• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogniwo Sopot - Lechia Gdańsk 22:10

jag.
20 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Rugbiści Ogniwa Sopot pokonali Lechię Gdańsk 22:10 (9:3). Końcowy wynik nie oddaje walki, której byliśmy świadkami w sobotę przy ul. Jana z Kolna. Zespół Marka Płonki nie zasłużył na tak wysoki wymiar kary, ale Rafał Kochański nie musiał manifestować swojego zadowolenia w taki sposób. Za uderzenie Rafała Witoszyńskiego otrzymał czerwoną kartkę. Wcześniej Wiesław Piotrowicz pokazał trzy żółte kartoniki.

Punkty. Ogniwo: Daniel Podolski 17, Mariusz Wilczuk 5. Lechia: Stanisław Więciorek 5, Tomasz Fedde 3, Marcin Szymański 2.

OGNIWO: Ł. Mikołajczak, Podolski, Witoszyński, Ignatowicz, Wantoch-Rekowski, Dembicki, Mróz (41-48 Pionk), Zeszutek, Czaja, Schulte-Noelle, Jasiński, Wilczuk, Malochwy, Baraniak, Szostek.
LECHIA: Urbanowicz, Rybak, Kaszuba, Doroszkiewicz, Kochański, Jurczak, Sajur (80 M. Szniger), Więciorek, Werszał (41 Lenartowicz), Fedde, Hedesz, Śliwiński, Szymański, Besler (63 Wijatkowski), Jeryś.

Po burzy, jaka miała miejsce w ostatnim tygodniu w Ogniwie największą zagadką był skład gospodarzy. Nie było tajemnicą, że nie wszystkim zawodnikom jest z klubem po drodze. Ostatecznie zagrał Marcin Baraniak, a w składzie zabrakło Macieja Szablewskiego.

- Powiedziałem swoje zdanie na temat niektórych członków zarządu, ale nie uzależniałem swojej gry od wykluczenia ze składu tego czy innego zawodnika. To Szablewski miał powiedzieć, że jeśli ja zagram, to on nie - wyjaśniał Marcin Baraniak.

Aby wypełnić luki w składzie, sopocianie sięgnęli po zawodników, którzy mieli przerwę w treningach. Na ławce rezerwowych usiedli Jarosław Miszczyszyn i Filip Cackowski, a cały mecz rozegrał Michał Dembicki.

- Ze zdrowiem nie jest jeszcze najlepiej, ale skoro drużyna była w potrzebie, a ja mogłem pomóc, zgodziłem się. Przeprowadziłem tylko dwa treningi - przyznał popularny "Gugu", którego Grzegorz Kacała uznał za największego bohatera derbów.

- Jeszcze w dni meczu Michał myślał, że żartuję, gdy powiedziałem mu, że gra od początku. Dzisiaj okazało się, na kogo tak naprawdę Ogniwo może liczyć. Tomek Wysiecki chciał nam pomóc, mimo że ma blisko 40 stopni gorączki - dodaje sopocki szkoleniowiec.

Już w trzeciej minucie z dropgola prowadzenie dla Lechii zdobył Fedde. Wyrównał cztery minuty później Podolski. Potem gdańszczanie wywalczyli karnego na wprost słupów. Zamiast kopać, zagrali ręką i przepadła szansa na pewne trzy punkty.

- To był ewidentny błąd. Kapitan drużyny powinien zgłosić próbę. Potem Jasiu Urbanowicz sam zrezygnował z kopania, a Szymański pudłował. Dwukrotnie zawiódł Paweł Besler. Okazało się, że mamy indywidualności, ale nie tworzą one zespołu. Przegraliśmy na własne życzenie - przyznał Marek Płonka, szkoleniowiec Lechii.

Ogniwo konsekwentnie zmierzało do tego, aby jak najdłużej utrzymywać się przy piłce. Wówczas łatwo było zmusić rywali do błędu, na przykład łapać ich na spalonych. A każda okazja do kopania była sprawą Podolskiego. Pomylił się właściwie raz. W pierwszej połowie trafił w podstawkę, na której stało "jajo". Pod koniec meczu jego kop był także nieskuteczny, ale piłkę przechwycił Wilczuk i zamiast trzech było pięć punktów.

Gdańscy defensorzy, głównie Wojciech Jeryś i Grzegorz Wijatkowski, kilkakrotnie prokurowali niebezpieczeństwo pod swoim polem punktowym wypuszczając piłkę przed siebie. Ogniwo takich prezentów nie robiło, a broniło się zaciekle nawet na ostatnich centymetrach od pola punktowego. Przez tę defensywę przebił się tylko Więciorek. Po podwyższeniu Szymańskiego Lechia w 52 min zamieniła 3:9 na 10:9. Pobiłaby Ogniwo, gdyby Besler po lewym skrzydle zdobył punkty. Ale gdańszczanin nie złapał piłki, a jeszcze pod koniec pierwszej połowy został wypchnięty na aut. Doszło do szamotaniny, którą żółtymi kartkami okupili Witoszyński i Daruiusz Wantoch-Rekowski (Ogniwo) oraz Kochański (Lechia). Ten ostatni powinien wylecić z boiska w 64 min.

- Gdy leżałem na ziemi, kopnął mnie Kochański - skarżył się Wojciech Czaja, sopocki kapitan w tym meczu. Ale do arbitra przemówił dopiero cios pięścią, którym Rafał powalił Witoszyńskiego.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (36)

  • Do Hop-a

    Nie wiem czy wiesz jakie konsekwencje poniósł skrzydłowy Fidżi?! Dostał 3 lub 4 mecze dyskwalifikacji , wiec nie mów że wszyscy się biją bo nie zauważyłem żeby francuzi skoczyli wszyscy do bójki. Reasumując zachowanie Arki nie jest takie same jak czołowych drużyn świata! A Francja podobnie jak Ogniwo też są babami bo chyba po tej zadymie jeden lub dwóch leżało. Trzymaj tak dalej - tylko arka gdynia? ha ha ha. Panowie zmieńcie mentalność!

    • 0 0

  • Hej Hop

    Frajerzy tacy jak ty oglądają mecze rugby tylko po to by zobaczyć zadymę, co gorsza mają pamięć jak sito ale to pewnie od jarania z Dżolkiem! W każdym razie przypomnij sobie zeszłoroczne derby Arka-Lechia i przestań gadać głupoty o szacunku i innych słowach, których znaczenia po prostu nie rozumiesz. Co do meczu Fiji z Francją to ten frajer z Fiji, który pieprzną Magne`a, zresztą po arkowemu czyli z partyzanta, gdy ten walczył z kimś innym! dostał od IRB 3 mecze zawieszenia! To może tyle w kwesti sprostowania twojego bełkotu! A na koniec dodam, że bardzo mnie cieszą wypowiedzi niektórych kibiców Lechii, którzy są w stanie pogodzić się z porażką i nie tolerują chamstwa, szkoda, że nie wszyscy tak potrafią, do boju chłopaki z Trójmiasta, pokażmy innym, że najlepiej gramy w rugby i przestańmy polemizować z pseudokibicami/pseudorugbistami (niepotrzebne skreślić) typu hopek roztropek:)

    • 0 0

  • plakac ze smiechu sie chce

    • 0 0

  • Ogulnie rzecz biorac......

    Nie ma takiej mozliwosci ,zeby kolega z reprezentecji przed meczem kadry kopal kolege ktory lezy.Bo i jeden i drugi moga pomuc Polsce w wygraniu meczu z Ukraina.A to ,ze czjnik lezal i dostal kopa od muchy to tylko swiadczy o tym drugim.
    Sa pewne zelazne zasady ktorych sie nie lamie.A do tego 40 kilo lzejszego i lezacego.Wogule sie nie kopie lezacego .
    Poprostu kolegi z reprezentacji sie nie kopie.
    Mucha ,przemysl to.

    • 0 0

  • HOOLIGANS CLUB ARKA GDYNIA

    ZAZDROSC was zrzera ze ogniwo mimo tak ciezkiej sutuacj potrafi wygrywac ! Fakt faktem moze i jestescie silniejsi lepiej sie bijecie ale po za tymi ludzmi co przeszli z innych druzyn miedzy innymi z OGNIWA to graja u was same imbecyle co chlopakom z ogniwa korki by mogli nosic ! p.s. jezeli pan ma jakies konkrety to smialo prosze je przytoczyc w sprawie metki w ogniwie !

    • 0 0

  • do kibola

    hehe mialem tu nie pisac ALE niech bedzie panie Kibolu o Pana poziomie intelektu swiadczy juz nie tylko tresc napisanych slow ale i sposob ich pisania np kFiatuszki og_U_lnie pom_U_c itp. Albo jest pan 12 letnim dysortografem albo niewyuczonym imbecylem tak czy inaczej uwagi do takich tekstow po prostu przykladac sie nie da. Pojawia sie wiec pytanie po kiego grzyba Pan to pisze?

    • 0 0

  • HWDO

    HWDO WSZYSTKIM FRAJEROM WYPISUJACYM JAKIE TO OGNIWO JEST WIELKIE, SILNE, MESKIE ITP!!!!! MOZE I WYGRYWA ALE CO Z TEGO SZACUNEK W ZYCIU TEZ JEST WAZNY

    • 0 0

  • HWDO :))

    Jasne, a co ma szacunek do leżenia na boisku?
    Napisz jaki masz szacunek do tych co kopią leżacych, albo nokautują mniejszych od siebie juniorów (że aż mu kredki z tornistra wypadły)

    Drogie wirażki z dzielnicy:))
    Skończcie z tym mitem, że ogniwo nic nie robi tylko wygrywa mecze symulując kontuzje, bo to już się robi nudne.

    • 0 0

  • Sprawa metki w ogniwie

    Piszecie ze ogniwo jest czyste???To mnie rozśmiesza!A Wilczuk(stary) zjadł stazolol razem z Tuba i jak była kontrola przed meczem z niemcami chodzili bladzi.Wylosowali Tube i ten sie pytał kazdego kto sie za niego odleje....A Baraniak nie brał jak rok temu grał w kadrze...A Hasan???Panowie nie oszukujmy sie kazda druzyna ma koksów tylko sie kryją.I nie piszcie za tylko Arka i Lechia bo znam człowieka u tórego zaopatruje sie ogniwo i niech nie udaja niewiniatek.

    • 0 0

  • do poinformowany

    synku lepiej się zamknij i nie wywalaj takich rzeczy na forum - kto brał to brała pewnie w każdej dyscyplinie są tacy co biorą i pewnie w każdym klubie - ale lepiej się zamknij

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

51% LIFE STYLE CATERING RUGBY CLUB ARKA Gdynia
0% REMIS
49% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Aneta Starzyńska 2 7 100%
2 Andrzej Starzyński 2 7 100%
3 Arkadiusz Kunowski 2 6 100%
4 Filippo Xyz 2 6 100%
5 Krzysztof Walaszek 2 6 100%

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Awenta Pogoń Siedlce 2 2 0 0 141:18 10
2 Juvenia Kraków 2 2 0 0 69:41 8
3 Ogniwo Sopot 2 1 0 1 81:34 5
4 Orlen Orkan Sochaczew 1 1 0 0 34:17 5
5 Life Style Catering Rugby Club Arka Gdynia 1 1 0 0 35:26 5
6 Edach Budowlani Lublin 2 1 0 1 56:53 4
7 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 2 0 0 2 33:63 0
8 WizjaMed Budowlani Łódź 2 0 0 2 38:99 0
9 Rugby Białystok 2 0 0 2 6:142 0

Wyniki 2 kolejki

  • DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK - Edach Budowlani Lublin 18:30 (10:5)
  • Orlen Orkan Sochaczew - OGNIWO SOPOT 34:17 (20:3)
  • Awenta Pogoń Siedlce - Budmex Rugby Białystok 78:6 (54:3)
  • WizjaMed Budowlani Łódź - Juvenia Kraków 26:36 (7:21)
  • pauzuje: LIFE STYLE CATERING RUGBY CLUB ARKA GDYNIA

Ostatnie wyniki Lechii

82% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk
0% REMIS
18% Edach Budowlani Lublin
18 sierpnia 2024, godz. 15:00
94% Juvenia Kraków
0% REMIS
6% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Najbliższy mecz Ogniwa

Awenta Pogoń Siedlce
82% OGNIWO Sopot
1% REMIS
17% Awenta Pogoń Siedlce

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Ogniwa

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Andrzej Starzyński 2 6 100%
2 Małgorzata Starzyńska 2 6 100%
3 Aneta Starzyńska 2 6 100%
4 Grzegorz Wrzask 2 6 100%
5 Andrzej Maciejewski 2 6 100%

Ostatnie wyniki Ogniwa

Orlen Orkan Sochaczew
25 sierpnia 2024, godz. 15:30
HIT
69% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
31% OGNIWO Sopot
Rugby Białystok
98% OGNIWO Sopot
0% REMIS
2% Rugby Białystok

Relacje LIVE

Najczęściej czytane