W Moskwie niepokonane drużyny grupy G

Tego jeszcze w historii występów koszykarskich mistrzów Polski w Eurolidze nie było. Asseco Prokom w najbliższej kolejce spotkań walczyć będzie o pozycję lidera na półmetku rywalizacji w TOP-16 oraz o trzecie zwycięstwo z rzędu w tej fazie. W środę o godzinie 18.15 gdynianie zmierzą się na wyjeździe z jedną z legend europejskiego basketu - CSKA Moskwa. Oby tylko naszej drużyny nie podłamała kontuzja Qyntela Woodsa.

Gdynianie po dwóch zwycięstwach w fazie TOP-16 zajmują pierwsze miejsce w swojej grupie, ale ekipa z Rosji również ma komplet punktów. Wygrane Asseco Prokomu były wyższe i stąd ich pozycja lidera tabeli. Gdynianie udowodnili już w tym roku, że są w stanie toczyć wyrównane boje z każda ekipą, a pokonali już jedną z europejskich legend - Real Madryt.

Podobnie jak w meczu z "Królewskimi" mistrzowie Polski będą musieli się w środę wspiąć na wyżyny swoich możliwości i jak zapowiedział na oficjalnej stronie Euroligi Łukasz Seweryn zagrać na 120 procent swoich umiejętności. Szkopuł w tym, że ten koszykarz został w Gdyni.

Sytuacja kadrowa mistrzów Polski spowodowana dużą ilością gier nie jest najlepsza. Co prawda po urazie kostki do dyspozycji trenera będzie Lorinza Harrington, ale dolegliwości kolana ma Adam Hrycaniuk, a pleców Woods. Kontuzja skrzydłowego jest na tyle bolesna, że Amerykanina, choć wyleciał do Moskwy, może w ogóle nie wyjść na parkiet.

Tradycyjnie przypominamy o możliwości wytypowania wyniku spotkania. Głosować można do chwili rozpoczęcia meczu w zakładce po lewej stronie tekstu.

Skład CSKA to prawdziwy zestaw gwiazd. Dwoma najskuteczniejszymi zawodnikami "armiejców" w Eurolidze są Amerykanin Trajan Langdon i Litwin Ramunas Siskauskas, na wyróżnienie w tej ekipie zasługują także reprezentanci Rosji Wiktor Chriapa, J.R. Holden, czy Chorwat Zoran Planinić.

Koszykarze z Moskwy w tym roku mierzą w odzyskanie tytułu najlepszej drużyny w Europie. Dość powiedzieć, że występowali w siedmiu ostatnich turniejach Final Four i aż czterokrotnie z rzędu w meczu finałowym. CSKA ma na swoim koncie sześć tytułów drużynowych mistrzów starego kontynentu wywalczonych w latach 1961, 1963, 1969, 1971, 2006, 2008.

Drużyna ta zdominowała koszykarską ligę również w swoim kraju. W czasach ZSRR koszykarze wojskowego klubu wygrywali ligę aż 24 razy. Po rozpadzie państwa rządzonego "przez lud pracujący miast i wsi" CSKA zostawało mistrzem Rosji aż szesnastokrotnie.

Z zespołem CSKA Moskwa gdynianie zagrali w Gdyni w towarzyskim meczu, na inaugurację tego sezonu. W pokazowym spotkaniu goście wygrali nieznacznie 64:63. (12:14, 16:10, 10:24, 25:16).
ASSECO PROKOM: Woods 22, Ewing 13, Kostrzewski 12, Sow 6, Logan 6, Jagla 4, Łapeta 0, Brazelton 0, Seweryn 0, Burell 0, Hrycaniuk 0.

CSKA: Langdon 22, Kurbanow 9, JR Holden 9, Radenović 9, Woroncewicz 7, Sokołow 5, Planinić 3, Keyru 0, Siskauskas 0, Ponkraczow 0, Szwed 0.

Natomiast w oficjalnych meczach pucharowych te drużyny mierzyły się dotychczas dwukrotnie. Obydwa mecze w fazie grupowej sezonu 2007/2008 zakończyły się porażkami naszego zespołu.

22 października 2007 roku W Hali Olivia mecz Prokomu Trefla z CSKA otwierał oficjalnie rozgrywki Euroligi. Sopocianie, mimo, że mieli wówczas teoretycznie bardzo silny skład i wysokie aspiracje, przegrali ten mecz 69:88 (16:13, 16:32, 18:24, 19:19). Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla zdobyli wówczas: Milan Gurović 25, Dajuan Wagner 10, Donatas Slanina 10.

W rewanżu, w Moskwie mistrzowie Polski doznali prawdziwej klęski i przegrali aż 67:99 (13:21, 21:27, 17:25, 16:26). Najwięcej punktów dla Prokomu Trefla zdobyli wówczas: Mustafa Shakur 19, Jovo Stanojević 14, Filip Dylewicz 14.

Co ciekawe Asseco Prokom jest minimalnie skuteczniejsze od utytułowanych rywali w tym sezonie Euroligi. Gdynianie średnio zdobywają 75,5 punktu podczas gdy CSKA 74,9. Dla Asseco Prokomu 16,5 punktu zdobywa Qyntel Woods, dla CSKA Trajan Langdon 15,5 punktu.

Gdynianie lepiej też zbierają, średnio 35,3 piłek, rywale 30,3 najlepszym zbierającym w ekipie mistrzów Polski jest Woods 6,6 zbiórki, w zespole mistrzów Rosji Wiktor Chriapa ma średnią 7,4 zbiórki. Jeśli chodzi o asysty to tu minimalnie lepsi są Rosjanie 13,4 asysty, polski zespół ma 12,9 asysty. Indywidualnie najlepsi są Wiktor Chriapa 4,5 i David Logan 3,2.

Na koniec jeszcze jedna informacja z naszej grupy. Po dwóch porażkach z rzędu z prowadzenie drużyny pożegnał się trener Żalgirisu Kowno Ramunas Butautas. To już druga trenerska dymisja w Żalgirisie w tym sezonie.

Podczas jutrzejszego meczu z Unicają litewski zespół poprowadzi duet Darius Maskoliunas - Gwidonas Markiewicius. Już nie długo okaże się, że Prokom Trefl Sopot był "wylęgarnią" euroligowych trenerów.

Co ciekawe doskonale mówiący po polsku i znający realia polskiej koszykówki Butautas jest wymieniany w gronie kandydatów do objęcia... reprezentacji Polski.

Tabela Grupy G
 kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty:
1. Asseco Prokom 2 2 0 159:115 4
2. CSKA Moskwa   2 2 0 169:146 4
3. Unicaja       2 0 2 128:156 2
4. Żalgiris      2 0 2 133:172 2