- 1 Kiedy transfery żużlowców Energi Wybrzeża? (70 opinii)
- 2 Nowe wyzwania Fudeko GAS (12 opinii)
- 3 16-letni tenisista z międzynarodowymi sukcesami (20 opinii)
- 4 Dlaczego Lechia wygrała? (90 opinii)
- 5 Arka Gdynia niepokonana po przerwach (63 opinie)
- 6 Wraca trener od motoryki do Arki (79 opinii)
Słabi, coraz słabsi!
Energa Wybrzeże - żużel
Nic dwa razy się nie zdarza. Już w sezonie zasadniczym I ligi żużlowcy Lotosu uratowali remis w Poznaniu, wygrywając podwójnie ostatni bieg. Tym razem kończący spotkanie wyścig był kluczem do trumny gdańskiej drużyny, gdyż został przegrany podwójnie. Zresztą z przebiegu meczu ekipa Roberta Sawiny nie zasłużyła na lepszy wynik niż porażka z PSŻ Milion Team 42:48. Fotel wicelidera został obroniony dzięki wygranej Polonii Bydgoszcz w Ostrowie.
PSŻ: Adam Skórnicki 10+3 (1*,1*,3,3,2*); Alan Marcinkowski 5+1 (2,2,0,1*); Norbert Kościuch 9+1 (1*,2,2,2,2); Zbigniew Suchecki 2 (2,0,0); Rafał Trojanowski 12 (1,3,2,3,3); Piotr Dziatkowiak 4+1 (3,1*,0); Daniel Pytel 6+2 (2*,3,d,0,1*).
LOTOS: Bjarne Pedersen 13 (3,3,3,3,1); Charlie Gjedde 2+1 (0,1,0,1*); Renat Gafurov 3+3 (t,1*,1*,1*,t); Tobias Kroner 9 (0,2,2,2,3); Magnus Zetterstrom 10 (2,3,3,2,0); Damian Sperz 0 (0,w); Billy Forsberg 5 (1,3,0,0,1); Cyprian Szymko ns.
Kibice oceniają
Aż dziesięć biegów tego dnia zakończyło się remisem. Dlatego do ostatniego startu gdańszczanie mogli się łudzić, że jednak wrócą z Poznania z tarczą. Niestety, cud dwa razy się nie zdarza. Pedersen i Zetterstrom, którzy wcześniej spisywali się bardzo dobrze, a Duńczyk wręcz miał komplet punktów, tym razem zaraz po pójściu taśmy w górę, zostali za gospodarzami. Co prawda jeszcze na dystansie próbował przebić się Bjarne, ale zamiast odrobić dwupunktową stratę, w końcowym rezultacie pojawiła się aż sześciopunktowa różnica.
Czym bliżej sezonu tym coraz częściej gdańszczanie wracają do niechlubnej tradycji rozpoczynania meczu od podwójnej przegranej w gonitwie młodzieżowej. Tak było i w konfrontacji z PSŻ. Poznanianie prowadzenia nie oddali już do końca. Co więcej miejscowi szanse na szybsze rozstrzygnięcie tego pojedynku mieli wcześniej.
W trzecim starcie Gafurow po raz pierwszy dotknął taśmy. W jego miejsce wjechał Forsberg i wygrał. Historia powtórzyła się w biegu numer 14. Z tą tylko różnicą, że Rosjanina po błędzie pod maszyną startową już nikt nie mógł zastąpić. Na szczęście Kroner poradził sobie w pojedynkę z rywalami. Niespodziewanie Niemiec, jeżdżący z popularnym "Renatą" stał się liderem pary. Ten, na którego liczyliśmy znacznie bardziej, zadowolił się trzykrotnym doholowaniem do mety punktu z bonusem.
Najbardziej gdańszczanie ustępowali rywalom na starcie. Tylko w niektórych biegach udawało się odrobić początkowe straty. Skutecznymi atakami na dystansie popisywał się zwłaszcza Zetterstrem. Szwed w czwartym wyścigu przebił się na drugą pozycję, a w siódmym wygrał, choć miejscowi wyszli spod taśmy na 5:1.
BIEG PO BIEGU
I. Dziatkowiak, Pytel, Forsberg, Sperz 5:1 (5:1)
II. Pedersen, Marcinkowski, Skórnicki, Gjedde 3:3 (8:4)
III. Forsberg, Suchecki, Kościuch, Kroner, Gafurow (taśma) 3:3 (11:7)
IV. Pytel, Zetterstroem, Trojanowski, Forsberg 4:2 (15:9)
V. Pedersen, Kościuch, Gjedde, Suchecki 2:4 (17:13)
VI. Trojanowski, Kroner, Gafurov, Pytel (defekt/4) 3:3 (20:16)
VII. Zetterstroem, Marcinkowski, Skórnicki, Forsberg 3:3 (23:19)
VIII. Pedersen, Trojanowski, Dziatkowiak, Gjedde 3:3 (26:22)
IX. Skórnicki, Kroner, Gafurow, Pytel, Marcinkowski (taśma) 3:3 (29:25)
X. Zetterstroem, Kościuch, Forsberg, Suchecki 2:4 (31:29)
XI. Skórnicki, Kroner, Gafurow, Dziatkowiak 3:3 (34:32)
XII. Pedersen, Kościuch, Pytel, Sperz (upadek) 3:3 (37:35)
XIII. Trojanowski, Zetterstroem, Gjedde, Marcinkowski 3:3 (40:38)
XIV. Kroner, Kościuch, Marcinkowski, Gafurow (taśma) 3:3 (43:41)
XV. Trojanowski, Skórnicki, Pedersen, Zetterstroem 5:1 (48:42)
Po przegranej w Poznaniu Lotosowi drugiej miejsce pozwoliła ocalić Polonia Bydgoszcz. Lider tabeli wygrał na wyjeździe z Intarem Ostrów 47:42. Tym samym zespół Zenona Plecha praktycznie może przyjmować gratulacje za powrót do ekstraligi, gdyż ma już przewagę 10 punktów! Do końca rozgrywek zostały tylko trzy kolejki oraz zaległy mecz Intar - Lotos w najbliższy czwartek.
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polonia Bydgoszcz | 17 | 14 | 0 | 3 | 908:639 | 35 |
2 | Lotos Gdańsk | 16 | 10 | 1 | 5 | 776:678 | 27 |
3 | Intar Lazur Ostrów | 16 | 12 | 0 | 4 | 849:651 | 23 |
4 | PSŻ Milion Team | 17 | 7 | 1 | 9 | 747:796 | 17 |
Kluby sportowe
Opinie (68) 7 zablokowanych
-
2008-09-07 22:26
(2)
Jak tylko dostana baty z Ostrowem,sam osobiscie tego smiesznego ludka z wąsikiem wywioze z GD...limit zaufania juz minął!!!!!!! teraz to pozycje v-ce lidera uratowala nam porozka Ostrowa z Polonią...
- 0 0
-
2008-09-07 22:33
(1)
Przeciez Chrzanowski nie ma wasa
- 0 0
-
2008-09-07 23:29
Chodzi o Sawinę
- 0 0
-
2008-09-07 22:29
gdanskowi gratulujemy kibiców
- 0 0
-
2008-09-07 22:33
slabi (1)
kibicujemy dalej -uwazam ze szansa z rzeszowem jest b. duza ale zalerzy od chan, i jabl .czy to wszystko wykorzystamy.
- 0 0
-
2008-09-07 22:40
Koles, chyba nie znasz sie nic na zuzlu!!!!!! Bardzo duza szansa z Rzeszowem!!!???? W Rzeszowie jak zdobedziemy 30 pkt to bedzie wszystko!!! Jezeli wogole pojedziemy w barazu!
- 0 0
-
2008-09-07 22:37
jełop sawina
już po meczu w rybniku trzeba było go (...) to pała a polny se pozwala on bierze odpowiedzialność za wynik i co powie nie dałem rady dymisji czas zacząć dobrze że bydzia wrypała ostrowowi to fuks
- 0 0
-
2008-09-07 22:54
SAFFUDINOV to ZABÓJCA
- 0 0
-
2008-09-07 23:04
(1)
Sczęście w nieszczęściu Gomóły. Ostrów pojedzi z nami bez niego!!! Czas zatrudnić Jasona Lyonsa, rewelacyjni spisującego się w lidz brytyjskiej i baraże nasze!!!
- 0 0
-
2008-09-08 16:04
hahaha
Śmieszny łosiu jesteś i takie bzdury piszesz baranku
- 0 0
-
2008-09-07 23:06
Do aba
rafierii nie ma baranie a baranie rope przerabia fabryka lodow w Gdansku nie BARANIE
- 0 0
-
2008-09-08 12:34
TRZEBA WALCZYC DO KONCA !!!
- 0 0
-
2008-09-08 16:02
DO anonima (1)
Sajfudinof to nie zabójca tylko perełka którą chciałby mieć każdy klub Polski a wypatrzył go Dziki który polecił go fachowcom? Formeli i Polnemu. Właśnie dlatego żużel w Gdańsku z takimi fachowcami dołóje
.- 0 0
-
2008-09-08 16:27
Przepraszam za błąd dołuje uje się nie kreskuje
- 0 0
-
2008-09-08 16:02
tego się obawiałem
Tego właśnie się obawiałem ale nie spodziewałem się tego , że Polonia nam tyłek uratuje wygrywająć w Ostrowie.
Teraz to juz tylko loteria w dwumeczu z intarem musimy byc lepsi jeśli cokolwiek chcemy zwojować. A czas rozliczeń to po sezonie ale tak czy inaczej Sawina powinien podać się do dymisji.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.