- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Najazd na Bydgoszcz
Energa Wybrzeże - żużel
Przesłanek do optymizmu przed tym meczem jest niewiele. Tomasz Chrzanowski doskonale w Bydgoszczy wszedł w sezon, bo zajął trzecie miejsce w Kryterium Asów. Ponadto gdańszczanie mogą liczyć na doping swoich kibiców, którzy w niedzielę na stadionie może stawić się i kilka tysięcy. I na tym właściwie koniec dobrych wieści...
Do drużyny Polonii ma wrócić po kontuzji jej lider, Andreas Jonsson. Lotos w porównaniu z inauguracją żadnych ruchów kadrowych nie planuje, choć forma jest taka sobie niektórych zawodników. Krzysztof Jabłoński przeciętnie spisał się w czwartek w eliminacjach krajowych do Grad Prix, a dzień później gdańska drużyna w trzynastu biegach przegrała trening punktowy w Częstochowie aż 18:60! Walczył tylko Chrzanowski, który wygrał dwa razy. Ponadto częstochowską parę raz udało się przedzielić Tobiasowi Kronerowi. W pozostałych gonitwach zawodnicy Lotosu zajmowali trzecie i czwarte miejsca, a przecież mieli w składzie Jabłońskiego, Magnusa Zetterstroema i Renata Gafurowa. Co gorsza ten ostatni doznał jeszcze urazu kciuka.
Awizowane składy na niedzielny mecz:
LOTOS:
1. Tomasz Chrzanowski
2. Renat Gafurov
3. Magnus Zetterström
4. Krzysztof Jabłoński
5. Bjarne Pedersen
6. Cyprian Szymko
POLONIA:
9. Rafał Okoniewski
10. Jonas Davidsson
11. Simon Stead
12. Krzysztof Buczkowski
13. Andreas Jonsson
14. Marcin Jędrzejewski
Kluby sportowe
Opinie (32) 3 zablokowane
-
2008-04-13 08:43
Bedzie w dupe niestety...
Taki to juz nudny ten zuzel.Co wyjazd to porazka,no chyba ze jezdzisz z jakimis osiolkami...Kiedys probowalem sie przekonac do tego sportu,ale naprawde sie nie da.
- 0 0
-
2008-04-13 08:46
Kibicuje Wybrzeżu, ale Polonia Bydgoszcz dzis nie da szans GKSowi
- 0 0
-
2008-04-13 09:55
Dostaniemy w dupe i to ostro 55:35 jak nic.....niestety
- 0 0
-
2008-04-13 09:58
W DUPE
tak tak dostaniemy w DUPE i to ostro, kolo powyzej dobrze prorokuje 55:35 !!!!!! tez tak mysle
- 0 0
-
2008-04-13 10:03
przegramy na 100%
- 0 0
-
2008-04-13 10:34
a debil
z trabka na plocie nawet wyniku niebedzie znal... huligan haaaaaaaaaa
- 0 0
-
2008-04-13 10:41
GKS
Niestety bedzie w plecy bo z calym szacunkiem dla sawiny nie nadaje sie na trenera. Moze tylko jeden mecz sie nie udal ale zobaczymy
- 0 0
-
2008-04-13 11:11
Walka na torze
Będzie w plecy to pewne, ale trzeba walczyć o jak najmniejszy rozmiar porażki żeby odrobić u siebie i zdobyć bonusa. Polonia też przecież gdzieś pogubi punkty, wiele zależy też jak i czy w ogóle Jonsson dzisiaj pojedzie.
- 0 0
-
2008-04-13 11:17
Komentarz Chrzanka
Jesteśmy dopiero po inauguracyjnej kolejce pierwszej ligi żużlowej, a już szykuje się prawdziwie hitowy mecz w tych rozgrywkach. Na torze w Bydgoszczy spotykają się dwie drużyny uważane za największych faworytów tych rozgrywek. Polonia gościć będzie Lotos Gdańsk. To będzie pierwszy mecz tych drużyn w tym sezonie, ale zapowiada się, że będą ze sobą jeździć w sumie aż cztery razy. Zatem emocje będą dopiero rosły. Oby do szczęśliwego dla gdańszczan finału.
Prezes GKŻ Wybrzeże Maciej Polny nie ukrywa, że niedzielny mecz jest szalenie ważny.
- Jak ważny to mecz nikogo nie muszę przekonywać. Wierzę Robertowi Sawinie, który dziwnie spokojny zapowiada, że w Bydgoszczy będzie dobrze. Wiem, że nasi zawodnicy mogą jutro liczyć na doping ponad dwóch tysięcy kibiców, którzy do miasta nad Brdą wybierają się specjalnym pociągiem, samochodami i autobusami - mówi prezes.
- Staram się być spokojny i liczę, że także zawodnicy zachowają na bydgoskim torze zimną krew - twierdzi trener i menedżer Lotosu Robert Sawina. - To prawda, że czeka nas ważny i prestiżowy mecz, ale... on nic nie będzie jeszcze rozstrzygał. Przecież po nim będzie jeszcze wiele innych ligowych spotkań i zobaczymy jak faworyci poradzą sobie na wyjazdach na Łotwę, do Grudziądza czy Poznania. A ta bezpośrednia walka o awans zacznie się dopiero w drugiej części rozgrywek, kiedy tabela zostanie podzielona, a o awans ubiegać się będą tylko cztery zespoły - przewiduje Sawina.
Polonia i Lotos zaczęły ligę od zwycięstw, chociaż większe wrażenie wywołał chyba wyjazdowy sukces bydgoszczan, którzy pokonali RKM Rybnik aż 55:38. Najwięcej punktów dla Polonii zdobyli Emil Sajfudinow 11 oraz Rafał Okoniewski i Krzysztof Buczkowski po 10. Zastępowany był na torze w Polonii kontuzjowany as atutowy tej drużyny Andreas Jonsson.
- Po meczu w Rybniku mam mieszane uczucia - tłumaczy dobrze w Gdańsku znany trener Polonii Zenon Plech. - Po prostu nie wiem, czy my byliśmy tak dobrzy, czy zawodnicy RKM tak słabi. Z Lotosem mecz będzie trudniejszy, ale wierzę, że wygramy. Od piątku jest w Bydgoszczy Jonsson, ale dopiero po treningach, tuż przed meczem, zapadnie decyzja, czy pojedzie w tym spotkaniu. Czy tor jest dobrze przygotowany? Nie jest, bo ciągle pada, ale... liczymy na poprawę pogody. Zresztą w niedzielę ma być podobno ciepło i słonecznie - optymistycznie kończy Plech.
Na bydgoskim torze dobry start zaliczył w Kryterium Asów, trzeci w tym turnieju, Tomasz Chrzanowski.
- W niedziele liczę na powtórkę. Jak nie będzie żadnych niespodzianek z przygotowaniem toru, to wiem jak ustawić silniki i na pewno pomogę też moim klubowym kolegom. Będziemy jeździć o zwycięstwo, ale za w miarę korzystny wynik uznałbym nawet minimalną porażkę. Taką, którą będzie można odrobić w rewanżu na gdańskim torze i zainkasować punkt bonusowy w dwumeczu - wyjawia swój punkt widzenia Chrzanowski.
W jakim składzie pojadą jutro obie drużyny? Trener Sawina do programu zawodów podał następujących zawodników: 1. Chrzanowski, 2. Gafurow, 3. Zetterstroem, 4. Jabłoński, 5. Pedersen, 6. Szymko. Wiadomo, że w Bydgoszczy nie pojawi się młody Szwed Billy Forsberg, a zastąpi go Andriej Karpow. Na liście startowej będzie też wpisany Damian Sperz, który powinien pojechać w wyścigu młodzieżowym.
Bydgoszczanie natomiast zgłosili do programu: 9. Okoniewski, 10. Davidsson 11. Stead, 12. Buczkowski, 13. Jonsson, 14. Jędrzejewski. Pod jednym z rezerwowych numerów wpisany będzie na pewno Emil Sajfudinow.
Komentarz Chrzanka mówi wszystko i trzymajmy się tego.
Do zobaczenia na Sportowej i w telewizorach.- 0 0
-
2008-04-13 11:24
Mam złe przeczucia !!!
Chciałbym się mylić, ale powodów do optymizmu brak. W I kolejce troszkę wymęczone zwycięstwo z Łotyszami u siebie. Słaba forma Jabola. W ostatnim sparingu w Cz-wie nikt z naszych (poza Chrzanowskim) nie istniał na torze. Bydgoszcz raczej nas złoi, oby tylko nie wysoko!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.