Na posiedzeniu prezydium Głównej Komisji Sportu Żużlowego zapadła decyzja w sprawie terminu spotkań barażowych pomiędzy Wybrzeżem Gdańsk i Pulsem Start Gniezno. GKSŻ zadecydowała, że jeśli Wybrzeże i Start nie dojdą do porozumienia w sprawie rozegrania meczów 6 lub 10 i 13 października, to przywraca pierwotne terminy, czyli 13 i 20. Drugi mecz ze względu na odlot Cegielskiego do Australii może się odbyć wcześniej. Gdańszczanie zaproponowali 14, 15 lub 18. Jak się dowiedzieliśmy, w gnieźnieńskim klubie, Start upiera się przy terminach 5 i 13. Ten pierwszy nie odpowiada naszej ekipie. Tego samego dnia gdańscy Szwedzi startują w lidze angielskiej i nie mogliby przyjechać do Gniezna. Ich występ byłby możliwy, gdyby Wybrzeże zapłaciło karę za nieobecność na meczu w Anglii. Na to nas nie stać. Gdyby mecze odbyły się w proponowanych przez gdańszczan terminach to
Romuald Łoś miałby do dyspozycji: Krzysztofa Pecynę (9,8 punktu w meczu wyjazdowym bez bonusów), Tomasza Cieślewicza (6), Tomasza Piszcza (7,63), Marka Cieślewicza (4,44), Henkę Gustafssona (6,00) i Stefana Anderssona (6,67). W sumie daje to trochę więcej niż 41 punktów.
***
Do porozumienia z gdańskim klubem doszedł
Jarosław Olszewski, który wczoraj podpisał kontrakt. Aby Jarek mógł pojechać w gdańskiej drużynie, trzeba jeszcze wykupić jego licencję.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
