Mateusz Kusznierewicz wciąż odpoczywa po igrzyskach olimpijskich. Brązowy medalista z Aten w klasie Finn jeszcze nie zdecydował, jak potoczy się jego żeglarska kariera. Na razie pasjonuje go... golf. Już jutro stołeczny sportowiec wystartuje w tej dyscyplinie w piątych mistrzostwach świata ProAm Diners Club International w Dubaju.
- Do żegrarstwa zamierzam wrócić w kwietniu. Najpóźniej pół miesiąca wcześniej podejmę decyzję, czy dalszą karierę żeglarską będę kontynuował na olimpijskiej klasie Star czy też może zdecyduje się przejść na zawodowstwo i dołączę do któregoś z zespołów przygotowujących się do startu w regatach o Puchar Ameryki - mówi
Kusznierewicz.21 stycznia Mateusz wystartuje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w mistrzostwach golfistów. Na polu w okolicach Dubaju będzie kapitanem polskiej drużyny, w której skład wejdą:
Marek Smolarz, Andrzej Person i Mieczysław Skołożyński.- Golf to moja wielka pasja, druga po żeglarstwie sportowa miłość. Po moich wcześniejszych sukcesach w tym sporcie w rywalizacji w Polsce, przyjąłem zaproszenie firmy Diners Club Polska do startu w mistrzostwach. Organizatorzy spodziewają się gości z całego świata. Przeciwko naszej reprezentacji stanie na starcie ponad 20 ekip - dodaje zawodnik YKP Warszawa, który przed tygodniem został uhonorowany przez PZŻ tytułem żeglarza roku 2004.