- 1 Skandal w Lęborku, nieskuteczny Bałtyk (56 opinii)
- 2 Transfery Lechii ocenione na "czwórkę" (30 opinii)
- 3 Kto rządzi Halą Olivia i dlaczego nie właściciel? (436 opinii)
- 4 Arka Grzegorczyka wygrała sparing (22 opinie)
- 5 Arka pokonała Lechię w derbach rugby (29 opinii)
- 6 Pogrom Gedanii w Wolinie. Przegrała 0:6 (9 opinii)
Pierwsza odsłona Gdynia Cup dla gospodarzy
Zespoły GTK Gdynia okazały się niezbyt gościnne, przynajmniej pod koszami dla uczestników premierowej edycji turnieju Gdynia Cup. Gospodarze wygrali w obu kategoriach, nie ponosząc żadnej porażki. Do rywalizacji stanęły nie tylko krajowe drużyny, ale również z Łotwy i Węgier. - To fantastyczne spotkanie różnych kultur koszykarskich - twierdzi gdyński szkoleniowiec, Rafał Knap.
Koszykarki i koszykarze do lat 18 pożegnali rok 2011 na sportowo. Do premierowej rywalizacji, nad którą patronat sparował prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek, przystąpiło dziewięć zespołów.
W kategorii męskiej zmierzyły się ze sobą Gdyńskie Towarzystwo Koszykówki, Wisła Kraków, Wilki Morskie Szczecin, węgierski KSE Jaszberenyi oraz łotewskie BJBS Riga i BJBC Keizarmezs. W kategorii dziewcząt z VBW GTK Gdynia o tytuł najlepszej drużyny rywalizowały MUKS Unia Basket Ostrołęka oraz EKK Cegledi z Węgier.
Zgodnie z przewidywaniami, poziom turnieju był bardzo wyrównany i dopiero ostatnie spotkania zadecydowały o końcowej klasyfikacji. Wśród dziewcząt bezapelacyjnie najlepszy okazał się zespół gospodyń. Podopieczne Bartosza Słomińskiego wygrały wszystkie spotkania i zasłużenie zajęły pierwsze miejsce.
Druga lokata przypadła EKK Cegledi. - Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że zostałyśmy zaproszone na ten turniej i mogłyśmy rozegrać tyle spotkań. Fajne było również to, że cały turniej rozgrywany był na jednej hali, więc mogłyśmy kibicować naszym kolegom. Mam nadzieję, że będziemy miały okazję pojawić się w Gdyni jeszcze nie raz, gdyż bardzo dobrze wspominamy każdy pobyt tutaj - powiedziała trenerka węgierskiej drużyny, która dwukrotnie pokonała Unię Ostrołęka i z bilansem dwóch zwycięstw oraz dwóch porażek zajęła drugie miejsce.
Ostatnia lokata przypadła wspomnianej drużynie z Ostrołęki. Podopieczne Macieja Kruszewskiego w każdym spotkaniu walczyły o zwycięstwo od pierwszej do ostatniej minuty. - Spotkaliśmy się w Gdyni z dużą życzliwością. Dzięki temu będziemy te zawody długo pamiętać. Myślę, że moje dziewczyny dużo wyniosły z tego turnieju gdyż mogliśmy rywalizować z zespołami grały dobrą koszykówkę - powiedział szkoleniowiec Unii.
Trenerzy wybrali MVP każdej drużyny. Najlepszymi zawodniczkami wśród kobiet zostały: Katarzyna Derkowska z GTK Gdynia, Marta Jarai z EKK Cegledi, Kinga Jakubiak z Unii Basket Ostrołęka.
Wśród panów rywalizacja była jeszcze bardziej wyrównana, choć jak się okazało, gospodarze nie byli bardzo gościnni. Podopieczni Rafała Knapa
- Podczas takich imprez wyniki tracą na znaczeniu, a liczy się to, że przygotowujemy się do spotkania z różnymi systemami gry w obronie i w ataku. Fajne jest to, że konkurujemy z drużynami z innych państw, a także z jednymi ekipami z Polski, które są jednymi z najsilniejszych w swoich regionach - powiedział trener gdyńskiego GTK.
- Cieszy mnie również frekwencja i obecność znanych osób na tych meczach. Nie widzę innej możliwości, jak kolejne edycje w kolejnych latach, bo szkoleniowo, jest to dla nas najlepszy cykl - dodał.
Bardzo dobrze zaprezentowały się drużyny z Łotwy. BJBS Riga z trzema zwycięstwami zajęło drugie miejsce, zaś BJBC Keizarmezs zakończyło turniej jako piąte. Menadżerem zespołów łotwskich był wieloletni reprezentant Polski , znany między innymi z sopockich parkietów Michał Hlebowicki. Zapytany o opinię o turnieju, nie krył swojego zadowolenia.
- Oceniam go bardzo pozytywnie. Takie imprezy jak ta są bardzo przydatne dla chłopców w tym wieku. Myślę, że zarówno dla łotewskich, polskich, jak i węgierskich chłopców jest to bardzo dobre spotkanie się z różnymi szkołami koszykarskimi z różnych państw. Ważne jest to dla ich dalszego rozwoju, a co ciekawe, nawet dwie drużyny z Łotwy prezentują różny styl gry. Każdy tu się może od każdego czegoś nauczyć - powiedział Hlebowicki.
- Czy przyjedziemy tu po raz kolejny? Jeżeli tylko zostaniemy zaproszeni, na pewno się tu pojawimy. Zarówno trenerzy, jak i zawodnicy są zadowoleni z warunków jakie zostały im zapewnione i już będąc tu zapowiedzieli, że z chęcią pojawią się w przyszłym roku! - dodał.
O drugie miejsce w turnieju walczył również zespół Wisły Kraków. Zajmująca pierwsze miejsce w swoim okręgu drużyna prowadzona przez Marcina Kękusia zaprezentowała się w Gdyni ze znakomitej strony. Po łatwych wygranych z BJBC Keizarmezs oraz Wilkami Morskimi ze Szczecina, ulegli po meczu pełnym walki z BJBS Rygą oraz miejscowemu GTK ostatecznie zajmując trzecie miejsce. Łotysze i gospodarze postawili trudne warunki, które okazały się nie do pokonania.
Trzeci polski zespół - Wilki Morskie Szczecin zakończyły swoją rywalizację z trzema zwycięstwami na oncie. Nie można zapomnieć również o węgierskim KSE Jaszberenyi, które pomimo, że nie wygrało żadnego spotkania, to walczyło we wszystkich meczach.
Turniej dziewcząt i chłopców, który rozgrywa się w tym samym czasie na jednej hali, jest rzeczą bardzo rzadko spotykaną, dlatego też organizatorzy cieszą się, że przedwsięzięcie wypadło okazale. Wszystko wskazuje na to, iż turniej będzie kontynuowany w latach następnych z udziałem jeszcze lepszych drużyn z Europy, a być może nawet z całego świata.
MVP wśród drużyn męskich: Jakub Pietkiewicz z GTK Gdynia, Karlis Muiznieks z BJBC Keizarmezs (Łotwa), Patryk Uleryk z STK Wilki Morskie Szczecin, Niklavas Lejasmeijers z BJBS Riga (Łotwa), Jakub Frankiewicz z TS Wisła Kraków, Mate Szappanos z KSE Jaszberenyi (Węgry)
Wyniki:
27.12.2011 (wtorek)
GTK Gdynia - KSE Jaszberenyi 124:38
28.12.2011 (środa)
STK Wilki Morskie Szczecin - BJBC Keizarmezs (zespół męski) 76 :56
VBW GTK Gdynia - EKK Cegledi (zespół żeński) 68:56
STK Wilki Morskie Szczecin - Wisła Kraków - (m) 70:82
KSE Jaszberenyi - BJBS Ryga (m) 48:58
BJBC Keizarmezs - Wisła Kraków (m) 68:72
VBW GTK Gdynia - MUKS Unia Basket Ostrołęka (ż) 87:62
BJBS Ryga - GTK Gdynia (m) 58:101
29.12.2011 (czwartek)
STK Wilki Morskie Szczecin - BJBS Ryga (m) 54:53
MUKS Unia Basket Ostrołęka - EKK Cegledi (ż) 67:800
STK Wilki Morskie Szczecin - KSE Jaszberenyi (m) 78:43
BJBC Keizarmezs - BJBS Ryga (m) 60:65
Wisła Kraków - KSE Jaszberenyi (m) 92:74
GTK Gdynia - STK Wilki Morskie Szczecin (m) 88:55
VBW GTK Gdynia - EKK Cegledi (ż) 58:48
30.12.201 (piątek)
KSE Jaszberenyi - BJBC Keizarmezs (m) 65:99
MUKS Unia Basket Ostrołęka - EKK Cegledi (ż) 40:51
Wisła Kraków - BJBS Ryga (m) 53:67
BJBC Keizarmezs - GTK Gdynia (m) 77:99
MUKS Unia Basket Ostrołęka - VBW GTK Gdynia (ż) 39:71
GTK Gdynia - Wisła Kraków (m) 90:77
Opinie (5)
-
2012-01-02 20:08
brawo GTK!
- 4 1
-
2012-01-03 11:19
I to jest TO
Promocja koszykówki dla młodzieży w jej czystym wydaniu. Niech nam Gdynia(oprócz innych miłych dodatków) będzie stolica koszykówki
- 3 1
-
2012-01-03 12:07
gratulacje od Gdynia Sharks
Gratulujemy
- 2 1
-
2012-01-03 12:55
a fotki w innym miejscu
hm? znalazłem
- 0 2
-
2012-01-03 15:23
Organizacja turnieju godna turniejów FIBA, mecze na żywo w telewizji internetowej itp. BRAWO Panie Witkowski i Krawczyk
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.