- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Gdy okręgowy związek siatkarki w Gdańsku usankcjonował wyniki okrojonego turnieju finałowego, Jarosław Goździewicz, trener Jedynki interweniował i na szczeblu regionalnym, i ogólnopolskim. Gdy nic nie wskórał, sprawiedliwości w mediach zaczęli domagać się rodzice.
"Finał odbył się bez naszej drużyny, a to za przyczyną niechlujstwa, bałaganu i nieprzestrzegania regulaminów statutu przez władze wojewódzkiego związku piłki siatkowej. Niemożność wygrania w sportowej rywalizacji spowodowała, że związek załatwił przy zielony stoliku dwa miejsca dla Gdańska, bo niby dlaczego w rozgrywkach centralnych miałby startować jakiś mały klub z Redy?" - napisali do naszej redakcji rodzice zawodniczek klubu siatkarskiego UKS Jedynka Reda.
A cała rzecz sprowadza się do tego, kto miał komu iść na rękę lub kto komu powinien ustąpić. W połowie grudnia pięcioro rodziców podjęło decyzję w sprawie wysłania swoich pociech na zimowisko. Termin wyjazdu kolidował z turniejem finałowym. Jedynka 7 stycznia wystąpiła do okręgu o przełożenie gier, a w przeddzień zawodów siatkarki wyjechały, ale wcale nie do Gdańska, lecz na ferie.
- Regulamin rozgrywek został określony we wrześniu. Podaliśmy terminy, w tym 14 lutego jako dzień finału. Jako że przypuszczaliśmy, iż mogą zaistnieć przypadki losowe i niektóre daty klubom mogę być nie na rękę, dopuściliśmy zmiany w kalendarzu rozgrywek, ale tylko pod warunkiem osiągnięcia zgody przez zainteresowane kluby. Ale Jedynka nie zwróciła się do Gedanii i Olimpijczyka. Nie było więc podstaw by przełożyć turniej - wyjaśnia Krzysztof Turowski, prezes gdańskiego okręgu.
Kluby sportowe
Opinie (14)
-
2004-03-11 08:28
Rodzice atakują ?
Prezes Turowski , mówi , że ktos przelozyć chcial mecz , a czy wie , że trener czekał na powiadomienie o turnieju , a ten odbył się bez regulaminowego powiadomienia Redy. W Gdańsku to chyba tradycja , olać lepszych . Do redaktora proszę sprawdzić czy wysłano informaję o terminie turnieju do Redy .
- 0 0
-
2004-03-11 20:31
Zeszmacenie, tylko kogo?
- 0 0
-
2004-03-11 20:39
Zeszmacenie, tylko kogo?
Cała ta sytuacja z Redą to dowód na upadek siatkówki w Trójmieście. Ktoś wyjeżdża na narty , ktoś nie przysyła komunikatu o godzinie rozpoczęcia meczu. Ajak drużyna miała się przygotować do ewentualnego udziału w turnieju na szczeblu centralnym, kiedy drużyna przebywała na nartach? Inne drużyny pracowicie na obozach przygotowywały się do turniejów ćwierćfinałowych, a Reda na nartach szlifowała formę!!!!! Bardzo nowatorskie!!!!
Trener Redy na trenera Reprezentacji, tylko za dużo dymu tytoniowego na obiektach w Redzie., gdzie wszyscy mogą palić w drzwiach sali sportowej. Zdrowe wychowanie młodzieży !!! Bałagan to panuje ale w ......!- 0 0
-
2004-03-11 21:17
tre
chyba narty im służą , bo większości dokopały a reszta się poddała
- 0 0
-
2004-03-11 21:34
ble,ble
Komu dokopały,chyba góralom! Bo jak miały grać to ich nie było i to one oddały mecze walkowerem.
Oj robi z was głupoli trener G......!!! Może , bo czemu nie Polska z tego słynie!- 0 0
-
2004-03-12 08:24
tre
a może byś tak przedstawił wyniki tego zespołu który tą wielką formę na ćwierćfinały tak szykował na obozach szkoleniowych zamiast na nartach? Jak poszło OLIMPIJCZYKOWI w Pile? Pewnie wielke lanie bo nikt nie podaje wyników
- 0 0
-
2004-03-12 08:38
a co do ble, ble
Rzeczywiście góralom dokopały ale zato w jakiej hali!!!!!! Tea malutka salka na której trenuje i rozgrywa mecze ligowe p.B..... to jest dopiero obiekt iście reprezentacyjny. A co z II ligą i przyśpieszeniem rozegrania meczy z Kołobrzegem nie można się dogadać? Tak więc na przyszłość " Nie czyń drugiemu boi zrobiom Ci to samo" p. D......
- 0 0
-
2004-03-12 10:43
wyniki
O jakie wyniki chodzi? Czy myślisz, że Reda zagrała ,by lepiej przeciwko liderowi II ligi ( Bydgoszcz) i Pile. Gedania wygrała prawie wszystkie mecze w lidze ( jedyna porażka z Olimpijczykiem) w tym dwa razy ostre lanie dla Redy po 3:0. I jak poszło im w Cwierćfinale? W bólach wywalczone zwycięstwo z Toruniem i Złotowem i porażka ze Szczecinem. A przecież Gedania dobrała jeszcze dwie najlepsze zawodniczki z Redy! Zamiast kłócić się i robić złą atmosferę zastanówcie się co robić by zmienić i tak słabą Pomorską siatkówkę. Niedługo wybory do PWZPSiatkowej czekamy na propozycje!!!!! Jest pole do popisu!
- 0 0
-
2004-03-12 10:54
Teraz już wiadomo.
W Gdańsku nigdy nie będzie siatkówki na odpowiednim poziomie. Bo jeżeli niema zgody już na tak niskim szczeblu?.Co to jest Olimpijczyk? czy ma umowę z Gedanią na szkolenie młodzieży na jej potrzeby,czy sam sobie rzepke skrobie? A ta Reda to te kadetki komu szkoli? też Gedanii czy nie wiadomo komu.Jeden wielki chaos w związku i w klubach.
- 0 0
-
2004-03-12 14:57
tre wyniki
He ,He , czekamy na propocycje !!! ale z Ciebie figura,jaka opcja ?, ja jestem za , ale czy wie o tym Prezes , albo chociaż daj cynk czy on zostaje .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.