- Łamiemy granice - z takim hasłem pojechały koszykarki
Lotosu VBW Clima Gdynia na mecz z Familą Berettą Schio w 9. kolejce grupy B Euroligi. To motto miało oznaczać wygranie pierwszego pucharowego meczu we Włoszech w historii klubu. Udało się. Zawodniczki Krzysztofa Koziorowicza zwyciężyły 83:75 (21:24, 18:18, 26:17, 18:16). Było to ich czwarte z kolei zwycięstwo w rozgrywkach.
LOTOS: Grubin 12 (40 minut, 6/6 w rzutach wolnych), Bibrzycka 16 (4/5 za dwa punkty, 2/3 za trzy punkty), Cupryś 3, Melvin (9/17 za dwa) Dydek 22 (10/18 za dwa, 16 zbiórek) - Ose-Hlebowicka, Witherspoon 5, Wodopianowa 4, Barabanowa.
FAMILA: Zimerle 5, Abrasimowa 9, Viglione 15, Scott 12, Perry 20 - Ballardini 2, Favento, Ramon, Zocco 12.
Ekipa
Krzysztofa Koziorowicza wygrała pewnie w Schio euroligową batalię, choć początek spotkania był bardzo trudny.
Chasity Melvin popełniła trzy faule i gdyby nie 10 punktów w pierwszej kwarcie
Małgorzaty Dydek, to o zwycięstwo byłoby trudno.
- Trudno byłoby mi samej bić się pod deskami. Chasity była pomocna w walce na tablicach - mówi "Ptyś".
Najważniejsze punkty zdobyła
Agnieszka Bibrzycka. Tuż po rozpoczęciu trzeciej kwarty (przy prowadzeniu Famili 42:39) trafiła dwa rzuty za trzy punkty. Z jak najlepszej strony starała się pokazać też
Gordana Grubin, którą oglądała delegacja z Parmy, na czele z mężem koszykarki,
Żesko Cedragiem.
- Znakomicie się uzupełniałyśmy. To był klucz do zwycięstwa. Szkoda, że Włosi pogubili się w liczeniu statystyk - twierdzi "Gordi" i trudno jej nie przyznać racji. Liderka klasyfikacji najlepiej podających w Eurolidze kończyła mecz z jednym podaniem otwierającym partnerce drogę do kosza, choć obserwatorzy widzieli takich zagrań sześć. W miejscowym zespole nie wystąpiła Niemka
Marlies Askamp, pozyskana do gry jedynie w lidze włoskiej (Rosja jest tam traktowana jako kraj spoza Europy, więc w Serie A Swietłana Abrasimowa gra wymiennie z Amerykankami).
Krzysztof Koziorowicz:
- Brakowało nam koncentracji w pierwszych minutach, czego efektem były szybkie faule Chasity Melvin. Za dzisiejsze spotkania na najwyższe słowa uznania zasłużyły: Margo Dydek, Gordana Grubin, Melvin i Agnieszka Bibrzycka.Giovanni Lucchesi, trener Famili:
- Moja drużyna zagrała stremowana. Jestem zły na zawodniczki za postawę w dwóch ostatnich kwartach. Gdynia to bardzo dobry zespół, mimo że gra bez Katie Smith. W drużynie Lotosu widzę kandydata do zwycięstwa w Eurolidze.LOTOS - FAMILA.
Rzuty za dwa punkty (celne/oddane): 27/52 - 22/57.
Rzuty za trzy punkty: 4/12 - 8/14.
Rzuty wolne: 17/17 - 7/13.
Zbiórki (atak/obrona): 7/28 - 13/21.
Asysty: 2 - 4.
Przechwyty: 12 - 8.
Bloki: 1 - 2.
9. kolejka.
Famila Beretta Schio - Lotos VBW Clima Gdynia 75:83, CJM Bourges Basket - Lavezzini Basket Parma 95:70, SCP Rużomberok - ROS Walencja 50:62, Lietuvos Wilno - Gysev Ringa Sopron zakończył się po zamknięciu numeru.
1. LOTOS 9 16 706-669
2. Bourges 9 15 649-588
3. Rużomberok 9 14 638-596
4. Casares 9 14 604-574
5. Sopron 8 13 558-512
6. Parma 9 12 597-670
7. Lietuvos 8 11 537-575
8. Schio 9 10 570-675
