- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (11 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Lechia poza podium
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Punkty zdobyli: Janusz Urbanowicz 7, Dariusz Marciniak 5 - Jurij Buchało 14, Łukasz Kujawski 5, Krzysztof Wojcieszak 5, Piotr Korek 5.
LECHIA: Urbanowicz, Klusek, Kaszuba - Kochański (50 Zieniuk), Kochański (75 Piwka), Sienkiewicz - Sajur, Marciniak (57 J. Śliwiński), Jastrząb - Szablewski I (45 Lenartowicz), Szablewski II - Szniger, G. Śliwiński, Hedesz, Lipkowski (25 Besler) - Kwiatkowski (61 Piszczek).
POSNANIA: Kwiatek (25 B. Szumiński), Michalik (74 Rau), Michalczyk (79 Piszcz) - Hebda (80 Nawrocki), Witczak - Fedyszyn, Wojcieszak, Najdek (63 Adamczyk) - Tietz (76 Sieńczak), Buchało - Kujawski, M. Szumiński (78 Krzesiński), Krzysztofiak, Korek - Czubaszewski.
Sędziował: Żórawski (Łódź). Żółte kartki: Urbanowicz (Lechia), M. Szumiński, Najdek (Budowlani). Widzów: ok. 500.
Jak żartowano miejscowi stracili punkty w... pierwszej gołocie (nowa jednostka czasu uwzględniająca długość ostatniej walki Andrew). Inauguracyjna akcja Posnanii zwieńczył przyłożeniem Kujawski.
Trener Marek Płonka na próżno wołał "co ten atak śpi, a potem z bezradności groził chyba się pochlastam. Jego podopieczni "obudzili" się dopiero przy wyniku 0:22! W takim stosunku przegrane zostało pierwsze 19 minut!
- Jakich okrutnych czasów dożyliśmy, że dzieci napadają Lechię - kometowali "starzy" lechiści. Ale ci co pozostali na boisku pokazali jeszcze charakter.
W 23. minucie Maciej Szablewski II kopnął piłkę w aut tuż przy polu punktowym rywali. Rafał Sajur celnym podaniem wznowił grę, a akcję formacji maulowej przyłożeniem zakończył Marciniak.
Po chwili gdańskiemu młynowi było tym łatwiej, gdyż rywalom przyszło bronić się w osłabieniu. Chyba najlepszy zawodnik tego meczu, Janusz Urbanowicz popisał się solową akcją, w której zdobył siedem punktów (przyłożenie plus podwyższenie).
W drugiej połowie wystarczyło odrobić 10 punktów, aby co najmniej doprowadzić do dogrywki. trener Płonka zachęcał: "wracamy z dalekiej podróży"! Na próżno. Początek gry i znów dekoncetracja. Buchało przechwycił "jajo" na środku boiska i zaniósł je do celu.
Tego dnia już więcej punktów nie było, choć czym bliżej końca gry Lechia miała coraz większą przewagę. Szkoda, że forsowali grę młynem i srodkiem boiska. Wielokrotnie wydawało się, iż wystarczyło atak rozciągnąc do lewej flanki, gdzie często sporo miejsca miał Mariusz Szniger. Ale gdy nawet wreszcie piłka trafiła w ten rejon boiska, to zamiast przekzać ją skrzydłowemu, szczęścia próbował Jacek Śliwiński.
- Drużyny, które zdobyły medale mają inny budżet od naszego, łatwiej im o zaangażowanie na treningach. Co nie znaczy, że nie do ceniam wysiłków naszych działaczy. Za wszelką pomoc serdecznie dziękuje. A co do wyniku, to musimy mieć więcej czasu, aby ograć, choć zawodników, którzy przyszłi do nas z Pruszcza. Trzeba być cierpliwym. Brakuje nam rugbistów formatu Grebasza, Wojcieszaka czy Potarowicza, którzy potrafili robić wyłomy. Robili co mogli Urbanowicz czy Sajur, ale to okazało się zbyt mało do brązu - przyznał gdański szkoleniowiec.
Natomiast Krzysztof Baraniecki, mężczyzna słusznej postury nie wstydził się łez wzruszenia. Podopieczni po końcowym gwizdku podrzucali go na rękach i śpiewali "Sto lat".
- Posnania czekała na brązowy medal 22 lata. Ten ostatni zdobyła drużyna, której byłem kapitanem. Ten medal obiecaliśmy sobie już przed tygodniem. W Gdyni zasłużyliśmy na awans do finału, ale zostaliśmy skrzywdzeni przez sędziego. Dzisiaj musielismy to sobie odbić - przyznał trener Posnanii.
Kluby sportowe
Opinie (25)
-
2005-06-19 20:54
bo to patałachy są
Ta Lechia
- 0 0
-
2005-06-19 20:55
Płonka odejdź. Zieliński wrócić!
- 0 0
-
2005-06-19 20:55
Rcazej Holand wróć
alby przynajmniej jego kasa
- 0 0
-
2005-06-19 20:57
ciekawe dlaczego nie grali...,
bo na trybunachj dobrze wygladali strzala potar.. a moze i stefek kaluzny albo langner andrzej, tym przynajmniej nigdy nie brakowalo ambicji, "tata" naparzał sie nawet z kibolami
- 0 0
-
2005-06-19 21:47
Lechia
fakt,Jasiu Urbanowicz zostawil wszystko na boisku,jak w kazdym meczu,bezsprzeczny mvp,lider zespolu i najlepszy obecnie zawodnik w kraju,i kto jeszcze....dlugo,dlugo nikt..Rafal Kochanski jak zawsze ambitnie i na ile sil starczy,Rafal Sajur kolejny b.dobry mecz po chwilowej stagnacji w zeszlym sezonie,Sławek Kaszuba niezniszczalny chlop i dobrze zna swoje rzemioslo,Kwiatek jak zawsze ambitnie ale kontuzja dzis mieszala jego szyki....a potem to juz przepasc...mlodzi bez jaj i checi..panowie do roboty bo strach pomyslec co w przyszlym sezonie..wiemy ze brak Potara,Michigana i Strzaly,ale nie oszukujmy sie raczej marne nadzieje na ich powrot po kontuzjach,choc szczerze im tego zycze..a mlodzi uczcie sie poki macie od kogo...a jutro na final,mam nadzieje ze bedzie wdowisko jak przed rokiem...I jeszcze slowo do kibicow..na dekoracji zostaly 3 osoby..a gdzie brawa i podziekowanie dla chlopakow? wstyd na maxa bo gdy Jasiu odbieral medal najwieksze brawa dostal od...Posnanii...Pozdro dla fanow.
- 0 0
-
2005-06-19 22:24
to tego co robi zament
O tak niech wróci zieliński i weżmie do składu: holanda, kałużnego i langnera- bedzie niezła beka.
Widać,że są wśród nas tacy co źle życzą Lechii. Ja im życzę jak najlepiej i potraktujcie tą wypowiedź jako żart. Lechia w tym sezonie zajęła zasłużone 4 miejsce i uważam, że to wcale nie dyshonor!! Czołówka kraju okazała się silniejsza od odmłodzonej ekipy Lechii. Panowie wasz czas nadejdzie, ale napewno nie doprowadzi was do tego jakiś odgrzebany dinozaur! Szacunek dla Płonki!- 0 0
-
2005-06-19 22:54
do przedmówcy
obyś po następnym sezonie nie napisał że lechia zajęła zasłużone ósme albo dziewiąte miejsce albo oddała kilka meczów walkowerem nie będzie komu grać. no chybaze wierny kibic pokaże co trzeba
- 0 0
-
2005-06-19 23:21
do kpiarza
Kpić ze wszystich i ze wszystkiego jest łatwo i takich jak ty wokół Lechii jest najwięcej! Jak idzie wszyscy są ok, jak drużyna przegrywa, to wiesza się na niej psy, a samemu podwija się ogon i ucieka, a na forum wygłasza się farmazony. Brawo prześmiewcy, życzymy wam tego czego wy życzycie naszej drużynie, Lechia była, jest i BĘDZIE... nie martw się kolego jescze staniemy na nogi! A 7 - 8 czy 9 miejsce dla amatorów to też nie hańba, hańba to ci co plugawią dobre imię tej drużyny. Idź kibicować piłkarzom bo chyba tam twoje miejsce!
- 0 0
-
2005-06-19 23:31
koleś nie irytuj się
pamiętam, że jak rugbiści rozpieprzali wszystko co jakośc się w klubie kręciło to miał to być klub mlekiem i miodem płynący, a teraz co...
gdyby nie chłopy z pruszcza i kwiatek to nie byłoby komu grać.
I tyle...- 0 0
-
2005-06-19 23:55
Niedoczekanie
ropieprzyli syf i syf ma wrócić według ciebie - czyli popisz się - ziliński wróć, śmierdzi mi tu nieudacznikiem który był kidyś w ekipce, od której odwróciła się cała drużyna.
Bez obaw dinozaury są juz tylko w muzeum i ich czsy bezpowrotnie się skończyły - na szczęcie dla Lechii!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.