Katastrofa w Gdyni. Szczątki samolotu na płycie lotniska

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2024-07-12 15:05

  Edytuj

  widać, że pilot kręcił w lewo i do tej pory nie wiedział, że jest zbyt nisko (4)

  musiał być zszkowany, kiedy zorientował się, że nie zdąży dojść poziomu, ale dlaczego nie katapultował się tuż przed katastrofą?

  orto

  1 miesiąc

  • 15 2

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  musiał być zszkowany, kiedy zorientował się, że nie zdąży dojść poziomu, ale dlaczego nie katapultował się tuż przed katastrofą?

  Regulamin dodawania opinii

  • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

    2024-07-12 18:10

    Edytuj

    Bo człowiek potrzebuje czasu (1)

    Nie katapultował się bo gdy zdał sobie sprawę, że nie da rady to właśnie uderzał w pas. Od rozpoczęcia zakrętu ze zniżaniem do uderzenia upływała może z 1 - do 2 sekund najpierw ściągasz żeby zacieśnić wyjście w górę - przeciążenie rośnie i nie masz czasu ani na sięgnięcie do katapulty ani siły żeby to zrobić. Szkoda pilota. Kondolencje dla rodziny.

    MYF19

    1 miesiąc

    • 12 0

    • Zgłoś Odpowiedz

    Twoja opinia

    Zmień treść

    Nie katapultował się bo gdy zdał sobie sprawę, że nie da rady to właśnie uderzał w pas. Od rozpoczęcia zakrętu ze zniżaniem do uderzenia upływała może z 1 - do 2 sekund najpierw ściągasz żeby zacieśnić wyjście w górę - przeciążenie rośnie i nie masz czasu ani na sięgnięcie do katapulty ani siły żeby to zrobić. Szkoda pilota. Kondolencje dla rodziny.

    Regulamin dodawania opinii

    • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

      2024-07-14 00:20

      Edytuj

      nie, zdał sobie sprawę wcześniej, że nie da rady i miał czas na katapultę

      gdyn

      1 miesiąc

      • 0 1

      • Zgłoś Odpowiedz

      Twoja opinia

      Zmień treść

      Regulamin dodawania opinii

  • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

    2024-07-12 18:03

    Edytuj

    Przy takim manewrze i tak nie bylo ratunku... (1)

    ... po pierwsze przeciazenie przy wyprowadzaniu bardzo utrudnia pociagniecie dzwigni, lub wrecz je uniemozliwia, a tam jest potrzebna w czesto bardzo duza sila (a pilot ciagnal drazek i zmagal sie z bardzo duzym przeciazeniem pewnie pod 6-7G). raport pewnie ujawni wiecej szczegolow
    
    Dwa, pilot wyszedl z beczki w dol do gory grzbietem na rozwiń...

    ... po pierwsze przeciazenie przy wyprowadzaniu bardzo utrudnia pociagniecie dzwigni, lub wrecz je uniemozliwia, a tam jest potrzebna w czesto bardzo duza sila (a pilot ciagnal drazek i zmagal sie z bardzo duzym przeciazeniem pewnie pod 6-7G). raport pewnie ujawni wiecej szczegolow
    
    Dwa, pilot wyszedl z beczki w dol do gory grzbietem na niskiej wysokosci, to srednia pozycja do katapultowania, delikatnie mowiac.
    
    Trzy, przy takiej szybkosci postepowej oraz predkosci opadania katapultowanie raczej by nie uratowalo pilota, i tak by uderzyl z ogromna szybkoscia w pas.

    z

    1 miesiąc

    • 4 0

    • Zgłoś Odpowiedz

    Twoja opinia

    Zmień treść

    ... po pierwsze przeciazenie przy wyprowadzaniu bardzo utrudnia pociagniecie dzwigni, lub wrecz je uniemozliwia, a tam jest potrzebna w czesto bardzo duza sila (a pilot ciagnal drazek i zmagal sie z bardzo duzym przeciazeniem pewnie pod 6-7G). raport pewnie ujawni wiecej szczegolow Dwa, pilot wyszedl z beczki w dol do gory grzbietem na niskiej wysokosci, to srednia pozycja do katapultowania, delikatnie mowiac. Trzy, przy takiej szybkosci postepowej oraz predkosci opadania katapultowanie raczej by nie uratowalo pilota, i tak by uderzyl z ogromna szybkoscia w pas.

    Regulamin dodawania opinii

    • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

      2024-07-14 00:22

      Edytuj

      jeśli był w pozycji odwróconej, to jest to argument

      gdyn

      1 miesiąc

      • 0 0

      • Zgłoś Odpowiedz

      Twoja opinia

      Zmień treść

      Regulamin dodawania opinii

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.