Znowu Anwil ubija nam trójkę

Tomasz Łunkiewicz

20 kwietnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat)

Opinie (3)

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia KGS Arka Gdynia. Ruszyła otwarta sprzedaż karnetów na sezon 2024/25

Huśtawkę nastrojów zafundowali kibicom koszykarze Prokomu. W sobotę sopocianie po bardzo dobrej grze pewnie pokonali Anwil 87:66. W drugim spotkaniu górą byli goście. Włocławianie przed kolejnymi meczami półfinału Era Basket Ligi są w korzystniejszej sytuacji, bo będą gospodarzami gier numer trzy i cztery.

W pierwszej grze półfinałowej Anwil dotrzymywał kroku sopocianom tylko do połowy drugiej kwarty. Potem podopieczni Eugeniusza Kijewskiego dominowali na parkiecie. W drugim spotkaniu goście przeważali przez większą część meczu. W pewnym momencie mieli już trzynaście "oczek" przewagi. Gospodarze przez całe spotkanie gonili rywala i mieli nawet szansę na zwycięstwo. Pogrążył ich Robert Witka trafiając przy remisie za trzy.

- W pierwszym spotkaniu zagraliśmy naprawdę dobrze - ocenił Andrzej Pluta. - Drugiego dnia nie zagraliśmy wcale tak źle. Nie byliśmy słabsi, tylko rywale spisywali się lepiej. W sobotę graliśmy bardzo skutecznie. Wychodziła nam gra w ataku i rzuty za trzy. Anwil miał problemy ze zdobywaniem punktów. Bardzo słabo wykonywał rzuty wolne. W niedzielę role się odwróciły. To nam nie szło w ataku. Włocławianie z kolei poprawili skuteczność. Przez cały mecz goniliśmy, ale w końcówce, w decydującym momencie zabrakło nam tego czegoś. Spotkanie było zażarte do ostatnich sekund. Przed kolejnymi meczami teoretycznie faworytem jest Anwil. Gra u siebie, gdzie będzie miał za sobą publiczność. Wszyscy wiemy jak jest włocławska widownia. Jeśli chcemy grać w finale, to musimy sobie z nią poradzić. Anwil do meczu przystąpi podbudowany zwycięstwem w ostatniej konfrontacji. W sezonie regularnym po trzech kwartach meczu we Włocławku mieliśmy kilka oczek przewagi, ale straciliśmy ją. Musimy pamiętać, że mecz trwa cztery kwarty. Równie dobrze trzeba grać w trzeciej jak i w czwartej - dodał kapitan Prokomu.

- Pierwszego dnia zagarliśmy bardzo dobrze - mówi Dragan Marković. - Drugie spotkanie było gorsze w naszym wykonaniu. Duży wpływ na naszą postawę miał fakt, że przez długi czas graliśmy bez podstawowego rozgrywającego Tomasa Pacesasa, który miał cztery przewinienia. Długi czas nie grał także Pluta, również z powodu czterech przewinień. Słabo zagrali nasi śrdokowi. Brakowało nam punktów Einikisa i Jelicia. Anwil nie zagrał nic specjalnego. W końcówce mieliśmy szansę na zwycięstwo. Niestety nie dogadaliśmy się na jednej zasłonie i za trzy trafił Witka. Po raz kolejny Anwil w końcówce wbija nam trójkę. Przed rokiem w ostatnich sekundach urządził nas tak Nordgaard. Coś z tym trzeba zrobić - dodał skrzydłowy żółto-czarnych.

Tomasz Łunkiewiczt.lunkiewicz@trojmiasto.pl

Kluby sportowe

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Opinie (3)

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-04-20 18:19

ANWIL I TAK BĘDZIE MISTRZEM POLSKI

Niech Prokom się za dużo nie podpala, bo i tak jest za słaby na ANWIL. Takie jest życie, a Kijka już dawno bym wymienił na kogoś innego. Ten gość nie ma w genach zakodowane sukcesu.

Michael
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Niech Prokom się za dużo nie podpala, bo i tak jest za słaby na ANWIL. Takie jest życie, a Kijka już dawno bym wymienił na kogoś innego. Ten gość nie ma w genach zakodowane sukcesu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-04-21 08:32

Jeżeli chodzi o czysto koszykarskie umiejętności (bez trenerów) to Prokom jest zdecydowanie lepszą drużyną. Niestety same indywidualne umiejętności nie wystarczają, stąd na razie jest 1:1.
Wszystko jednak wskazuje na to, że będzie pięć meczy, więc powinno być 3:2 dla PTS-u.

3City
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeżeli chodzi o czysto koszykarskie umiejętności (bez trenerów) to Prokom jest zdecydowanie lepszą drużyną. Niestety same indywidualne umiejętności nie wystarczają, stąd na razie jest 1:1. Wszystko jednak wskazuje na to, że będzie pięć meczy, więc powinno być 3:2 dla PTS-u.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-04-21 10:39

prokomiak

na dzisiaj nic nie wskazuje ze bedzie piec meczy.prokom nie zrobil minimum nie wygral u siebie dwa razy i teraz trudno bedzie cos wyrwac we wloclawku.zawsze tam gralo sie trudno a teraz po incydencie z nagysem bedzie kociol nie do zniesienia mysle ze wygrac w takich okolicznosciach bedzie niezwykle trudno

20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

na dzisiaj nic nie wskazuje ze bedzie piec meczy.prokom nie zrobil minimum nie wygral u siebie dwa razy i teraz trudno bedzie cos wyrwac we wloclawku.zawsze tam gralo sie trudno a teraz po incydencie z nagysem bedzie kociol nie do zniesienia mysle ze wygrac w takich okolicznosciach bedzie niezwykle trudno
Regulamin dodawania opinii

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

TYPUJ!

TREFL Sopot

5 października 2024

15%	KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0%	REMIS
85%	TREFL Sopot

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga

	Drużyny	Bilans
1	Anwil Włocławek	0:0
2	Arriva Polski Cukier Toruń	0:0
3	Dziki Warszawa	0:0
4	Górnik Zamek Książ Wałbrzych	0:0
5	GTK Gliwice	0:0
6	Icon Sea Czarni Słupsk	0:0
7	King Szczecin	0:0
8	Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia	0:0
9	Legia Warszawa	0:0
10	MKS Dąbrowa Górnicza	0:0
11	PGE Spójnia Stargard	0:0
12	Polski Cukier Start Lublin	0:0
13	Stal Ostrów Wielkopolski	0:0
14	Trefl Sopot	0:0
15	WKS Śląsk Wrocław	0:0
16	Zastal Zielona Góra	0:0