- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Lotos Trefl gości mistrza Polski
Trefl Gdańsk
Siatkarze Lotosu Trefla po dwóch porażkach z rzędu postawili się w bardzo trudnej sytuacji. Na zakończenie rundy zasadniczej gdańszczanie zagrają na wyjeździe z zespołami, z którymi walczą o awans do play-off, a w trzech najbliższych kolejkach potykać się będą z drużynami, które mierzą w ligowe medale, w tym z najcenniejszego kruszcu. W sobotę o godzinie 14:45 podopieczni Radosława Panasa ugoszczą mistrzów Polski i liderów PlusLigi - Asseco Resovię. Bilety są w cenie 30 (ulgowe) i 40 złotych (normalne).
Typowanie wyników
Jak typowano
7% | 31 typowań | LOTOS TREFL Gdańsk | |
93% | 388 typowań | Asseco Resovia |
Przed tygodniem, po trzech zwycięstwach z rzędu Grzegorz Łomacz zapewniał, że Lotos Trefl stać na atak na górną połowę tabeli. Niestety, dwie porażki w ciągu pięciu dni i to z zespołami, z którymi gdańszczanie sąsiadują w tabeli, a zatem takie mecze mają wartość przysłowiową nie 3 a nawet 6 punktów, sprawiły, że gdańszczanie muszą zacząć z niepokojem oglądać się za siebie.
ŁOMACZ: WKROCZYĆ DO GÓRNEJ CZĘŚCI TABELI
Zespół Radosława Panasa rozegrał o jeden mecz więcej od rywali, z którymi walczy o awans do play-off (zajmującymi miejsca 7-10). Nad Transferem Bydgoszcz i Effectorem Kielce ma tylko 4 punkty przewagi, a do AZS Politechniki Warszawskiej traci 3 punkty. W dodatku gdańszczanie z tego grona mają najgorszy terminarz sezonu zasadniczego. Na dobrą sprawę w żadnym z pięciu czekających gdańszczan spotkań nie będą oni faworytami!
WYNIKI I TERMINARZ LOTOSU TREFLA W RUNDZIE ZASADNICZEJ
-Mam nadzieję, że zespół dalej będzie wierzył w siebie i w pełni zmobilizowany podejdzie do najbliższych meczów. Taki jest sport. W pierwszych meczach w tym roku to my je wygrywaliśmy, a w ostatnich spotkaniach lepsi byli rywale. Przegraliśmy po sportowej walce, a nie z braku mobilizacji czy koncentracji lub tego, że ktoś "nie wyszedł" na boisko. Wszyscy dali z siebie tyle, ile potrafili - tłumaczy na oficjalnej stronie klubu trener Panas.
W trzech najbliższych kolejkach Lotos Trefla zagra z rywalami, którzy plasują się w czołowej "4" PlusLigi, a dwóch z nich - Asseco Resovię i Jastrzębski Węgiel ugości u siebie.
W sobotę w Hali 100-lecia Sopotu stawi się mistrz Polski, który w ostatnią środę odzyskał pozycję lidera po zwycięstwie w Rzeszowie nad Effectorem 3:0. Andrzej Kowal ma tak liczny skład, że w tym spotkaniu w ogóle nie wprowadził do gry próbowanych w zeszłym roku w reprezentacji Polski: Fabiana Drzyzgi i Dawida Konarskiego.
Na środku bloku zagrali olimpijczycy z Londynu: Piotr Nowakowski i Grzegorz Kosok, a na libero inny siatkarz z tamtego turnieju Krzysztof Ignaczak. Ponadto Andrzej Kowal wstawił do "6" aż czterech cudzoziemców.
Regulamin dopuszcza jednocześnie trzech takich graczy, a mistrzowie kraju dopełniają go, gdyż Białorusin Oleg Achrem legitymuje się polskim paszportem. Zatem limit zagranicznych graczy w ostatnią środę wypełniali: niemiecki atakujący Jochen Schops, czeski rozgrywający Lukas Tichacek oraz amerykański przyjmujący Paul Lotman.
Rzeszowianie w tym sezonie pozwolili się pokonać tylko trzykrotnie, wyłącznie na wyjazdach. Przegrali w Jastrzębiu-Zdroju 1:3, Bełchatowie 2:3 oraz w ostatnią niedzielę w stolicy 1:3. Tylko w tym ostatnim przypadku można mówić o "wpadce" mistrzów Polski.
- Warszawa pokazała nam pewien kierunek. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że zespół z Rzeszowa przyjechał bez dwóch podstawowych zawodników. Podejrzewam, że po ostatniej wpadce do meczu z nami podejdą maksymalnie zmobilizowani - podkreśla trener Panas.
W sytuacji Lotosu Trefla każdy zdobyty punkt, a nawet wygrany set może w ogólnych rozrachunku przesądzić o być albo nie być w play-off. Zwycięstwo lub zwycięstwa w meczach z drużynami z czołówki PlusLigi przywróciłyby gdańszczan do walki o coś więcej niż 7. miejsce przed drugą turą rozgrywek.
- W pierwszej rundzie nie udało nam się zdobyć żadnego punktu z tymi najsilniejszymi rywalami, teraz będziemy musieli zrobić wszystko, by nadrobić punkty stracone w poprzednich spotkaniach - zapewnia gdański szkoleniowiec.
Gdyby jednak żółto-czarnym w trzech najbliższych kolejkach nie udało się sprawić żadnej niespodzianki i wzbogacić swojego dorobku w tabeli to wówczas czekać ich będzie ciężka walka w ogóle o awans do play-off. Kluczowe w niej będą wyniki spotkań w: Warszawie (19 lutego) oraz Bydgoszczy (5 marca).
PRZED ROKIEM DOPIERO OSTATNIA KOLEJKA DECYDOWAŁA O MIEJSCU W PLAY-OFF
Kto wiem, czy nie trzeba będzie liczyć jeszcze na korzystne dla gdańszczan rozwiązania w innych meczach, gdyż rywale będą mieli teoretycznie więcej szans, aby sięgnąć po punkty. Tak było zresztą przed rokiem, gdy o miejscu Lotosu Trefla decydowało m.in. podejście do ostatniego meczu ówczesnej Delecty Bydgoszcz oraz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
OLSZTYN BAŁ SIĘ KOMBINACJI NA FINISZU SEZONU ZASADNICZEGO
Poniżej przedstawiamy "rozkład jazdy" drużyn zajmujących obecnie miejsca 7-10 do końca sezonu w meczach z zespołami spoza czołowej "4". Oznaczenie kolejek jest zgodne z chronologią ich rozgrywania. Wszystko w swoich rękach mają przede wszystkim siatkarze Transferu, którzy rozegrają aż pięć takich spotkań, w tym trzy przed własną publicznością. W ostatniej kolejce, która zgodnie z początkowym terminarzem miała być drugą rundy rewanżowej, w Bydgoszczy stawi się Lotos Trefl.
18. kolejka (7-8.02)
Transfer - AZS Politechnika
19. kolejka (14-15.02)
Effector - Transfer
20. kolejka (19.02)
AZS Politechnika - LOTOS TREFL
Transfer - Indykpol AZS Olsztyn
BBTS Bielsko-Biała - Effector
21. kolejka (21-24.02)
Effector - AZS Politechnika
AZS Częstochowa - Transfer
22. kolejka (5.03)
Transfer - LOTOS TREFL
AZS Politechnika - BBTS Bielsko-Biała
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Asseco Resovia | 16 | 13 | 3 | 43:14 | 39 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 17 | 13 | 4 | 43:18 | 39 |
3 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 16 | 11 | 5 | 38:23 | 33 |
4 | Jastrzębski Węgiel | 16 | 11 | 5 | 39:27 | 31 |
5 | Indykpol AZS Olsztyn | 16 | 9 | 7 | 33:26 | 28 |
6 | Cerrad Czarni Radom | 16 | 9 | 7 | 30:29 | 27 |
7 | AZS Politechnika Warszawska | 16 | 7 | 9 | 26:32 | 22 |
8 | Lotos Trefl Gdańsk | 17 | 6 | 11 | 26:34 | 19 |
9 | Transfer Bydgoszcz | 16 | 5 | 11 | 22:36 | 15 |
10 | Effector Kielce | 16 | 5 | 11 | 20:36 | 15 |
11 | AZS Częstochowa | 16 | 5 | 11 | 19:38 | 13 |
12 | BBTS Bielsko-Biała | 16 | 3 | 13 | 16:42 | 10 |
Wyniki 16 kolejki
- Cerrad Czarni Radom - LOTOS TREFL Gdańsk 3:1 (35:33, 25:18, 22:25, 25:22)
- ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:23, 25:17, 28:26)
- Asseco Resovia - Effector Kielce 3:0 (25:17, 25:23, 25:22)
- BBTS Bielsko-Biała - Transfer Bydgoszcz 0:3 (19:25, 18:25, 17:25)
- Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 3:2 (25:21, 25:22, 19:25, 20:25, 15:13)
- Indykpol AZS Olsztyn - AZS Częstochowa 3:0 (25:19, 25:14, 25:19)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (8)
-
2014-01-31 10:35
oj czarno to widzę (2)
jeśli będzie 5 przegranych
to spadek na 10 miejsce jak nic- 8 0
-
2014-01-31 11:04
trzeba liczyc na czestochowe i bielsko ze ograja bydgoszcz i kielce bo inaczej cienko (1)
- 0 4
-
2014-01-31 11:17
...
Liczyć to trzeba na siebie i grać i zdobywać punkty z każdym! Nie z każdym trzeba wygrywac, ale to co odwala ten zespół od pierwszego awansu do Plus Ligi woła o pomste do nieba. Z roku na rok coraz większy żaaaal.....
- 4 1
-
2014-01-31 10:57
0:3 (1)
- 11 1
-
2014-01-31 12:55
I jeszcze 40 zł żeby obejrzeć jak dostają po du...
- 10 1
-
2014-01-31 10:58
I co i nic - śmieszna liga.
- 6 1
-
2014-01-31 12:15
Taka prawda
Udowodnić, że zasługują na play-off, to mogli w Radomiu. Z Resovią szybkie 3:0 w niecałą godzinę.
- 12 0
-
2014-01-31 18:50
40 zl normalny bilet ?powalilo ich tam ?
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.