższej frekwencji na stadionie Energa Gdańsk są
między innymi utrudnienia w zakupie biletów. Jednym z powodów
jest od zeszłego roku podjęcie decyzji likwidacji
najważniejszego oficjalnego punktu Lechii Gdańsk, jakim była
wyspa Lechii, mieszcząca się w Galerii Bałtyckiej na terenie
dzielnicy ''Wrzeszcz''.
Punkt przestał działać w sierpniu 2015 roku.
Dodać trzeba także, że to kolejny zamknięty punkt dystrybucji
biletów w Gdańsk. Wcześniej zlikwidowano też Wyspę w Galerii
Auchan. Decyzje te podjęła dyrektor ds. komunikacji, promocji i
CSR Pani Agnieszka.
Co ciekawe krótko potem na wniosek kibiców Lechii została
zwolniona z klubu.
W decyzji tej nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że
dzielnica Wrzeszcz jest największą taką dzielnicą w Gdańsku!
Posiadającą największą liczbę mieszkańców. Liczba ta wynosi
nieco ponad 51.000. A co za tym idzie posiada najwięcej fanów
drużyny Biało-Zielonych. Tak wynika ze statystyk, jakie podano
nam w siedzibie klubu.
Kolejną rzeczą, która dziwi w tej sprawie jest fakt, że punkt
znajdował się w Galerii Bałtyckiej, największej Galerii
handlowej w Gdańsku, oraz w miejscu, gdzie co dziennie przewija
się tam kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
Podsumowując:
Według nas jest to fatalna decyzja względem frekwencji na
stadionie Energa Gdańsk, oraz uderza w kibiców Lechii
mieszkających nieopodal Galerii Bałtyckiej i w samym Wrzeszczu,oraz
okolicach. Uderza w kibiców mających spore problemy z
dojazdem do oddalonych o kilkanaście kilometrów innych punktów
sprzedaży biletów i akcesoriów klubowych.
Prawda, że istnieje możliwość zakupu przez internet. Ale każdy
fan Lechii wie, że z tym bywa różnie, ponieważ bardzo często
siadają serwery i biletu zwyczajnie zakupić się nie da. Zdarza
się też, że duża ilość ludzi, która podejmie decyzje o zakupie
biletu na krótko przed meczem, może nie posiadać dostępu do
internetu. A także sami przyjezdni, turyści, czy fani Lechii z
dalekich miejscowości przebywający w Galerii Bałtyckiej, lub
samym Wrzeszczu, chcący zakupić bilet nie mają po prostu gdzie ich
zakupić.
Problem dla wielu wygląda błaho, ale uwierzcie wcale nie jest
to jakaś mała niedogodność a wielkie utrudnienie. Tym
bardziej, że od 2015 roku mimo dobrej gry Lechii frekwencja na
stadionie stale spada, co za tym idzie dochód z dnia meczowego
dla klubu. No i tak bardzo ważny dla Lechii wizerunek
marketingowy leci w dół!
A przecież dobro kibica jest
najważniejsze, kasa musi się zgadzać a dziesiątki tysięcy fanów
wspierać piłkarzy i klub na każdym meczu! To samo dojazd z Wrzeszcza na stadion. Nie ma..
Ani autobusu, ani tramwaju...
Ktoś musi nas wysłuchać i znów umożliwić łatwiejszy dostęp dla mieszkańców Wrzeszcza i
okolic do biletów i samych meczów Lechii Gdańsk! Zbudujmy razem
taką frekwencję, abyśmy nie mówili, że 20.000 kibiców na meczu
o ósemkę z Ruchem to rekordu tego roku! Pozdrowienia od kibiców! Prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby.- 11 2
-
2016-04-21 23:53
Jak jezdzisz ze z baltyckiej na przymorze masz kilkanascie kilo?
- 0 0
-
2016-04-22 08:38
Dla mnie te problemy wyglądają błaho. Wiele innych klubów marzyłoby, aby mieć tylko takie problemy i taką frekwencję jak my. Oczywiście to nie znaczy, że powinniśmy odpuścić rozwiązywanie takich problemów, ale żeby zaraz petycja. Przesada.
- 0 1
-
2016-04-22 09:01
Głupota czy amatorszczyzna nieuków. (2)
Popieram petycje , argumenty mówią wszystko. Dodam,że wyjazd ze stadionu samochodem, czy innymi środkiem lokomocji po meczu rozpoczynającym się o godz 20,30 i powrót do domu np na Morenę to już po północy a następnego dnia rano do pracy, szkoły...
Ostatnio wracałem kolejką SKM to już spod dworca pkp załapałem się na autobus nocny.
Kupiłem Canal + i mecze o godz 20, 30 odpuszczam, dodam,że likwidacie punktów sprzedaży biletów uważam za masochizm.- 3 1
-
2016-04-22 10:06
(1)
Przesadzasz. Byłem na wszystkich meczach, również na tych o 20.30 i byłem w domu ok 23.00 na Morenie i to zawożąc jeszcze znajomych na Dolne Miasto.
- 0 2
-
2016-04-22 14:00
A ja samochodem wróciłem na Morenę o północy, prawie 45 min czekałem na wyjazd z parkingu stadionu, gościu ma racje wydostać się ze stadionu i SKM a nast. autobusem to jak powrót ze zsyłki na Sybir.
- 0 0
-
2016-04-22 11:08
bardzo dobry pomysł z ta petycją! !!
Święte słowa! Wiem ,że radni i Kibice Lechiii od dawna próbuja też coś zrobić w sprawie dojazdu autobusami zielona drogą z takich Bialo-Zielonych dzielnic jak Przymorze,Zaspa,Żabianka, Oliwa,Jelitkowo! Przecież ,to jakieś kuriozum żeby na stadion z tych dzielnic jeździć na około, jak prowadzi tam nowa bezposrednia zielona droga z pętlą autobusową przy czerwonym wiadukcie!!!szczególne jeżeli tak dziś walczy się o Kibiców, mając tak wielki stadion!jesienią i zimą szczególnie Kibice chcą dotrzeć i wrócić na mecz szybko
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.