Kilar+ Polonez i Finał koncertu
1464 wyświetlenia 14 sierpnia 2016 (80 opinii)Kilar+ Polonez i Finał koncertu.
Więcej na ten temat
Opinie (80) 3 zablokowane
-
2016-08-15 15:40
(1)
a dlaczego nie było słychać po drugiej stronie Motławy ???problem był żeby ustawić głośnik ??Adamowicz już wszystko olał,bo na walizkach
- 3 7
-
2016-08-15 16:51
I dobrze, ze nie było słychac. Tam mieszkaja ludzie i niektórzy ida po mału spac o tej porze bo rano wstaja do pracy.
- 4 1
-
2016-08-15 17:45
Koncer świetny
A artykuł słaby no i trochę nużący
- 16 4
-
2016-08-15 19:16
pytanie do autorki tekstu (1)
A jakie dzielo pani sama stworzyla aby okreslac koncert jako "nuzacy" ?
Powinna sie pani wstydzic ze nie umie zachowac podczas koncertu nie wazne ze plenerowy. Osoby nie zainteresowane wystepem muzykow niech odejda zamiast przeszkadzac !- 8 4
-
2016-08-15 21:35
Nie ma co się oburzać, autorka ma rację - były momenty zachwycające, ale były też momenty, w których orkiestra popisywała się wspaniałą techniką, ale niewiele z tego wynikało. Jeżeli ideą tego koncertu miało być przybliżenie muzyki klasycznej szerszemu gronu odbiorców to powinno się większy nacisk położyć na te bardziej znane, chwytliwe, przystępne utwory z twórczości Kilara.
- 4 2
-
2016-08-15 19:36
pełna satysfakcja
a jestem zachwycona !!!!! dziękuję , że mogłam za całe 5 zł !!!!!! wysłuchać koncertu na tak wysokim poziomie !!!!!! brawa , brawa dla miasta , organizatorów , sponsorów!!!!
- 10 1
-
2016-08-15 23:26
Piękny koncert. Warto bylo iść. Nawet zmarznąć pod koniec :-) Oby więcej takich imprez :-) Na poziomie. Z klasą. Wyrafinowane. Uczta dla ducha.
- 5 1
-
2016-08-15 23:29
Fantastyczni soliści? Szczególnie p.Trąbka? To trochę nieporozumienie...
- 1 0
-
2016-08-16 01:28
stach (4)
Krytykujecie opinię recenzentki, do której to opinii ma prawo z racji wykonywanego zajęcia. Zawsze tak było, jest i będzie, dotyczy to nie tylko koncertów ale i filmów w przypadku krytyków filmowych itd i nie zawsze trzeba ją podzielać więc już sam fakt tego oburzenia stawia Was w złym świetle. Bo nagle znaleźli się tacy melomani, a tej prostej rzeczy nie mogą zrozumieć (wiem wiem, Wy też macie prawo do swojej opinii). Natomiast prawda jest taka, a piszę o osobach krytycznie wyrażających się o tej bardzo trafnej recenzji, że tak naprawdę nie macie pojęcia o tego typu muzyce! Sami sobie odpowiedzcie - ile razy w roku chodzicie na koncerty do Filharmonii?, ile razy w domu włączacie (jeśli w ogóle) muzykę klasyczną? czy rzeczywiście wiedzieliście, że muzykę do filmu "Trędowata" skomponował W. Kilar? A jakie inne utwory skomponował, o których nawet nie wiedzie, że są jego autorstwa? Tak jest łatwo krytykować kto miał odwagę rzeczowo napisać o koncercie, na którym, gdyby nie bilety za 5 zł lub za darmo i gdyby nie formuła masówki "open air" to większość z Was w ogóle by się nie pojawiła.... No taka jest prawda... Poszliście "od święta" i od razu zachwyt, to zrozumiałe. Albo to czepianie się, że gdyby redaktorka usiadła w golden circle to nie miałaby w pobliżu osób pijących kawę itp. Przecież każdy rozumny człowiek (a za takich uchodzicie sądząc po tych wypowiedziach) wie, że po pierwsze nie chodzi tu o stricte samą kawę, gdyż jest to skrót myślowy odnoszący się do wszelkich niedogodności związanych z odbiorem pewnego rodzaju muzyki na imprezie plenerowej, ale co więcej, odnosiło się to do pozostałej części słuchaczy, bo nie trudno chyba zauważyć, że publiczność nie składała się tylko z osób zajmujących miejsca w strefie biletowanej. Skąd w ogóle wiecie co działo się w innych rejonach widowni - tam gdzie Was nie było? Kto pamięta koncert E. Moriccone w Stoczni ten wie o czym piszę. Przecież to wszytko to było wyjście z muzyką z wyższej półki (chociaż co do niektórych utworów nie przesadzajmy, zależy o jakiej półce mówimy, w końcu nie jest to "Czarna Maska" Pendereckiego) do ludu.... tak tak, do ludu. Takiego ludu, który w dużej części zaszedł tam prosto z Jarmarku Dominikańskiego - bo "jest jakiś koncert"...
No a teraz.........czekam na lawę, prawdziwą lawę wściekłych komentarzy do mojej opinii.- 9 7
-
2016-08-16 04:25
Hmmm
No napisałeś się recenzencie i ... Nic... może osadzanie innych ze nie słuchają muzyki poważnej było niezbyt trafne...
- 1 0
-
2016-08-16 07:06
A kto by się fatygował...
- 0 0
-
2016-08-16 11:42
Czy autorka arytykułu jest wykształconym muzykologiem?
Do opinii prawo ma każdy, bo mamy wolność. Ale nie każdy dziennikarz zajmujący się pisaniem o muzyce jest wykształcony w tym kierunku, jest muzykologiem czy ma przybliżone wykształcenie. Nie ważne czy zdobyte w edukacji formalnej czy nieformalnej. Nie zawsze warto zapoznawać się z opiniami osób, które są tak subiektywnie nastawione i prowadzą dziennikarstwo zaangażowane. Cenni są Ci, którzy potrafią być maksymalnie obiektywni. A, żeby takim być, trzeba wiedzieć o czym się pisze...
- 0 0
-
2016-08-17 10:01
Ciach - napisał Stach
Gratuluję - dobrze że znalazł się na koncercie jeden "meloman - Stach", dobrze że jeden bo inaczej byłby strach.
- 0 0
-
2016-08-16 09:13
Dlaczego inny tytuł widnieje na stronie startowej a inny w artykule?
Próba kompromisu miedzy widzami a Panią Redaktor?
- 0 0
-
2016-08-16 09:57
Smutne
Ostatnimi czasy mam wrażenie, że osoby które piszące recenzje wydarzeń kulturalnych odbywających się w trójmieście byli na zupełnie innych koncertach niż ja. Dziwne, bo zgadza się czas, miejsce i data i tytuł.
Repertuar był bardzo dobrze dobrany do możliwości orkiestr jakie zostały zaproszone do udziału, i prezentowanie innych utworów Kilara nie pokazało by w pełni możliwości zarówno orkiestr jak i solistów.
Nie wiem z jakiego miejsca Pani oglądała koncert, ale z mojego miejsca na GC zarówno jak i współpubliczność strefy nie wyglądała na znużoną (po mojej prawej stronie siedziała rodzina z 3letnią dziewczynką, natomiast po lewej miałam młodzież reprezentującą kulturę hip-hopu), co więcej z skupieniem i zaciekawieniem kontemplowali każdy z utworów.- 8 2
-
2016-08-16 10:01
Koncert dla wszystkich - !!!!
Nie wiem po co taką scenę odwrócono tyłem do kanału ( widok straszny ) - dlaczego nie ustawiono jej odwrotnie . Wtedy pól Gdańska mogło słyszeć ten koncert , i nie musiało by jechać na Ołowiankę.
A tak lipa , lipa i jeszcze raz lipa - bardzo dużo było ludzi na nabrzeży chcących słuchać tego koncertu i nic z tego nie wyszło !!!- 0 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.