• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozmowa z Grzegorzem Wittem

star.
22 maja 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 

Arka Gdynia

Grzegorz Witt należy do grona dziewięciu kontraktowych piłkarzy Arki, z których gdyńska spółka zrezygnowała. Na początku maja skończył 33 lata, od marca '90 rozegrał w żółto-niebieskich barwach 211 spotkań, w tym 193 ligowe. Mimo że nie pochodzi z Gdyni, dla wielu kibiców uosabiał charakter arkowca. Od niedawna jest wiceprezesem MGKS. Nie do końca wiemy, dlaczego wypadł z kadry. Jeśli jako lewy obrońca nie spełnia oczekiwań Marka Kusto, nadal zasługiwałby na miano wartościowego dublera.

Sam zawodnik raczej nie wgłębiał się w przyczyny zwolnienia. - Nie zamieniłem na ten temat ani słowa ze szkoleniowcem - mówi Witt. - Byłem tylko na rozmowie z prezesem Milewskim, który oznajmił, że zarząd klubu i sztab szkoleniowy nie widzą dla mnie miejsca w nowym sezonie. Pewnie tak załatwia się te sprawy w zawodowym futbolu. Przypuszczam, że trener Kusto pragnie mieć w pełni profesjonalny zespół i, jako młody szkoleniowiec, rozumiem go. Decyzję przyjmuję z pokorą. Może gdybym miał 25 lat, podszedłbym do tego inaczej. Chociaż gdy w poniedziałek przeczytałem w "Głosie" wywiad z panem Markiem, pogubiłem się. Niby jeszcze nie zrezygnował ze mnie. To samo, co bardzo mnie dziwi, dotyczy Łukasza Kowalskiego, który ma poważne atuty - jest młody i tutejszy. Po tym, co zaszło, nie poczuwam się do tego, aby przyjść na pierwszy trening.

- Jest pan nauczycielem w szkole i trenerem juniorów MGKS...

- Nie opuściłem z tego powodu ani jednego treningu. Trener Kusto dopiero w kwietniu zorientował się, że dodatkowo pracuję. To była środa. Nie mogłem przyjść na wspólny obiad przed meczem z Tłokami w Gdyni i poprosiłem o dyspensę. Zagrałem w tym spotkaniu.

- Właściwie stracił pan wiosnę przez kontuzje. Urazy były też przyczynkiem do niesnasek z prezesem.

- Gdybym miał szczęście i lekarze szybko postawili prawidłową diagnozę, a chodziło o poważną - zaznaczę to - kontuzję obu pachwin, i gdyby prezes nie podszedł do problemu z tak dużym dystansem, wystartowałbym do zimowych przygotowań razem z kolegami. Straciłem dwa miesiące, aż wreszcie, przy pomocy Krzysia Kołaczyka, dostałem się do doktora Machowskiego. Lekarz reprezentacji przyjął mnie na obiektach Legii i nakazał operację. To była konieczność. Bez niej nie mógłbym nawet pokopać piłki z juniorami. Na brzuchu mam dwie rany, natychmiast przypominające mi trzy małe punkty, które widziałem u Grzegorza Motyki. On miał to samo, tyle że był operowany w Niemczech, za pomocą laparoskopu i kosztem 12 tysięcy marek. Jednak mimo kłopotów i wskazówek, abym dał już sobie spokój, nie zamierzałem skreślać się samemu. Tego sportowcowi robić nie wolno. Tym bardziej, że w Arce przeżyłem tyle burz i okresów wzmocnień. Okazało się, że to prawda. Trener Kusto dał mi szansę. Nie kryję, to była niespodzianka. Ani razu za jego kadencji nie grałem w sparingu. Cztery razy wyszedłem na boisko w podstawowym składzie, zaznaczyłem swoją obecność udziałem w zdobytych bramkach. Nawet udało mi się strzelić gola. Chyba nie zawiodłem. Niestety, przytrafiła mi się następna, typowo piłkarska kontuzja - skręcenie stawu skokowego. W tym momencie doszło chyba do kluczowego zadrażnienia.

- Jacek Milewski powiedział na naszym łamach, że zbyt pochopnie włożył pan nogę w gips.

- Doktor Cieśla oświadczył: "Albo gips, albo czekamy trzy dni, rzecz jasna bez treningu." Nazajutrz było jeszcze gorzej, więc poszedłem do doktora Łobodzińskiego. W jego opinii, gips był nieodzowny. Zbyt wiele zdrowia zostawiłem na boisku, aby przejść nad tym do porządku dziennego.

- Co teraz?

- Prawdopodobnie pogram sobie jeszcze tylko dla miłego towarzystwa, może u boku przyjaciół, Tomka Kożuchowskiego w Naucie bądź Jacka Kaszubowskiego w Połchowie. Aczkolwiek jeszcze z nikim nie rozmawiałem o tym. Trzecia liga? Raczej odpada. Mnóstwo znajomych pytało, dlaczego tak się stało. Z jednej strony nawet cieszę się, że do rozstania doszło w dobrym dla klubu okresie. Lepsze to niż zsyłka do rezerw. Mnie też raduje, że Arka pozostała w II lidze. Będę kibicować kolegom. Zespół ma być silniejszy, słyszałem o pozyskaniu ośmiu nowych graczy, oczekuję, że lepszych ode mnie.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (2)

  • Troche chamskie postepowanie Pana Milewskiego szkoda ze Grzegorz Witt nie zagra tak sie nie postepuje z ludzmi ktorzy dali z siebie dla ARKI tak wiele. Jakis kretyn swym widzimisie pozbywa sie bo ktos sie nabawil kontuzji kazdy zawodnik moze miec kontuzje nawet najlepszy tez go sie pozbedzie Pan Milewski.
    Zycze powodzenia Grzegorzowi Wittowi i powrotu do formy pilkarskiej

    • 0 0

  • inteligentny facet

    ewenement wśród piłkarzy...człowiek o bardzo wysokiej kulturze osobistej, przyjął wiadomość tak jak powinien. niestety zawodowa piłka rzadzi się takimi prawami że to prezesi decydują jak wygląda skład. Też nie można mieć do nikogo pretensji bo lata lecą a kontuzje się mnożą. Wielki szacunek za lata poświęcone Arce i powodzenia na niwie trenerskiej

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Kotwica Kołobrzeg
84% ARKA Gdynia
8% REMIS
8% Kotwica Kołobrzeg

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Krzysztof ARAŹNY 8 15 62.5%
2 RAFAŁ BORYS 8 13 50%
3 Krzysztof Korniaho 6 12 66.7%
4 FELIKS LANGOWSKI 7 12 57.1%
5 Slawek Sikora 8 12 50%

Tabela

Piłka nożna - Betclic I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 8 7 1 0 22:4 22
2 Stal Rzeszów 8 5 2 1 16:7 17
3 Wisła Płock 8 5 2 1 13:10 17
4 Górnik Łęczna 7 5 1 1 14:9 16
5 Miedź Legnica 7 4 1 2 13:7 13
6 Arka Gdynia 8 3 3 2 12:9 12
7 Znicz Pruszków 8 3 3 2 11:10 12
8 Kotwica Kołobrzeg 8 3 3 2 8:9 12
9 ŁKS Łódź 7 3 1 3 10:8 10
10 Ruch Chorzów 8 2 4 2 11:11 10
11 GKS Tychy 8 1 6 1 4:5 9
12 Odra Opole 8 2 2 4 9:12 8
13 Polonia Warszawa 8 2 1 5 5:10 7
14 Wisła Kraków 5 1 3 1 7:6 6
15 Pogoń Siedlce 8 1 2 5 8:13 5
16 Chrobry Głogów 8 1 2 5 6:16 5
17 Warta Poznań 8 1 2 5 6:17 5
18 Stal Stalowa Wola 8 0 1 7 5:17 1
Każdy zagra z każdy mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zdobędą awans do ekstraklasy. Zespoły z miejsc 3-6 o trzecie miejsce premiowane awansem zagrają w dwustopniowych barażach. Trzy ostatnie drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 8 kolejki

  • Miedź Legnica - ARKA GDYNIA 1:2 (1:1)
  • Odra Opole - ŁKS Łódź 0:1 (0:1)
  • Chrobry Głogów - Polonia Warszawa 1:2 (0:1)
  • Warta Poznań - Znicz Pruszków 1:1 (1:1)
  • Wisła Płock - GKS Tychy 0:0
  • Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 3:2 (1:1)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stal Stalowa Wola 3:0 (1:0)
  • Kotwica Kołobrzeg - Wisła Kraków 1:1 (1:0)
  • Pogoń Siedlce - Stal Rzeszów 1:1 (1:1)

Ostatnie wyniki Arki

Miedź Legnica
30 sierpnia 2024, godz. 20:30
56% Miedź Legnica
26% REMIS
18% ARKA Gdynia
Górnik Łęczna
62% ARKA Gdynia
25% REMIS
13% Górnik Łęczna

Relacje LIVE

Najczęściej czytane