Dwa dni po mistrzach do Ergo Areny zawitają siatkarscy wicemistrzowie Polski. W sobotę o godzinie 16:00 Lotos Trefl Gdańsk spróbuje nawiązać walkę, a gdy się uda to i sprawić niespodziankę w pojedynku z PGE Skrą Bełchatów. Na widzów czekają nie tylko sportowe atrakcje. GPEC na trybuny wprowadzi kamerę termowizyjną, która zmierzy poziom emocji kibiców.
Typowanie wyników
LOTOS TREFL Gdańsk
PGE Skra Bełchatów
Jak typowano
| 5% |
16 typowań |
LOTOS TREFL Gdańsk |
|
| 95% |
337 typowań |
PGE Skra Bełchatów |
|
Relacja LIVE
-
PGE SKRA
1 grudnia 2012, godz. 16:00
Na zakończenie pierwszej rundy rozgrywek gdańszczanie przegrali z Asseco Resovią 0:3 (
przeczytaj relację), choć szczególnie w dwóch ostatnich setach wcale nie musieli schodzić pokonani. Mecz obfitował w liczne błędy z obu stron. Lotos Trefl popełnił ich aż 27, a rzeszowianie - 21.
-
Nie wykorzystujemy swoich szans właśnie przez te proste błędy. Musimy nad tym pracować - przyznaje
Grzegorz Łomacz, kapitan gdańskiej drużyny.
Miejsca na najdrobniejsze słabości nie będzie również w sobotę. Co prawda PGE Skra Bełchatów oddała przed wakacjami do Rzeszowa tytuł mistrzowski (po siedmiu złotych medalach z rzędu), a i na półmetku tego sezonu poprzestała na czwartej pozycji, to nadal pod względem personalnym zespół dużo silniejszy od Lotosu Trefla.
-
Nie uważam, że bełchatowianie są w dołku. Tej klasy rywalowi możemy przeciwstawić się wkładając w grę maksimum walki. Nie wiem, jaki będzie wynik, ale chciałbym, aby po meczu zawodnicy schodzili z parkietu z przekonaniem, że dali z siebie wszystko na co ich było stać - podkreśla
Dariusz Luks, który meczem z Bełchatowem zamknie swój... cały sezon w PlusLidze z gdańską drużyną.
Szkoleniowiec zespół prowadzi bowiem od pierwszego meczu rundy rewanżowej poprzedniego sezonu, w którym jego podopieczni przegrali na wyjeździe z... PGE Skrą 0:3 (
przeczytaj relację). Nie powiodła się również druga wyprawa do Bełchatowa. Na początku października żółto-czarni znów wrócili bez seta z pojedynku z tym rywalem (
zobacz dlaczego).
Drużyna wicemistrzów Polski w tym sezonie doznała aż czterech porażek, ale jedynie z drużynami z czołówki tabeli i to po wielkiej walce. Z ZAKSĄ Kędzieyn-Koźle, Asseco Resovią i AZS Politechniką Warszawa przegrywała po 2:3, a żadnego punktu nie zdobyła tylko w Jastrzębiu, ulegając 1:3.
W Bełchatowie nadal grają byli i aktualni reprezentanci Polski:
Michał Winiarski, Mariusz Wlazły, Daniel Pliński, Michał Bąkiewicz czy
Paweł Woicki, a wspierają ich zagraniczne gwiazdy z brązowym medalistą tegorocznych igrzysk olimpijskim, Włochem
Dante Boninfante na czele.
W dobrej grze przeciwko tak renomowanym rywalom z pewnością gospodarzom pomoże doping z trybun. Gospodarze liczą, że zostanie poprawiona frekwencja z czwartku, gdy na mecz z Asseco Resovią przyszło 4152 kibiców. Aby w sobotę trybuny widownia jeszcze szczelnie się zapełniła, przygotowano liczne atrakcje.
GPEC, złoty sponsor Lotosu Trefla,
zmierzy poziom emocji kibiców! Do tego celu zostanie wykorzystana kamera termowizyjna, która na co dzień służy do badania strat energii cieplnej w budynkach. W Ergo Arenie zbada ona zmiany temperatury w poszczególnych sektorach i na tej podstawie zostanie określone, gdzie siedzą najbardziej gorący kibice.
Ponadto będzie możliwości wygrania kolacji w Hotelu Haffner dla czterech osób z wygranym gdańskim siatkarzem. Wystarczy na specjalnym kuponie zaznaczyć, z jakim zawodnikiem chce się pójść na kolacje, napisać uzasadnienie, dlaczego taki wieczór należy się właśnie danej osobie oraz wrzucić to zgłoszenie do jednej ze specjalnych urn.
O wyborze zwycięzcy zadecyduje komisja złożona z przedstawicieli drużyny oraz pracowników klubu. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi podczas meczu Lotosu Trefla z Jastrzębskim Węglem (15.12, godz. 17:00)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
