- 1 Kto rządzi Halą Olivia i dlaczego nie właściciel? (406 opinii)
- 2 Lechia zamyka letnie okno transferowe (25 opinii)
- 3 Kadra Arki zamknięta. Nikitović zadowolony (27 opinii)
- 4 70. derby rugbistów Arki i Lechii (7 opinii)
- 5 Pierwsze sparingi w Treflu i VBW (1 opinia)
- 6 Dominacja trójmiejskich żeglarzy (2 opinie)
Już zapomniałem
15 września 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk. Filip Koperski wypożyczony, przyszłościowy transfer w Deadline Day
Rozmowa z Kamilem BieckeKamil Biecke jest wychowankiem Bałtyku. W ubiegłym roku grał w Geadnii. W tym sezonie broni bramki Lechii i jest wyróżniającym się zawodnikiem biało-zielonych.
- Lechia to trzeci klub w twojej karierze. Jak wspominasz poprzednie?
- Na pewno najwięcej doświadczenia zdobyłem w Gedanii. Trener Bussler zaufał mi i wystąpiłem we wszystkich meczach. Zagrałem 34 spotkania w pełnym wymiarze. To pomogło mi zdobyć więcej pewności siebie.
- W ubiegłym sezonie grając w Gedanii stałeś na drodze Lechii. Czy spodziewałeś się, że kilka miesięcy później trafisz na Traugutta?
- Nie spodziewałem się. Uważam, że w obu spotkanaich z Lechią zagrałem dobrze. Wprawdzie w drugim meczu wpuściłem trzy bramki, ale nie było najgorzej. Propozycja przejścia na Traugutta zaskoczyła mnie. Celem Gedanii był awans. Gdy się nie udało, postanowiłem znaleźć trzecioligowy klub. Dostałem propozycję z Lechii.
- Czy miałeś tremę przed debiutem w trzeciej lidze?
- Nie. Zanim zagrałem w meczu ligowym, wystąpiłem w pucharze przeciwko Szczakowiance.
- To było bardzo dobre spotkanie w twoim wykonaniu. Dzięki tobie doszło aż do serii rzutów karnych.
- To nie była tylko moja zasługa. Cała drużyna zagrała dobry mecz. Zabrakło nam trochę szczęścia. Trzeba jednak pamiętać, że graliśmy z drugoligowcem. To spotkanie bardzo mnie podbudowało.
- Przeciwko Szczakowiance obroniłeś dwa rzuty karne. Czy masz jakąś metodę na obronnę jedenastek?
- Nie mam. Po prostu - wybieram jeden z rogów. Często okazuje się, że dobrze wybrałem. Mam sporo szczęścia.
- Dzięki twojej dobrej grze drużyna ma na koncie 12 punktów.
- Gra cała drużyna i wszyscy mają udział w wyniku. Na każdy mecz wychodzimy z nastawieniem zdobycia trzech punktów. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce na koniec rozgrywek. Na razie jest nieźle.
- Co się stało w Poznaniu?
- O tym meczu chcielibyśmy wszyscy jak najszybciej zapomnieć. Już zapomnieliśmy. Mogę się przyznać, że przy dwóch bramkach mam udział.
- W trzech spotkaniach zachowałeś czyste konto...
- Po to mnie ściągnięto do Lechii, żeby nic nie wpadało z tyłu.
- Dziękuję za rozmowę.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-09-16 14:05
brawo
jestes swietnym bramkarzem a do tego bardzo przyjstonym chlopakiem brawo
- 0 0
-
2004-09-18 01:10
tez uwazam ze jestes zdolnym bramkarzem, jak tobie lechia glowy nie zepsuje to masz szanse na mala kariere....
- 0 0
-
2004-09-18 23:12
Rako naucz sie pisac najpierw i troszke kultury! A to ze lechia ryje banie to jest prawda!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.