• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia szuka balansu w grze

Rafał Sumowski
21 września 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Z Grzegorzem Wojtkowiakiem (z lewej) w składzie Lechia nie przegrała jeszcze w tym sezonie meczu w ekstraklasie. Po ostatnim remisie z Jagiellonią obrońca czuje się jednak rozczarowany, bo biało-zielonym potrzeba zwycięstw. Z Grzegorzem Wojtkowiakiem (z lewej) w składzie Lechia nie przegrała jeszcze w tym sezonie meczu w ekstraklasie. Po ostatnim remisie z Jagiellonią obrońca czuje się jednak rozczarowany, bo biało-zielonym potrzeba zwycięstw.

Dzięki operacji i żmudnej rehabilitacji Grzegorz Wojtkowiak wrócił do pełni sił po kontuzji i odzyskał miejsce w składzie Lechii Gdańsk. Choć z nim w składzie biało-zieloni nie przegrali jeszcze w tym sezonie ligowego meczu, obrońca nie może czuć się usatysfakcjonowany. - Chcemy grać ofensywnie i czasami zapominamy o obronie, a z drugiej strony po zdobyciu gola za bardzo się cofamy. Trzeba to tak zbalansować, aby skutkowało zdobyczą 3 punktów - uważa 33-letni były reprezentant Polski.



LECHIA - JAGIELLONIA 3:3: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM

Jeszcze w ubiegłym sezonie Grzegorz Wojtkowiak doznał urazu kolana. Po operacji i rehabilitacji powrót na ligowe boiska zaliczył dopiero w sierpniu. Choć wielu wydawało się, że 33-latek nie będzie już dla Lechii tak ważnym zawodnikiem jak w poprzednich sezonach, ustępując miejsca młodszym kolegom, to on rozpoczynał dwa ostatnie mecze w wyjściowym składzie. Trener Piotr Nowak wysłał zatem czytelni sygnał, że były piłkarz m.in. Lecha Poznań i TSV Monachium nadal jest ważnym ogniwem w jego rotacji.

- Po operacji, którą przeszedłem nie ma już śladu. Potrzebowałem czasu, aby dojść do pełnej dyspozycji. Gdy tak się stało, dawałem z siebie na treningach sto procent. To był ciężki okres, ale jest częścią futbolu i wpisuje się w nasz zawód. Czy trener dał mi odczuć, że jestem mu potrzebny? Każdy z nas musi się czuć potrzebny i każdy w tej szatni jest gotowy, aby dać z siebie wszystko, gdy dostanie szansę - mówi Wojtkowiak.
LECHIA UKARANA ZA MECZ Z JAGIELLONIĄ

Co ciekawe, Lechia w tym sezonie ekstraklasy nie przegrała jeszcze żadnego z trzech spotkań z Wojtkowiakiem w składzie. Dwa ostatnie to wygrana w Gliwicach i remis na własnym boisku z Jagiellonią. Choć to dobra tendencja w porównaniu z poprzednimi spotkaniami, obrońca nie jest zadowolony.

- Założeniem na Jagiellonię było przede wszystkim wyjść agresywnie i jak najszybciej strzelić bramkę. Ten cel zrealizowaliśmy, ale nie poszliśmy za ciosem. Przydarzyły się indywidualne błędy, które jednak były konsekwencją łańcuszka zdarzeń. Straciliśmy łatwe bramki i całe szczęście, że zdołaliśmy je odrobić na remis. Przed meczem mówiliśmy jednak sobie, że interesuje nas tylko zwycięstwo. Czujemy niedosyt - twierdzi były reprezentant Polski.

Zawodnik

Grzegorz Wojtkowiak

Grzegorz Wojtkowiak

ur.
1984
wzrost
184 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Trener Nowak w tym sezonie często zmienia linię defensywną Lechii zarówno jeśli chodzi o konfigurację jak i o skład personalny. Można zatem wnioskować, że szkoleniowiec cały czas poszukuje optymalnych rozwiązań. Mecze takie jak ten z Jagiellonią pokazują jednak, że wciąż jest sporo do poprawy. Był to bowiem drugi z rzędu mecz, w którym biało-zieloni szybko objęli prowadzenie, a następnie je tracili.

CZY I GDZIE LECHIA JESZCZE MA REZERWY?

- Chcemy grać ofensywnie i ładnie dla oka, ale czasami jest tak, że po zdobyciu gola się cofamy. Może to gdzieś jest z tyłu głowy każdego zawodnika. Z drugiej strony szukając bramki gdzieś tam zapominamy o grze do tyłu. Trzeba to tak zbalansować, aby skutkowało zdobyczą 3 punktów. Każdy z nas gra już parę ładnych lat w piłkę i ta defensywa powinna zacząć się już zazębiać. Życzyłbym sobie, aby tak było od następnego meczu. Nasza gra musi być na wyższym poziomie. Cieszy to, że dysponujemy taką mocą, aby do ostatnich minut grać na pełnych obrotach. Trzeba to wszystko jednak rozciągnąć w czasie, aby grać dobrze przez cały mecz - uważa obrońca Lechii.
SIEDEM PODSTAWOWYCH BŁĘDÓW LECHII. WYLICZA JE TRENER

W sobotę Lechia zmierzy się na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, a więc ostatnim zespołem w tabeli ekstraklasy będącym w dodatku świeżo po zmianie trenera. Mariusza Rumaka zastąpił Maciej Bartoszek.

- Nie ma łatwych meczów. W niektórych przypisywano nam punkty przed pierwszym gwizdkiem, a jednak ich nie zdobyliśmy. Nieciecza jest w dołku i zobaczymy jak jej wyjdzie zmiana trenera. My nie myślimy jednak o trenerze Bartoszku, a o tym, aby zdobyć 3 punkty - kończy Wojtkowiak.

Typowanie wyników

23 września 2017, godz. 15:30
3 pkt.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

15% 70 typowań Bruk-Bet Termalica Nieciecza
18% 83 typowania REMIS
67% 312 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (68) 7 zablokowanych

  • Trenera szukajcie a nie balansu !!!!

    Trenera i kierownictwa trzeba szukac !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Radomiak Radom
62% LECHIA Gdańsk
16% REMIS
22% Radomiak Radom

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mariusz Pietroń 7 16 71.4%
2 Magdalena Milewska 6 15 83.3%
3 Jerzy Giernatowski 7 13 71.4%
4 MAREK JUSZCZAK 7 13 57.1%
5 MAREK BRZESKI 7 13 57.1%

Tabela

Piłka nożna - PKO BP Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Lech Poznań 7 5 1 1 11:3 16
2 Legia Warszawa 7 4 2 1 16:8 14
3 Piast Gliwice 7 4 2 1 9:6 14
4 Pogoń Szczecin 7 4 1 2 13:8 13
5 Cracovia 7 4 1 2 13:10 13
6 Jagiellonia Białystok 6 4 0 2 11:9 12
7 Raków Częstochowa 7 3 2 2 5:3 11
8 Widzew Łódź 7 3 2 2 9:8 11
9 GKS Katowice 7 2 2 3 7:7 8
10 Górnik Zabrze 7 2 2 3 9:11 8
11 Zagłębie Lubin 7 2 2 3 5:7 8
12 Puszcza Niepołomice 7 1 4 2 8:8 7
13 Motor Lublin 6 1 3 2 5:8 6
14 Radomiak Radom 6 2 0 4 10:14 6
15 Korona Kielce 7 1 3 3 4:9 6
16 Lechia Gdańsk 7 1 2 4 8:15 5
17 Śląsk Wrocław 6 0 4 2 6:10 4
18 Stal Mielec 7 1 1 5 4:9 4
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Trzy najlepsze drużyny po 34. kolejce zdobędą prawo gry w europejskich pucharach, a trzy ostatnie zespoły spadną do I ligi.

Wyniki 7 kolejki

  • Górnik Zabrze - LECHIA GDAŃSK 2:3 (0:2)
  • Raków Częstochowa - Piast Gliwice 0:1 (0:0)
  • Stal Mielec - Lech Poznań 0:2 (0:2)
  • Puszcza Niepołomice - Korona Kielce 0:0
  • Zagłębie Lubin - GKS Katowice 1:0 (0:0)
  • Radomiak Radom - Cracovia 2:1 (1:0)
  • Legia Warszawa - Motor Lublin 5:2 (2:1)
  • Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 5:3 (3:2)
  • Jagiellonia Białystok - Widzew Łódź 1:0 (1:0)

Ostatnie wyniki Lechii

1 września 2024, godz. 12:15
78% Górnik Zabrze
13% REMIS
9% LECHIA Gdańsk
Raków Częstochowa
14% LECHIA Gdańsk
24% REMIS
62% Raków Częstochowa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane