"Dobite" auta w Gdańsku
1028 wyświetleń 12 maja 2017 (4 opinie)Porównanie gości w Gdańsku. Przy okazji obalenie mitu. Stare, ponad 20-letnie auto benzynowe z małym przebiegiem GDA oraz około 10-letnie dobite NO. Kto wbił pieczęć do dowodu rejestracyjnego chevroleta i kiedy? Jak mu się udaje unikać policji? Auto gości z Olsztyna dymi, jak lokomotywa na wolnych obrotach. Gdy rusza, stawia zasłonę dymną. Auto do natychmiastowej naprawy silnika i wymiany katalizatora. Ktoś to sprawdzi? Haha. Takie auta to 90 proc. ruchu ulicznego z Mazur i Warmii. Im droższa marka, tym gorszy stan techniczny.
Opinie (4)
-
2017-05-12 21:12
Nie podniecaj się.... (2)
...takie samymi złomami jeżdżą miejscowi.
- 6 2
-
2017-05-13 00:12
Nie wszyscy nie zapominaj sie.
- 2 0
-
2017-05-15 07:37
To napraw swoje auto z łaski swojej albo wyzłomuj.
Nikt się tu nie podnieca tylko pokazuje przyczynę chorób onkologicznych w Gdańsku.
- 0 0
-
2017-05-15 10:57
No faktycznie solidne obalenie mitu bazujące na dwóch przypadkach. Człowieku jakie 90%? Skąd Ty bierzesz takie dane? Wystarczyłby 10 minutowy filmik z dowolnego miejsca w Gdańsku, żeby te "90%" to między bajki włożyć. I jeszcze ten tekst, że "Im droższa marka, tym gorszy stan techniczny". No tragedia, to przerażające, że są ludzie którzy faktycznie tak myślą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.