- 1 Kto rządzi Halą Olivia i dlaczego nie właściciel? (189 opinii)
- 2 Szkocja - Polska 2:3. Zagrali byli Lechiści (54 opinie)
- 3 Z drużyną seniorską czekali na wychowanków (7 opinii)
- 4 Trzecie miejsce juniorów Wybrzeża (25 opinii)
- 5 O co gra Stoczniowiec w hokeja? (61 opinii)
- 6 Żużel. Stenka radzi szybsze kontrakty (77 opinii)
"Kostek" nie jest sam
9 czerwca 2003 (artykuł sprzed 21 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Trzecie miejsce juniorów Energi Wybrzeża w Gnieźnie
W miniony weekend żużlowcy rywalizowali w turniejach towarzyskich i eliminacjach mistrzostw Europy.W piątek podaliśmy, że do półfinału indywidualnych mistrzostw Polski awansował Robert Kościecha. "Kostek" nie będzie osamotniony. Drugie miejsce w ćwierćfinale rozegranym w Łodzi wywalczył Adam Fajfer. Gdańszczanin zdobył 12 punktów. Przegrał tylko z Sebastianem Ułamkiem. Drugi z zawodników Lotosu startujących w Łodzi, Tomasz Chrzanowski, wywalczył 9 punktów i po biegu dodatkowym, w którym wygrał z Krzysztofem Pecyną, został rezerwowym na półfinał. W czołowej szóstce znaleźli się również Jarosław Hampel, Zbigniew Czerwiński, Mariusz Węgrzyk i Mariusz Staszewski.
W Lonigo
Dobrze wypadli biało-czerwoni w półfinale indywidualnych mistrzostw Europy rozegranym w Lonigo. Sławomir Drabik zdobył 14 punktów i zajął drugie miejsce, a Krzysztof Jabłoński z dorobkiem 13 "oczek" stanął stopień niżej. Trzeci Polak, Janusz Kołodziej, wywalczył 7 punktów. Nasz zawodnik zajął siódme miejsce i nie awansował dalej. Zwyciężył Słoweniec Matej Zagar (15 punktów).
O Puchar ZKŻ
W Zielonej Górze rozegrano drugi turniej o puchar ZKŻ. W imprezie triumfował zawodnik gospodarzy, Rafał Okoniewski, gromadząc 14 "oczek". Drugi był gdańszczanin Robert Kościecha. Zawodnik Lotosu wywalczył 13 punktów, doznając porażek tylko z Okoniewskim i Piotrem Protasiewiczem. Trzeci był Andrzej Huszcza - 12+3.
65 lat Unii
Zwycięstwem Tomasza Golloba zakończył się turniej z okazji 65-lecia KS Unia Leszno. Bydgoszczanin w wyścigu finałowym z udziałem czterech najlepszych zawodników wyprzedził swojego brata, Jacka, Rune Holtę i Wiesława Jagusia. W klasyfikacji końcowej Jaguś i Holta zamienili się miejscami.