- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Kolejna porażka z płockimi rezerwami
Wybrzeże Gdańsk
Szczypiorniści Spójni Wybrzeża stracili już nawet matematyczne szanse na grę w PGNiG Superlidze w przyszłym sezonie. Aby zagrać w barażach o awans trzeba zająć co najmniej drugie miejsce, a gdańszczanie na trzy kolejki przed końcem tracą już do tej lokaty siedem punktów. Podopiecznych Daniela Waszkiewicza i Damiana Wleklaka ostatecznie pogrążyła drugą w tym sezonie porażka z rezerwami Wisły Płock, tym razem na wyjeździe 29:31 (15:16).
ORLEN WISŁA II: Marciniak - Rupp 7, Obiała 6, Wojkowski 5, Góralski 4 Orędowicz 3, Adamski 2, Olszewski 2, Miedziński 2 oraz Kwiatkowski, Sikorski, Kozłowski.
SPÓJNIA WYBRZEŻE: Głębocki, Kasperek, Chmieliński - Sulej 8, Mogielnicki 6, Nidzgorski 5, Rakowski 3, Abram 3, Szczutowski 2, Siódmiak 1, Konop 1 oraz Suchocki.
SPR jeszcze do początku marca był na fali wznoszącej, ale passę czterech zwycięstw z rzędu przerwała porażka we własnej hali z dopiero dziewiątym wówczas w tabeli Grunwaldem-Allegro Poznań (przeczytaj relację). Wpadka ta mocno skomplikowała sytuację gdańszczan w walce o awans do PGNiG Superligi, a porażka w Płocku już zupełnie przelała czarę goryczy.
Ostatnie trzy kolejki gdańszczanie rozegrają ze świadomością, iż nie mają już nawet matematycznych szans na odrobienie strat do drugiego w tabeli Zepter AZS UW Warszawa, który ma nad nimi już 7 punktów przewagi (do walki o awans do PGNiG Superligi przystąpią po 2 najlepsze zespoły z grup A i B).
Płocczanie, którzy przez niemal całe rozgrywki byli outsiderem ligi, okazali się w tym sezonie bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla Spójni Wybrzeża. W listopadzie w Gdańsku szokująco wręcz wysoko pokonali naszych zawodników 36:26 (przeczytaj relację), a teraz do kompletu dorzucili drugie zwycięstwo, które jest dopiero ich szóstym triumfem w 19 rozegranych meczach.
Początek spotkania nie zwiastował porażki SPR. Po trzech minutach, w których dwie bramki zdobył pozyskany właśnie z Płocka Krystian Nidzgorski goście prowadzili już 3:0, a następnie powiększyli jeszcze przewagę do 5:1. Właśnie w tym momencie gdański zespół stanął w miejscu. Gospodarze na skutek dobrej dyspozycji rzutowej rozgrywającego Miłosza Ruppa zdołali nie tylko odrobić straty, ale również uzyskać jednobramkowe prowadzenie.
- Popełniliśmy dużo niewymuszonych błędów. Była duża szansa na zwycięstwo, ale przy tej skuteczności nic się nie dało zrobić. W obronie straciliśmy rytm i straciliśmy zbyt dużo bramek po błędach w ataku i kontrach Wisły - podsumował to feralne w wykonaniu swoich podopiecznych spotkanie drugi szkoleniowiec Spójni Wybrzeza, Damian Wleklak.
Młodzi zawodnicy Wisły ani myśleli, by oddać inicjatywę gdańszczanom i w 36 minucie prowadzili już 20:17. Zadanie mieli ułatwione, bowiem w grze SPR aż roiło się od błędów, a i skuteczność rzutowa pozostawiała wiele do życzenia. Na nic zdały się snajperskie popisy Jacka Suleja, który w całym meczu bramkarza rywali pokonywał 8 razy.
Chociaż duet gdańskich trenerów wielokrotnie podkreślał, iż zespół nie "podpala" się na awans, stracone szanse to z pewnością spory zawód. Teraz gdańszczanom pozostały mecze o przysłowiową pietruszkę, ale jak zapowiada sztab szkoleniowy, bezstresowo nie będzie.
- Moi zawodnicy mają grać ciągle o zwycięstwo, nie mogą grać bez stresu. Muszą wygrywać i pokazać się to nie jest kwestia tego że nie mamy na nic szansy, każdy mecz weryfikuje ich umiejętności - zapowiedział Damian Wleklak.
Przypomnijmy, że gdańscy szczypiorniści 2 kwietnia zaprezentują się w Ergo Arenie, gdzie na 3 godziny przed rozpoczęciem meczu Polska-Niemcy zagrają ligowy pojedynek z Wolsztyniakiem Wolsztyn (czytaj więcej). Wcześniej, bo w najbliższy weekend czeka ich jednak potyczka we własnej hali z Zepterem AZS UW Warszawa, który właśnie kosztem ostatnich wyników SPR jest już pewny udziału w meczach o awans.
Inny gdański zespół, SMS SPRP uległ we własnej hali zespołowi Pomezanii Malbork przegrywając jednym punktem 21:22 (7:11).
Pozostałe wyniki 20. kolejki:
Zepter AZS UW Warszawa - Wolsztyniak 24:21 (11:13), Grunwald-Allegro Poznań - GSPR Gorzów Wlkp. 25:24 (13:13), KS Wójcik Meble-Techtrans Elbląg - Gaz-System Pogoń Szczecin 25:29 (11:13), Vetrex Sokół Kościerzyna - Arot-Astromal Leszno 30:29 (15:15).
Tabela grupy A I ligi piłkarzy ręcznych:
kolejno mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Gaz-System Pogoń Szczecin 20 16 0 4 594:494 32
2. Zepter AZS UW Warszawa 19 13 3 3 507:463 29
3. Spójnia Wybrzeże Gdańsk 19 10 2 7 465:446 22
4. GSPR Gorzów Wlkp. 19 10 2 7 532:493 22
5. Vetrex Sokół Kościerzyna 19 10 2 7 518:508 22
6. Arot-Astromal Leszno 19 10 1 8 544:545 21
7. Grunwald-Allegro Poznań 20 8 2 10 513:523 18
8. Wolsztyniak Wolsztyn 19 8 1 10 485:478 17
9. Polski Cukier-Pomezania Malbork 19 7 2 10 481:517 16
10. Orlen Wisła II Płock 19 6 1 12 532:610 13
11. Wójcik Meble-Techtrans Elbląg 19 5 1 13 491:529 11
12. SMS ZPRP Gdańsk 19 2 3 14 521:577 7
Kluby sportowe
Opinie (12) 2 zablokowane
-
2012-03-19 11:10
czyli plan wykonany, nie miało byc awansu to i go nie będzie
- 17 1
-
2012-03-19 12:05
hahah
robili wszystko aby nie awansować
jak było blisko czuba to przegrywali obojetnie z kim i bez znaczenia czy u siebie czy na wyjeździe
tak szacunku kibiców nie zdobędą- 15 2
-
2012-03-19 12:34
Sport XXI w.
A po co niby Oni mają awansować ? Przecież oczywistym jest ,że ten system rozgrywek jest taki na niby.I tak grać w wyższej lidze mogą ci co to kasę mają
i to w pewnej perspektywie czasowej.Liga zawodowa z udokumentowaną kasą na jutro i z rozliczeniami za wczoraj to jedyny uzasadniony byt.A ponadto niestety
ale w 3M nie ma nadmiernie fanów 7.No i organizatorzy tej inicjatywy tj.G & Co.
to nie za bardzo teges.- 4 4
-
2012-03-19 12:39
walczcie do końca (1)
zawsze jest szansa na awans biorąc pod uwagę kłopoty finansowe drużyn z superlig i nie tylko, więc jest szansa że miejsce się zwolni.
- 6 4
-
2012-03-19 21:50
ok ale walczy to sie przez caly sezon a nie przez 3 ostatnie mecze
- 1 0
-
2012-03-19 14:16
do tego wyzej (1)
nie ma zadnej szansy
bo do ekstraligi wejda 2 najlepsze z I ligi z grup A i B
trzecia zagra w barazach
a bedzie jeszcze czwarta lepsza od Gdanska
dlatego jakby ktos wycofal sie z Superligi
to najpierw wejdzie przegrany z barazy
potem 4 z I ligi
a dopiero potem reszta w tym SPR
czyli szanse zadne- 8 0
-
2012-03-19 20:44
Trudno się z Tobą nie zgodzić, jednocześnie w gazowej Super Lidze,
tak naprawdę jest niewiele zespołów, które są finansowo spokojne.
O Kielach nie wspominam, bo to inna galatyka, skoro do zespołu
oprócz Krzyśka Lijewskiego i Karola Bieleckiego ma dojść.. Ivan Cupić,
jeden z najskuteczniejszych zawodników ostatnich ME!- 2 0
-
2012-03-19 15:22
A gdyby grali jako Trefl Szczypiorniak Sopot to by awansowali a w najgorszym razie kupili dziką kartę (1)
a tak pozostaje im piękna hala na Przymorzu i stypednia po 980 złotych
- 8 1
-
2012-03-19 17:01
Tylko, że oni grają na AWF-ie, a w hali na Przymorzu gra SMS Gdańsk.
- 1 2
-
2012-03-19 18:47
(1)
Co dałby awans? Nie widać sponsorów skłonnych wyłożyć kasę na stworzenie porządnej ekipy więc lepiej grać na zapleczu. Niestety...
- 5 1
-
2012-03-19 20:52
Gdyby było tak, jak w Kielach, i nie chodzi o budżet, tylko orgnizację klubu,
która mi sie podoba, czyli nie opieranie sponsoringu na jednej firmie,
tylko został stworzony klub 100, ja to nazywam "rodzina sponsorską"
może też być "klubem sponsorów" itp. Bo jak zarząd drużyny opiera sponsoring na jednej firmie.., to cienko widzę rozwój klubu i danej dyscypliny.
I jeszcze jedno, ręczna, jest na czwartym miejscu w dziale
"popularność sportowa" .
1. nożna, 2. kosz (w trójmieście), 3 .siatka i dopiero ręczna.
Ale bardzo fajnie, że 2-04-2012r.,ta ostatnia będzie miała swoje święto.
Będzie co oglądnąć! czy to live czy poprzez TV, ściślej PS.- 3 0
-
2012-03-20 12:46
"Inny gdański zespół, SMS SPRP uległ we własnej hali zespołowi Pomezanii Malbork przegrywając jednym punktem..."
Punkty to są w siatce lub koszu, a nie ręcznej.- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.